CZERWIEC 2020 :)
-
WIADOMOŚĆ
-
Urocza😍😍😍Izape_91 wrote:No mi się właśnie też zaczął brzuch napina cała noc. Nie mogłam spać...i ból brzucha tak jakby na @ A rano - pierwsze kopniaki ♥️takie leciutkie, urocze! Wieczorem jak byliśmy u teściów i zjadłam ciasto i kawę znowu się zaczęły i w tym samym miejscu
Olciak mam nadzieję, że lekarka będzie miała dobre wieści... Nie wyobrażam sobie jak mocno musisz się stresować
Dzień leniwy bardzo... Popełniłam nowa mate, ale idąc za ciosem chyba znowu wystawie ja na licytację charytatywna, bo znowu zbierają na chłopca z SMA a to są takie kwoty, że w głowie się nie mieści... PS. Na zdjęciu moje ulubione skarpety 
Izape_91 lubi tę wiadomość
Starania o pierwsze dziecko od 10.2016 r., W lipcu 2019 r. skończyłam 36 lat.
17.10.2019 test pozytywny🙂
7.11.2019 jest❤️ (35 cykli starań)
Leki: Euthyrox, Neoparin, Acard, Luteina, Prenatal duo. -
Bardzo mocno kibicuję, dużo siły życzę!!!!!🙏❤️Olciak wrote:Hej, dziś przynajmniej trochę w nocy przespalam bo wczoraj tylko godzinę.
Czekam do 9-10 na obchód i spotkanie z moja ginekolog. Ja się czuje dobrze, może psychicznie gorzej bo mam mieszane odczucia.
Czytałam o wielu sytuacjach takich jak moja w Internecie, najlepiej to by było jakby nagle się teleportowac do 24 tc... Ale to jest niemożliwe.
Jest kilka opcji i ciekawa jestem która będzie ta nasza. Albo wody się uzupełniają i będę leżała najdłużej jak się da i potem poród jak tylko mały będzie gotowy. Albo wody się nie uzupelniaja i stwierdza, że trzeba rodzić już bo może wdac się zakarzenie. Teraz Mały na 99% nie poradzi sobie nawet w inkubatorze.
Starania o pierwsze dziecko od 10.2016 r., W lipcu 2019 r. skończyłam 36 lat.
17.10.2019 test pozytywny🙂
7.11.2019 jest❤️ (35 cykli starań)
Leki: Euthyrox, Neoparin, Acard, Luteina, Prenatal duo. -
Jeśli chodzi o kłucie np po bokach tak jakby jajnik, to są więzadła i się rozciągają dlatego kłucie, lekarz mnie ostatnio pytał czy już czuję te więzadła, i w razie kłucia, oprzeć mogę na krześle i docisnąć to miejsce gdzie kłuje.
Pati. lubi tę wiadomość
👨👩👧 2015 Nela
👨👩👧👦 2020 Kubuś
-
Olciak mam nadzieje, ze ci pomogą badz dobrej mysli. Mnie nadal pobolewa brzuch,wizyte umowilam na 22 dzisiaj mam nadzieje ze z maluszkiem wszystko dobrze
~~~~~~~~
IV procedury in vitro - bez sukcesu
Zostały nam❄❄
~~~~~~~~~
AMH - 0,91(poprawa na 1,95)
MTHFR 1298A-C - homo
PAI-1 - hetero
NK - 21%
ASA - 1:10
ANA - ujemne
▪przeciwciała przeciw osłonce przejrzystej
▪endometrioza 1 stopień
"Dopóki oddycham nie tracę nadziei" -
Olciak wrote:Hej, dziś przynajmniej trochę w nocy przespalam bo wczoraj tylko godzinę.
Czekam do 9-10 na obchód i spotkanie z moja ginekolog. Ja się czuje dobrze, może psychicznie gorzej bo mam mieszane odczucia.
