Dni dla Płodności   

Specjalnie dla Ciebie - wiosenny powiew nadziei 
Umów się na pierwszą wizytę u lekarza specjalisty za 1zł.
Zapisy do 22 marca   
Sprawdź!
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Czerwiec 2017
Odpowiedz

Czerwiec 2017

Oceń ten wątek:
  • Pianistka Autorytet
    Postów: 6780 2545

    Wysłany: 14 listopada 2016, 11:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Olcia, dla mnie skurcze były do przejścia... ale uczucie jak dziecko mnie rozpiera. Najgorsze w życiu, dla mnie niewyobrazalny bol. Ale to zapewne dlatego ze ja jestem dosc wąska a Emma była duza. Ale dla mnie jej przechodzenie było gorsze niz skurcze :/


    Annamaria, tak, detektorem wysłuchałam tetno maluszka :)
    Tetno Emmy znalazłam w 10+2 :) teraz dzisiaj :) myśle ze ok 11 tc mozna próbować

    zrz6f71x2ep3qd02.png

    relgjw4z62i31eb7.png
  • rudajola Ekspertka
    Postów: 164 74

    Wysłany: 14 listopada 2016, 11:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wg mojego lekarza nie ma zależności Co do wagi drugiego czy kolejnego dziecka, bywa ze rodzą się mniejsze. Choć u siebie w to wątpię :P

    Wuj6p1.png[img][/img]
  • Olcia99 Ekspertka
    Postów: 271 56

    Wysłany: 14 listopada 2016, 11:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pianistka wrote:
    Olcia, dla mnie skurcze były do przejścia... ale uczucie jak dziecko mnie rozpiera. Najgorsze w życiu, dla mnie niewyobrazalny bol. Ale to zapewne dlatego ze ja jestem dosc wąska a Emma była duza. Ale dla mnie jej przechodzenie było gorsze niz skurcze :/

    No właśnie ja tego przechodzenia boje się strasznie, a jak przypomnę sobie skurcze z krzyża, masakra jakaś, w życiu nie miałam takiego bólu, nikomu nie życzę. Ja tych skurczy z brzucha to nawet nie czułam tylko krzyżowe, non stop. Jak mnie położna położyła na łóżko bo musiała na ktg sprawdzić tętno dziecka i powiedziała że tylko 5 minut żebym poleżała a leżałam już chyba z 15 to przy skurczu podobno walnęłam tym aparatem od ktg o ziemię bo nie miałam przypiętego na pasy tylko przyłożone do brzucha jakoś. Ja tego dokładnie nie pamiętam tyle co mąż mówił że jak przyleciała położna jak usłyszała huk to on tylko że mi spadło :p

  • Anaitat Ekspertka
    Postów: 126 58

    Wysłany: 14 listopada 2016, 11:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pianistka wrote:
    Lila :D my szalejemy od 6 :D
    Moje dziecko spało do 7 z 4-5 razy w swym życiu -.-
    Ale i tak jest juz super bo kiedyś wstawała o 4:30-5 :P
    Ranny ptaszek mi sie trafił :)
    A z tymi psującymi rzeczami to jakas złośliwość! Zawsze wszystko na raz :/
    Współczuje bo maluszek w drodze wiec chciałoby sie pieniądze przeznaczyć na inne rzeczy a nie pralkę czy lodówkę :/
    No ale nic nie poradzisz :/ a moze warto pomysleć o dodatkowym ubrzpieczeniu? Nie wiem czy w Polsce tak sie robi... ze np na 3 lata ubezpieczasz i przez te 3 lata możesz po awarii wymienić sobie sprzęt na nowy...
    U nas tak było przed urodzeniem Emmy, zepsuła sie i pralka i suszarka na raz :/ ale to tylko rzeczy...

