X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne CZERWCOWE SZCZĘŚCIA 2018
Odpowiedz

CZERWCOWE SZCZĘŚCIA 2018

Oceń ten wątek:
  • Magda33 Autorytet
    Postów: 1576 1218

    Wysłany: 22 marca 2018, 10:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Welonka dobrze że jesteś w szpitalu. Ale się musiałaś wystraszyć ta krwią, na szczęście to tylko z welfronu. Będziesz miała wyniki to się wszystko wyjaśni. Trzymam kciuki :)

    Przypomniałaś mi że kiedy ja byłam w pierwszej ciąży i czekałam po pracy na przystanku tak właśnie chlusnęło ze mnie krwią (jakby z wiaderka ktoś wylał). Wszystko miałam we krwi, na szczęście blisko miałam do rodziców i tam pobiegłam przerażona. Mogłam się umyć i przebrać. Od razu tata zawiózł mnie do szpitala, wtedy zadzwoniłam tylko do mojego że poroniłam, ale okazało się w szpitalu że serduszko jeszcze bije.
    To była trauma. Przepraszam, że to z siebie wyrzuciłam.

    A1298C hetero / C677T hetero /
    Cukrzyca typu1/Hashimoto
    2011 🖤 26tc
    2016 🖤13tc
    2018 ♥️👣

    AMH 3.04(2023) AMH 4,08 (2024)
    IVF 12.2023
    Punkcja = 14 pęcherzyków
    6 🥚 zostały 2
    12.2023
    1ET 3.1.2 ✓
    7dpt beta HCG < 2.30 mIU/ml
    9dpt beta HCG < 2.30 mIU/ml😓

    2.2024
    2FET 4.2.2 ❄️
    6dpt beta 0,00😓😓
    10dpt beta 0,00😓😓

    7.2024
    IVF 😓

    9.2024
    IVF ❄️
  • anieszka Ekspertka
    Postów: 159 236

    Wysłany: 22 marca 2018, 10:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    welonka wrote:
    Kokosanka czekam na wyniki cpr moczu i wykazu z pochwy .
    W nocy prawie dostałam zawału odpieli mi kroplowke o pierwszej i wstałam siku nagle cała podłoga jest we krwi i nagle rr na podłodze pełno krwi ciśnienie 200/200 patrzę spodnie we krwi patrzę a tu mi cieknie z wemflonu krew ciurkiem
    To wygląda jak scena z horroru! :|

    oar8yx8dab4u94zl.png
  • welonka Autorytet
    Postów: 4262 1885

    Wysłany: 22 marca 2018, 10:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Magda ja tak w 11 tc dostałam nagle kwotoku to był koszmar i pamiętam jak dziewczyna obok mnie leżała i tak jej po wstaniu poleciała krew niestety poronila

    age.png
  • Fufka30 Autorytet
    Postów: 1684 995

    Wysłany: 22 marca 2018, 10:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Agnella wrote:
    No i mam fioła na punkcie koszulek, zamówiłam tez tą z BP w paseczki. Darmowa dostawa. Będę miała 4.
    Czy ona jest za kolana czy przed? Oby kp wyszło w takim razie
    Quote:

    Ja mam tą koszulkę foletową i jest jakieś 5cm przed kolano przyoim wzroście 173cm ;)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 marca 2018, 10:55

    Agnella lubi tę wiadomość

    gann90bv7cnzinvy.png
    Maksymilian 23tc [*]
    Mateusz 22tc [*]
  • Andziula_1988 Autorytet
    Postów: 1258 537

    Wysłany: 22 marca 2018, 10:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Welonka jak czytałam to i ja prawie dostałam zawału. Na szczęście to tylko wenflonu. A co to za stan zapalny?

