X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne CZERWIEC 2020 :)
Odpowiedz

CZERWIEC 2020 :)

Oceń ten wątek:
  • Izape_91 Autorytet
    Postów: 5024 11636

    Wysłany: 23 listopada 2019, 23:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Olciak wrote:
    Moja siostra we Francji musiała 2 miesięczne dziecko Zostawić z niania i wrócić do pracy. Takie mają realia.

    Więc w Polsce i tak dobrze mamy.
    Też uważam że w Polsce pod tym względem jest bardzo dobrze... Nie wyobrażam sobie takiego malucha zostawić :( macierzyński jeszcze tak niedawno był duzo krótszy, więc trzeba się cieszyć :)

    Starania od 08.2016 r. - 37cs szczęśliwy ♥️

    S3YWp2.png
    Ona: hiperinsulinemia, hiperprolaktynemiia czynnościowa, lekka niedoczynność tarczycy, endometrioza I st., APS, mutacje MTHFR i PAI hetero, genotyp KIR BX - brak kir odp. za implantację, allo mlr 24,5%, 2 cb
    Leki: euthyrox, neoparin, acard, accofil do 8t2d, meta do 14 t 4 d

    On: HDS 21%, DFI 17%, morfologia 0%-2%
  • belly_love Ekspertka
    Postów: 205 118

    Wysłany: 24 listopada 2019, 07:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Izape_91 wrote:
    Cześć! Sorki, że nic nie pisze, ale jakoś nie ogarniam od kilku dni. Ciągle coś do zrobienia. Dzisiaj dopiero siadlam na spokojnie i coś podczytalam.

    Betii gratuluję córeczki! Kurcze, jakbym już chciała wiedzieć. W środę mam usg, ale nie wiem czy lekarz coś będzie widział... Ja jak się niepokoje to idę do lekarza na NFZ, bo tam zawsze sprawdzają mi tętno płodu, więc mniej więcej jestem tyle spokojna, że wiem że serduszko bije i nie muszę iść na usg dla świętego spokoju:p

    Co do smjeciowego żarcia - ja mam ochotę tylko na to. W dodatku jem słodkie, co wydaje mi się że nie powinnam, przed ciążą byliśmy na diecie - same zdrowe rzeczy, dużo kasz, warzyw itd. a Teraz nie mogę patrzeć na warzywa, kasze też mi jakoś nie wchodzą. Odpuscilam sobie dietę chyba za bardzo. Ciągle mam wyrzuty sumienia przez to:p

    Dzisiaj zaczęliśmy 14 tydzień, masakra jak mi ten czas teraz goni.
    Nie jesteś sama ja też mam ochotę na śmieciowe, albo na czekoladę albo na chipsy 🤦

    Izape_91 lubi tę wiadomość

    Starania od 01.2018
    Kwiecień 2019 - [*] 6 tc
    30.09.2019 - beta 124,5 ❤️ (4t+5)
    02.10.2019 - beta 430,6 ♥️ (5t+0)
    10.10.2019 - beta 5673,0 ♥️ (6t+2)
    14.10.2019 - jest pęcherzyk z ciałkiem żółtym
    28.10.2019 - jest już ♥️, fasolka ma 1,5 cm

    Encorton
    Duphaston
    Heparyna
    Euthyrox
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 24 listopada 2019, 08:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dla mnie nawet roczne dziecko oddać w obce ręce to było niedopuszczalne. 😊
    Zaczelam tak myśleć dopiero gdy córka się urodziła. Wcześniej byłam pracoholikiem.

  • Lilka94 Autorytet
    Postów: 1333 699

    Wysłany: 24 listopada 2019, 09:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja też zaczynam 14 tydzień, w poniedziałek wizyta ale trochę martwi mnie to że nie mam tak naprawdę brzuszka. Jest tylko lekkie zgrubienie pod pepkiem.. A jak u was?