    My od rana szalejemy, ja zwymiotowalam tylko 2 razy i mnie puściło wiec wole tak niz siedzieć z Mdłościami kilka godzin :)
    Mam tylko mocną biegunkę i bol brzucha :/
    Ogarnęłam w domu, włączyłam roombe a Emma stoi przy drzwiach i przez szybkę kontroluje jakość :D

    Dzisiaj u mnie 9+6. W tym dniu zrobiłam pierwsze zdjęcie brzuszka w poprzedniej ciazy. Zrobiłam wiec i dzis :D kolosalna roznica

    Wlasnie przymierzam sie do zakupu roomby. Jestes z niej zadowolona, jaki masz model?
    Moj maz troche marudzi, ze droga i pouzywam przez tydzien i bedzie stac. Jak bede uzywac to mi kupi dlatego chcialabym sie dowiedziec czy warto tyle kasy wydac i czy to jakas wtopa nie bedzie

    j5rbj48alrszyhj9.pnghchyqqmz0pvs21f2.png
  • Karolina :* Autorytet
    Postów: 497 204

    Wysłany: 14 listopada 2016, 11:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny wczoraj zabolal brzuch jednorazowo ale dosc mocno. Martwie sie. Zadnego plamienia nic nie mam ale naprawdę mocno zabolalo i to nie jak czasem zakłuje tylko całościowo ehh.

    Co do porodu tez mialam przyjemność urodzić ponad 4 kilo chlopca i juz sie boje co teraz będzie bo darlam sie na pol szpitala i tak kleszczami sie skonczylo :( Prawdopodobnie będę odstawiała witaminy... cos tak mówiła lekarka...Dowiem sie na wizycie w polowie grudnia :)

    f2wlo7esqzuxwfsr.png
    zem3e6ydilxbgffb.png
  • StyczniowaNadzieja Autorytet
    Postów: 954 870

    Wysłany: 14 listopada 2016, 11:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No jestem po wizycie u lekarza rodzinnego (kobieta jest dziwna no ale nie ma do niej masakrycznych kolejek więc poszlam bo mi wiele nie dolega a chciałam zwolnienie). Infekcja niegroźna, obędzie się bez leków i zwolnienie do piątku czyli tak jak Szefowej pasowało :)

    Co do wielkości dzieci to zwykle kolejne są większe ale reguły nie ma. U nas wśród rodzeństwa rozkłada się to tak
    1. Dziewczynka 3,400 (SN)
    2. Chłopak 4,500 (sn)
    3. Dziewczynka 3,600 (cc - trauma u mamy po poprzednim porodzie, ale już po cc móiła ze jednak sn lepsze :) )

    więc może u mnie w rodzinie to chłopcy tacy duzi się rodza?

    caur359.png
    3ro1ov5.png
  • Pianistka Autorytet
    Postów: 6780 2545

    Wysłany: 14 listopada 2016, 11:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Styczniowa, chłopcy chyba z reguły są więksi od dziewczynek, to sie sprawdziło u wielu moich koleżanek jednak ja nie powiem bo u mnie w rodzinie chłopców brak

    Karolina, myśle ze takie jednorazowe bóle sie zdarzają :) nie martw sie
    A co do darcia, ja myśle ze chyba inaczej sie nie da :o to samo wychodzi :D
    Ja miałam przez kilka dni gardło zdarte i jesc nie mogłam

    Olcia, piona, tez miałam krzyżowe :/ jednak nie zdemolowałam sali :D za to wyrwałam sobie 2 garści włosów... potem mąż mnie trzymał bo szalałam, ale tez nie bardzo pamietam. Mimo wszystko dla mnie przechodzenie dziecka jest 100 razy gorsze niz wszelkie skurcze :/ na samo wspomnienie dupsko mi zdrętwiało :P


    Anaitat, jestem baaardzo zadowolona :) tylko jesli planujesz kupic to celuj w wyższe modele, od 8 w gore. Bo poniższe, te z początkiem na 6 i 7 nie mają odkurzacza a jedynie takie miotełki i tym naganiają brudy do srodka. A modele od 8 w gore mają ssanie. Ja jestem zachwycona. Wjeżdża na dywan, pod wyższe szafki, radzi sobie przez niskie progi :) naprawde mogę polecić :)
    Jesli mąż marudzi ze względu na cenę, to popatrz na podobny odkurzacz philipsa. Ma to co roomba ale jest tańszy. Moja mama go ma i tez jest bardzo zadowolona. Myśle tez ze przydatność roomby zależy od metrażu i rozkładu wnętrza. W małych pomieszczeniach gdzie jest duzo zakamarków czy rzeczy stojących na podłodze moze sie nie sprawdzić. O wiele lepiej sprząta duże, puste przestrzenie. Ja mam model 885

