CZERWIEC 2020 :)
-
WIADOMOŚĆ
-
Rub45 wrote:Jak sie zle czujesz to idz lepiej zebys była spokojna niech gin zrobi ci usg dla twojego wewnętrznego spokoju i zobacz czy wszytko ok
~~~~~~~~
IV procedury in vitro - bez sukcesu
Zostały nam❄❄
~~~~~~~~~
AMH - 0,91(poprawa na 1,95)
MTHFR 1298A-C - homo
PAI-1 - hetero
NK - 21%
ASA - 1:10
ANA - ujemne
▪przeciwciała przeciw osłonce przejrzystej
▪endometrioza 1 stopień
"Dopóki oddycham nie tracę nadziei" -
Karola111 wrote:My dziś rozmawialiśmy z Maluchem w brzuszku i pytalismy jak chce mieć na imię. Przy Aleksandrze napiął mi się brzuch i poczułam kopniaka czyli chyba już wybrane 😂 A później zapytaliśmy synka jak chce żeby brat miał na imię i powiedział że "Kiki" bo teraz dla młodego wszystko jest kotkiem albo ptaszkiem 😂
Dopiero jak przestalam sie odzywac to zaczela kopac
Ja mam duzy problem z imieniemKarola111 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyshelby* wrote:Calutki dzień stawia mi się brzuch, bolesnie. Aż wzięłam no-spe po której troche lepiej. Myślę że powoli czas przestać podnosić córkę.
A no i kopniaki maleństwa od wigilii nie ustały, tylko przybierają na sile, miło położyć się wieczorem i czuć jak to maleństwo stuka
Moja niby nie jest taka, że trzeba nosić i w ogóle.
Ale jednak jak człowiek pomyśli jak wygląda dzień, to trochę się tego uzbiera np wsadzić do krzesełka i tak na 3 posiłki. Wsadzić do fotelika - wózka. Włożyć i wyjąć z wanny. 🤦🤦 -
A ja jakoś nie czuje za bardzo ruchów Myślałam, że w drugiej ciąży poczuje szybciej, ale chyba będzie tak jak z pierwszą ok 20 tygodnia. Ponownie mam łożysko na przedniej ścianie (ponoć nisko) i działa jak poducha. U lekarza byłam 27.12 i było wszytko ok, a ja nic zero odczuć.
Moja ma 2,5 roku, waży ponad 15 kilo, więc do krzesełka jej już nie wsadzam, najwyżej mąż, a tak je przy swoim małym stoliczku, a do fotelika samochodowego nauczyła się sama wsiadać i wysiadać także tyle dobrze.⚡ PCOS, Celiakia, Oligozoospermia⚡
🤱 Marta 30.04.2017 r. 💜 36+1 tc
🤱 Antosia 24.05.2020 r. 💜 38+1 tc
-
nick nieaktualnyMy mamy takie krzesełko co się przysuwa do stołu.
Hania nie chcę usiąść i jeść z daleka ode mnie. ☺️
Też co innego jak są dzieci już przedszkolne, jednak te kilka godzin ich nie ma w domu.
A jak się ma w domu 24/7 to też Inaczej.
