CZERWIEC 2020 :)
-
WIADOMOŚĆ
-
Asiulka84 wrote:Jutro wrzucę bo nawet nie mam aktualnego zdjecia 😊
Shelby no juz masz fajny ten brzusio 😊
Dziewczyny czy was tez tak czasem brzuch ciagnie? Dzisiaj to normalnie czuje jakby mial mi zaraz peknac
Ja właśnie dziś od rana też mam takie uczucie jakby naciagnely mi się mięśnie brzucha czy coś.. Też się właśnie zastanawiam co jest , czy od rozciągania się brzucha czy co.🤷♀️ A jak narazie mam jeszcze mały brzuch..
A jeszcze do tego dziś coś słabo i mało czuje maluszka. Wiem ,że niby na początku może tak być, że raz się czuje a raz nie ,ale juz sie przyzwyczaiłam, że czuje to gilganie..
Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 stycznia 2020, 22:31
Pati., Alma84, Finezja19, PLPaulina, Wombat, Moniquue, alicjaaa_d, Beti82, iness00, Bera1983, Kinga13, nefaste, Yamajka, MałaMiss lubią tę wiadomość
23.04.2019 - poronienie zatrzymane 8 tc [*]
28.06.2020 urodził się synek Filip
03.2022 laparoskopia macicy usunięcie endometriozy i zszycie ponowne macicy po rozejściu blizny po cc
07.2023 drugi raz laparoskopia macicy usunięcie endometriozy i zszycie ponowne macicy po rozejściu blizny po cc
08.06.2024 II kreski
02.02.2025 urodził się drugi synek Nikodem
Niedoczynność tarczycy, insulinooporność,PCOS,MTHFR 1298A-C homo,PAI-1 4G , cukrzyca ciążowa
Euthyrox 100, Glucophage xr 2000 -
Azra Less wrote:Mojemu gin po zrobieniu wszystkich pomiarów pokazuje się tabelka w której są wymienione poszczególne pomiary jednego i drugiego dziecka, tam też jest automatycznie obliczona różnica procentowa. Jak dobrze pamiętam jeden miał 266g, drugi 338g i różnica wyliczona na 21%. Moja gin sprawdziła tę różnicę i mówiła tylko, że będziemy sobie to obserwować. U mnie 2k2o
No to rzeczywiście ponad. Bo wcześniej zaokrągliłaś i właśnie wychodziło mi mniejwłaśnie nie pamiętałam czy u Ciebie 2k2o czy 1k2o... chyba przy 2k2o to nie jest aż takie straszne jak jest trochę więcej ponad 20%, bo zespół podkradania nas nie dotyczy i każde może sobie rosnąć w swoim tempie... ciekawe co mi wyjdzie na wizycie teraz.
No te nosidełka rozkładane na płasko to problem jedynie w tym, że mało miejsca dla dziecka. Jakby nie patrzeć to ono też powinno się ruszać itd. I podobno niektóre modele nie dają się wpiąć w stelaż rozłożone na płasko. Tylko jak np. zaśnie dziecko w aucie, a jechaliście do restauracji i nie chcesz go budzić to możesz w knajpie postawić i rozłożyć na płasko żeby mu było wygodniej, ale w wózku tak już nie powozisz. Także też trzeba zwracać uwagę na to.