    22.12.21 Synek 💙
    03.06.20 Córcia ❤️
    10.07.19 Aniolek 9 tc
  • Bunia89 Autorytet
    Postów: 453 414

    Wysłany: 24 listopada 2019, 09:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas podejrzewam, że będę musiała wrócić do pracy, gdy maluch będzie miał jakieś 9/10 miesiecy, a wtedy tata z nim zostanie na tacierzyńskim te 2/3miesiace. Może któraś babcia przyjedzie w odwiedziny. Zobaczymy, jak to będzie, narazie norweska papierologia trochę mnie przeraża. No i też nie chciałabym być zmuszona oddać malucha do żłobka gdy będzie miał te 9/10miesiecy. Będę musiała wrócić do pracy, a mój znowu w trakcie sezonu ma najbardziej pracowite miesiące i podejrzewam, że szef na zawał zejdzie gdyby chciał akurat wtedy pobrać tacierzyński, ale co tam raz się żyje 😂

    4c3tgywlo997xyly.png
    km5sdf9htez2sipt.png
    22.06.2020 (42+1) Hania 🥰
    21.02.2018 (*) 6tc
    18.08.2018 (*) 7tc
    25.12.2018 (*) 8tc
  • Bunia89 Autorytet
    Postów: 453 414

    Wysłany: 24 listopada 2019, 09:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Też wypatruję brzuszka, ale ja jestem większa i mam trochę tego tłuszczyku na brzuchu, chociaż przed ciążą i tak się postarałam i udało mi się schudnąć 12kg i ten brzuch był w miarę płaski bez oponki. Teraz mam cały czas wzdęty i też tylko wyczuwam zgrubienie poniżej pępka. Podejrzewam, że w okoli świat będzie już coś widać. Chyba że tak momentalnie wyskoczy 😊

    4c3tgywlo997xyly.png
    km5sdf9htez2sipt.png
    22.06.2020 (42+1) Hania 🥰
    21.02.2018 (*) 6tc
    18.08.2018 (*) 7tc
    25.12.2018 (*) 8tc
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 24 listopada 2019, 09:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie brzuch widać, niestety.
    Krótki odstęp między ciążami + rozejscie mięśni brzucha robi swoje.

    W 1 ciąży to po 6msc było widać dopiero.

  • calineczka88 Autorytet
    Postów: 814 464

    Wysłany: 24 listopada 2019, 09:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie widać już ewidentnie ciążowy brzuszek, wszyscy już zauważają jak mam cos bardziej obcislego na sobie. Takze to prawda że w drugiej ciąży widać szybciej. W pierwszej ciąży na tym etapie to prawie nic nie było widać, tylko cos tam wyłącznie dlatego że przed ciążą bylam chuda jak patyk i brzuch miałam wklęsły :D

    31 lat, starania od 05.2015, PCOS + LUF, AMH = 6,16
    fpsl35p.png
    rl9w44r.png
  • Izape_91 Autorytet
    Postów: 5024 11636

    Wysłany: 24 listopada 2019, 09:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja jestem szczupła, więc może dlatego już mam taki okraglejszy, a z góry to już w ogóle śmiesznie wygląda taka kulka. To zdjęcie akurat z zeszłego tygodnia. Jak zjem obiad to mi wywala już taki konkretny haha :P

    885b4e17d78d.jpg

    Pati96, Lilka94, Beti82, Moniquue, Kinga13, PLPaulina, Bunia89, Olciak, Lena91, belly_love, Finezja19, monia0586 lubią tę wiadomość

    Starania od 08.2016 r. - 37cs szczęśliwy ♥️

    S3YWp2.png
    Ona: hiperinsulinemia, hiperprolaktynemiia czynnościowa, lekka niedoczynność tarczycy, endometrioza I st., APS, mutacje MTHFR i PAI hetero, genotyp KIR BX - brak kir odp. za implantację, allo mlr 24,5%, 2 cb
    Leki: euthyrox, neoparin, acard, accofil do 8t2d, meta do 14 t 4 d

    On: HDS 21%, DFI 17%, morfologia 0%-2%
  • Lilka94 Autorytet
    Postów: 1333 699

    Wysłany: 24 listopada 2019, 10:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wow Izape rzeczywiście już spory masz ten brzuszek, bardzo ładny zresztą :) ja też jestem szczuplutka ale nie za bardzo widać. No nic byle do poniedziałku

    22.12.21 Synek 💙
    03.06.20 Córcia ❤️
    10.07.19 Aniolek 9 tc
  • Beti82 Autorytet
    Postów: 6769 6057

    Wysłany: 24 listopada 2019, 10:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Izape robilas zdj rano czy wieczorem ? :) Ja mam taki wieczorem.U mnie juz duzo widac haha