Moja to jest taka agentka, że tylko mrugne oczami a ta już siedzi na wysokości. 🤣Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 stycznia 2020, 21:52
-
.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 marca 2020, 20:54
PLPaulina, Alma84, Asiulka84, Moniquue, MałaMiss, Pati., Bera1983, KatWomanDo, Ambriel, Aniulek.Ka lubią tę wiadomość
Starania od 08.2016 r. - 37cs szczęśliwy ♥️
Ona: hiperinsulinemia, hiperprolaktynemiia czynnościowa, lekka niedoczynność tarczycy, endometrioza I st., APS, mutacje MTHFR i PAI hetero, genotyp KIR BX - brak kir odp. za implantację, allo mlr 24,5%, 2 cb
Leki: euthyrox, neoparin, acard, accofil do 8t2d, meta do 14 t 4 d
On: HDS 21%, DFI 17%, morfologia 0%-2% -
nick nieaktualny
-
Paulina teraz będę szyla taką mega dużą zamiast dywanu do pokoju dziecięcego, no taka to na bank wystarczy na długo. Dziecko rośnie, więc wszystko zależy jaki rozmiar 😊Starania od 08.2016 r. - 37cs szczęśliwy ♥️
Ona: hiperinsulinemia, hiperprolaktynemiia czynnościowa, lekka niedoczynność tarczycy, endometrioza I st., APS, mutacje MTHFR i PAI hetero, genotyp KIR BX - brak kir odp. za implantację, allo mlr 24,5%, 2 cb
Leki: euthyrox, neoparin, acard, accofil do 8t2d, meta do 14 t 4 d
On: HDS 21%, DFI 17%, morfologia 0%-2% -
nick nieaktualny
-
Moja Hanna ma 2 lata i 3 miesiące waży 10 kg. Uwielbia wchodzić na stół i śpiewać, no nie muszą jej wciąż nosić, jednak podnosić trzeba, wsadzić do wanny/wyciągnąć , wsadzić do fotelika, podnieść, przytulić, poradzić na krześle czy też przenieść gdziekolwiek
-
nick nieaktualnyshelby* wrote:Moja Hanna ma 2 lata i 3 miesiące waży 10 kg. Uwielbia wchodzić na stół i śpiewać, no nie muszą jej wciąż nosić, jednak podnosić trzeba, wsadzić do wanny/wyciągnąć , wsadzić do fotelika, podnieść, przytulić, poradzić na krześle czy też przenieść gdziekolwiek
Hanię to straszne lobuziary. ☺️Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 stycznia 2020, 22:25
-
Karolka możesz użyć czego chcesz tak naprawdę, ale wymacaj materiał, żeby ocenić czy się nada, wiadomo, żeby było przyjemnie dla dziecka. No i nie wiem jak z maszyna, ja szyję na profesjonalnej przemysłowej, zwykła domowa by nie pociagnela takiej grubości, musiałaby być dwa razy ciensza. Osatnio brat mi przyniósł kurtkę z rękawami do skrócenia... Myślałam że go zabiję,takiej dlubaniny to już dawno nie miałam. A na koniec dał mi za to wino i czekoladki ze spirytusem w składzie - idealny prezent dla ciężarnej....
Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 stycznia 2020, 22:34
Finezja19, KatWomanDo lubią tę wiadomość
Starania od 08.2016 r. - 37cs szczęśliwy ♥️
Ona: hiperinsulinemia, hiperprolaktynemiia czynnościowa, lekka niedoczynność tarczycy, endometrioza I st., APS, mutacje MTHFR i PAI hetero, genotyp KIR BX - brak kir odp. za implantację, allo mlr 24,5%, 2 cb
Leki: euthyrox, neoparin, acard, accofil do 8t2d, meta do 14 t 4 d
On: HDS 21%, DFI 17%, morfologia 0%-2% -
Pati. wrote:Olciak trzymam kciuki ✊ oby wszystko było dobrze, napisz jak czegoś się dowiesz:)
Ja też mam klocia często, i chyba zawsze tylko z prawej strony,np jak kichne albo coś dzwigne, mam nadzieję że to nie oznacza nic złego...
Kurcze, dziewczyny zazdroszczę Wam, że już czujecie Wasze Maleństwa... Może za miesiąc też już tego doświadczę 😍😍😍Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 stycznia 2020, 22:51
Pati. lubi tę wiadomość
-
Widze ze nie tylko ja mam tak z tym napinajacym brzuchem ciezko stwierdzic czy to macica czy jelita bo jest to w okolicach wzgorka lonowego a pepka czyli tam gdzie macica ale czasem wychodzi na to ze jelita ale nie zawsze mam taka pewnosc.. Kilka minut temu tez jakby stawial sie brzuch i bolal jak na miesiaczke cos wtym stylu chociaz mialam wrazenie ze moze jednak jelita wzielam nospe polezalam narazie spokoj ale duzo mysli mi przeszlo ... Czekalam troche i balam sie ze bede musiala isc na IP
Jak odrozbic czy to jelita czy jednak skurcz ? Ja juz sama nie wiem..