Ja w chodziku nie chodziłam chyba za bardzo. Nie wiem czy moi rodzice nie chcieli czy ich nie było stać czy nie mieli takiej potrzeby, ale byłam chyba jedyna w klasie co nie chodziła na gimnastykę korekcyjną. Za to potem miałam długo problemy z tym, że robiłam za duże wygięcie w lędźwiach, chodziłam do gimnazjum a plecy bolały mnie jakbym była nie wiem w jakim wieku. Potem na jodze jakoś zapanowałam nad sylwetką, ale teraz tak sobie czasem myślę, że niechodzące dzieci prowadzane za rączki tak właśnie wyglądają. Wiszą jakby na rękach opiekuna i tak im lędźwie wypadają w przód, a dziecko chodzące bez pomocy odpycha się od podłogi albo od mebla i pochyla się do przodu łapiąc równowagę, czyli robi to co ja właśnie na jodze dużo ćwiczyłam. Nie powiem, że to na bank od prowadzania, bo tego nigdy się już nie dowiem, ale jakaś analogia jest... Nas na studiach uczyli, że ciężko zepsuć zdrowe dziecko. Ale czasem dzieci mają jakieś drobne nieprawidłości, których nawet nie widać gołym okiem. I które wyrównują się same i niezauważone dzięki prawidłowej pielęgnacji, a przy pewnych błędach się pogłębią. Nigdy nie wiemy jak trafimy, nie ma co wpadać w paranoję, bo też jakieś pojedyncze sytuacje nie mają żadnego wpływu na dziecko, ale to co robimy na codzień, w utartych schematach już może mieć spory. Ja tam wolę dla własnego spokoju sumienia nie testować wytrzymałości dzieci w praktyce, bo że wsadzę go w ten chodzik i tak nie zmieni mojego życia istotnie na plus, a jak przysporzyłoby kłopotu to nigdy bym sobie nie wybaczyła. Czasem w rodzinie jak powiedziałam, że to czy tamto może być szkodliwe to często miałam metkę, że przesadzam i wymyślam i miałam wrażenie, że ludziom jest mnie szkoda, że tkwię w jakiś swoich ograniczeniach. A dla mnie to było wygodniejsze. Nie rozumiem fenomenu łamania większości zaleceń, bo dla mnie to właśnie te zalecenia są wygodniejsze. Super jest rozszerzać dietę od 6 mca zamiast od 4mca, bo to 2 miesiące prania i kolorowiastych kup mniej xD nie wsadzanie dziecka w bujaczek to cena bujaczka w kieszeni i kolejny grat mniejto samo z chodzikiem, a to jeszcze czasem gra to zawsze odrobina hałasu mniej. Tak samo jak często dziewczyny w ciąży się pukają w głowę, że jakieś badania mówią o negatywnym wpływie grających zabawek na dziecko, przebodźcowaniu itd. Wszystko do czasu aż dziecko odpali Ci 6 takich zabawek na cały regulator JEDNOCZEŚNIE
wtedy czujesz co to jest przebodźcowanie na własnej skórze i masz ochotę wyrzucić to za okno i nienawidzisz każdego kto kupi coś grającego w prezencie xD dla mnie to eko-sreko macierzyństwo to jest jednak wygodniejsze
Finezja19, Asiulka84 lubią tę wiadomość
08.09.2017 - Staś
24.02.2019 - Aniołek [*] 7tc
18.05.2020 - Lilka i Nelka
konflikt serologiczny w układzie białek zgodności tkankowej -
Asiulka84 wrote:Jutro wrzucę bo nawet nie mam aktualnego zdjecia 😊
Shelby no juz masz fajny ten brzusio 😊
Dziewczyny czy was tez tak czasem brzuch ciagnie? Dzisiaj to normalnie czuje jakby mial mi zaraz peknac
Tak, ja od tygodnia tak się czuję i jest coraz gorzej. Teraz to już mam taki etap, że skóra pod pępkiem mnie boli jak dotknę, a jak chodzę to pochylona do przodu żeby chociaż troszkę tak się nie rozciągała. Smarowanie nie przynosi ulgi już i chyba zaraz pójdzie mi jakiś rozstęp, bo już jest to na skraju wytrzymałości. Dół brzucha to już w lusterku oglądam czy nie wyszły, bo z góry to już nie widzę. Mam nadzieję, że rosnę falowo i zaraz ta fala się skończy, bo jak ma być tak non stop to ja oszaleję08.09.2017 - Staś
24.02.2019 - Aniołek [*] 7tc
18.05.2020 - Lilka i Nelka
konflikt serologiczny w układzie białek zgodności tkankowej -
monia0586 wrote:To ja juz nie wiem jaki wózek wybrac. Chcialam lekki i myslalam ze lepiej żeby na zime dziecko tez było w gondoli bo będzie lepiej chronione od warunkow atmosferycznych. A terax zgłupiałam.
