CZERWCOWE SZCZĘŚCIA 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
lotka1990 wrote:a i jeszcze jedno - czy są jakieś dziewczyny które tak jak ja nie robią pappa, nifty i innych tego typu?
nie ma wskazań. Lekarz mówił, że wszystko ok. Ufam mu. W poniedziałek idę to się dowiem jak tam maleństwo. Póki co śmiejemy się że mnie zjada od środka
ja chudne, a brzuch i dzidziol rosną.
Dziewczyny stoję i smażę..placków ziemniaczanych mi się zachciałopilik, lotka1990 lubią tę wiadomość
-
Axana wrote:Ja robiłam mimo że mam 25 lat i zupełnie nie żałuję.
NT 1,9mm CRL 70,4mm
Ryzyko podstawowe po USG wyszło:
trisomia 21: 1:950
trisomia 18: 1:2392
trisomia 13: 1:7485
natomiast po wliczeniu wyników z testu pappa:
trisomia 21: 1:16695
trisomia 18: <1:20000
trisomia 13: <1:20000
Więc jak widzicie trisomia 21 spadła praktycznie 17krotnie!! a jakbym brała pod uwagę wynik tylko podstawowy to bym oszalała!
Ja mam 23 lata i z USG 1:5500 a po pappa mi wzrosło do 1:1800. NT 1,2 przy CRL 6,5cm i kość nosowa widoczna więc jest ok, ale jednak liczyłam, że wynik będzie lepszy i mi wyjdzie gdzieś tak 1:20000 a nie 1:1800 ;/
-
lotka1990 wrote:a i jeszcze jedno - czy są jakieś dziewczyny które tak jak ja nie robią pappa, nifty i innych tego typu?
Ale jak komuś daje to spokojny sen to pierwsza wyślę taką babkę na badania. Spokój jest najważniejszy!
Zgadzam się z Doris
PS Doris Ty to się na dzidzię naczekasz Kochana ;p też mam na 19 czerwiec terminWiadomość wyedytowana przez autora: 12 grudnia 2017, 13:22
lotka1990, Doris:) lubią tę wiadomość
-
Axana wrote:wolne B-hCG 40,4 IU/l odpowiada 1,271 MoM
PAPP-A 2,170IU/l odpowiada 1,128 MoM
(aparat KRYPTOR)
Jeśli chodzi o NT to przy tym CRL7cm jesteśmy w 50 centylu.
U nas lekarka nie naciskała na robienie PAPPa ale poinformowała o takiej możliwości. Ja o niej wiedziałam i wiedziałam też że chce te badania zrobić. -
Tegz, nie martw się, mi też PAPP-A prawdopodobnie podwyzszyla ryzyko. Pisze prawdopodobnie, bo wynik miałam już przy USG więc mam tylko ryzyko podstawowe z wieku i skorygowane po USG i PAPP-A. Białko PAPP-A mam 0,55 MoM, ale warto wiecej poczytac o tym wyniku. On niekoniecznie musi oznaczać, że dziecko jest chore, może być podstawą do dokładniejszego badania przepływów po 20 tygodniu.
Ja się liczyłam z tym, że ten parametr może różnie wyjść, bo podobno duże dawki progesteronu mogą mieć na niego wplyw.
Pogadaj o swoich wątpliwościach z lekarzem. -
lotka1990 wrote:a i jeszcze jedno - czy są jakieś dziewczyny które tak jak ja nie robią pappa, nifty i innych tego typu?
Ja zarówno w ciąży z synkiem, jak i teraz, robiłam tylko USG. Gdyby wyszło źle, zrobiłabym NIFTY, ale ponieważ wszystko było ok, to tak zostało. Zbyt wiele znam przypadków, gdzie pappa, zamiast bardziej uspokoić, wprowadziło dużo niepotzrebnych zmartwień i stresu. -
summer86 wrote:Tegz, nie martw się, mi też PAPP-A prawdopodobnie podwyzszyla ryzyko. Pisze prawdopodobnie, bo wynik miałam już przy USG więc mam tylko ryzyko podstawowe z wieku i skorygowane po USG i PAPP-A. Białko PAPP-A mam 0,55 MoM, ale warto wiecej poczytac o tym wyniku. On niekoniecznie musi oznaczać, że dziecko jest chore, może być podstawą do dokładniejszego badania przepływów po 20 tygodniu.
Ja się liczyłam z tym, że ten parametr może różnie wyjść, bo podobno duże dawki progesteronu mogą mieć na niego wplyw.
Pogadaj o swoich wątpliwościach z lekarzem. -
Komcia wrote:Nie robię nic z tych rzeczy. Nie przekonują mnie ich wyniki (pracuje ze statystyką) ;P z tego względu nie dałby mi spokoju - szczególnie Pappa + i tak bym nic z tym nie zrobiła
Ale jak komuś daje to spokojny sen to pierwsza wyślę taką babkę na badania. Spokój jest najważniejszy!
Zgadzam się z Doris
PS Doris Ty to się na dzidzię naczekasz Kochana ;p też mam na 19 czerwiec termin
no do mnie statystyka też za bardzo nie przemawia i też nie dopuszczam aborcji (no wiadomo, jak już coś mega poważnego ale to i tak usg pokaże coś takiego.
usg genetyczne to to samo co usg prenatalne? czasem się mieszam w tych pojęciach ;p
-
Arga wrote:Czy komuś też jest tak słabo dzisiaj? Normalnie nie byłam w stanie stać nad garnkiem z jaglanką, musiałam siedzieć na krześle obok
To chyba przez to ocieplenie, jest 10 stopni a ja czuję się fatalnie. Nie dam rady wyjść teraz na spacer z młodą i mam wyrzuty sumienia bo puściłam jej bajki:( Dodatkowo mdłości w ogóle mi nie przechodzą. Mam nadzieję, że nie będzie tak do końca ciąży.
Kciuki za dzisiejsze wizyty.
Tak, wczoraj i dziś są fatalne warunki bio-meteo, więc całkiem normalnie się czujeszMój mąż pracuje w tych służbach i juz od wczoraj mam nakaz oszczędzania się podwójnego właśnie przez te skoki. No i uwaga bo jutro ma być znów zimno czyli znów zmiany i starsze osoby oraz osłabione czyli my w ciąży mamy uważać