Jutro moja gin powinna miec dyzur i zastanawiam sie czy nie isc .. Zapisana jestem na za tydzien w czwartek i caly czas myslalm ze wytrzymam tydizen ale teraz sie przestraszylam troche i juz sama nie wiem -
Ja jak miałam od jelit to pojawiało się jakiś czas po jedzeniu typu kapusta kiszona, w dodatku to napięcie trwało długo (koło 2h? Albo dłużej). Brzuch miałam napięty od samego dołu po sam biust. Jak leżałam dłużej to trochę ustępowało. Skurcze to chyba takie krótkotrwałe stawianie się brzucha. Raczej nie wywala go całego. Ja tak to rozumiem po tym co dziewczyny pisały. U mnie nie było też bólu jak miesiączkowy, bardziej ból wywołany niesamowitym rozpieraniem jakbym miała pęknąć.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 stycznia 2020, 23:10
06.2020 👶🧚♀️ -
U mnie właśnie ból jak na @i takie wrażenie jakbym miała kamień w brzuchu. Wzięłam magnez i leżę. będę się oszczędzala teraz i tyle. A jutro wizyta u endo, ciekawa czy Tsh spadło... Mam nadzieję że tak i że nie będzie trzeba podnosić dawki.Starania od 08.2016 r. - 37cs szczęśliwy ♥️
Ona: hiperinsulinemia, hiperprolaktynemiia czynnościowa, lekka niedoczynność tarczycy, endometrioza I st., APS, mutacje MTHFR i PAI hetero, genotyp KIR BX - brak kir odp. za implantację, allo mlr 24,5%, 2 cb
Leki: euthyrox, neoparin, acard, accofil do 8t2d, meta do 14 t 4 d
On: HDS 21%, DFI 17%, morfologia 0%-2% -
MałaMiss wrote:też tak mam. Na ostatniej wizycie pytałam o to gina i powiedział, że jak to tylko ból jednostronny to nie ma co się przejmować, że macica się rozciąga. Proszę daj znać co Twój gin powie na takie dolegliwości
Kurcze, dziewczyny zazdroszczę Wam, że już czujecie Wasze Maleństwa... Może za miesiąc też już tego doświadczę 😍😍😍
Dzięki uspokoiłas mnie że lekarz Ci tak powiedział, niby wiem że wszystko się rozciąga ale stresują mnie takie bóle, wizytę mam 7 stycznia więc dam znać -
shelby* wrote:Moja Hanna ma 2 lata i 3 miesiące waży 10 kg. Uwielbia wchodzić na stół i śpiewać, no nie muszą jej wciąż nosić, jednak podnosić trzeba, wsadzić do wanny/wyciągnąć , wsadzić do fotelika, podnieść, przytulić, poradzić na krześle czy też przenieść gdziekolwiek
-
Hej, dziś przynajmniej trochę w nocy przespalam bo wczoraj tylko godzinę.
Czekam do 9-10 na obchód i spotkanie z moja ginekolog. Ja się czuje dobrze, może psychicznie gorzej bo mam mieszane odczucia.
Czytałam o wielu sytuacjach takich jak moja w Internecie, najlepiej to by było jakby nagle się teleportowac do 24 tc... Ale to jest niemożliwe.
Jest kilka opcji i ciekawa jestem która będzie ta nasza. Albo wody się uzupełniają i będę leżała najdłużej jak się da i potem poród jak tylko mały będzie gotowy. Albo wody się nie uzupelniaja i stwierdza, że trzeba rodzić już bo może wdac się zakarzenie. Teraz Mały na 99% nie poradzi sobie nawet w inkubatorze.🎈Ciąża donoszona🤰🏻
Starania od 2016, 3 poronienia, jeden poród.
03.01.20 Miłoszek 😇 20tc