    U mnie dziś 100 dniówka!! ;) i wizyta ;)

    Magda33, Alphelia, Czara, Dika, witaminkab lubią tę wiadomość

    dqpri09kh0x52aib.png
  • Tròjka Autorytet
    Postów: 848 549

    Wysłany: 22 marca 2018, 11:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Welonka dobrze, że jesteś pod kontrolą. Ale chwilę grozy przeżyłaś biedaku :(

    Ha pięknie wyglądasz!! Co najlepsze mam identyczny brzucholek heheh ale to też moja 3 ciąża. Poprzednio taki pod koniec ciąży miałam :P jak widzę u kogoś taki brzuszek to mnie rozczula i uwazam, że wygląda bardzo kobieco. Ale jak patrzę na swój to już nie mam takich odczuć heheh dziwne to :P

    f2w3rjjgku0ijq5v.png
  • Wonderland Autorytet
    Postów: 701 760

    Wysłany: 22 marca 2018, 11:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Welonka ale się biedna strachu najadłaś. Najważniejsze, że wszytsko jest ok i jesteś pod kontrolą.

    Ha piękny, zgrabny brzuszek! Ja mam, tj. Trójka - ciążowe brzuszki wyglądają dla mnie kobieco (i te mniejsze i te większe), ale mój od samego początku mi się nie podoba (nawet jak był jeszcze ledwo widoczny) :P

    Chustowaliśmy młodego. Na początku uczyłam się z neta, ale dałam sobie spokój i szybko spotkaliśmy się z dziewczyną, która jest doradcą noszenia (młody miał 3-4 tygodnie). Polecam takie rozwiązanie, bo to zupełnie inna nauka i zwróciła nam uwagę na wiele rzeczy, o którch z filmików nie da się dowiedzieć. W ciąży trudno się nauczyć poprawnie chustować, bo przeszkadza brzuch. Lepiej spotkać się z doradcą/iść na warsztaty tuż po porodzie, kiedy można już wiązać malucha i "poczuć" prawidłowo chustę na swoim ciele. Z doradcą najpierw uczy się na dociążonej do ok 3,5 kg lalce, potem wiąże się malucha.
    Dobrze zamotana i dociągnięta chusta nie powoduje asymetrii. Fizjo, którzy się znają na chustach często pozwalają nosić w chuście nawet dzieci z asymetrią, tylko chusta musi być naprawdę idealnie zamotana.
    Nie polecam elastyków - trudno osiągnąć dobrą pozycję, bo ta chusta za bardzo pracuje, a im cięższy maluch, tym gorzej o właściwą pozycję (6-7 kg to taki max). Kółkową mięliśmy zawsze pod wózkiem - początkowo malucha wiąże się tylko z przodu i z odwróconą krawędzią, więc wiązanie nie jest asymetryczne i asymetrii nie ma jak powodować (asymetryczne jest wiązanie kółek na biodrze). Jednak ogromną wadą kółkowych jest obciążenie jednej strony noszącego. Ja miałam problem z dłuższym noszeniem młodego nawet jak był naprawdę malutki.Nasz młody był prawie nieodkładalny, więc chusta ratowała nam życie - często wychodziliśmy na spacer z wózkiem, a wracaliśmy w kółkowej (ew. z dzieckiem na rękach). Teraz też planuję używać chusty. Niedawno młody poprosił, żeby go zawiązać, więc na chwilkę go wrzuciłam :)
    A nosidło, jak dziecko samodzielnie usiądzie, wszekie wkładki do nosideł to tylko chwyt marketingowy. My akurat mamy nosidło szyte z chusty, bo Tula była dla mnie niewygodna i uciskała mnie w miejscu pasa biodrowego. Chwilę mięliśmy też nosidło Lenny Lamb i też dla mnie było fajnym rozwiązaniem.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 marca 2018, 11:43

    Anitka201, Anitka201, anieszka lubią tę wiadomość

    <3
    MRqfp2.pngAnMUp2.png
  • anna23 Autorytet
    Postów: 728 1083

    Wysłany: 22 marca 2018, 11:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ja od wczoraj wieczora też w szpitalu, bole w środku okazało się że szyjka 2.3-2. 5
    Mają mi zakładać pesar ale czekamy na wyniki które niekoniecznie będą przed weekendem :(