Może akurat nie będzie chciało siadać i w pozycji leżącej będzie mu wygodniej, aczkolwiek zima to się zaczyna dopiero w grudniu a kończy w marcu a do tego czasu na pewno zacznie siadać
To może sprawdź czy ta gondola ma tą funkcję co dziewczyny pisały, że można ją podnieść ?
A jakie miałaś do wyboru ?
🎂26.06.2020 - 3660g 54cm 👶🏻 -
Finezja19 wrote:Może akurat nie będzie chciało siadać i w pozycji leżącej będzie mu wygodniej, aczkolwiek zima to się zaczyna dopiero w grudniu a kończy w marcu a do tego czasu na pewno zacznie siadać
To może sprawdź czy ta gondola ma tą funkcję co dziewczyny pisały, że można ją podnieść ?
A jakie miałaś do wyboru ? -
Aktualizacja brzuszkowa
https://zapodaj.net/d8bd42fab7f7f.jpg.htmlLena91, Alma84, Wombat, alicjaaa_d, Moniquue, iness00, Beti82, Pati96, Asiulka84, Pati., Karolka9 lubią tę wiadomość
-
monia0586 wrote:Tak ma tą funkcje podnoszenia. W sklepie jsk powiedzielismy ze chcemy lekki wozek, z duza gondola i zeby sie dobrze prowadził to tylko nam tutisa zapproponowała.
To jeśli się wam podoba to nad czym się tu zastanawiać ?
Może sprawdź sobie na youtube jakieś filmiki z tym wózkiem, może są jakieś obiektywne opinie
🎂26.06.2020 - 3660g 54cm 👶🏻 -
nick nieaktualny
-
Finezja19 wrote:Ledwo widać pod tą bluzką
chodzi mi o kolor
To są spodnie czy leginsy ?
https://zapodaj.net/211e4fb190129.jpg.htmlFinezja19, Bunia89, Bera1983, Beti82, shelby*, Pati., MałaMiss lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyZgadzam się z Kingą.
Nie rozumiem ludzi którzy wiedząc o jakiś nowych zaleceniach, rekomendacjach w pielęgnacji na siłę próbują robić inaczej.
Nie sadzamy, nie prowadzimy za rączki - gdzieś się Wam spieszy do szybkiego rozwoju dzieci ?!
Serio będziecie mieć dość gdy z leżącego dziecka nagle stanie się biegającym po całym domu szkrabie. I Nawet na tyłku 5s nie posiedzi. 😆Alma84 lubi tę wiadomość
-
Po wizycie u mnie wszystko ok, waga 225 g (myślałam, ze więcej przybedzie przez 3 tyg., ale podobno ok), długości już Pani doktor nie mierzyła. Kłucie po jednej stronie od wczoraj to prawdopodobnie od krwotoku i podrażniony żołądek przez połkniętą krew, mam brać no-spę i dodatkowo mogę magnez. Acardu nie odstawiać, tylko do laryngologa aby zamknął (przypalił) naczynka aby krwotoki nie wracały. Jednak chyba póki co nie będę szła, chyba, ze sytuacja będzie powtarzać się.
Yamajka, PLPaulina, Moniquue, Alma84, KatWomanDo, Ambriel, Pati96, Kinga13, Pati., MałaMiss lubią tę wiadomość
-
Ale macie śliczne brzuszki dziewczyny!!😍Moj to maly cały czas 🤷♀️
A ja dziś zrobiłam projekt pokoiku (a raczej jednej ściany bo na drugiej mam biurko z komputerem i regał 😂) Leosia 🥰 kolorowo z leśnym motywemteraz muszę tylko meza zagonić na tydzień do stolarni żeby zrobił mebelki 😉 szafa to potrzebna jak najszybciej bo ubranek coraz więcej!
