X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne CZERWCOWE SZCZĘŚCIA 2018
Odpowiedz

CZERWCOWE SZCZĘŚCIA 2018

Oceń ten wątek:
  • Agnella Autorytet
    Postów: 2163 577

    Wysłany: 12 grudnia 2017, 15:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tegz, możesz spać spokojnie przy takich parametrach dziecka. Test Pappa to pis na wodę, z ciąży z córcią, już nie chciałam tego pisac, ale wyszło duże ryzyko, wysokie białko -
    zdrowa dziewuszka :-) teraz sama nie wiem dlaczego teraz zrobiłam, chyba, ponieważ lekarz mnie namówił i w ich klinice się robi.
    Najważniejsze jest usg genetyczne, taka prawda.
    Lotka, ja nie będę robiła cytomegalii, bo po mam się stresować. Kiedyś nie robiono i było ok. Mojej koleżance wyszło, że I raz zachorowała w I trymestrze, dziecko zdrowe, chłopczyk ma już 4 latak :-) Pamiętam jak panikowała, mimo że usg genetyczne w porządku, połówkowe też. I niepotrzebnie. Przecież tego sie nie leczy i wydaję mi sie, że to straszenie na wyrost, tak samo w internetach.
    Mój gin mi nie kazał i nie uważam, że jest złym lekarzem, że coś zaniedbuje.
    Owszem tokso i różyczka - te są ważne, aby badać.
    Grożniejsza niż ta cyto jest bardzo wysoka temp., gorączka utrzymująca się parę dni.
    Dziewczyny, już 2 dzień mam jakąś chandrę, a powinnam się cieszyć, dziecko zdrowe...Jakoś wszystko mnie dobija, pewnie jutro będzie lepiej.
    Może jutro jak pójdę na strych i wydobędę kolejne ciuszki dla dziewczynki, humor sie poprawi, a tak wyć mi się chce. No i wizyta za tydzień u fryzjera postawi do pionu.

  • Arga Autorytet
    Postów: 1325 509

    Wysłany: 12 grudnia 2017, 15:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A z tą Cytomegalia nie jest tak, że dziecko po urodzeniu się leczy prewencyjnie? Bo były przypadki, że przez nie zlecone badania dziecko umarło po urodzeniu. Nie jestem pewna o co chodziło ale właśnie o to by wiedzieć czy matka to ma i wtedy się reaguje tak samo jak z tym paciorkowcem.

    age.png
  • Agnella Autorytet
    Postów: 2163 577

    Wysłany: 12 grudnia 2017, 15:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pełnanadziei, lepiej chuchać na zimne, też bym to sprawdziła. Pęcherz ma prawo boleć, również to, że nosisz bliźniaki i bóle macicy takie mogą być, po za tym drobna jesteś i to I ciąża, ma prawo boleć. Będziesz najwyżej zdanana Nos-pę, moje znajome z dowjaczkami brały, bo bolało. Moją mamę również.

    eunice. lubi tę wiadomość

  • KochamSłońce Autorytet
    Postów: 615 257

    Wysłany: 12 grudnia 2017, 15:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    teqz wrote:
    To współczuje, że facet nie pomaga. Ja mojemu już zapowiedziałam, że wszystko wszystkim, ale jak on będzie po pracy to on będzie małym się zajmować bo też chce mieć trochę odpoczynku i czasu dla siebie. Zobaczymy jak będzie w praktyce. Faceci niestety nas nie rozumieją aż tak jakbyśmy chciały bo nie muszą tego wszystkiego przechodzić. Jakby byli w ciąży to by w końcu zrozumieli haha :D
    Troche ciezko pomagac jak sie jest 300 km od domu ;) Jak przyjezdza w weekendy to owszem, pomaga. Ale ogolnie przez moje humory (bo juz sama tak to nazywam chociaz nie lubie tego okreslenia) juz zaczyna miedzy nami pojawiac sie napiecie. Masz racje, gdyby kazdy z nik choc raz mogl byc w ciazy, wszystko by zrozumieli. A tak to pojecia nie maja...

    Pysiaczek89 lubi tę wiadomość

    8p3os65gnm7ai4h9.png
  • teqz Autorytet
    Postów: 1063 711

    Wysłany: 12 grudnia 2017, 15:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    KochamSłońce wrote:
    Troche ciezko pomagac jak sie jest 300 km od domu ;) Jak przyjezdza w weekendy to owszem, pomaga. Ale ogolnie przez moje humory (bo juz sama tak to nazywam chociaz nie lubie tego okreslenia) juz zaczyna miedzy nami pojawiac sie napiecie. Masz racje, gdyby kazdy z nik choc raz mogl byc w ciazy, wszystko by zrozumieli. A tak to pojecia nie maja...
    Oj to kawał drogi :( nie dziwię się, że jesteś tak zmęczona jak sama musisz wszystko ogarniać. Podziwiam!

    Dziewczyny, a co do toxo, mi wyszło, że nigdy nie przechodziłam, kiedy powinnam znowu zrobić badanie? Robiłam chyba w 8 tygodniu jakoś.

