X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne CZERWIEC 2020 :)
Odpowiedz

CZERWIEC 2020 :)

Oceń ten wątek:
  • Finezja19 Autorytet
    Postów: 1245 1000

    Wysłany: 8 stycznia 2020, 12:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    PLPaulina wrote:
    A do mnie dzwoniła pani z rejestracji, że wyniki laboratoryjne są 'niepokojace' i dziś ja 18 muszę być u ginekologa.

    Kinga, super że ma kto się dzieckiem zająć. Mnie właśnie ta kwestia u Nas przeraża. Dlatego teraz bym się już nie dała tak położyć na patologię. 🤦🏻‍♀️🤦🏻‍♀️

    A jakie badania robiłaś?


    🎂26.06.2020 - 3660g 54cm 👶🏻
  • Finezja19 Autorytet
    Postów: 1245 1000

    Wysłany: 8 stycznia 2020, 12:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kinga a tak odchodząc od tematu jak Ci idzie z nowym biznesem ? :)
    Widziałam kilka wpisów na blogu - gratulację !
    Jestem ciekawa jak reklamujesz sobie bloga? Masz jakieś pozycjonowanie na googlach czy coś ?


    🎂26.06.2020 - 3660g 54cm 👶🏻
  • SylwiaLu Autorytet
    Postów: 505 429

    Wysłany: 8 stycznia 2020, 12:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej :) Ja dzisiaj 16+1, choć w usg cały czas wychodzi trochę do przodu i termin wstępnie zmienia się z 23.06 na 20/21, zobaczymy jak to dalej pójdzie. Kolejna wizyta 27.01 a połówkowe 11.02.
    Mało ostatnio zaglądam, bo pracuję na nowym projektem, mianowicie sklepem internetowym ze zdrowymi produktami, również dla dzieci :)Także zapraszam Was na www.zdrowazagroda.com i do polubienia na fb

    na wizycie 30.12. dziecko bardzo fikało na usg, wszystkie parametry w normie :) a płeć? wszystko pięknie zasłonięte pępowiną. O ile w staraniach patrzyłam na każdy parametr wszystkiego, tak tutaj odpuściłam. Lekarz mówi że w normie, ja widzę zapisy na zdjęciach, ze w normie i to mi wystarczy :) Mniej wiem, dłużej żyję, dobrze mi to robi :)
    Jak 3 kg schudłam na mdłościach, to odzyskałam dopiero 1kg, brzuch może pełniejszy, ale bardziej wygląda jak na wzdęcia ;) Lekarka powiedziała, że nie mam się czym martwić, że waga może stać nawet do 20 tygodnia, no i pośpiechu do dodatkowych kilogramów też nie ma :)
    Cieszę się za Wasze wyniki, oby tak dalej. :)Kinga13 powodzenia, na pewno wszystko dobrze się ułoży :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 stycznia 2020, 12:31

    Finezja19, Moniquue, Asiulka84, Pati., KatWomanDo, KAL lubią tę wiadomość

    22.06.2020 Luiza :*
    XII 2018 poronienie zatrzymane; Łucja - 10tc [*]
    Hashimoto od 2007
    Starania od XII 2015
    jajowody drożne, histeroskopia ok
    Mąż - morfologia 6%
    AMH 8,07; 3 x UIU :(
    X 2018 elektrokauteryzacja jajnika, usunięcie ognisk endometriozy
    mthfr hetero, kwas metylowany i wit prenatalne
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 8 stycznia 2020, 12:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Finezja19 wrote:
    A jakie badania robiłaś?
    Morfologia, mocz, posiew z pochwy. 🤔

