CZERWCOWE SZCZĘŚCIA 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Andziula_1988 wrote:Tini super! Czekam też na ten moment donoszenia czy bardziej doleżenia
Z tym liczeniem tyg i mcy ciąży to dla mnie ciagle abstrakcja.
Mam pytanie co do materaca. Wybrałam wstępnie dwa. Jeden lateksowy
https://magicznypokoik.pl/hevea-baby-120x60-materac-lateksowy
drugi piank - lateks
https://magicznypokoik.pl/pl/p/Hevea-Baby-Comfort-120x60-materac-piankowo-lateksowy/2260
I zastanawiam się, który lepszy. Szczególnie, że będziemy mieć monitor oddechu. Pomóżcie doświadczone Mamusie
Ja Ci mogę polecić ten co sami kupiliśmy, a byliśmy w sklepie i "macaliśmy" wszystkie rodzaje
https://magicznypokoik.pl/pl/p/Hevea-Baby-Comfort-120x60-materac-piankowo-lateksowy/2260
Z jednej strony twarda pianka do 8mca a z drugiej lateks średniotwardy na później. Dla mnie materac rewelacjaPorównywałam do tych z IKEA i wybór był prosty
-
Super,że wszystkie wizyty i kontrole wyszły ok
Ja wizytuje jutro i się zastanawiam czy jeszcze będę miała jaką wizytę przed szpitalem.Muszę zrobić jakieś badania przed cc i chcę wyciągnąć skierowanie i od razu by mi podbił papierek do mopsu -
klarunia1978 wrote:Wow to pełna ekscytacja:)!!!! Pochwal się jaki model wybrałaś???
tym razem x cite bo mam do nowej gondoli terenowy stelaż z x move po starszym synku.
Gondola bardziej szara niż na zdjęciu
Spacerówka
Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 maja 2018, 13:28
klarunia1978, Kropka89, Agnella, Andziula_1988 lubią tę wiadomość
-
Anitka prezentuje się naprawdę przepieknie:) nowoczesny styl. Robi wrażenie i fajnie wymyśliłas że gondola i spacerówka maja inne kolory, to za szybko Ci się nie znudzi. Pasażer będzie zadowolony!!!!
-
Dobrze ze u Was wszystko dobrze. Cieszę się bardzo. Dopiero odczytuje wszystko.
Bo mnie dzisiaj wystraszyli. Po porannym ktg że skurczami ordynator wysłał mnie na porodowkę. Powiedział że już nie chamujemy skurczy a do śniadania położna przyniosła mi nospe. Wcześniej zbadali i szyjka twarda i zamknięta.
Na porodowce 2,5h pod ktg skurcze ustaly, bo nospa zaczela działać. Teraz wrocilam na salę. Było gorąco.
Z drugiej strony inna położna powiedziała mi że ciąża trwa 40tyg a ludzie sobie wymyślili że będą przyspieszać. Gdyby nie ta nospa do śniadania i po ktg, to nie wiem jakby się to skończyło.
Każdy mówi i robi co innego. O 18 mam mieć kontrolę ktg. Zwariuje. Przecież zostało mi kilka dni żeby ciąża była donoszona to mogli by mi jeszcze wyciszyć te skurcze trochę. Juz pewnie nospy nie dostanę. Może wypakuje się tu szybciej niż myślałam i będę tu u nas druga. Wybije się przed szereg, hehe...A1298C hetero / C677T hetero /
Cukrzyca typu1/Hashimoto
2011 🖤 26tc
2016 🖤13tc
2018 ♥️👣
AMH 3.04(2023) AMH 4,08 (2024)
IVF 12.2023
Punkcja = 14 pęcherzyków
6 🥚 zostały 2
12.2023
1ET 3.1.2 ✓
7dpt beta HCG < 2.30 mIU/ml
9dpt beta HCG < 2.30 mIU/ml😓
2.2024
2FET 4.2.2 ❄️
6dpt beta 0,00😓😓
10dpt beta 0,00😓😓
7.2024
IVF 😓
9.2024
IVF ❄️ -
Anitka super jest ten wózek.A1298C hetero / C677T hetero /
Cukrzyca typu1/Hashimoto
2011 🖤 26tc
2016 🖤13tc
2018 ♥️👣
AMH 3.04(2023) AMH 4,08 (2024)
IVF 12.2023
Punkcja = 14 pęcherzyków
6 🥚 zostały 2
12.2023
1ET 3.1.2 ✓
7dpt beta HCG < 2.30 mIU/ml
9dpt beta HCG < 2.30 mIU/ml😓
2.2024
2FET 4.2.2 ❄️
6dpt beta 0,00😓😓
10dpt beta 0,00😓😓
7.2024
IVF 😓
9.2024
IVF ❄️ -
Dziękuje dziewczyny
Klarunia spacerówka bardziej mi się podobała w kolorze szarym (jasny) ale wiem jak to wyglada w praktycedziecko ciagle coś chce zjeść, wsiada, wysiada, małe paluszki są ciagle brudne wiec i wózek non stop bym prała
a tak z grubsza się zgubi
-
Magda,
Mi też lekarz który robił prenatalne powiedział, że ciąża trwa 40tygodni, bez względu na to, ile dziecko waży, mierzy itd... i że tego się trzeba trzymać, a nie wywoływać ( czy nie hamować) bo po co się męczyć dłużej... łatwo facetowi powiedzieć
Ja już na szczęście w domu ( nie ma to jak swój prysznic wzięty bez klapek) - u Ciebie też widzę że każdy mówi co innego...