Czytałam o wielu sytuacjach takich jak moja w Internecie, najlepiej to by było jakby nagle się teleportowac do 24 tc... Ale to jest niemożliwe.
Jest kilka opcji i ciekawa jestem która będzie ta nasza. Albo wody się uzupełniają i będę leżała najdłużej jak się da i potem poród jak tylko mały będzie gotowy. Albo wody się nie uzupelniaja i stwierdza, że trzeba rodzić już bo może wdac się zakarzenie. Teraz Mały na 99% nie poradzi sobie nawet w inkubatorze.
Trzymam kciuki ! Informuj na bierząco!
🎂26.06.2020 - 3660g 54cm 👶🏻 -
Dziewczyny dajcie znać po wizytach
Ja leżę chora i próbuje znaleść jakiegoś lekarza co mnie dziś przyjmie ale widzę, że to graniczy z cudem ...
Głos już straciłam, gardło mnie boli coraz bardziej, kaszel, katar i wszystko mnie swędzi od środka w sensie uszy i gardło
🎂26.06.2020 - 3660g 54cm 👶🏻 -
Ja wlasnie czekam na wizyte...
Ale jestem dzisiaj nabuzowana.Tyle kasy za wizyte a nawet nie ma gdzie usiąść. Brzuch mnie rozbolal jak stalam.Musialam wyjsc na dwor.Na nfz mam lepsze warunki niz tu...
22.11-Będzie córeczka
24.01-432 (22tc)
06.02-579 (24tc)
14.02-800 (26tc)
05.03-1067 (28tc)
13.03-1250 (29tc)
27.03-1699 (31tc)
02.04-2001 (32tc)
30.04-2500 (36 tc)
13-05-3170 (38 tc )
25.05-3450 (40 tc) -
nick nieaktualnyJa w 1 ciąży tak latałam do lekarza z bólem brzucha.
I ginekolog zawsze mnie uspokajała. Że w ciąży są bóle brzucha, bóle w typie miesiączkowym.
Że często jak coś dzieje się złego to bez objawów. Tylko nagle.
A jak są bóle, to już takie naprawdę silne że będę wiedzieć że to czas na IP. 😆 -
Ja dziś chyba też do lekarza pójdę bo już tydzień próbuje się leczyć domowymi sposobami i nic 🙄 przychodnie pewnie będą załadowane po brzegi 😁Finezja19 wrote:Dziewczyny dajcie znać po wizytach
Ja leżę chora i próbuje znaleść jakiegoś lekarza co mnie dziś przyjmie ale widzę, że to graniczy z cudem ...
Głos już straciłam, gardło mnie boli coraz bardziej, kaszel, katar i wszystko mnie swędzi od środka w sensie uszy i gardło
Starania od 01.2018
Kwiecień 2019 - [*] 6 tc
30.09.2019 - beta 124,5 ❤️ (4t+5)
02.10.2019 - beta 430,6 ♥️ (5t+0)
10.10.2019 - beta 5673,0 ♥️ (6t+2)
14.10.2019 - jest pęcherzyk z ciałkiem żółtym
28.10.2019 - jest już ♥️, fasolka ma 1,5 cm
Encorton
Duphaston
Heparyna
Euthyrox -
Olciak trzymajcie się i daj znać po obchodzie, będziemy tu wszystkie trzymać kciuki żeby wody się uzupełniły i dzidziuś jeszcze pomieszkał w brzuszku 😘Olciak wrote:Hej, dziś przynajmniej trochę w nocy przespalam bo wczoraj tylko godzinę.
Czekam do 9-10 na obchód i spotkanie z moja ginekolog. Ja się czuje dobrze, może psychicznie gorzej bo mam mieszane odczucia.
Czytałam o wielu sytuacjach takich jak moja w Internecie, najlepiej to by było jakby nagle się teleportowac do 24 tc... Ale to jest niemożliwe.