  • Moniquue Autorytet
    Postów: 596 575

    Wysłany: 8 stycznia 2020, 13:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja się smaruję różnymi rzeczami, kiedy mi się tylko przypomni 😁 Raczej tymi "ciążowymi", nie brudzą mi ubrań. Wykorzystałam już parę balsamów.
    Koleżanka, która pracuje w aptece poleciła mi krem Rosili i widzę, że na Internecie za 25 zł można kupić. Twierdzi, że zmniejsza nawet już powstałe rozstępy i wszystkim go poleca. Dopiero zaczynam go stosować i mam zamiar kupić w końcu tą polecaną Mustelę, a także serum na rozstępy Rosili z aplikatorem roll-on i jakiś olejek 😁 Rzadko stosowałam balsamy do ciała i teraz ciągle zapominam 🤦‍♀️
    Ważne są jeszcze 3 rzeczy: wiadomo pić dużo WODY, peeling 2/3 razy w tygodniu i natłuszczanie skóry (najlepiej połączone z masażem).

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 stycznia 2020, 13:24

    06.2020 👶🧚‍♀️
  • Kinga13 Autorytet
    Postów: 1888 1710

    Wysłany: 8 stycznia 2020, 13:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nie wiem czy w domu, czy w szpitalu, podejrzewam, że w domu. Pojadę popołudniu to pogadam z ginem i będę wiedziała więcej. Z jednej strony fajnie do tego poniedziałku na spokojnie się ogarnąć, a nie tak na wariackich papierach, ale z drugiej pewnie będę się trochę stresować do tego czasu.

    Z biznesem - sama nie wiem xD nie liczyłam na rozpoczęcie sprzedaży po tak krótkim czasie, natomiast ciężko jest mi ocenić pozostałe wyniki, bo nie mam porównania czy to dużo czy mało... Reklamuję się jedynie na Facebooku na ten moment. Pomimo, że są tam niestety ograniczenia dla treści erotycznych to jednak jeśli o koszty chodzi to jest najbardziej dostępna opcja. Płatne pozycjonowanie raczej wypada drożej, dlatego nie przewiduję inwestycji w to dopóki trochę sytuacja się u nas nie wyklaruje... Początkowo promowałam post, który mógł być dopuszczony do reklamy, generowało to ruch na stronie duży, ale raczej nie odczułam, aby Ci ludzie w jakikolwiek sposób ze mną zostali :P potem udało mi się wymyślić kampanię na polubienia strony, która nie łamała zasad Facebooka, po kilku dniach uzbierałam 500 polubień i w ostatni weekend znów działałam, bo chciałam dotrzeć też do mężczyzn i przekroczyłam 700 lików ;) ruch na stronie jest od tamtej pory dużo mniejszy w porównaniu jak leciała reklama posta, ale za to bardziej stabilny ;) udało mi się też opracować system planowania, który jest dla mnie wygodny i czuję, że strona się rozwija, ale jak długo zajmie jej osiągnięcie jakiś korzyści majątkowych - nie wiem.

    Finezja19 lubi tę wiadomość

    08.09.2017 - Staś <3
    24.02.2019 - Aniołek [*] 7tc
    18.05.2020 - Lilka i Nelka <3 <3

    konflikt serologiczny w układzie białek zgodności tkankowej
  • Rub45 Autorytet
    Postów: 932 539

    Wysłany: 8 stycznia 2020, 16:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    calineczka88 wrote:
    Nie wiem jak to będzie ze sprzątaniem mieszkania przed wynajmem, czy nie zatrudnić kogoś do sprzątania bo nie wiem czy po prostu fizycznie dam radę.
    Wiesz ja mialam ostatniego lata taka sytuacje ze musiałam posprzatac mieszkanie po babci wszytkie meble wywieźliśmy i jej rzeczy zostało nam sprzątanie i juz nie mieliśmy na to siły zwłaszcza ze miałam jeszcze sprawy urzędowe do załatwienia a czas nas gonił wynajełam pania na 3-4h i powiem ze zrobiła wszytko umyła okna podłogi wyczysciła kuchnie łazienkę toaletę i nie wzieła jakos duzo zadzwoniłam na taka agencje u mnie w miescie i oni pania na godzine przysłali ona zrobiła swoje ja sie rozliczyłam a w międzyczasie załatwiłam sprawy bardzo sie ciesze z tego rozwiązania moze rozejrzyj sie i tez skorzystaj jak juz sie wyprowadzicie Czasmi szkoda czasu i siły a ktos moze sobie zarobi pare groszy