  • KochamSłońce Autorytet
    Postów: 615 257

    Wysłany: 12 grudnia 2017, 15:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pysiaczek89 wrote:
    KochamSlonce u mnie tez tak jest. Nic mi sie nie chce :/ najlepiej to leżałabym ciagle w lozku, ale niestety przy 15 miesiecznym dziecku, to sie nie da ... po całym dniu spędzonym z moim małym, jestem tak wykończona... i facet, ktory mi mowi, ze ciaza, to nie choroba, tez nie pomaga :/ a ja najzwyczajniej nie mam siły :/
    Moj tego nie mowi wprost ale czasem czuje ze tak mysli... Ale ja ciagle narzekam, moze przesadzam, nie wiem. Gdyby oni mogli sie znalezc choc przez chwile w naszej skorze...

    Pysiaczek89 lubi tę wiadomość

    8p3os65gnm7ai4h9.png
  • Pysiaczek89 Autorytet
    Postów: 1270 1055

    Wysłany: 12 grudnia 2017, 15:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    teqz wrote:
    To współczuje, że facet nie pomaga. Ja mojemu już zapowiedziałam, że wszystko wszystkim, ale jak on będzie po pracy to on będzie małym się zajmować bo też chce mieć trochę odpoczynku i czasu dla siebie. Zobaczymy jak będzie w praktyce. Faceci niestety nas nie rozumieją aż tak jakbyśmy chciały bo nie muszą tego wszystkiego przechodzić. Jakby byli w ciąży to by w końcu zrozumieli haha :D
    Nie tyle, ze nie pomaga, bo jk wraca z pracy, to wykąpie małego, pójdzie go uśpić. Ale mam wrazenie, ze on myśli, ze ja zmyślam, ze sie złe czuje, czy mi słabo. I za każdym razem mi mowi, ze ciaza to nie choroba, czym doprowadza mnie do szału. Szkoda, ze on nie moze w ciazy pochodzić chociaz jeden dzień :D

    Marcelek ❤️❤️
    mhsvj48aydsq5qzs.png
    Mikuś <3 <3
    961lwn15top0zbzy.png


  • Pysiaczek89 Autorytet
    Postów: 1270 1055

    Wysłany: 12 grudnia 2017, 15:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    KochamSłońce wrote:
    Moj tego nie mowi wprost ale czasem czuje ze tak mysli... Ale ja ciagle narzekam, moze przesadzam, nie wiem. Gdyby oni mogli sie znalezc choc przez chwile w naszej skorze...
    No ja tez jestem teraz wyjątkowo marudna i tez ciagle narzekam.... mdłości jeszcze tez mnie męczą :/

    Marcelek ❤️❤️
    mhsvj48aydsq5qzs.png
    Mikuś <3 <3
    961lwn15top0zbzy.png


  • Pysiaczek89 Autorytet
    Postów: 1270 1055

    Wysłany: 12 grudnia 2017, 15:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja zrobiłam cytomegalie i wyszło mi w klasie Igm 0,150, czyli wynik ujemny, natomiast w klasie igg 244,500, czyli wynik dodatni. Moja gin powiedziała, ze przechodziłam, mam sie nie martwić, ale dla własnego spokoju mam to skonsultować z lekarzem chorób zakaźnych. To badanie zrobiłam niestety tydzien temu, wiec nie wiem tak na prawdę kiedy, to przechodziłam. :/

    Marcelek ❤️❤️
    mhsvj48aydsq5qzs.png
    Mikuś <3 <3
    961lwn15top0zbzy.png


  • KochamSłońce Autorytet
    Postów: 615 257

    Wysłany: 12 grudnia 2017, 15:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja mam wrazenie, ze wszyscy juz maja mnie dosc, tak sie zmienilam. Sama juz to zauwazam. Najchetniej to zamknekabym sie sama z soba i nie widywala ludzi. Moj, jak mu powiedzialam, ze chudne, to zareagowal tak, jakbym ja, nie wiem, specjalnie sie odchudzala. A ja naprawde nic nie moge jesc. Jedyne co toleruje to bulki z maslem. Probowalam jakies wedliny do tego, pomidor, ogorka tylko pogryzlam, nie zdazykam polknac... Z obiadow to makaron z twarogiem chyba tylko ale to juz musze sie dobrze czuc, w tym momencie to chyba bym od razu poleciala do wc. Mam w domu ogorki kiszone, jakies sledzie, maz kupil na poczatku. Nawet patrzec nie moge. Ulubione pistacje nietkniete. Gdyby byla jedna taka rzecz, o ktorej bym pomyslala ze mam na nia ochote. A tu nic... I tak wyglada moje zycie od kilku miesiecy ;) Calkiem wesolo, nie ma co...

    8p3os65gnm7ai4h9.png
  • KochamSłońce Autorytet
    Postów: 615 257

    Wysłany: 12 grudnia 2017, 15:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ojej Pysiaczek a Ty juz w 15 tygodniu jestes, gdzie mi do pietnastego... Masz tak od poczatku? Nic sie nie poprawia?

