CZERWCOWE SZCZĘŚCIA 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Scarlette, ale śliczny i duży brzuszek. Jak dziewczęco wyglądasz.
Trójki masakra, wczoraj smarowałam dziąsełka córeczce Calgelem i przyniosło ulgę, w pogotowiu mam paracetamol w syropie.
Strasznie długą idą te kły, chyba już miesiąc. Córeczka ma czerwone dziąsła w tym miejscu i teraz już wiem dlaczego ma taki słaby apetyt. U Ciebie również synek niechętnie je?
A oto mój brzuszek:
https://naforum.zapodaj.net/fae133a31267.jpg.html
https://naforum.zapodaj.net/df5af08f0541.jpg.html
W rzeczywistości jest bardziej wypięty do przodu.
Nic, idę się położyć do małej, bo znowu ból jak na okres.Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 kwietnia 2018, 14:19
Kropka89, Magda33, Anitka201 lubią tę wiadomość
-
Cudne macie brzuszki
To mój z czwartku i +15kg
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/6b38a8f6e20f.jpg
U mnie dzisiaj gorszy dzień. Czuję się zmęczona i bez energii. Wykorzystam chyba to, że córcia poszła spać i też się kimnę.
Kropka89, Magda33, Tini, Anitka201 lubią tę wiadomość
19.01.2007 córka
09.06.2014 córka
-
Dziękuję ślicznie za komplementy:DAgnella wrote:Scarlette, ale śliczny i duży brzuszek. Jak dziewczęco wyglądasz.
Trójki masakra, wczoraj smarowałam dziąsełka córeczce Calgelem i przyniosło ulgę, w pogotowiu mam paracetamol w syropie.
Strasznie długą idą te kły, chyba już miesiąc. Córeczka ma czerwone dziąsła w tym miejscu i teraz już wiem dlaczego ma taki słaby apetyt. U Ciebie również synek niechętnie je?
A oto mój brzuszek:
https://naforum.zapodaj.net/fae133a31267.jpg.html
https://naforum.zapodaj.net/df5af08f0541.jpg.html
W rzeczywistości jest bardziej wypięty do przodu.
Nic, idę się położyć do małej, bo znowu ból jak na okres.
Jak slicznie w tej sukience wygladasz boska jest i ten brzusio
Co do apetytu to różnie. Z reguly nie było problemu ale jak juz widziałam co sie swieci to blender szedl w ruch.Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 kwietnia 2018, 15:30
-
dziewczyny, parę dni temu trochę długo spacerowałam w płaskich tenisówkach (ok. 9 km...) i od tego czasu bardzo boli mnie przy kostce jakieś ścięgno chyba. Jakimi maściami można smarować się w ciąży? mam rozgrzewającą Dip-Hot ale w ulotce jest napisane, że należy poradzić się lekarza.
-
Ja też jem ananasy z puszki, i to od początku ciąży może nie dużo bo apetyt słaby ale 2.3 plasterki.
Majówki znów dały do wiwatu:) kolejne 2 dzidziusia dziś. Piękne brzuszki!!!!
Kropka, Dika dobrze, że u Was ok.
Dika, Kropka89 lubią tę wiadomość
Aniołki:2016[*] 2016[*] 2017[*]
Mama 4 kobietek:)
Z. Ashermana, Mthfr, AMH 0.2, pai1, cukrzyca
Córeńko kocham Cię nade wszystko. -
Dlaczego nie można ananasa z puszki? Ja jem co jakiś czas brzoskwinie z puszki, nic się nie dzieje. Tak samo groszek z puszki, czasami pasztet.
Ha, śliczny brzuszek, no właśnie, gdzie te 15 kg na plusie???
Dika, super, że wracasz do domu.
Klarunia, niedługo u nas w maju się zacznie...Aż się wierzyć nie chce.
Lotka, nie mam pojęcia jakie maści można, może jakiś okład z riwanolu lub sody? Tylko nie wiem czy w ciąży można. Powinno niedługo minąć.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 kwietnia 2018, 18:55
Dika, lotka1990 lubią tę wiadomość
-
Dziewczyny, piękne brzuszki
Z tym ananasem to mogło chodzić o to, że czasem mówi się, że ananas może przyspieszyć poród. Ale na pewno nie ten z puszki i nawet nie świeży, jeśli jemy go z umiarem. Chodzi o bromelinę zawartą głównie w twardej części ananasa, ale żeby tak podziałała trzeba byłoby zjeść kilka dużych ananasów
starania od 03.2016, 2IUI, CP, 18 cs szczęśliwy
IO, stan przedcukrzycowy, MTHFR 677C-T,PAI-1(hetero), AMH 3,6, HSG 11.2016-jajowody drożne, długie i kręte -
Summer o dobrze że o tym wspomnialas bo swiezego ananasa też jem ale zazwyczaj plasterek i tyle bo więcej nie da się zjeść .
Robię listę na jutro i stanelam na pampersach do szpitala bierzemy te z pampersa i nie wiem czy brać do szpitala 0czy 1.
Wogole to przeprowadziliśmy się z mężem na tydzień do moich rodziców bo na złość zepsuł się nam samochód miechanik powiedział że zrobi dopiero po weekendzie majowym , i nie miałyśmy wyjścia od moich rodziców mąż do pracy ma dojazd busem czy nawet rowerkiem może pojechać bo niedaleko a do siebie nie ma jak dojechać bez auta .