Jest kilka opcji i ciekawa jestem która będzie ta nasza. Albo wody się uzupełniają i będę leżała najdłużej jak się da i potem poród jak tylko mały będzie gotowy. Albo wody się nie uzupelniaja i stwierdza, że trzeba rodzić już bo może wdac się zakarzenie. Teraz Mały na 99% nie poradzi sobie nawet w inkubatorze.Starania od 01.2018
Kwiecień 2019 - [*] 6 tc
30.09.2019 - beta 124,5 ❤️ (4t+5)
02.10.2019 - beta 430,6 ♥️ (5t+0)
10.10.2019 - beta 5673,0 ♥️ (6t+2)
14.10.2019 - jest pęcherzyk z ciałkiem żółtym
28.10.2019 - jest już ♥️, fasolka ma 1,5 cm
Encorton
Duphaston
Heparyna
Euthyrox -
Olciak daj znać jak będziesz coś wiedziała. Mam nadzieję, że u Was skończy się na oszczędnym trybie życia.
Finezja najgorzej dostać się do lekarza między świętami i zaraz po nich
Starania od 08.2016 r. - 37cs szczęśliwy ♥️
Ona: hiperinsulinemia, hiperprolaktynemiia czynnościowa, lekka niedoczynność tarczycy, endometrioza I st., APS, mutacje MTHFR i PAI hetero, genotyp KIR BX - brak kir odp. za implantację, allo mlr 24,5%, 2 cb
Leki: euthyrox, neoparin, acard, accofil do 8t2d, meta do 14 t 4 d
On: HDS 21%, DFI 17%, morfologia 0%-2% -
Nie ma najmniejszej szansy, aby się gdziekolwiek dodzwonić a już nie wspominając o wizycie -.-
Ja mam wizytę u gina we wtorek i jak się nie uda dostać nigdzie to jego zapytam, może mi kogoś poleci bo ja też tutaj nie mam jakby swojego lekarza, a też nie chce trafić do jakiegoś z pierwszej łapanki
🎂26.06.2020 - 3660g 54cm 👶🏻 -
Beti82 wrote:Ja wlasnie czekam na wizyte...
Ale jestem dzisiaj nabuzowana.Tyle kasy za wizyte a nawet nie ma gdzie usiąść. Brzuch mnie rozbolal jak stalam.Musialam wyjsc na dwor.Na nfz mam lepsze warunki niz tu...
Ja też od rana jakaś podkurwiona jestem, ale to chyba dlatego, że źle się czuje od kilku dni ...
🎂26.06.2020 - 3660g 54cm 👶🏻 -
Olciak daj znać co Ci powiedziała ginka. Musi być opcja szczęśliwego rozwiązania, choćby wcześniak, ale jednak. Nie myśl na razie o tych 99%. Trzymamy kciuki za Was!
Izape, masz talent do szycia! Pięknie Ci ta mata wyszła🥰
Zaraz jadę do kliniki na badania przed wizytą za niecałe 2 tyg. Mam mieszane uczucia, bo po cytologii często plamię, a nawet krwawię. Oby tym razem obeszło się bez takich sytuacji. No i czystość pochwy muszę zrobić - ostatnio któraś z Was o to pytała. Toxo również, 3 razy w czasie ciąży.Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 stycznia 2020, 11:52
Czekamy na Ciebie Synku! 😘😘😘
Starania od 2013 r. Problem męski.
2018 - 2 nieudane crio☹️
10.2019 crio😍 25dpt 💓 -
nick nieaktualnyI martwi mnie, że jest tak punkt o rozejściu spojenia łonowego. 😕 Ech.Finezja19 wrote:Dziś przypadkiem znalazłam taki artykuł mamyginekolog na temat noszenia dzieci i ciężarów w ciąży
https://mamaginekolog.pl/mamusiu-na-raczki
Ale ogólnie to moja ginekolog twierdzi to samo. Ze gdybym męża miała nosić to by kiwała głową. Ale że małe dziecko? To normalne. ☺️Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 stycznia 2020, 11:55
