CZERWIEC 2020 :)
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
Wombat, mój gin pozwalał nawet mi tatara zjeść pod warunkiem, że miałam pewne dojście do mięsa. Ze Stasiem miałam i jadłam kilka razy, teraz już nie. Spokojnie nic Ci nie będzie gdyby to był drób czy wieprzowina to gorzej, ale szczerze to tak śmierdzi w ciąży, że byś nawet nie przełknęła
Wombat lubi tę wiadomość
08.09.2017 - Staś
24.02.2019 - Aniołek [*] 7tc
18.05.2020 - Lilka i Nelka
konflikt serologiczny w układzie białek zgodności tkankowej -
Hej dziewczyny, ja już po wizycie 🙂 wszystko pięknie ładnie, maluch rośnie. Ciężko było określić płeć, bo maluch pokazał nam tyłek w całej okazałości, ale nóg rozchylić nie chciał. Gin powiedział, że jajek nie widzi😂 ale to nic pewnego. Odetchnęłam, bo jednak nie miałam prenatalnych, ale zrobił pomiary i wszystko okej.
Chciałabym Wam dziewczęta życzyć Wesołych Świat, spokojnych, spędzonych w gronie najbliższych. Chwalmy się brzuszkami i jedzmy z umiarem 😉🤗Bera1983, Wombat, Rub45, Moniquue, Finezja19, Beti82, Asiulka84, Lilka94, Karolka9, Alma84, Karola111, Kinga13, iness00, Pati., KatWomanDo lubią tę wiadomość
-
Bunia89 wrote:Hej dziewczyny, ja już po wizycie 🙂 wszystko pięknie ładnie, maluch rośnie. Ciężko było określić płeć, bo maluch pokazał nam tyłek w całej okazałości, ale nóg rozchylić nie chciał. Gin powiedział, że jajek nie widzi😂 ale to nic pewnego. Odetchnęłam, bo jednak nie miałam prenatalnych, ale zrobił pomiary i wszystko okej.
Chciałabym Wam dziewczęta życzyć Wesołych Świat, spokojnych, spędzonych w gronie najbliższych. Chwalmy się brzuszkami i jedzmy z umiarem 😉🤗
...a czemu nie robiłaś prenatalnych czy u was nie robią czy sie nie załapałaś -
Wombat wrote:Dziewczyny zastanawialam sie czy Wam marudzic, ale jednak zapytam :p bylam wczoraj na kolacji z rodzicami i mezem i zamowilam burgera, oczywiscie well done. Zaczelam jesc i wygladal ok. Potem sie zagadalam, a glebiej byl juz medium i troche tego rozowego miesa zjadlam. Oczywiscie caly wieczor mi sie zepsul. Pytanie tylko czy niepotrzebnie panikuje? :p
-
Bunia89 wrote:Hej dziewczyny, ja już po wizycie 🙂 wszystko pięknie ładnie, maluch rośnie. Ciężko było określić płeć, bo maluch pokazał nam tyłek w całej okazałości, ale nóg rozchylić nie chciał. Gin powiedział, że jajek nie widzi😂 ale to nic pewnego. Odetchnęłam, bo jednak nie miałam prenatalnych, ale zrobił pomiary i wszystko okej.
Chciałabym Wam dziewczęta życzyć Wesołych Świat, spokojnych, spędzonych w gronie najbliższych. Chwalmy się brzuszkami i jedzmy z umiarem 😉🤗
Ja niestety dostałam tylko skierowanie na badanie i usg połówkowe. Nie miałam usg, więc liczę, że nadal jest wszystko ok. Byłabym spokojniejsza jakbym czuła ruchy dziecka lub chociaż rósł brzuszek... No nic, pozostaje czekać 3 tygodnie -
MałaMiss wrote:Myślę, że to zależy od tego czy jesteś odporna na toxoplazmozę. Ja nie mam odporności i lekarze zakazali mi jeść surowego mięsa, sushi czy też zakazali kontaktu z kotami i ich kuwetami
Nie, nie jestem. I tez mam zakaz, jak prawie kazdy.
