CZERWIEC 2020 :)
-
WIADOMOŚĆ
-
Yamajka wrote:Cieżko wybrać co jest dobre, a co zle. Szczególnie gdy tę droge pokonuje się po raz pierwszy:D Ja myśle, że na każdy temat znajdziemy odmienne opinie. Chyba najlepiej przecierać ścieżki przez doświadczenia i mieć po prostu wybór
Przykład-> ochraniacz na łóżeczko-> zły bo może się udusić z jednej strony, dobry, żeby się dziecko nie uderzyło.
W internecie na webinarze żeby zakładac czapeczke po kąpieli, a na szkole rodzenia ze nie zakładać.
Octenisept niby służył długo do dezynfekcji kikuta a od 1 stycznia jest rozporzadzenie ze już się czysci na sucho patyczkiem.
Chyba trzeba do tego pojeść na spokojnie i postepowac z własna intuicjaYamajka, Beti82, Pati. lubią tę wiadomość
36 lat
5 lat starań
endometrioza I stopień, hiperprolaktynemia, MTHFR C677 T hetero PAI I hetero immunologia
3x IUI nie udane
09.2019 start IV -
shelby* wrote:Okropnie boli mnie spojenie lonowe. Przyjechał znajomy i chciałam go odprowadzić A nie mogłam z bólu zrobić kroku. Masakra
36 lat
5 lat starań
endometrioza I stopień, hiperprolaktynemia, MTHFR C677 T hetero PAI I hetero immunologia
3x IUI nie udane
09.2019 start IV -
Ambriel wrote:Ja w końcu nic nie kupiłam.Naczytałam się porad wyprawkowych i napisali tam że żadnych body, koszulek zakładanych przez głowę dla noworodka.Generalnie jestem zagubiona w tym temacie.Czapeczki niby też trzeba wiązane.
No trochę to śmieszne jest... Może chodzi im o body kopertowe, ale szczerze mówiąc to miałam kilka takich dla córki i to jest wg mnie w ogóle niewygodne, zakłada się dwa razy dłużej niż zwykłe przez głowę. Milion guziczków a dziecko się wkurza. A naprawdę dziecko nie jest ze szkła i nie da rady mu zrobić krzywdy zakładając mu normalnie ubranie, oczywiście ubranie dopasowane rozmiarowo
Chyba, że nie o to chodzi, bo już nie wiem? A co do czapeczek to moja wiązanych nie znosiła, po prostu był ryk taki że musiałam zaraz zdejmować. W ogóle nie lubiła czapek (i do dziś nie lubi) ale te wiązane to była tragedia. Więc te wszystkie złote rady można sobie potem w praktyce włożyć w ... no same wiecie gdzie
Angelika1313 lubi tę wiadomość
-
Ambriel wrote:Yamajka dzięki kochana.Pocieszam się że jak my byłyśmy dziećmi to nikt się nie martwił łóżeczkami dostawnymi, kokonami, ubrankami z biobawełny i misiami szumisiami a jednak żyjemy.
Jak to mówi u mnie położna na szkole rodzenia co może zabrzmi brutalnie- dziecko bardzo trudno jest zepsuć, wiec czy ubierzemy ta czapeczke, czy damy ochraniacz. ok może jakieś dziecko gdzieś tam się udusiło, gdzieś komuś cegła spadła na glowe w drewnianym kościele, jakas komoda z ikei się przewróciła, zawsze cos się może zdarzyć ale myślac o wszystkim można zwariowaćcalineczka88, Moniquue, Pati., Bera1983 lubią tę wiadomość
-
Złote rady dopiero nam się zaczną 😂😂 i to bez różnicy czy to pierwsze dziecko, drugie czy czwarte. Bo za cienko ubrane, za grubo, przegrzewasz, gdzie jest czapeczka, za wolno się rozwija, za szybko, nie noś bo się przyzwyczaić, niech się wypłacze. Już się gotuje na samą myśl 😂😂 bo tego chyba nie sposób uniknąć 🤦
Yamajka lubi tę wiadomość
-
No właśnie Yamajka zgadzam się zdecydowanie z tym co napisałaś. Oczywiście są jakieś wytyczne, jedne mądrzejsze a drugie mniej. Ale trzeba zdawać sobie też sprawę z tego, że nie my o wszystkim decydujemy, tylko czasem nasze dziecko coś "wybiera", nawet taki noworodek. Np. wszyscy mówią "nie przykrywaj kocykiem bo się zasłoni i zadusi", ale moja córka nie mogła zdzierżyć śpiworka i co miała spać bez żadnego przykrycia? No to spała od urodzenia pod kocykiem.
Yamajka, MałaMiss lubią tę wiadomość
-
Co to tętna sprawdziłam jakie było na ostatnim usg 7.01 czyli 15+3 i miał 154bpm czyli tyle co zawsze w zasadzie, lekarz nic nie mówił, że złe więc chyba dobre
Siedząc kiedyś w poczekalni przeczytałam, że wskazaniem do zrobienia echa serca są mutacje genu, ja pewnie będę robić.