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 listopada 2016, 11:57

    zrz6f71x2ep3qd02.png

    relgjw4z62i31eb7.png
  • Milk@ Ekspertka
    Postów: 272 74

    Wysłany: 14 listopada 2016, 11:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    cześć dziewczyny,
    też słyszałam teorię, że kolejne dzieci większe. przy czym trzeba zwrócić uwagę, czy tym samym czasie urodzone. spotkałam się z teorią, że chłopcy są więksci od dziewczynek. ale nie trafiłam nigdzie na jakieś statystyki (inna sprawa, że nie szukałam :P )
    ja (najstarsza) urodziłam się w 40tc z wagą 3600g (SN), mój brat 38tc i 2800g (SN), a siostra najmłodsza 40tc i 2900g (CC, bo się nie obróciła).

    U mnie różnica między porodami 22 miesiące. pierwszy poród CC, także zobaczę co powie mój gin.

    3jgx3e3kwiaavgi0.png
    zrz6j44jecrp7bwo.png
  • She86 Autorytet
    Postów: 825 858

    Wysłany: 14 listopada 2016, 12:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Styczniowa a jak Twoja szefowa zareagowała na kolejną ciążę?

    Powiedz mi jeszcze czy wiesz może czy koniecznie trzeba wykorzystać zaległy urlop? Bo ja rodziłam 27.03, urlop macierzyński mam do 26.03, to będzie początek 25tc, chciałabym przejść od razu na L4, a ten urlop zaległy z 2015 i 2016 roku wykorzystać dopiero po drugim porodzie, ale czy tak można??

    Natalia <3 27.03.2016
    3i49krhmwfp2unuq.png
    ckaiqqmzo2wel1fv.png

  • małaMyszka Autorytet
    Postów: 8937 17375

    Wysłany: 14 listopada 2016, 12:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    belldandy wrote:
    A to nie jest czasem.tetnica?:)
    Z opisu tak to wynika, z boku przy miednicy, moj maz tez myslal, ze moj puls jest pulsem dziecka :)

    Do ilu doszlo tetno?:)
    Dzisiaj znalazłam też bez problemu i too na pewno jest dzieciaczek, bo jest charakterystyczny dźwięk. Inaczej zupełnie pika. Moja krew inaczej "brzmi".
    Ale zwrócę uwagę jeszcze. Wczoraj tak opisałam, dzisiaj to miejsce jest raczej bliżej kości łonowej niż mojego biodra ;-)

    Alexander
    6 czerwca 2017, 3320, 55 cm, 10 pkt
    47d8cd3eb4.png
    Sebastian
    11 sierpnia 2015, 3370, 55 cm, 10 pkt
    967b64d0e6.png
  • StyczniowaNadzieja Autorytet
    Postów: 954 870

    Wysłany: 14 listopada 2016, 12:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    She86 wrote:
    Styczniowa a jak Twoja szefowa zareagowała na kolejną ciążę?

    Powiedz mi jeszcze czy wiesz może czy koniecznie trzeba wykorzystać zaległy urlop? Bo ja rodziłam 27.03, urlop macierzyński mam do 26.03, to będzie początek 25tc, chciałabym przejść od razu na L4, a ten urlop zaległy z 2015 i 2016 roku wykorzystać dopiero po drugim porodzie, ale czy tak można??


    Ucieszyła się :D Ale ja z nią grałam w otwarte karty już przy staraniach o pierwsze a później jak pytała czy wracam do pracy czy moze wychowawczy to otwarcie mówiłam ze chcemy szybko drugie i jak się uda to do pracy nie wróce. Jej to też jest na ręke że się tak udało bo ma wszystko już ustawione a gdybym wróciła na kilka miesięcy to by miała tylko później większy problem. Ja z moją szefową znam się od dziecka (tzn ja byłam dzieckiem wtedy) Pracuje w Stowarzyszeniu gdzie długie lata byłam wolontariuszem więc nasze relacje nie są tak do końca jak szef-pracownik. Ona sama pare razy móiła ze traktuje mnie bardziej jak córkę. Dlatego też wziełam to dzisiejsze zwolnienie bo dzięki temu będzie mi musiała chorobowe płacić tylko w tym roku a gdyby te 33 dni które płaci pracodawca przeszło na nowy rok to liczyliby to od nowa.