-
Agnella te bóle jak na miesiączke często masz ? U mnie zdarzały się takie pojedyncze w ciągu dnia na kilka minut, ale dzisiaj to jakaś masakra. Byliśmy z mężem na zakupach i musiałam robić chyba z 5 razy odpoczynek ból dość mocny po odoczynku puszczało na trochę i od nowa. Ostatecznie nie dokończyłam zakupów i wróciłam do domu i jak już leże to jest całkiem ok. Mam nadzieję, że to tylko dzisiaj taki dzień, bo nie chciałabym znowu przejść na tryb leżący.
-
Tez czytam majoweczki
Jeszcze chwilka doslownie i my zaczniemy. Bedzie sie dzialo. Boję sie tylko tej pelni teraz 30.04 bo synka urodzilam tez w pelnie i tez za wczesnie... Moze to glupie ale jakos tak wierze w takie sprawy. Bylo wtedy nawal porodów. Chyba dla pewnosci przeleze caly dzien
-
U mnie te bóle były krótkie po 30 tc, za to od wczoraj w nocy długo trzymało, bo aż do dzisiejszego wieczora. Jak dotykałam podbrzusza to czuć było takie bolesne ćmienie. Teraz przeszło, ale brzuch twardnieje. Już miałam schizy, ze do porodu maluszek się szykuje. Jak byłam na spacerze z córeczką po chleb to łapał mnie dodatkowo ból lewego boku brzucha, musiałam robić przystanki. Oj, już ciężej wszystko się robi. Ale człowiek jednak chce być trochę aktywny
Nie wiem jak szyjka, dopiero mam wizytę ok 10 maja.
A to takie klocki z ananasem, nawet nie wiedziałam, ze ma taki składnik.
Bez auta jak bez reki, ja swój samochód złomowałam, teraz mamy jeden i mąż głownie go zabiera na agro i nie ma go parę dni...Ciężko, bo jestem przyzwyczajona do jazdy, z dzieckiem ciężko gdzieś się wtedy wybrać.
A jak ktoś ma daleko do pracy...to dobrze, ze mogliście do rodziców na ten czas się wprowadzić.
Położyłam spać córeczkę, a sama siedzę z miską i będzie na noc pedicure.
Dobrej nocki !!!
Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 kwietnia 2018, 22:47
-
nick nieaktualny
-
Mnie takie bóle łapią jak więcej się poruszam , ostatnio dla mnie ciepła kąpiel jest jak lek wszystko przechodzi .
Angela dwa tygodnie bez samochodu w domu znowu wszystko stanie już nie łudze się ze zdarzymy ze wszystkim przed porodem . Najbardziej się boję ze jakby coś się zaczęło dziać to nie wiadomo czy będzie miał kto mnie zawieść do szpitala mojego i będę musiala iść do tego miejskiego.
Więc powtarzamy Oliwi żeby siedziała jak najdłużej nawet może być po terminie
-
To na temat pełni jest udowodnione naukowo- porodówki są wtedy oblegane i ja podejrzewam ze mnie złapie na pełnie majowaScarlettKate wrote:Tez czytam majoweczki
Jeszcze chwilka doslownie i my zaczniemy. Bedzie sie dzialo. Boję sie tylko tej pelni teraz 30.04 bo synka urodzilam tez w pelnie i tez za wczesnie... Moze to glupie ale jakos tak wierze w takie sprawy. Bylo wtedy nawal porodów. Chyba dla pewnosci przeleze caly dzien to ze jest najwiecej porodów w terminie pełni mówiły nam nawet położne na szkole rodzenia
ScarlettKate lubi tę wiadomość
-
Jejjjjj co za noc. Nie dość, że co chwila siku to o 3 tak mnie żylak bolał, że się tym zestresowałam no i zaczęłam myśleć iiiii już pospane....o 6 chyba zasnęłam. Współczuję wszystkim, które nie mogą spać, jakiś dramat.
Co do pełni to faktycznie jest to najbardziej oblegany czas na porodówkach. Ja z ciekawości sprawdzałam kiedy rodziłam chłopaków ale to była chyba pierwsza kwadra czy coś takiego i teraz chyba też by się zapowiadało na tydzień przed terminem więc kto wie
-
ScarlettKate tą pełnie zostawmy dla kwietniówek i majówek
na tą majową myślę, że któraś z nas już może się załapać
Też zaglądam do majówek, już tyle rozpakowanych a tu jeszcze maja nie ma :p dokładnie jak mówicie niedługo i u nas się zacznie co mnie cieszy, ale i trochę przeraża, boję się sama urodzić przedwcześnie.
Mam już pieluchy kolorowe z allegro w domu wyprałam je w piątek wyglądają ok jeszcze uprasuje to wtedy wam powiem jak wypadają mam też bambusową i jestem wdzięczna wam za polecenie jej, zakochałam się w tym materiale od pierwszego ,, dotknięcia '' czuć różnicę aż zaczęłam żałować, że kupiłam tylko jedną, ale to miała być taka na próbę, bo już trochę się przejechałam na zakupach internetowych przy wyprawce.
Klaudia jak się macie ? Jak maluszek ?
Kropka jak u ciebie ? wypuszczą cie po weekendzie do domu ?
Edit: pieluchy jako, że miały być ,,premium'' to jednak szału nie ma... Kupiłam też 3 szt.flanelowych, ale te chyba jeszcze bardziej mi nie podchodzą. Do czego używać tej flaneli ? Mają jakieś inne zastosowanie jak tetra?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 kwietnia 2018, 12:12
