X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne CZERWCOWE SZCZĘŚCIA 2018
Odpowiedz

CZERWCOWE SZCZĘŚCIA 2018

Oceń ten wątek:
  • klarunia1978 Autorytet
    Postów: 757 428

    Wysłany: 15 stycznia 2018, 21:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kciuki w gotowości:)

    qq87krhmjgas4avj.png
    Aniołki:2016[*] 2016[*] 2017[*]
    Mama 4 kobietek:)
    Z. Ashermana, Mthfr, AMH 0.2, pai1, cukrzyca

    Córeńko kocham Cię nade wszystko.
  • Tròjka Autorytet
    Postów: 848 549

    Wysłany: 15 stycznia 2018, 21:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mój mąż wymyślił ostatnio, że chce ograniczyć mięso i spróbować nie jeść mięsa przez miesiąc oprócz swojej wędliny typu schab pieczony, albo szynka. I teraz ja kombinuje codziennie co tu przygotować na obiad. Ale powiem wam, że w życiu tak smacznie i syto nie jadlam. Tak się najadam i w ogóle.mi nie brakuje mięsa. I zaczęłam robić swoje szyneczki. Przymierzam się do kupienia szynkowaru :) a do tego mąż jakby zeszczuplał? :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 stycznia 2018, 21:13

    Arga lubi tę wiadomość

    f2w3rjjgku0ijq5v.png
  • KochamSłońce Autorytet
    Postów: 615 257

    Wysłany: 15 stycznia 2018, 21:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moj sobie przed Swietami wymyslil wedzarnie. Super wynalazek :) A jakie dobre te szyneczki, kielbaski <3 No i na pewno zdrowsze!

    8p3os65gnm7ai4h9.png
  • Tròjka Autorytet
    Postów: 848 549

    Wysłany: 15 stycznia 2018, 21:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Oo wędzarnia też mi się marzy, ale chyba nie miałabym tyle samozaparcia żeby to ogarniać ;) ale jak ktoś z rodziny nam taka wędzona szyneczke czy kiełbaskę podaruje... mmmm ;)

    KochamSłońce lubi tę wiadomość

    f2w3rjjgku0ijq5v.png
  • Arga Autorytet
    Postów: 1325 509

    Wysłany: 15 stycznia 2018, 21:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Trzymam kciuki Ptaszek.

    age.png
  • pilik Autorytet
    Postów: 4182 7486

    Wysłany: 15 stycznia 2018, 21:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Trójka ja w październiku 2016 postanowiłam przez tydzień nie jeść mięsa - całkowicie - i od tej pory go nie jadłam, a mąż bardzo mało. Aż do ciąży. Od trzech tygodni próbuje. Mam coraz gorsze wyniki morfologii, do tego alergie mi się zaostrzyły i nie mogę jeść nabiału, ryb i niektórych warzyw i tak raz w tygodniu probuje, dzisiaj zjadłam udka z kurczaka i nawet mi po nich jakoś zle nie jest :) wieprzowiny już mój organizm nie chce trawić i mam masakrę żołądkową, wołowiny boje się spróbować więc zostanę mi drób raz za czasu ;)
    Ale przez ten ponad rok w ogole mi nie brakuje mięsa, robię czasem mężowi i mnie nie ciągnie wcale