    Co do urlopu to spokojnie można wykożystać później. On Ci nie przepada. Ja co prawda wykorzystałam ten z 2015 juz ale zostanie mi jakieś 18 dni tego z 2016 a koleżanka ktora jest teraz w ciązy kolejnej przeszła od razu z macieżńskiego na zwolnienie (tam musi być chyba jeden dzień powrotu do pracy/wolnego)

    caur359.png
    3ro1ov5.png
  • She86 Autorytet
    Postów: 825 858

    Wysłany: 14 listopada 2016, 12:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No własnie jeden dzień powrotu do pracy :/ To nierealne. Chyba że wykorzystam sam urlop za 2015 rok, ale wówczas będą w pracy marudzić, że kombinuje. Nie wiem co robić, jeszcze trochę czasu mam

    Natalia <3 27.03.2016
    3i49krhmwfp2unuq.png
    ckaiqqmzo2wel1fv.png

  • kania901 Autorytet
    Postów: 1072 753

    Wysłany: 14 listopada 2016, 12:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 kwietnia 2017, 11:30

    She86, Pianistka, małaMyszka, tutusia, renc, Aga_502, Asikkk lubią tę wiadomość

  • She86 Autorytet
    Postów: 825 858

    Wysłany: 14 listopada 2016, 12:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A i zazdroszczę szefowej, no ale tak jak piszesz, znacie się długo i to już taka znajoma jest :)

    Moja szefowa, wiedziała że się staramy o dziecko, poza tym ja kilka lat pracowałam w firmie, zanim zdecydowałam się na dziecko. Dopingowała mi, jednak sądzę, że jak dowie się o drugiej ciąży to z góry mi powie, że nie mam do czego wracać. Ale bralam taką opcję pod uwagę :)

    Natalia <3 27.03.2016
    3i49krhmwfp2unuq.png
    ckaiqqmzo2wel1fv.png

  • Anaitat Ekspertka
    Postów: 126 58

    Wysłany: 14 listopada 2016, 12:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pianistka wrote:
    Styczniowa, chłopcy chyba z reguły są więksi od dziewczynek, to sie sprawdziło u wielu moich koleżanek jednak ja nie powiem bo u mnie w rodzinie chłopców brak

    Karolina, myśle ze takie jednorazowe bóle sie zdarzają :) nie martw sie
    A co do darcia, ja myśle ze chyba inaczej sie nie da :o to samo wychodzi :D
    Ja miałam przez kilka dni gardło zdarte i jesc nie mogłam

    Olcia, piona, tez miałam krzyżowe :/ jednak nie zdemolowałam sali :D za to wyrwałam sobie 2 garści włosów... potem mąż mnie trzymał bo szalałam, ale tez nie bardzo pamietam. Mimo wszystko dla mnie przechodzenie dziecka jest 100 razy gorsze niz wszelkie skurcze :/ na samo wspomnienie dupsko mi zdrętwiało :P


    Anaitat, jestem baaardzo zadowolona :) tylko jesli planujesz kupic to celuj w wyższe modele, od 8 w gore. Bo poniższe, te z początkiem na 6 i 7 nie mają odkurzacza a jedynie takie miotełki i tym naganiają brudy do srodka. A modele od 8 w gore mają ssanie. Ja jestem zachwycona. Wjeżdża na dywan, pod wyższe szafki, radzi sobie przez niskie progi :) naprawde mogę polecić :)
    Jesli mąż marudzi ze względu na cenę, to popatrz na podobny odkurzacz philipsa. Ma to co roomba ale jest tańszy. Moja mama go ma i tez jest bardzo zadowolona. Myśle tez ze przydatność roomby zależy od metrażu i rozkładu wnętrza. W małych pomieszczeniach gdzie jest duzo zakamarków czy rzeczy stojących na podłodze moze sie nie sprawdzić. O wiele lepiej sprząta duże, puste przestrzenie. Ja mam model 885