    calineczka88 lubi tę wiadomość

  • Rub45 Autorytet
    Postów: 932 539

    Wysłany: 8 stycznia 2020, 16:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kinga13 wrote:
    Opieka nad Stasiem jest do ogarnięcia. Mieszkamy z moimi rodzicami, mąż pracuje w domu. Pewnie w ciągu dnia zaangażują moją babcię żeby mąż mógł normalnie pracować. Opiekowała się już Stasiem jak ja chodziłam do pracy.
    No to chociaz tyle ze to ci snu z powiek nie zabiera dobrze ze masz taka opcje

    Kinga13 lubi tę wiadomość

  • Kinga13 Autorytet
    Postów: 1888 1710

    Wysłany: 8 stycznia 2020, 17:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wróciłam od gina naładowana pozytywną energią xD wizytę mam w Warszawie niestety nie w ten poniedziałek tylko w kolejny 20go :( co mnie trochę zmartwiło, ale gin mówi, że warto poczekać, bo idę do doktora, który pracował z profesorem Dębskim, czyli mega wybitnym specjalistą od przypadków takich jak mój, który już nie żyje i po nim dr Dębska przejęła ten temat w bielańskim. I podobno on ogarnia bardzo kwestie konfliktów, wypytał gina o wszystko i powiedział, że jest to skomplikowana sytuacja, ale zaprasza na wizytę. Mój gin mówi, że mam od razu o niego pytać, że jestem z polecenia i że serio mogę na tym doktorze polegać. To nie jest skierowanie do szpitala tylko do poradni na konsultację, ale oczywiście bardzo możliwe, że doktor zechce mnie położyć. No wszystko dalej mam ustalać już tam z nim. Co do blizny to chyba się też pocieszyłam ;) usiadłam na fotel na USG, bo chciał tam pomierzyć wszystko i jak się okazało - obraz był zupełnie inny niż wczoraj. Wczoraj miałam tam taką dużą, czarną plamę przy tej bliźnie, dla mnie wyglądało to jakby już się rozlazło i coś tam sączyło. Gin powiedział, że kosmówka jest moblina (a mam przecież przodujące łożysko na ten moment, bo jakżeby inaczej, czy coś może mnie ominąć?) i jest w pobliżu i wczoraj ona bardzo utrudniała ocenę sytuacji. On widział tyle tylko, że słabo to wygląda, ale nie robił mi żadnych pomiarów wczoraj, co mnie zdziwiło, bo zawsze jest mega dokładny, a teraz już wiem dlaczego. Dzisiaj kosmówka się przesunęła, wszystko było super widać. Blizna w najcieńszym miejscu ma 1mm, czyli bardzo malutko i to mega poważne, ale z perspektywy wczorajszej, gdzie myślałam, że już puszcza to ten milimetr mnie zajebiście cieszy xD z gorszych info to takie, że niestety zaraz za tym najcieńszym miejscem idzie jakieś naczynie :/ a zawsze puszcza w najsłabszym punkcie... W bezpośrednim sąsiedztwie jest też pęcherz i gin mówi, że nie jest w stanie ocenić czy to naczynie należy jeszcze do macicy czy do pęcherza. W każdym razie zalecenia są takie, że mam być mega ostrożna, unikać wstrząsów, potknięć, poślizgnięć, zawadzeń o stopień, sikać nawet co godzinę, żeby pęcherz na naciągał mi tego miejsca i jakoś dokulać do tego 20tego   gorsze info jest też takie, że mój gin teraz wyjeżdża, powiedział, że mamy być ciągle w kontakcie, jak coś to mam pisać i dzwonić. Ale fizycznie jakbym chciała podejrzeć małe to on jest tylko w piątek i potem w niedzielę 19go, czyli przed wyjazdem do Wawy, kompletnie bez sensu ;( no ale nic nie poradzę, ma przecież chłop też własne życie... Jakbym już wybitnie nie mogła wytrzymać to po prostu pójdę do kogoś innego chyba na ten jeden skan...