Starania od 6.2017
2xHSG - niedrożność jajowodów
11.2018 - laparoskopia
10.03.2019 - ivf start
25.03.2019 - transfer 4.2.2
1.06.2019 - 12tc poronienie zatrzymane
24.09.2019 - transfer 4.2.2
8.01.2021 - naturalny cud - Ania 15tc 💔 -
Dziewczyny a co sądzicie o takim produkcie jak nosidło czy to chusta czy coś bardziej sztywnego? W moim wyobrażeniu to może być fajny gadżet bo dziecko jest blisko ciała, jest noszone co lubi zapewne no i ma się 2 rece wolne? Ja bardziej w strone takiego nosidełka na szelki gdyż chusta to dla mnie czarna magia, a i na pewno trzeba ją umiejętnie zawiązać żeby dziecko prawidłowo w niej było ulokowane:D
-
nick nieaktualnyYamajka wrote:Dziewczyny a co sądzicie o takim produkcie jak nosidło czy to chusta czy coś bardziej sztywnego? W moim wyobrażeniu to może być fajny gadżet bo dziecko jest blisko ciała, jest noszone co lubi zapewne no i ma się 2 rece wolne? Ja bardziej w strone takiego nosidełka na szelki gdyż chusta to dla mnie czarna magia, a i na pewno trzeba ją umiejętnie zawiązać żeby dziecko prawidłowo w niej było ulokowane:D
Ale nie wszystkie dzieci chcą. Ale są możliwości by wypożyczyć chustę. I ogólnie kursu chustowania. ☺️Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 grudnia 2019, 21:09
-
Nosidło nie może być sztywne, a miękkie i ergonomiczne nosidła są polecane dla dzieci samodzielnie siadających. Wcześniej to tylko po dobraniu konkretnego modelu pod okiem doradcy noszenia. Dla noworodka tylko chusta lub ręce. Chusta nie jest tak trudna jak się wydaje
MałaMiss lubi tę wiadomość
08.09.2017 - Staś
24.02.2019 - Aniołek [*] 7tc
18.05.2020 - Lilka i Nelka
konflikt serologiczny w układzie białek zgodności tkankowej -
Kinga13 wrote:Nosidło nie może być sztywne, a miękkie i ergonomiczne nosidła są polecane dla dzieci samodzielnie siadających. Wcześniej to tylko po dobraniu konkretnego modelu pod okiem doradcy noszenia. Dla noworodka tylko chusta lub ręce. Chusta nie jest tak trudna jak się wydaje
Faktycznie dopiero teraz zwróciłam uwagę ze od 3 miesiąca życia może się skusze na jakas chuste albo poczekam na odpowiedni czas
coś w tym stylu:
https://babyhit.pl/product-pol-20688-Kinderkraft-Milo-Nosidelko.html?utm_source=iai_ads&utm_medium=google_shopping&curr=PLNWiadomość wyedytowana przez autora: 23 grudnia 2019, 16:59
-
MałaMiss wrote:Myślę, że to zależy od tego czy jesteś odporna na toxoplazmozę. Ja nie mam odporności i lekarze zakazali mi jeść surowego mięsa, sushi czy też zakazali kontaktu z kotami i ich kuwetami
😱😱😱
Moja gin stwierdziła że koty są bezpieczne. Gorzej z ich 💩💩. Zależy też jakie koty.. może nie jakieś nieznane. Ale mam kota w domu, nie wyrzuciłam go, nadal się przytulamy 🙈😁🎈Ciąża donoszona🤰🏻
Starania od 2016, 3 poronienia, jeden poród.