U nas takie badanie kosztuje chyba 250 zł a przynajmniej będę spać spokojnie
tu mam wytyczne :
Przesiewowe badanie serca płodu – ECHO
Ze strony matki:
wada serca w rodzinie
cukrzyca przed 20 tyg. ciąży lub otyłość
stosowanie niektórych innych leków (np. przeciwzapalnych)
infekcje przebyte w przebiegu ciąży
choroby tkanki łącznej i autoimmunologiczne (np. toczeń)
mutacja genu MTHFR
padaczka i stosowanie leków przeciwpadaczkowych
Ze strony płodu:
poszerzona przeziernośc karkowa (NT) w badaniu I-go trymestru
arytmia u płodu
obrzęk płodu
obecne inne wady płodu
ciąża mnoga jednokosmówkowa
🎂26.06.2020 - 3660g 54cm 👶🏻 -
shelby* wrote:Okropnie boli mnie spojenie lonowe. Przyjechał znajomy i chciałam go odprowadzić A nie mogłam z bólu zrobić kroku. Masakra
-
calineczka88 wrote:To w takim razie niby w co ubrać tego noworodka, zawijać w koc czy jak?
No trochę to śmieszne jest... Może chodzi im o body kopertowe, ale szczerze mówiąc to miałam kilka takich dla córki i to jest wg mnie w ogóle niewygodne, zakłada się dwa razy dłużej niż zwykłe przez głowę. Milion guziczków a dziecko się wkurza. A naprawdę dziecko nie jest ze szkła i nie da rady mu zrobić krzywdy zakładając mu normalnie ubranie, oczywiście ubranie dopasowane rozmiarowo
Chyba, że nie o to chodzi, bo już nie wiem? A co do czapeczek to moja wiązanych nie znosiła, po prostu był ryk taki że musiałam zaraz zdejmować. W ogóle nie lubiła czapek (i do dziś nie lubi) ale te wiązane to była tragedia. Więc te wszystkie złote rady można sobie potem w praktyce włożyć w ... no same wiecie gdzie
36 lat
5 lat starań
endometrioza I stopień, hiperprolaktynemia, MTHFR C677 T hetero PAI I hetero immunologia
3x IUI nie udane
09.2019 start IV -
Ja odebrałam dzisiaj wyniki morfologii, moczu itp. Wychodziły wam szczawiany w moczu? Wiem, ze to pewnie jest spowodowane dietą, ale nigdy wcześniej mi nie wyszły, a roztrząsam ze względu na ostatnie objawy. I tak zaczęłam sobie myśleć, czy to nie była kolka nerkowa tylko jakaś delikatna 🤔06.2020 👶🧚♀️
-
nick nieaktualnyAmbriel wrote:Ja w końcu nic nie kupiłam.Naczytałam się porad wyprawkowych i napisali tam że żadnych body, koszulek zakładanych przez głowę dla noworodka.Generalnie jestem zagubiona w tym temacie.Czapeczki niby też trzeba wiązane.
Wywaliłam te kopertowe raz dwa, dziecko się kręci, wierci nie chcę współpracować a ty zapinasz, zapinasz i końca nie widać.
Strach założyć body przez głowę jest serio może przy max 5 pierwszych podejściach. Potem leci. 😆
Edit. Koszulki bym faktycznie odpuściła a to Dlatego że się podwijają a nie że są zakładane przez głowę. 😉
Teraz są już dla mnie wygodne bo nic nie muszę odpinać przy zmianie pampersa.Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 stycznia 2020, 21:32
Yamajka, Ambriel lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyDziewczyny poważnie Wy macie takie listy, a nie przepraszam wytyczne jak macie dziecko ubierać w szpitalu?
😲😲😲😲
U mnie nie ma czegoś takiego. Tak ja zdrowy rozsądek podpowiada. Dla noworodka jedna warstwa więcej. A warstwą jest już np okrycie. Pieluszka, rożek, otulacz czy co tam inna woli.Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 stycznia 2020, 21:30
-
A najlepsze jest to
Moja znajoma urodziła 5 stycznia dziecko no i położna ją wcześniej edukowała ze już nie zakłada się tych łapek na rączki bo to odbiera dziecku jedyny z pierwszych aktywnych zmysłów czyli poznawania swiata przez dotyk, a jak się podrapie trochę to świat się nie zawali. No to nie miała tych lapek, dziecko sobie podrapało buzie i dostała na obchodzie opierdziel od lekarza, że czemu nie zakłada łapek. Weź tu bądź mądry. A i słyszałam też ze w pierwszym miesiącu nie obcina się paznokci.. prawda to?
-
Moniquue wrote:W moim szpitalu sami ubierają dziecko. Trzeba mieć m. in. ciuszki na wyjście, pampersy, chusteczki. Podkłady, termometr?! Tak jak napisałaś Finezja, to podstawowe wyposażenie szpitala 😒 bez przesady
U mnie w szpitalach z tego co slyszalam to ubierają dziecko w pierwszych chwilach po urodzeniu w ciuszki szpitalne, a już na kolejną dobę mama sama ubiera dziecko. Jedyne przy czym uczestniczy/ wykonuje czynności położna takie pielęgnacyjne to kąpiel dziecka zawsze pod nadzorem- tak niby maja w procedurach nawet u matek które już maja po 5-6 dzieci xD