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 marca 2018, 11:37

    qb3c3e5e1lyfyhp2.png
    m3sx3e5ese0n0fi2.png
  • klauuudia Autorytet
    Postów: 1191 1136

    Wysłany: 22 marca 2018, 11:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Welonka ale mnie wystraszylas tą krwią... Nie chce nawet myśleć co musiałaś czuć... Masakra... dobrze że jesteś w szpitalu porobia wszystkie badania .
    A jak z tymi twardnieniami? Jest coś Lepiej?

    zrz69vvj3yqbx4nk.png
    zrz6jw4zaldusvqc.png
  • klauuudia Autorytet
    Postów: 1191 1136

    Wysłany: 22 marca 2018, 11:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ha wyglądasz przepięknie <3 <3 A raczej wygladacie ;)
    Anna biedaczku to się tam nasiedzisz chwilkę :/

    zrz69vvj3yqbx4nk.png
    zrz6jw4zaldusvqc.png
  • klauuudia Autorytet
    Postów: 1191 1136

    Wysłany: 22 marca 2018, 11:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Summer86 pewnie że nie ma się czym stresować te wyniki są tylko szacunkowe u mnie np w 26tyg1dz główka wyszła 260mm a za tydz w 27tyg1dz 256mm także raczej nie możliwe żeby zmalala. Każde USG też wykonywane u innych lekarzy ale do obydwoch mam duże zaufanie także małe błędy pomiarów i waga tak skacze później :)

    zrz69vvj3yqbx4nk.png
    zrz6jw4zaldusvqc.png
  • Anitka201 Autorytet
    Postów: 4606 2575

    Wysłany: 22 marca 2018, 12:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ha wrote:
    Ja się czuję jak słonica. Dzisiaj w nocy mi się śniło, że cała rodzina siedziała przy stole i wszyscy mi wytykali, że jestem roztytłana, że ciągle tylko jem ;) Ogólnie to nie odmawiam sobie jedzenia. Stwierdzam, że będę się martwić po porodzie aby wrócić jakoś do swojej figury z przed ciąży. A brzuch mam duzy bo to trzecia ciąża. W pierwszej tak wyglądałam na koncówce ;)
    W żadnym wypadku nie pomyślałam, że wyglądasz jak słonica :-) świetnie wyglądasz i do tego widzę, że jesteś bardzo szczupła :-)

    Ja mam tak samo jak Trójka i Wonderland :-) u innych ciężarnych brzuszek mi się podoba, a u siebie nie do końca :-) chociaż dopiero ostatnio go odczułam bo wcześniej zapominałam, że jestem w ciąży :-)

  • Anitka201 Autorytet
    Postów: 4606 2575

    Wysłany: 22 marca 2018, 12:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wonderland jak zwykle wyczerpująco i na temat :-)

    Dziewczyny przebywające w szpitalu- trzymam za Was kciuki! Oby wszystko szybko wróciło do normy.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 marca 2018, 12:06

  • Anitka201 Autorytet
    Postów: 4606 2575

    Wysłany: 22 marca 2018, 12:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ja ostatnio w nocy czułam czkawkę młodego! Nawet mąż wyraźnie czuł po przyłożeniu ręki do brzucha :-)
    Tęskniłam za tym :-)

    Magda33 lubi tę wiadomość

  • Anitka201 Autorytet
    Postów: 4606 2575

    Wysłany: 22 marca 2018, 12:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzisiaj rano wstąpiłam do lidla i jeszcze się załapałam na kopertowe body. Widzę, że one były najczęściej kupowane bo u nas jest jeszcze bardzo dużo spodenek i pajacyków, a kopertowe body przebrane. Cudowne są, miękkie i kolorystyka znośna :-)

  • summer86 Autorytet
    Postów: 8570 7936

    Wysłany: 22 marca 2018, 12:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anitka, też dziś byłam w Lidlu po pierwsze rzeczy do wyprawki. U nas najmniejsze rozmiary były już mocno przebrane, ale udało się coś złapać :) Też wzięłam kopertowe.
    A odnośnie ubranek zakładanych przez główkę, warto nabyć czy na początek lepiej stawiać na kopertowe?