    Dziewczyny jak wy spicie?
    Bo ja czytałam gdzies ,ze najlepiej na lewym boku.Ale mnie ogolnie na bokach jest niewygodnie w sensie,ze poleze chwile i zaczyna mnie bolec.Najwygodniej na plecach ale podobno niewskazane

    w5wqroeqo28oqb86.png
    22.11-Będzie córeczka <3
    24.01-432 (22tc)
    06.02-579 (24tc)
    14.02-800 (26tc)
    05.03-1067 (28tc)
    13.03-1250 (29tc)
    27.03-1699 (31tc)
    02.04-2001 (32tc)
    30.04-2500 (36 tc)
    13-05-3170 (38 tc )
    25.05-3450 (40 tc)
  • calineczka88 Autorytet
    Postów: 814 464

    Wysłany: 24 listopada 2019, 10:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja też mam często wątpliwości jak sobie poradzę z dwójką małych dzieci. Co prawda mam dużo koleżanek które mają dzieci rok po roku i one mnie podtrzymują na duchu, skoro dały radę to ja też dam ;)
    U mnie poczpoczątki macierzyństwa też były trudne. Już chyba kiedyś tu o tym pisałam, że córka miała kolki a ja byłam z nia sama po 12-14 godzin dziennie. A były takie dni ze płakała cały czas jak tylko nie spała (a nigdy nie była z tych noworodków co przesypiaja całe dnie). Do tego urodziła sie zimą, pogoda był a beznadziejna i przez pierwszy miesiąc położna mówiła żeby nie wychodzić i tak siedzialysmy zamknięte w mieszkaniu jak w więzieniu. Ja psychicznie czułam sie strasznie, po 2 miesiącach byłam tak wykończona ze zaczęłam żałować że mam dziecko. Nie wiem czy to była depresja poporodowa bo nikt mi tego nie diagnozowal, ale na pewno co najmniej baby blues czy coś takiego. Dodam, ze nigdy wcześniej nie miałam żadnych tego typu epizodów, zawsze byłam mega pogodna i pozytywna osoba także żadnych skłonności do depresji nie miałam. I bardzo chciałam mieć dziecko, w końcu o Weronike staraliśmy się 3 lata.
    Także tera z najbardziej boję się aby drugie dziecko nie miało kolej, bo wiem jaka to jest gehenna. Niby dziecko jest zdrowe, wszyscy lekarze mówią że wszystko ok, a zachowuje sie jakby było strasznie chore. I człowiek jest tak zakręcony ze sam nie wie co robić, czy jednak szukać jakichś przyczyn czy sobie odpuścić i przeczekać. Dla młodych niedoświadczonych rodziców przy pierwszym dziecku to jest strasznie trudne.

    Lena91 lubi tę wiadomość

    31 lat, starania od 05.2015, PCOS + LUF, AMH = 6,16
    fpsl35p.png
    rl9w44r.png
  • calineczka88 Autorytet
    Postów: 814 464

    Wysłany: 24 listopada 2019, 10:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Beti82 wrote:
    Izape robilas zdj rano czy wieczorem ? :) Ja mam taki wieczorem.U mnie juz duzo widac haha

    Dziewczyny jak wy spicie?
    Bo ja czytałam gdzies ,ze najlepiej na lewym boku.Ale mnie ogolnie na bokach jest niewygodnie w sensie,ze poleze chwile i zaczyna mnie bolec.Najwygodniej na plecach ale podobno niewskazane
    Beti z tym lewym bokiem to owszem ale dopiero jak brzuch już jest duży, w 3 trymestrze zaleca sie spanie na lewym aby nie było nacisku macicy na jakąs źyłę (nie znam sięa medycznych sprawach, jak którąś wie lepiej to niech mnoe poprawi), a póki co to śpij jak Ci jest wygodnie ;)

    Beti82 lubi tę wiadomość

    31 lat, starania od 05.2015, PCOS + LUF, AMH = 6,16
    fpsl35p.png
    rl9w44r.png
  • Kinga13 Autorytet
    Postów: 1888 1709