    Dzieki pianistka. Wlasnie znalazlam 860 na kijiji za 450 euro nowa. Normalnie kosztuje 600. Rozejze sie jeszcze dokladnie :)

    j5rbj48alrszyhj9.pnghchyqqmz0pvs21f2.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 14 listopada 2016, 12:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja dziś też planuję powiedzieć szefowi :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 listopada 2016, 12:23

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 14 listopada 2016, 12:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Narazie nie ma dla mnie czasu ale jak nie znajdzie to nie szkodzi .. napiszę mu emaila i się tak nie zestresuje:D

  • She86 Autorytet
    Postów: 825 858

    Wysłany: 14 listopada 2016, 12:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Boję się tylko kontroli z ZUSu na chorobowym. W poprzedniej ciąży, mimo iż leżałam w szpitalu na podtrzymaniu 4 tygodnie, wyszłam w 32 tc, do 35 mialam dalej nakaz leżenia, to od 36 tc doktor pozwolił juz normalnie funkcjonować ale i tak mowił żebym siedziala w domu do 15 bo kontrole sa. Ale kurcze co oni sobie wyobrażają w tym ZUSie że zaraz pzred urodzeniem, przy zagrożeniu przedwczesnym porodem mam wrócić do pracy ? A spacer byl jak najbardziej wskazany

    Natalia <3 27.03.2016
    3i49krhmwfp2unuq.png
    ckaiqqmzo2wel1fv.png

  • Pianistka Autorytet
    Postów: 6780 2545

    Wysłany: 14 listopada 2016, 12:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    She, mnie chyba nic nie zdziwi :/
    Słyszałaś o tym jak facetowi nogę urwało a ZUS mu dał rentę na rok czy dwa? :/
    No bo niby co, noga mu odrośnie?
    Absurd

    zrz6f71x2ep3qd02.png

    relgjw4z62i31eb7.png
  • Sowaa Autorytet
    Postów: 447 151

    Wysłany: 14 listopada 2016, 12:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jestem właśnie po rozmowie z szefem! Zaskoczony był ale wszystko ok. Powiedział że póki mówię nieoficjalnie to z jego strony on przyjmuje do wiadomości i dalsze kroki w moim dziale zaplanujesz po tym jak wszyscy już będą wiedzieć.



    Marzenia to realne cele z odroczonym terminem realizacji...

    34bwyx8dfkd7ouw5.png
‹‹ 345 346 347 348 349 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Płodność mężczyzn - przyczyny obniżonej płodności i sposoby na poprawę

Płodność mężczyzn na przestrzeni lat uległa znacznemu pogorszeniu. Dlaczego jakość nasienia współczesnych mężczyzn jest obniżona? Jakie są najczęstsze przyczyny problemów z płodnością? Co zrobić, aby wesprzeć i poprawić męską płodność?

CZYTAJ WIĘCEJ

Pierwsza wizyta w klinice leczenia niepłodności – jak się przygotować?

Nadszedł ten czas - przed Wami pierwsza wizyta w kierunku diagnostyki problemów z płodnością. Jak wygląda? Na co się przygotować? Czy przed wizytą warto wykonać wstępne badania? Jakie znaczenie mają obserwacje cyklu miesiączkowego podczas diagnostyki? Jak wygląda wywiad medyczny? 

CZYTAJ WIĘCEJ

PMS a zdrowie psychiczne i jakość życia. Jak sobie radzić z objawami?

PMS często jest kojarzony głównie z objawami fizycznymi, takimi jak ból brzucha czy wzdęcia. Jednak coraz więcej badań wskazuje, że ma on istotny wpływ również na zdrowie psychiczne kobiet. Dlatego ważne są: zrozumienie związku między PMS a nastrojem i kondycją psychiczną w ogóle oraz nauka skutecznych strategii radzenia sobie z emocjonalnymi skutkami choroby.

CZYTAJ WIĘCEJ