    3i49mg7yu2aqel15.png
    starania od 03.2016, 2IUI, CP, 18 cs szczęśliwy <3
    IO, stan przedcukrzycowy, MTHFR 677C-T,PAI-1(hetero), AMH 3,6, HSG 11.2016-jajowody drożne, długie i kręte
  • Wonderland Autorytet
    Postów: 701 760

    Wysłany: 22 marca 2018, 12:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anna trzymaj się tam w tym szpitalu! Trzymam kciuki, żeby wyniki były ok i żeby można było założyć pessar.

    Anitka trochę czasu zajęło mi "uzbieranie" tego, co wiem. Pamiętam, jaka na początku byłam w tym wszystkim zielona. Teraz czuję się w wielu kwestiach dużo pewniej, ale oczywiście są inne, o których nie mam pojęcia.

    Czekam wciąż na czkawkę młodego, ale jeszcze mu się nie zdarzyło.

    Kocham biobawełnę z Lidla za cudowną miękkość <3 Udało mi sie kiedyś kupić cudny zestaw bodziaków - jedno całe czarne, drugie czarne w białe paseczki i nie mogę się doczekać żeby ubierać w nie malucha ;)

    Summer my przy młodym mięliśmy trochę kopertowych, więcej zwykłych, ale śmieszniejsze jest to, że np. mój mąż nienawidzi kopertowych i nigdy sam ich nie wybierał. Twierdzi, że łatwiej mu zakładać przez głowę, niż ogarnąć całą masę tych napek ;)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 marca 2018, 12:33

    <3
    MRqfp2.pngAnMUp2.png
  • Anitka201 Autorytet
    Postów: 4606 2575

    Wysłany: 22 marca 2018, 12:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    summer86 wrote:
    Anitka, też dziś byłam w Lidlu po pierwsze rzeczy do wyprawki. U nas najmniejsze rozmiary były już mocno przebrane, ale udało się coś złapać :) Też wzięłam kopertowe.
    A odnośnie ubranek zakładanych przez główkę, warto nabyć czy na początek lepiej stawiać na kopertowe?
    Ja miałam i przez głowę i kopertowe i wg mnie lepsze są kopertowe :-)
    Przede wszystkim na początku nie jest się wprawionym w ubieraniu takiej kruszyny więc z kopertowymi poradzi sobie każdy. Mój mąż przy ubieraniu młodego zawsze wybierał kopertowe :-)
    Co do zakładanych przez głowę to polecam te z h&m. One mają guziczki przy szyjce i to jest dużo praktyczniejsze przy pełzającym dziecku. Te z rozchodzącym się dekoltem przy pełzającym dziecku są średnio praktyczne bo ciągłe suwanie się po podłodze powoduje, że dekolt zaczyna się w okolicy pępka :-)

  • Ha Autorytet
    Postów: 871 725

    Wysłany: 22 marca 2018, 12:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anitka201 wrote:
    W żadnym wypadku nie pomyślałam, że wyglądasz jak słonica :-) świetnie wyglądasz i do tego widzę, że jesteś bardzo szczupła :-)

    Ja mam tak samo jak Trójka i Wonderland :-) u innych ciężarnych brzuszek mi się podoba, a u siebie nie do końca :-) chociaż dopiero ostatnio go odczułam bo wcześniej zapominałam, że jestem w ciąży :-)

    Wiem, wiem, ze tak nie pomyślałas :) Napisałam tak bo tak się ostatnio sama czuję. Coś w tym jest, że brzuszek podoba nam się u kogoś, ale u siebie już niekoniecznie. Ja juz źle zaczynam się czuć ze swoją wagą, ociężałością.