    08.09.2017 - Staś <3
    24.02.2019 - Aniołek [*] 7tc
    18.05.2020 - Lilka i Nelka <3 <3

    konflikt serologiczny w układzie białek zgodności tkankowej
  • iness00 Autorytet
    Postów: 577 404

    Wysłany: 8 stycznia 2020, 17:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kinga współczuję sytuacji, ale miejmy nadzieję, że w szpitalu uda im się coś zadziałać i ustabilizować sytuację i oby pobyt byl krótszy, przecież muszą mieć jakieś metody na to. Dobrze, ze masz wsparcie w rodzinie i dziecko będziesz mogła zostawić wśród bliskich, to jest bardzo ważne dla Ciebie i Stasia.

    Kinga13 lubi tę wiadomość

    m3sxnafao0xnjr4b.png
  • Pati. Autorytet
    Postów: 326 390

    Wysłany: 8 stycznia 2020, 18:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny ja od wczoraj na L4 🙆 dziś dopiero o 10 zwloklam się z łóżka 🙉 minus tylko taki że muszę gotować obiady no takto zawsze gotował mąż bo wcześniej był w domu niż ja 🤷 ale jakoś to przeżyje 😁
    Wczoraj wieczorem dostałam tel z kliniki w której robiłam badania prenatalne, mieli dzwonić tylko wtedy gdy będzie coś nie tak... więc jak usłyszałam że to oni to serce podeszło mi do gardła, pielęgniarka połączyła mnie z lekarzem jak to usłyszałam to aż usiadłam, brzuch w sekundzie mnie rozbolał, czekałam chwilę na połączenie z lekarzem a dla mnie to była wieczność, byłam pewna że powie mi ze wyniki są złe i mam przyjechać a on zapytał mnie - ile Pani waży...🤦🤦😳 Bo nie zapisał tego na badaniu a to potrzebne do wyliczenia ryzyka... Myślałam że spadne z krzesła,ja prawie zeszłam na zawał a tu taka pierdoła 😁 chwila minęła nim się ogarnęłam i mu powiedziałam 😁 kazał już zaczekac obliczył i powiedział że wszystko okej wyszło:) strachu co nie miara , brzuch bolał mnie jeszcze przez godzinę 🥴

  • Alma84 Autorytet
    Postów: 835 775

    Wysłany: 8 stycznia 2020, 18:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Uffff... Czyli trochę pozytywnych informacji i na razie brak perspektywy szpitala "na już". Super. To napisz teraz na spokojnie jak się czujesz z informacją że jednak 2 córeczki? ;) Bo chyba byłaś już nastawiona na 4 chłopaków w domu ;) aaaaa a Twoje łożysko nadal na dole? Coś się podniosło?

    201711152165.png

    202006124562.png
  • monia0586 Ekspertka
    Postów: 128 205

    Wysłany: 8 stycznia 2020, 18:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny sorki ze ostatnio malo sie udzielam ale taki okres mialam ze nie bylo czasu za bardzo na forum. Troche staralam sie czytać na ile mi sie udalo. Ale i tak za duzo naprodukowalyscie stron 😏. Postaram sie pozniej chociaz kilka ostatnich stron nadrobic.

    Dzis bylam na wizycie. Potwierdziła chlopaka i z mezem sie na imię nie możemy zdecydować, mamy kilka do wyboru. Do dziewczynki szybciej bysmy wybrali. Maly ma prawie 14 cm i wazy ok 300 gram. Strasznie wiercil sie na usg, machal rekami i nogami😊

    Ogolnie od początku ciazy przytylam ok 2 kg. Brzuch już widac, nawet spodnie ciazowe sobie zamowilam i leginsy i wczoraj przyszly. Jutro chyba po raz pierwszy je ubiore zeby bylo wygodnie.