    ds022el.png

    u4uGp2.png
  • Tròjka Autorytet
    Postów: 848 549

    Wysłany: 15 stycznia 2018, 22:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    pilik wrote:
    Trójka ja w październiku 2016 postanowiłam przez tydzień nie jeść mięsa - całkowicie - i od tej pory go nie jadłam, a mąż bardzo mało. Aż do ciąży. Od trzech tygodni próbuje. Mam coraz gorsze wyniki morfologii, do tego alergie mi się zaostrzyły i nie mogę jeść nabiału, ryb i niektórych warzyw i tak raz w tygodniu probuje, dzisiaj zjadłam udka z kurczaka i nawet mi po nich jakoś zle nie jest :) wieprzowiny już mój organizm nie chce trawić i mam masakrę żołądkową, wołowiny boje się spróbować więc zostanę mi drób raz za czasu ;)
    Ale przez ten ponad rok w ogole mi nie brakuje mięsa, robię czasem mężowi i mnie nie ciągnie wcale
    Mnie np teraz totalnie odrzuciło od kurczaka...no nie mogę śmierdzi mi i wymiotować mi się po nim chce. Ze świni też raczej nic. Gulasz wołowy to mi bardzo smakuje ;) u nas w domu jeszcze mamy do dyspozycji dziczyznę, która też ogólnie lubię, ale teraz w ciąży przy smażeniu strasznie mi śmierdzi :/ jestem ciekawa czy to tak na dłużej z tym niejedzeniem nam wyjdzie :)
    Eh z tymi alergiami w ciąży tak jest...często się nasilają...dobrze że to tylko parę miesięcy :)

    f2w3rjjgku0ijq5v.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 15 stycznia 2018, 22:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    eunice. wrote:
    My już po, wszystko ok i będzie druga córeczka:). Fajnie tak siostry 19 miesięcy różnicy:). Dzięki za kciuki:*

    Jedynie infekcja dość mocna się przyplątała i dostałam globulki. ostatnio dokładnie na tym samym etapie też miałam.
    Gratuluje córeczki ;)

  • lilek Ekspertka
    Postów: 144 119

    Wysłany: 15 stycznia 2018, 22:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mój syn już od czasów brzuszkowych był straasznym czkawkiem i tak mu zostało :P teraz jeszcze czkawki nie czuję, w 1. ciąży też było to późno, zatem czekam.

    Za to dzisiaj Lidkę rozpiera energia i kopie na potęgę :)

    A co do dłuższego spania... miałam tak w 1 ciąży i mam tak też teraz. Ponieważ przeszłam już na L4, to jak tylko wyeksmituję synka i tatę do przedszkola i pracy, kładę się i potrafię spać nawet do 12! wysypiam się na zapas ;)

  • KochamSłońce Autorytet
    Postów: 615 257

    Wysłany: 15 stycznia 2018, 23:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja tez bym non stop spala... Rano jak zawioze dzieci do szkoly i ogarne dom z grubsza klade sie i nastawiam budzik zeby nie przegapic ionca lekcji, potem po poludniu spie tak od 16 do 18. No i cale noce. Jak sie tak przyzwyczaje to potem z maluchem bedzie masakra...

    8p3os65gnm7ai4h9.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 16 stycznia 2018, 06:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tròjka wrote:
    Mój mąż wymyślił ostatnio, że chce ograniczyć mięso i spróbować nie jeść mięsa przez miesiąc oprócz swojej wędliny typu schab pieczony, albo szynka. I teraz ja kombinuje codziennie co tu przygotować na obiad. Ale powiem wam, że w życiu tak smacznie i syto nie jadlam. Tak się najadam i w ogóle.mi nie brakuje mięsa. I zaczęłam robić swoje szyneczki. Przymierzam się do kupienia szynkowaru :) a do tego mąż jakby zeszczuplał? :)
    My przez 5 lat nie jedliśmy mięsa. Super się czuliśmy. Wróciłam do niego w lipcu, po problemach z zajściem w ciąże/utrzymaniem jej. Chciałam być pewna, że zrobiłam wszystko, by zostać mamą. Mąż dołączył do mnie po dwóch miesiącach, bo ciężkie było gotowanie na dwa gary.
    Gdy zaczęłam brać steryd, byłam ciagle głodna. Cały czas coś jadłam i najczęściej były to kabanosy. Z czasem to się unormowało i już jadłam normalnie. Teraz odrzuca mnie od mięsa, zwłaszcza od kurczaka. Tak mnie obrzydza, ze nie jestem w stanie go przełknąć. Na kabanosy patrzeć nie mogę, na samą myśl już mi niedobrze.