    Wysłany: 24 listopada 2019, 10:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    W pierwszej ciąży brzuch to dopiero gdzieś tam w II trymestrze, a i tak miałam ogromny na koniec. Teraz mam już duży brzuch, też jestem szczupła i szybko widać. Wiem dziewczyny, że Wam się spieszy, ale serio to nic fajnego potem xD najlepsze są jak są takie małe i kompaktowe, potem nie możesz schylić się zawiązać buta, nie możesz się ogolić jak człowiek przed wizytą. Ból pleców, bo ten ciężar z przodu wygina Cię jak pałąk. Im dłużej macie malutkie tym lepiej. Ja to już jestem przerażona. Raczej nie korzystam z usług kosmetyczek, ale chyba się jakoś długoterminowo wydepiluję. Bo jak ja się tam potem ogolę? W domu to jeszcze, ale jakby przyszło mi wcześniej kłaść się w szpitalu? Masakra

    calineczka88 lubi tę wiadomość

    08.09.2017 - Staś <3
    24.02.2019 - Aniołek [*] 7tc
    18.05.2020 - Lilka i Nelka <3 <3

    konflikt serologiczny w układzie białek zgodności tkankowej
  • Izape_91 Autorytet
    Postów: 5024 11636

    Wysłany: 24 listopada 2019, 10:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Beti to zdjęcie jakoś koło 11-12 w południe akurat,wieczorem jest jeszcze większy:p

    Ja też się często zastanawiam czy zasada spania na lewym boku obowiązuje już, ale poki co to śpię jak mi się podoba i jakie mam możliwości haha :P dziecko jeszcze głęboko siedzi, co zresztą odczułam na prenatalnych jak mi chciał wbić lekarzw brzuch ten cały aparat od usg, strasznie mi to dociskal, aż nieprzyjemnie.

    Beti82 lubi tę wiadomość

    Starania od 08.2016 r. - 37cs szczęśliwy ♥️

    S3YWp2.png
    Ona: hiperinsulinemia, hiperprolaktynemiia czynnościowa, lekka niedoczynność tarczycy, endometrioza I st., APS, mutacje MTHFR i PAI hetero, genotyp KIR BX - brak kir odp. za implantację, allo mlr 24,5%, 2 cb
    Leki: euthyrox, neoparin, acard, accofil do 8t2d, meta do 14 t 4 d

    On: HDS 21%, DFI 17%, morfologia 0%-2%
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 24 listopada 2019, 10:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hahaha 🤣 żeby zobaczyć się tam na dole to lustro trzeba.

    Zwykle ubranie to zadyszka jakby się najwyższy szczyt zdobyło.

  • Izape_91 Autorytet
    Postów: 5024 11636

    Wysłany: 24 listopada 2019, 10:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kinga13 wrote:
    W pierwszej ciąży brzuch to dopiero gdzieś tam w II trymestrze, a i tak miałam ogromny na koniec. Teraz mam już duży brzuch, też jestem szczupła i szybko widać. Wiem dziewczyny, że Wam się spieszy, ale serio to nic fajnego potem xD najlepsze są jak są takie małe i kompaktowe, potem nie możesz schylić się zawiązać buta, nie możesz się ogolić jak człowiek przed wizytą. Ból pleców, bo ten ciężar z przodu wygina Cię jak pałąk. Im dłużej macie malutkie tym lepiej. Ja to już jestem przerażona. Raczej nie korzystam z usług kosmetyczek, ale chyba się jakoś długoterminowo wydepiluję. Bo jak ja się tam potem ogolę? W domu to jeszcze, ale jakby przyszło mi wcześniej kłaść się w szpitalu? Masakra


    Mi się marzy taki mały zgrabny haha :P ale co będzie tego nikt nie wie. Ogólnie muszę sobie poszukać jakieś ćwiczenia na kręgosłup w ciąży, bo czasem to od siedzenia mnie boli, a przydałoby się jednak o to zadbać, żeby później te dolegliwości ograniczyć chociaż odrobinkę.