Też mnie to strasznie poirytowalo - wczoraj lekarka prawie mnie na porodówkę kładła bo takie skurcze, a dziś lekarz odsyła do domu bo nic się nie dzieje. Mogliby chociaż ustalić jedna wersja żeby zachować resztki wiarygodności.Magda33 lubi tę wiadomość
-
szczęśliwa2017 wrote:dziewczynu będziecie chciały żeby podczas porodu podano Wam znieczulenie zewnątrzoponowe;)?
Szczerze bardzo bym chciała mieć zzo ale niestety że względu na małą ilość anestezjologow pewnie mi się nie uda.
Chciałabym zzo w przypadku gdyby poród trwał na prawdę długo. Zzo nie szkodzi dziecku ani matce a sprawia że poród jest nieco bardziej przyjemny .
U nas dziś duszno upał;( muszę się schować w domu . Jutro robimy grilla na 6 osób . I wszystko na mojej głowie. -
Anitka201 wrote:Ja na pewno nie chce. Podobno znieczulenie potrafi wyciszyć akcje porodowa wiec ja podziękuje.
To samo mówili nam na szkole rodzeniaDodatkowo, podobno rodząca w znieczuleniu nie odczuwa odpowiednio skurczy partych i często z tego powodu poród mimo dotarcia do tej fazy kończy się CC.
-
Firanki 100% się zgadzam.A1298C hetero / C677T hetero /
Cukrzyca typu1/Hashimoto
2011 🖤 26tc
2016 🖤13tc
2018 ♥️👣
AMH 3.04(2023) AMH 4,08 (2024)
IVF 12.2023
Punkcja = 14 pęcherzyków
6 🥚 zostały 2
12.2023
1ET 3.1.2 ✓
7dpt beta HCG < 2.30 mIU/ml
9dpt beta HCG < 2.30 mIU/ml😓
2.2024
2FET 4.2.2 ❄️
6dpt beta 0,00😓😓
10dpt beta 0,00😓😓
7.2024
IVF 😓
9.2024
IVF ❄️ -
summer86 wrote:To samo mówili nam na szkole rodzenia
Dodatkowo, podobno rodząca w znieczuleniu nie odczuwa odpowiednio skurczy partych i często z tego powodu poród mimo dotarcia do tej fazy kończy się CC.
To się zgadza . Chociaż ja słyszałam że skurcze parte są tak bolesne że nawet zzo nie daje rady -
Szczesliwa u mnie w szpitalu nie dają zzo niestety. Najblizej mam 90 km do szpitala, w ktorym mogłabym je dostać. Początkowo chcialam tam rodzić, ale ze względu na córeczkę zdecydowałam się rodzic tu, gdzie mieszkam. Ale tylko ze względu na nią. Rodzilam juz bez zzo i szczerze podziwiam kobiety, ktore mają możliwość z niego skorzystać i dobrowolnie rezygnują. Naromiast tak najgorzej nie jest skoro zdwcydowalam aie na kolejne dziecko.
-
Ja tez nie chce znieczulenia, chociaż szpital który wybrałam szczyci się mianem szpitala bez bólu wiec pewnie będą proponować...No a ja wolę odmówić bo jeszcze mi się wbija w torbiel koło kręgosłupa i będzie
Anitka, wózek wygląda bosko
Fasola, może jednak poproś kogoś o pomoc przy tym grillu? Nie wiem czy to dobry pomysł później się tłumaczyć na IP, zobacz nikt z nas szpitala jakoś dobrze nie wspomina...A tak na serio serio to naprawdę powolutku, ja sobie nie wyobrażam szykowania czegokolwiek więcej niż obieranie ziemniaków i dwa małe mielone na dziś. Jedno zadanie np. Obiad ALBO zamiatanie podłogi ALBO spacer...takie mam zalecenia a dziś zrobiłam wszystkie trzy czynności i padłam właśnie na kanape. Ciśnienie to zmierzę dopiero za godzinę po drzemce coś czuję.
-
Mój szpital też nie stosuje znieczulenia zzo więc nie muszę myśleć, w miejskim szpitalu niby pisze że podają ale od każdego słyszę że tak położne zwlekaja zbywaja że później mówią że już jest za późno na podanie .
Mój brzuch bardzo swiruje nom stop twardytylko go dotkne to stawia się i pojawia się ból pleców .
A jak to jest z przenoszona ciąża bo wiem że ze w tym szpitalu po terminie kontrolują co drugi dzień ktg usg raz w tygodniu i jeśli dzieciaczkowi dobrze w brzuchu nie dzieje się nic niepokojącego to czekają dopiero po dwóch tygodniach wywołują , ostatnio znajoma mi mówi ze niby ten lekarz mój taki dobry a dziewczynę przetrzymal dwa tygodnie ale z dzieckiem wszystko dobrze.
Ja już mam wystawione l4do końca ciąży i parę dni dłużej .