    Tròjka lubi tę wiadomość

  • Anitka201 Autorytet
    Postów: 4606 2575

    Wysłany: 16 stycznia 2018, 08:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Trójka podaj jakieś propozycje obiadowe :-)
    Mnie przy Mdłościach odrzuciło od mięsa i teraz tez wielkiej ochoty na nie nie mam. Ogólnie przed ciaza byłam mocno mięsożerna :-) uwielbiam dobrego tatara i wołowinę. Obecnie zamiast kurczaka jem częściej indyka.
    My mamy problem z młodym bo on poza mlekiem ciężki był/ jest do jedzenia. Teraz znów jest na „nie” i znowu zaczyna lecieć z wagi, a ja już nie mam siły wymyślać. Najchętniej by jadł tylko jajka i owsiankę ale od jajek wyszło już jemu uczulenie wiec odstawiliśmy.
    Dzisiaj robię naleśniki i już wiem ze będzie problem bo to dziecko nie toleruje obiadów na słodko. Gardzi pierogami z owocami, makaronem z serem, knedlami i innymi takimi. Dla nas farsz ze szpinaku (tez jest bleee bo jest zielony??) dziwna sprawa ze on uwielbia szczypiorek :-)

  • klarunia1978 Autorytet
    Postów: 757 428

    Wysłany: 16 stycznia 2018, 08:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Agnella, jak się dzisiaj czujesz, spadła temperatura???

    qq87krhmjgas4avj.png
    Aniołki:2016[*] 2016[*] 2017[*]
    Mama 4 kobietek:)
    Z. Ashermana, Mthfr, AMH 0.2, pai1, cukrzyca

    Córeńko kocham Cię nade wszystko.
  • Tròjka Autorytet
    Postów: 848 549

    Wysłany: 16 stycznia 2018, 08:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Polecam masa przepisów na https://www.kwestiasmaku.com/blog-kulinarny/category/wegetarianskie

    Pyszne kotleciki z kaszy jaglanej z serem i szpinakiem, curry warzywne (wczoraj robiłam) nooo mega duży wybór

    Anitka201, Arga, Alphelia lubią tę wiadomość

    f2w3rjjgku0ijq5v.png
  • Anitka201 Autorytet
    Postów: 4606 2575

    Wysłany: 16 stycznia 2018, 09:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Trójka tę stronkę bardzo dobrze znam :-) na każda imprezę szukam przepisów na kwestii smaków :-) tam są rewelacyjne sałatki, a np sałatka z feta i suszonymi pomidorami jest od długiego czasu hitem każdej imprezy :-)

    Tròjka, lilek lubią tę wiadomość

  • Sarrrra Autorytet
    Postów: 3200 1290

    Wysłany: 16 stycznia 2018, 09:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ptaszek wrote:
    Gratuluję Eunice :-)

    Ja jutro o 9 połówkowe. Proszę o kciuki. Mam nadzieję, że królewna będzie współpracować :-)
    Tak mnie strasznie piersi swędzą, że mnie to już męczy. A do tego bardzo drażliwe sutki, które aż bolą. Jakoś w pierwszej ciąży nie miałam takich atrakcji


    i jak tam połówkowe?

    km5sgu1rnzh3xzcx.png

    zem320mmiu4xizmw.png
  • Komcia Autorytet
    Postów: 327 156

    Wysłany: 16 stycznia 2018, 10:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja próbowałam przez dwa dni nie jeść mięsa - skoczyło sie to tym że drugiego dnia rzuciłam się na wędline z lodówki. xD Za to odrzuca mnie od jogurtów, kasz - tych to nie przełkne, soczewicy, płatków, budyniów... Ale tak myślę że to pewnie też kwestia wychowania/przyzwyczajenia w dzieciństwie. Wyrosłam w rodzinie myśliwych, dodatkowo jeden dziadek to rybak, drugi zawsze miał i ma gospodarstwo (na potrzeby swoje i swojej rodziny) - świeża rybka czy miesko, warzywka i jajka to taka norma.

    gyxwroeqzjnzrj19.png
    piu3dqk3ljlr8vpa.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 16 stycznia 2018, 10:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Polecam jadłonomie i vegan nerd.