    Bera1983, Finezja19 lubią tę wiadomość

    4325p1.png
  • Kinga13 Autorytet
    Postów: 1888 1710

    Wysłany: 8 stycznia 2020, 18:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Informacja, że dwie córeczki super ;) marzyliśmy o córce, chociaż jednej xD przy dwóch to mąż już stękał wcześniej, że dwie łazienki będzie musiał dobudować xD ale po perspektywie samych chłopaków to jest wniebowzięty :D ja cały czas miałam nadzieję, gin nie mówił na tych wczesnych, że to na bank, a na poprzednich się pozasłaniały, ale fakt, że już każdy się nastawia i teraz jakoś tak ciężko się przestawić nawet w mówieniu xD bardziej ciśnie się na usta, że to oni :D ale przyzwyczaimy się. Tylko teraz to dopiero będzie wojna o imiona...

    KatWomanDo lubi tę wiadomość

    08.09.2017 - Staś <3
    24.02.2019 - Aniołek [*] 7tc
    18.05.2020 - Lilka i Nelka <3 <3

    konflikt serologiczny w układzie białek zgodności tkankowej
  • Kinga13 Autorytet
    Postów: 1888 1710

    Wysłany: 8 stycznia 2020, 18:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A łożysko nadal na dole... Wcześniej kosmówka była centralnie na szyjce, teraz jest brzegiem także trochę się przesunęło, ale nadal przoduje. Jest jeszcze czas, ale przy tej bliźnie to nie wiem czy pójdzie dalej... No w każdym razie i tak będzie cc i tak, i tak niedługo pewnie jednak szpital także nie mam już tego stracha, że zacznie mi się akcja w domu, do szpitala daleko a mi łożysko wyłazi. Nie myślę o nim wcale szczerze mówiąc. Jakby pękła blizna to ono jest zaraz obok, ale tak szczerze powiedziawszy jak pęknie to i tak będzie hardcore i tak więc co to za różnica w sumie... Trzeba po prostu mieć nadzieję, że wytrzyma

    08.09.2017 - Staś <3
    24.02.2019 - Aniołek [*] 7tc
    18.05.2020 - Lilka i Nelka <3 <3

    konflikt serologiczny w układzie białek zgodności tkankowej
  • Wombat Autorytet
    Postów: 1247 1624

    Wysłany: 8 stycznia 2020, 19:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja na wizycie dowiedziałam się, ze moja szyjka z 3.4cm zrobiła sie 5.4cm yyyyy. Ale rozwarcie na 2mm na pewnym odcinku jest nadal. Lozysko póki co brzeznie przoduje więc kazał jak najwięcej leżeć. Mam zakaz sprzątania, gotowania i długiego siedzenia. Niby wieści całkiem dobre. Tylko tego mojego męża mi trochę żal :(

    shelby* lubi tę wiadomość

    qb3c20mm8gig3vkj.png
    Starania od 6.2017
    2xHSG - niedrożność jajowodów
    11.2018 - laparoskopia
    10.03.2019 - ivf start
    25.03.2019 - transfer 4.2.2
    1.06.2019 - 12tc poronienie zatrzymane :(
    24.09.2019 - transfer 4.2.2
    8.01.2021 - naturalny cud - Ania 15tc 💔
  • monia0586 Ekspertka
    Postów: 128 205

    Wysłany: 8 stycznia 2020, 19:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nadrobilam ostatnie 10 stron. Wiecej na razie nie jestem w stanie.
    Kinga wspolczuje i trzymam kciuki zeby wszystko sie pozytywnie zakonczylo. Ale mialas niespodzianke ze jednak 2 dziewuszki🙂.
    Wombat bylas juz w tym sklepie krak-wit? My myślimy zeby online kupic tam łóżeczko z funkcja tapczanika razem z pościelą, poduszka i kolderka itp
    Odnosnie szkoly rodzenia u nas tez jeat bezplatna i chyba sie zapisze.
    Yamajka piekny brzuszek😍
    Wombat rowniez piekny brzusio😍
    Ja polowkowe bede miec 20+4.

