CZERWIEC 2020 :)
-
WIADOMOŚĆ
-
Olciak trzymam mocno kciuki zeby wszystko dobrze sie skończyło.
Olciak lubi tę wiadomość
Starania od 6.2017
2xHSG - niedrożność jajowodów
11.2018 - laparoskopia
10.03.2019 - ivf start
25.03.2019 - transfer 4.2.2
1.06.2019 - 12tc poronienie zatrzymane
24.09.2019 - transfer 4.2.2
8.01.2021 - naturalny cud - Ania 15tc 💔 -
nick nieaktualny
-
PLPaulina wrote:Ja to strasznie niecierpliwie czekam na połówkowe.
A to dopiero 24 stycznia. 🤦 (Dopisz mnie proszę beti)
A te wizytę z 21.01 możesz wykreślić.
Pamiętam że z Hanią strasznie przeżyłam połówkowe. Nerki powiększone wyszły. 😕 -
Rub45 wrote:Jej ale jak to sie stało w ogole jak sie zorientowałaś ze cos nie tak poczułaś ze wody leca czy miałaś bole i dlatego pojechałaś na ostry dyżur
Czułam się cały dzień normalnie w zupełności. Zrobiliśmy imprezę sylwestrową z mężem i przyszli goście. Nagle po 20 min poczułam że chce mi się siku bardzo. Łapie za klamkę od łazienki A mi leci po nogach, wchodzę do łazienki A tam dosłownie leci że mnie jak że strumienia... wtedy maz zadzwonił po karetkę.🎈Ciąża donoszona🤰🏻
Starania od 2016, 3 poronienia, jeden poród.
03.01.20 Miłoszek 😇 20tc
-
Karola111 wrote:Olciak trzymam kciuki żeby było dobrze!
Nie wiem czy Ci to pomoże, ale jestem w kontakcie z dziewczyną, której pękł pęcherz w 14 tc i dotrwała z córeczką do połowy 29 tygodnia. Dziewczynka super się rozwija. Twoja historia też musi zakończyć się dobrze!
Bardzo mi to pomogło!!!
A czy możesz nas skontaktować że sobą? Chętnie bym porozmawiala🎈Ciąża donoszona🤰🏻
Starania od 2016, 3 poronienia, jeden poród.
03.01.20 Miłoszek 😇 20tc
-
Jutro rano moja ginekolog będzie w szpitalu bo ma dyżur. Liczę że się mną zajmie i pomoże.
MałaMiss, shelby*, Moniquue, Alma84, Kinga13, Karola111, Pati., belly_love lubią tę wiadomość
🎈Ciąża donoszona🤰🏻
Starania od 2016, 3 poronienia, jeden poród.
03.01.20 Miłoszek 😇 20tc
-
Olciak, a teraz jak się czujesz? Oczywiście pomijam nerwy, bo wiadomo, że pewnie stresujesz się bardzo, ale tak ogólnie? ;*
Ja właśnie nie przeżywam aż tak bardzo ani tych pierwszych ani tych drugich połówkowych. Mam te wizyty dosyć często i jakieś takie poczucie, że jeśli coś miałoby wyjść to równie dobrze może wyjść też na normalnej wizycie. Na każdą idę z mieszanką strachu i ciekawości, ale bez odchyleń08.09.2017 - Staś
24.02.2019 - Aniołek [*] 7tc
18.05.2020 - Lilka i Nelka
konflikt serologiczny w układzie białek zgodności tkankowej -
nick nieaktualny
-
Calutki dzień stawia mi się brzuch, bolesnie. Aż wzięłam no-spe po której troche lepiej. Myślę że powoli czas przestać podnosić córkę.
A no i kopniaki maleństwa od wigilii nie ustały, tylko przybierają na sile, miło położyć się wieczorem i czuć jak to maleństwo stukaAlma84, Pati. lubią tę wiadomość
-
shelby* wrote:Calutki dzień stawia mi się brzuch, bolesnie. Aż wzięłam no-spe po której troche lepiej. Myślę że powoli czas przestać podnosić córkę.
A no i kopniaki maleństwa od wigilii nie ustały, tylko przybierają na sile, miło położyć się wieczorem i czuć jak to maleństwo stuka -
A moje właśnie coś spokojniej przez te Święta, ale najadłam się właśnie słodyczy i już świrują xD
shelby* lubi tę wiadomość
08.09.2017 - Staś
24.02.2019 - Aniołek [*] 7tc
18.05.2020 - Lilka i Nelka
konflikt serologiczny w układzie białek zgodności tkankowej -
My dziś rozmawialiśmy z Maluchem w brzuszku i pytalismy jak chce mieć na imię. Przy Aleksandrze napiął mi się brzuch i poczułam kopniaka czyli chyba już wybrane 😂 A później zapytaliśmy synka jak chce żeby brat miał na imię i powiedział że "Kiki" bo teraz dla młodego wszystko jest kotkiem albo ptaszkiem 😂
-
shelby* wrote:Calutki dzień stawia mi się brzuch, bolesnie. Aż wzięłam no-spe po której troche lepiej. Myślę że powoli czas przestać podnosić córkę.
A no i kopniaki maleństwa od wigilii nie ustały, tylko przybierają na sile, miło położyć się wieczorem i czuć jak to maleństwo stuka
~~~~~~~~
IV procedury in vitro - bez sukcesu
Zostały nam❄❄
~~~~~~~~~
AMH - 0,91(poprawa na 1,95)
MTHFR 1298A-C - homo
PAI-1 - hetero
NK - 21%
ASA - 1:10
ANA - ujemne
▪przeciwciała przeciw osłonce przejrzystej
▪endometrioza 1 stopień
"Dopóki oddycham nie tracę nadziei" -
Asiulka84 wrote:Ja dzis niestety tez kiepsko....caly dzien jakos brzuch mnie pobolewa to kluje to czuje jakby lekkie skurcze i tez takie twardnienie. Troche sie zdenerowowalam bo malego jakos nie czuje zabardzo jutro chyba sprobuje dostac sie do mojego gina, nie wiem czy nie panikuje ale wole byc spokojniejsza