    Tròjka lubi tę wiadomość

  • Magda33 Autorytet
    Postów: 1576 1218

    Wysłany: 16 stycznia 2018, 10:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej!
    Jestem po drugich badaniach prenatalnych. Chłopczyk potwierdzony, teraz ma jakieś 300 gram. Wszystko jest w normie i prawidłowe, serduszko, główka, nerki, klatka piersiowa, brzuszek, kręgosłup też. To pierwsza ciąża kiedy tyle razy usłyszałam że jest prawidłowo. Bardzo się cieszymy oboje. A no i położenie płodu jest podłużne główkowe i lekarz powiedział, że już tak zostanie. A podobno ma jeszcze dużo miejsca. Ruchy już czuję troszkę wyraźniejsze, ale dalej nie regularne, uwielbiam je.

    zielonooka7, Arga, anieszka, Anitka201, pilik, Alphelia, welonka, teqz, Anna Stesia, Wonderland, lilek, KochamSłońce, cichyszept, Marya lubią tę wiadomość

    A1298C hetero / C677T hetero /
    Cukrzyca typu1/Hashimoto
    2011 🖤 26tc
    2016 🖤13tc
    2018 ♥️👣

    AMH 3.04(2023) AMH 4,08 (2024)
    IVF 12.2023
    Punkcja = 14 pęcherzyków
    6 🥚 zostały 2
    12.2023
    1ET 3.1.2 ✓
    7dpt beta HCG < 2.30 mIU/ml
    9dpt beta HCG < 2.30 mIU/ml😓

    2.2024
    2FET 4.2.2 ❄️
    6dpt beta 0,00😓😓
    10dpt beta 0,00😓😓

    7.2024
    IVF 😓

    9.2024
    IVF ❄️
  • Anitka201 Autorytet
    Postów: 4606 2575

    Wysłany: 16 stycznia 2018, 11:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czara wrote:
    Polecam jadłonomie i vegan nerd.
    Uwielbiam jadlonomie :-) i ervegan

    pilik lubi tę wiadomość

‹‹ 519 520 521 522 523 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Pierwsza wizyta w klinice leczenia niepłodności – jak się przygotować?

Nadszedł ten czas - przed Wami pierwsza wizyta w kierunku diagnostyki problemów z płodnością. Jak wygląda? Na co się przygotować? Czy przed wizytą warto wykonać wstępne badania? Jakie znaczenie mają obserwacje cyklu miesiączkowego podczas diagnostyki? Jak wygląda wywiad medyczny? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Mierzenie temperatury podczas starań o dziecko - kiedy owulacja i dni płodne?

Temperatura ciała jest reakcją naszego organizmu na to co się w nim dzieje. Prawie wszyscy wiedzą, że temperatura ciała informuje nas, o tym, że nasz organizm walczy z infekcją. Niewiele osób zaś wie, że temperatura ciała może również dawać zaskakująco dokładne informacje na temat płodności kobiety! Wystarczą zaledwie 3 minuty dziennie, a nie wydając ani grosza dowiesz się więcej niż możesz przypuszczać. Sprawdź, po co mierzyć temperaturę podczas starania o ciążę. Dowiedz się, jak prawidłowo mierzyć temperaturę i w jaki sposób OvuFriend Ci w tym pomoże! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Inseminacja (IUI) koszt i wskazania. Jaka jest skuteczność inseminacji?

Inseminacja domaciczna jest zabiegiem mającym na celu, ułatwienie zapłodnienia, poprzez skrócenie drogi, jaką mają do pokonania plemniki do komórki jajowej. Czy warto ją wykonać, jaki jest koszt i przy jakich schorzeniach odnotowuje się najlepsze rezultaty? Przeczytaj również jakie badania należy wykonać przed inseminacją i jak się do niej przygotować. 

CZYTAJ WIĘCEJ