    Kinga13, Wombat lubią tę wiadomość

    4325p1.png
  • Kinga13 Autorytet
    Postów: 1888 1710

    Wysłany: 8 stycznia 2020, 19:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wombat, gratuluję szyjki ;) a z seksem to tak obiektywnie patrząc to my mamy o wiele gorzej niż faceci :P

    08.09.2017 - Staś <3
    24.02.2019 - Aniołek [*] 7tc
    18.05.2020 - Lilka i Nelka <3 <3

    konflikt serologiczny w układzie białek zgodności tkankowej
  • Wombat Autorytet
    Postów: 1247 1624

    Wysłany: 8 stycznia 2020, 19:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kinga13 wrote:
    Wombat, gratuluję szyjki ;) a z seksem to tak obiektywnie patrząc to my mamy o wiele gorzej niż faceci :P

    To prawda. Oni sobie poradzą, my mozemy sobie najwyzej pomarzyć :p

    Aaaa. A żal mi go, bo sprząta itp xd a nie przez seks. Przez to, to mi siebie szkoda xD

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 stycznia 2020, 20:04

    Kinga13, KatWomanDo lubią tę wiadomość

    qb3c20mm8gig3vkj.png
    Starania od 6.2017
    2xHSG - niedrożność jajowodów
    11.2018 - laparoskopia
    10.03.2019 - ivf start
    25.03.2019 - transfer 4.2.2
    1.06.2019 - 12tc poronienie zatrzymane :(
    24.09.2019 - transfer 4.2.2
    8.01.2021 - naturalny cud - Ania 15tc 💔
  • Wombat Autorytet
    Postów: 1247 1624

    Wysłany: 8 stycznia 2020, 19:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Monia nie, nie bylam. Bo zakupy zacznę robić pewnie jakos w lutym i wtedy pojade :)

    qb3c20mm8gig3vkj.png
    Starania od 6.2017
    2xHSG - niedrożność jajowodów
    11.2018 - laparoskopia
    10.03.2019 - ivf start
    25.03.2019 - transfer 4.2.2
    1.06.2019 - 12tc poronienie zatrzymane :(
    24.09.2019 - transfer 4.2.2
    8.01.2021 - naturalny cud - Ania 15tc 💔
‹‹ 319 320 321 322 323 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Niedoczynność tarczycy podczas starania o dziecko

Tarczyca to niewielki gruczoł umiejscowiony na szyi człowieka, który wytwarza hormony i ma ogromny wpływ na funkcjonowanie całego organizmu. Dlaczego tak często obniża płodność kobiety? Jak rozpoznać najczęstsze choroby tarczycy: niedoczynność i nadczynność? Przeczytaj w eksperckim artykule w całości poświęconym tarczycy! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Starania o dziecko i ciąża po poronieniu - prawdziwe historie ♡

"Prawdziwe historie kobiet starających się o dziecko" - opowieść o Karolinie, która doświadczyła bolesnej straty w 21. tygodniu ciąży... Jak sama mówi: wszystko układało się idealnie, nic nie wskazywało na to, że coś może być nie tak. "Starania o dziecko i ciąża po poronieniu" -  o bólu, bezsilności, traumie, ale również o pięknym odrodzeniu, niegasnącej nadziei i szczęśliwym zakończeniu. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Starania o ciążę a badanie AMH - 6 rzeczy, o których warto wiedzieć

Badanie AMH może bardzo dużo powiedzieć o kobiecej płodności... Kiedy warto je wykonać? Jakich informacji może dostarczyć? Jakie są normy AMH i jak przebiega badanie? Poznaj 6 faktów o badaniu AMH!

CZYTAJ WIĘCEJ