    8p3os65gnm7ai4h9.png
  • witaminkab Autorytet
    Postów: 1257 1981

    Wysłany: 12 grudnia 2017, 15:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Teqz też nie przechodzilam toxo i będę robić kolejne badanie w styczniu

    mhsv3e5eug8d3245.png
    wnidvcqg5wbp23cu.png
  • teqz Autorytet
    Postów: 1063 711

    Wysłany: 12 grudnia 2017, 16:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    witaminkab wrote:
    Teqz też nie przechodzilam toxo i będę robić kolejne badanie w styczniu
    A wiesz może co ile się powinno robić? Czy w którym tygodniu powtarzać?

  • Pysiaczek89 Autorytet
    Postów: 1270 1055

    Wysłany: 12 grudnia 2017, 16:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    KochamSłońce wrote:
    Ojej Pysiaczek a Ty juz w 15 tygodniu jestes, gdzie mi do pietnastego... Masz tak od poczatku? Nic sie nie poprawia?
    Lepiej jest niz było, ale rano i wieczorem złe :/ mam wtedy odruchy wymiotne i musze biec do kibelka :( w pierwszej ciazy nie miałam, tak długo :/

    Marcelek ❤️❤️
    mhsvj48aydsq5qzs.png
    Mikuś <3 <3
    961lwn15top0zbzy.png


  • Pysiaczek89 Autorytet
    Postów: 1270 1055

    Wysłany: 12 grudnia 2017, 16:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    teqz wrote:
    A wiesz może co ile się powinno robić? Czy w którym tygodniu powtarzać?
    Toxo tez nie przechodziłam, powinno sie chyba sprawdzac, w każdym trymestrze.

    Marcelek ❤️❤️
    mhsvj48aydsq5qzs.png
    Mikuś <3 <3
    961lwn15top0zbzy.png


  • welonka Autorytet
    Postów: 4262 1885

    Wysłany: 12 grudnia 2017, 16:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kochamslonce mialam tak jadlam chleb z masłem i ewentualnie platki kukurydziane z mlekiem , tez mówiłam ze jak bym miala ochotę na cos to bym sobie to zrobila a tu nic do tego wymioty i zgaga i tak mialam do polowy 14tygodnia . Teraz wcinam praktycznie wszystko ale najlepiej smakują kapuśniaki :d i czasem meczy zgaga .

    U mnie pierwszy raz na święta nic nie bedzis zrobione dom nie posprzątany a święta spędzam u rodziców teraz po wyjściu ze szpitala przyjechałam do rodziców i do swiat tu zostaje bo M wyjeżdża teraz do pracy .

    age.png
  • KochamSłońce Autorytet
    Postów: 615 257

    Wysłany: 12 grudnia 2017, 16:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wytrzymam :) Mam tylko nadzieje, ze nie bede jedna z tych legendarnych kobiet, ktore ostatnie wymioty mialy jeszcze podczas porodu :-D No ale nawet jesli tak bedzie to coz zrobic, moze za te nasze przygody przynajmniej porod bedzie lzejszy, czego sobie i Wam Kochane zycze :)

    8p3os65gnm7ai4h9.png
  • witaminkab Autorytet
    Postów: 1257 1981

    Wysłany: 12 grudnia 2017, 16:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Teqz mi lekarz mówił, że w każdym trymestrze, mniej więcej co 3 m-ce.

    mhsv3e5eug8d3245.png
    wnidvcqg5wbp23cu.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 12 grudnia 2017, 16:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ale jestem zła ;/ bombki potłukłam ;( a chciałam choinkę ubierać...

  • Ruth Autorytet
    Postów: 823 540

    Wysłany: 12 grudnia 2017, 17:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marya wrote:
    ale jestem zła ;/ bombki potłukłam ;( a chciałam choinkę ubierać...
    To na szczęście ;-)

    lotka1990 lubi tę wiadomość

    f2w3rjjgkyeh1vkk.png
‹‹ 369 370 371 372 373 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

4 Problemy z zajściem w ciążę, które możesz wykryć z pomocą aplikacji OvuFriend!

Kalendarz owulacji kojarzy Ci się tylko z wyznaczaniem dni płodnych i terminu owulacji? Jego możliwości są dużo większe! Aplikacja może być pomocna w wykrywaniu problemów związanych z płodnością na bardzo wczesnym etapie. O jakich problemach mowa? Co możesz wykryć z pomocą kalendarza? Kliknij i przeczytaj!   

CZYTAJ WIĘCEJ

Ranking TOP produktów zwiększających szanse na zajście w ciążę

Wybrane produkty, które mogą zwiększyć szanse na zajście w ciążę, skrócić starania o dziecko i szybciej przybliżyć Cię do wymarzonego celu. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Progesteron - dlaczego jest tak ważny podczas starania o dziecko?

Progesteron to jeden z najważniejszych hormonów dla kobiecej płodności. Jaką rolę odgrywa podczas starania o dziecko, przy zapłodnieniu i we wczesnej ciąży? Jakie są normy i co się dzieje, kiedy stężenie progesteronu jest za niskie? Jak wygląda leczenie luteiną dopochwową i doustną? 

CZYTAJ WIĘCEJ