03.01.20 Miłoszek 😇 20tc
-
Kinga13 wrote:Nosidło nie może być sztywne, a miękkie i ergonomiczne nosidła są polecane dla dzieci samodzielnie siadających. Wcześniej to tylko po dobraniu konkretnego modelu pod okiem doradcy noszenia. Dla noworodka tylko chusta lub ręce. Chusta nie jest tak trudna jak się wydaje
-
Yamajka to co wrzuciłaś to dobre nosidło. Znam inne kinderkrafta, które jest podobno z wąskim panelem wiec starcza na krótko, albo jest dobre dla drobnych dzieci. Ale wygląd ma inny i nie wiem czy to ten model w innym kolorze czy coś innego. Generalnie nosidła teraz to nie ma sensu kupować. Chusta ma tą przewagę, że dociągasz ją stricte pod Was, nosidło ma przeszycia na stałe i najlepiej kupować po zmierzeniu kilku modeli już na żywym organizmie. Producenci z reguły zaniżają wiek od kiedy można, bo nie ma żadnych przepisów tego zabraniających ;P samodzielny siad to taki etap gdzie bezpiecznie sama możesz wsadzić dziecko, wcześniej doradcy noszenia też dopuszczają, ale tylko wtedy jak ktoś kto na tym się zna i jest w stanie ocenić pozycję dziecka to konsultuje ;P nosidło w porównaniu do chusty nie ma stabilizacji bocznej kręgosłupa no i dla jeszcze niesiadającego dziecka jednak lepiej jest jak chusta jest konkretnie pod dzieciaka dociągnięta. Nosidło pewnych rzeczy nie jest w stanie przeskoczyć. Kupiłam przed 2 urodzinami Stasiowi i już myślałam, że taki duży to bez problemu w każde wskoczy i co? Nosidło jest za duże na mnie, nie mogę dociągnąć go bardziej, bo pasy mi się już kończą i mam w nim luzy. Kupowanie nosidła bez mierzenia
Yamajka lubi tę wiadomość
08.09.2017 - Staś
24.02.2019 - Aniołek [*] 7tc
18.05.2020 - Lilka i Nelka
konflikt serologiczny w układzie białek zgodności tkankowej -
Rub45 wrote:Ja nosiłam oboje dzieci w nosidełku od urodzenia moj syn tak jak napisłąm wczesniej tolerował tylko spanie w pionie albo na mnie ręce by mi odpadły od noszenia na rękach non stop. Uwazam ze nosidła tez spełniaja swoja funkcje moje dzieci nie maja zadnych wad postawy i rozwijały sie harmonijnie nie wiem czy w przypadku malutkich dzieci tylko chusty sie sprawdzaj - jak widac po moich dzieciach nie Wiem ze chusty teraz sa bardzo popularne i nawet ze tak powiem trendi ale mysle ze nie ma do demonizować nosideł
Ja mówię jakie są oficjalne zalecenia, a każdy sam podejmuje decyzję. W 100% zdrowe dziecko cieżko jest popsuć nosidłem dlatego wiele mam mówi „nosiłam i nic im nie jest”. A wytyczne ustalają ludzie, którzy pracują z dziećmi którym coś było. Uważam, że dziecko nigdy nie ma na czole wypisane czy nie będzie akurat tym pechowcem, ja nie zaryzykuję i nikomu tego nie doradzę, bo nie chcę mieć dziecka na sumieniu. Jeśli mama sama podejmuje decyzję to sama też potem poniesie konsekwencje jeśli jednak coś się stanie
08.09.2017 - Staś
24.02.2019 - Aniołek [*] 7tc
18.05.2020 - Lilka i Nelka
konflikt serologiczny w układzie białek zgodności tkankowej -
Jeśli o chusty dla opornych, kiedyś znalazłam taki filmik na yt i tam babka poleca Baby K'tan.
Według mnie jest to mega proste do założenia, spełnia swoją funkcje i dodatkowo można używać od urodzenia
Tutaj macie link do filmiku
https://www.youtube.com/watch?v=uO28KUNTuzE
A tutaj link do produktu, bo nie znalazłam go nigdzie w PL
https://www.amazon.com/Baby-Ktan-Original-Carrier-Multiple/dp/B000UYFULU/ref=as_li_ss_tl?keywords=baby+ktan&qid=1562203033&s=gateway&sr=8-3&th=1&linkCode=sl1&tag=seattlepopo07-20&linkId=adc11911ff8a248dc8ef5243de464441&language=en_USMałaMiss lubi tę wiadomość
🎂26.06.2020 - 3660g 54cm 👶🏻 -
Olciak wrote:😱😱😱
Moja gin stwierdziła że koty są bezpieczne. Gorzej z ich 💩💩. Zależy też jakie koty.. może nie jakieś nieznane. Ale mam kota w domu, nie wyrzuciłam go, nadal się przytulamy 🙈😁
Ja tez mam kota w domu i lekarz mówił, ze sam kot nie stanowi zagrożenia tylko mąż ma sprzątać mu kuwetę 😉 całe życie w domu były koty i toxoplazmozy nie przechodziłam i nie jestem uodporniona. Najgroźniejsze są brudne owoce i warzywa. Dlatego tak wazne jest ich mycieWiadomość wyedytowana przez autora: 23 grudnia 2019, 17:45
Olciak lubi tę wiadomość