Tak to wyszło:
https://zapodaj.net/d04ee60b82a12.jpg.html
Nie przeginamy, bo za 2 lata pewnie się przeprowadzimy więc nie ma co za bardzo kombinować 😉Alma84, Moniquue, Finezja19, Kinga13 lubią tę wiadomość
17.05.2018 - AMH - 0,946 ng/ml
20.04.2019 - Aniołek 13 tc ❤️
25.09.2019 - II
25.05.2020 - Leon 💙
11.08.2021 - II
13.04.2022 - Iga ❤️ -
Pati96 i Finezja oraz inne dziewczyny, które mają konfliktowe grupy krwi. Mam dobre wieści
Pytałam się na wizycie o immunoglobinę czy jest refundowana (też chodzę prywatnie jak Wy), Pani doktor odpowiedziała, że tak - z tym, że omija się platność w taki sposób, że w dniu kiedy mam mieć podany zastrzyk, przychodzę do szpitala i podają zastrzyk ambulatoryjnie i jest wtedy na nfz
Także jeśli Wam odmówią Wasi lekarze, to podejdźcie ich w taki sposób, że można i chcecie z tego skorzystać, bo Wam się należy mając konfliktowe grupy i nie jest to istotne w tym przypadku, że chodzicie prywatnie, a przez to miałybyście płacić 400 czy 500 zł..
Jeśli chodzi o to, aby iśc do nowego lekarza w połowie ciązy to szczerze musiałybyscie trafić na jakiegoś w porządku, aby na pierwszej wizycie wypisał bo wiadomo, ze chodzi o zrefundowanie, a nie zmianę lekarza. W pierwszym trymestrze pojechałam do innego gina na nfz bo moja była na dlugim urlopie i wtedy też powinnam dostać skierowanie na cały pakiet badań (ale nawet nie prosiłam o nie bo chcialam tylko sprawdzić czy z dzieckiem wszystko ok, a doktor mowi dam Pani skierowanie na badania krwi ale tylko 3 parametry bo wszystkich Pani nie dostanie od razu, bo zrobi sobie je Pani na nfz a ja tyle będę Panią widział i potem tłumaczył się dyrektorowi z tego, że pacjentka raz była a tyle kasy na nią na badania poszło hehe. Nie skomentowałam tego bo nie zamierzałam do niego wracać, a kazał mi przychodzić co tydzien i po kilka badan będzie dawał co wizytę aż wszystkie zleci, ubawiłam się wtedy
Pati96 tak o odczyn coombsa chodziło mi, tylko, że u mnie w labie jest to pod nazwą przeciwciała przeciwko czerwonym krwinkom. Czytałam, ze jesłi ma się konfliktowe grupy to 3x w ciagu ciązy wykonuje się to badanie i też myślałam, ze koło 20 t.c. zrobię, a moja gin mówi, że 26-30 t.c. i nie wiem czy ona chce tylko 2x abym robiła jak to standardowo czy jak. Chyba zrobię sobie też za 3 tyg, w końcu i tak prywatnie, a później powtórzę najwyżej.Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 stycznia 2020, 23:36
Finezja19 lubi tę wiadomość
-
Wtrace się troszkę bo mam pytanie do bardziej doświadczonych ciezarowek. Dziewczyny które chodziły w ciąży do dwóch lekarzy.Najbardziej pytanie kieruję do Beti 💞 Czy wynik w pomiarach Crl, może się różnić ? Wczoraj ta na nfz miała dziadowski sprzet i badała mnie dopochwowo. Dzidzia według pomiaru równe 9 tydz, ale według om 9,4. U prof 9 stycznia dzidzia była starsza od om, według om 7,6 dni, a według USG 8 tydzi. I tutaj moje wątpliwości dzidzia tylko by tyle urósł ? Jej rozwój by spowolnił, czy to poprostu dwa różne sprzęty i różni lekarze.
Tak dla wlasnego spokoju pytam.Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 stycznia 2020, 07:08
-
.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 marca 2020, 21:00
Starania od 08.2016 r. - 37cs szczęśliwy ♥️
Ona: hiperinsulinemia, hiperprolaktynemiia czynnościowa, lekka niedoczynność tarczycy, endometrioza I st., APS, mutacje MTHFR i PAI hetero, genotyp KIR BX - brak kir odp. za implantację, allo mlr 24,5%, 2 cb
Leki: euthyrox, neoparin, acard, accofil do 8t2d, meta do 14 t 4 d
On: HDS 21%, DFI 17%, morfologia 0%-2%