    Starania od 08.2016 r. - 37cs szczęśliwy ♥️

    S3YWp2.png
    Ona: hiperinsulinemia, hiperprolaktynemiia czynnościowa, lekka niedoczynność tarczycy, endometrioza I st., APS, mutacje MTHFR i PAI hetero, genotyp KIR BX - brak kir odp. za implantację, allo mlr 24,5%, 2 cb
    Leki: euthyrox, neoparin, acard, accofil do 8t2d, meta do 14 t 4 d

    On: HDS 21%, DFI 17%, morfologia 0%-2%
  • calineczka88 Autorytet
    Postów: 814 464

    Wysłany: 24 listopada 2019, 11:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Izape_91 wrote:
    Mi się marzy taki mały zgrabny haha :P ale co będzie tego nikt nie wie. Ogólnie muszę sobie poszukać jakieś ćwiczenia na kręgosłup w ciąży, bo czasem to od siedzenia mnie boli, a przydałoby się jednak o to zadbać, żeby później te dolegliwości ograniczyć chociaż odrobinkę.
    Ja w 1 ciąży zaczęłam ćwiczyć w domu z youtubem jakieś ćwiczenia dla ciężarnych i naprawdę bardzo dużo mi to dało na kręgosłup. W pewnym momencie miałam już bóle nie do wytrzymania, nie dało się ani siedzieć ani stać. Co 2 dzień zaczęłam robić specjalny zestaw ćwiczeń na kręgosłup w ciąży i po 2 tygodniach bóle praktycznie całkowicie minęły, mogłam dalej normalnie siedzieć przy biurku. Także ogólnie polecam aktywność fizyczną w ciąży (oczywiście dostosowaną do naszego stanu!), chociaż nie wiem czy teraz przy małym dziecku znajdę czas, aby ćwiczyć... bardzo bym chciała. Na pewno pomaga to też przy porodzie, jeśli ktoś planuje rodzić naturalnie.

    Izape_91 lubi tę wiadomość

    31 lat, starania od 05.2015, PCOS + LUF, AMH = 6,16
    fpsl35p.png
    rl9w44r.png
  • Kinga13 Autorytet
    Postów: 1888 1709

    Wysłany: 24 listopada 2019, 11:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Co do leżenia na lewym boku - to jeszcze nie teraz xD jak zaczniecie się dusić na wznak to poczujecie, że trzeba się przekręcić :P

    08.09.2017 - Staś <3
    24.02.2019 - Aniołek [*] 7tc
    18.05.2020 - Lilka i Nelka <3 <3

    konflikt serologiczny w układzie białek zgodności tkankowej
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 24 listopada 2019, 11:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja w 1 ciąży ćwiczyłam z Lewandowską. 😊

‹‹ 177 178 179 180 181 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

O tym jak kalendarz dni płodnych zjednoczył kobiety podczas starania o dziecko - relacja ze spotkania Ovu dzieci!

Jeśli kiedykolwiek zastanawiałaś się co sprawia, że kobiety, matki są tak silne i wytrzymałe, to musisz to przeczytać! My znamy już odpowiedź – nasza moc leży w relacjach jakie potrafimy tworzyć z innymi kobietami. Wsparcie jakie sobie dajemy i energię do działania jaką sobie nawzajem przekazujemy jest wartością o której należy mówić głośno! Dowodem na to jest ta relacja z wyjątkowego zdarzenia – zlotu użytkowniczek OvuFriend i BellyBestFriend, wspaniałych kobiet, cudownych Mam! Przeczytaj, jak kalendarz dni płodnych zjednoczył kobiety podczas starania o dziecko  

CZYTAJ WIĘCEJ

Gdzie rodzić - wybór szpitala do porodu

Poród to wyjątkowa chwila. Wraz ze zbliżającym się terminem porodu, wiele kobiet zastanawia się gdzie rodzić. Warto poświęcić trochę czasu na wybór szpitala, w którym chciałabyś aby przyszło na świat Twoje dziecko. Przeczytaj jak się do tego dobrze przygotować, czym się kierować przy wyborze szpitala i jakie informacje zebrać na temat wybranej placówki.   

CZYTAJ WIĘCEJ

Płodność mężczyzn - przyczyny obniżonej płodności i sposoby na poprawę

Płodność mężczyzn na przestrzeni lat uległa znacznemu pogorszeniu. Dlaczego jakość nasienia współczesnych mężczyzn jest obniżona? Jakie są najczęstsze przyczyny problemów z płodnością? Co zrobić, aby wesprzeć i poprawić męską płodność?

CZYTAJ WIĘCEJ