    Anna a co się stało, że pojechałas do szpitala? Twardniał Ci brzuch, miałaś bolesne skurcze? Trzymam kciuki za Ciebie! Wszystko będzie dobrze, założą passer i dzidziuś będzie bezpieczny.

    A ja się dopiero obudziłam i nie mogę dojść do siebie, a tu trzeba się brać za obiad.

    19.01.2007 córka
    09.06.2014 córka
    ex2bkrhm336va282.png
  • Anitka201 Autorytet
    Postów: 4606 2575

    Wysłany: 22 marca 2018, 12:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wonderland wrote:
    Anna trzymaj się tam w tym szpitalu! Trzymam kciuki, żeby wyniki były ok i żeby można było założyć pessar.

    Anitka trochę czasu zajęło mi "uzbieranie" tego, co wiem. Pamiętam, jaka na początku byłam w tym wszystkim zielona. Teraz czuję się w wielu kwestiach dużo pewniej, ale oczywiście są inne, o których nie mam pojęcia.

    Czekam wciąż na czkawkę młodego, ale jeszcze mu się nie zdarzyło.

    Kocham biobawełnę z Lidla za cudowną miękkość <3 Udało mi sie kiedyś kupić cudny zestaw bodziaków - jedno całe czarne, drugie czarne w białe paseczki i nie mogę się doczekać żeby ubierać w nie malucha ;)

    Summer my przy młodym mięliśmy trochę kopertowych, więcej zwykłych, ale śmieszniejsze jest to, że np. mój mąż nienawidzi kopertowych i nigdy sam ich nie wybierał. Twierdzi, że łatwiej mu zakładać przez głowę, niż ogarnąć całą masę tych napek ;)

    Ja również czuję się pewnie :-) przy naszych wrześniowych maluchach miałam taki mętlik w głowie co wybrać, a teraz mam inny problem - stan konta ;-) bo wiem co chcę ale rozkładam to w czasie ;-)

    CO do kopertowych to widzę, że opinie są podzielone :-) ale właśnie mi dzisiaj brakowało jakiś czarnych, szarych bodziaków bo jednak beże to nie do końca mój klimat ale na prawdę da sie coś wybrać i ta cena :-)

    Wonderland lubi tę wiadomość

‹‹ 729 730 731 732 733 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Ciążooporna - historia kobiety, która pragnie zostać Mamą ♡

Emilia mówi o sobie, że jest ciążooporna. Jej walka o bycie Mamą trwa już kilka lat, więc sama zaczęła nazywać siebie dinozaurem ciążooporności. Przeczytaj prawdziwą historię kobiety starającej się o dziecko. Kobiety, która pomimo wielu trudnych doświadczeń nie poddaje się i nie traci nadziei. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Koronawirus a problemy z płodnością - o emocjach w obliczu pandemii

Pandemia koronawirusa szczególnie mocno uderza w pary starające się o dziecko lub zmagające się z niepłodnością. Jak radzić sobie z emocjami w tym trudnym czasie? Na czym skupić swoją energię i uwagę? Jak obecny czas może przysłużyć się płodności? Czy z obecnej sytuacji można wyciągnąć dobrą lekcję? O tym wszystkim opowiada doświadczona psycholog, każdego dnia wspierająca pary w drodze do rodzicielstwa - Justyna Kuczmierowska. 

CZYTAJ WIĘCEJ

6 składników, które mogą wesprzeć Twoją płodność i zwiększyć szanse na zajście w ciążę!

Dowiedz się, które składniki są ważne i istotne w kontekście płodności. Jakie produkty mogą zwiększać szanse na zajście w ciążę i tym samym przyśpieszać starania o dziecko? Poznaj proste i sprawdzone przepisy na zastosowanie 6 składników wspierających płodność!

CZYTAJ WIĘCEJ