CZERWIEC 2020 :)
-
WIADOMOŚĆ
-
Kinga, tak wiem, że to się i tak rozkłada. Tak ogólnie mi chodziło. Z tą rączką to tak jak pisałam mi w sumie obojętne. Zobaczymy, dzięki za podpowiedzi
Bera, właśnie te ćwiczenia co robiłam to był zestaw dla kobiet w ciąży. Po prostu ja muszę unikać wszystkiego "skrętnego", że tak to nazwę. Bo boli mnie ten mięsień skośny i/lub poprzeczny brzucha. A ciężko tego uniknąć niestety. Musiałabym co drugie ćwiczenie odpuszczać. Dlatego najlepiej byłoby samej sobie ułożyć planWiadomość wyedytowana przez autora: 28 stycznia 2020, 19:16
06.2020 👶🧚♀️ -
Alma84 wrote:Też miałam dla córki ten komplet z Puchatkiem 😁 teraz będzie dla synka. On ma taką czapeczkę z uszkami jeszcze w komplecie, prawda?
PrawdaAlma84 lubi tę wiadomość
Starania od 6.2017
2xHSG - niedrożność jajowodów
11.2018 - laparoskopia
10.03.2019 - ivf start
25.03.2019 - transfer 4.2.2
1.06.2019 - 12tc poronienie zatrzymane
24.09.2019 - transfer 4.2.2
8.01.2021 - naturalny cud - Ania 15tc 💔 -
Ja też nie mam czasu żeby włączać się do rozmów :d mimo że jestem na L4 to rak szybko mija mi dzień, ale czytam na bieżąco:) często robię screen waszych wpisów jak coś mnie zainteresuje:) zamierzam zamówić jakaś książkę a akurat dziś i tym pisalyscie:) potem w necie obyczaje te które proponowalyscie:)
Ja wczoraj wieczorem miałam kilka konkretnych ruchów i dziś już też co mega mnie cieszy bo już się stresowałam że długo nic nie było:)
Super są wasze ciuszki 🥰 za tydzień mam połówkowe i mam nadzieję że już coś po nich kupię)
KatWomanDo lubi tę wiadomość
-
Kinga13 wrote:Iza, widziałaś na szyciowej grupie, że chcą dziewczyny zamawiać materiały grupowo z Czech? Próbuję to rozkminić, ale tłumaczenie tych ich powiedzonek jest niesamowite xDStarania od 08.2016 r. - 37cs szczęśliwy ♥️
Ona: hiperinsulinemia, hiperprolaktynemiia czynnościowa, lekka niedoczynność tarczycy, endometrioza I st., APS, mutacje MTHFR i PAI hetero, genotyp KIR BX - brak kir odp. za implantację, allo mlr 24,5%, 2 cb
Leki: euthyrox, neoparin, acard, accofil do 8t2d, meta do 14 t 4 d
On: HDS 21%, DFI 17%, morfologia 0%-2% -
Moniquue wrote:Kinga, tak wiem, że to się i tak rozkłada. Tak ogólnie mi chodziło. Z tą rączką to tak jak pisałam mi w sumie obojętne. Zobaczymy, dzięki za podpowiedzi
Bera, właśnie te ćwiczenia co robiłam to był zestaw dla kobiet w ciąży. Po prostu ja muszę unikać wszystkiego "skrętnego", że tak to nazwę. Bo boli mnie ten mięsień skośny i/lub poprzeczny brzucha. A ciężko tego uniknąć niestety. Musiałabym co drugie ćwiczenie odpuszczać. Dlatego najlepiej byłoby samej sobie ułożyć plan
Jak cwiczenia Ci nie sluza to odpoczywajJa w poprzedniej ciazy prytylam 23kg i zrzucilam wszystko bardzo szybko bez zadnych cwiczen - samo karmienie piersia wystarczylo, ze schudlam jeszcze wiecej niz przytylam i w pewnym momencie wygladalam okropnie chudo wrecz
Moniquue lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
...ale wy nakupowałyście juz tych ciuszków ja to mam połówkowe dopiero w piatek wiec sobie poczekam jeszcze hehe Mysle ze duze rzeczy załatwię przez net a ciuszki pokupuje w jakichś sieciówkach zwłaszcza ze dziecko z tych pierwszych rozmiarów szybko wyrasta
Czeka mnie jeszcze przemeblowanie sypialni i musze sie zastanowić czy i jakie łóżeczko chce. Na razie to u mnie zupełnie nie widac ze dziecko w drodze
z tymi ruchami to jeszcze u mnie kiepsko chyba w dziwnym miejscu mam łożysko bo w poprzedniej ciazy to juz dawno czułam jak mała fika -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
calineczka88 wrote:Hej, ja już po połówkowych! Wszystko ok, lekarz mówi, że zupełnie nie ma się do czego przyczepić
No i potwierdził, że na 100% będzie dziewczyna
Waga ok. 450 g, tętno 143 z tego co pamiętam. Opis z badania mam na całą stronę a4, wyszły też fajne zdjęcia 3d
Łożysko mam ponoć na przedniej ścianie ale kopniaki mimo to i tak czuję
Byliśmy wszyscy razem w trójkę na badaniu, także córka też zobaczyła siostrzyczkę i nawet była całkiem grzeczna, wytrzymała całe pół godziny bez marudzenia
Weronika dzisiaj kończy roczek także mamy podwójny powód do radości
Moja droga, to ty chyba byłaś na tych połówkowych przede mną i widziałyśmy się w poczekalni?
Byłam w okularach i zagadałam do Twojej córeczki, tak? -
Finezja19 wrote:Ja prdl. Nie wiem jak to się stało ale zapomniałam dziś rano heparyny😥 dopiero teraz zrobiłam zastrzyk 🤦🏼♀️🤦🏼♀️ Mam nadzieje, że nic się nie stanie, bo za 12 godzin znowu muszę wziąć 🤦🏼♀️🤦🏼♀️🤦🏼♀️
Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 stycznia 2020, 23:32
-
calineczka88 wrote:Hej, ja już po połówkowych! Wszystko ok, lekarz mówi, że zupełnie nie ma się do czego przyczepić
No i potwierdził, że na 100% będzie dziewczyna
Waga ok. 450 g, tętno 143 z tego co pamiętam. Opis z badania mam na całą stronę a4, wyszły też fajne zdjęcia 3d
Łożysko mam ponoć na przedniej ścianie ale kopniaki mimo to i tak czuję
Byliśmy wszyscy razem w trójkę na badaniu, także córka też zobaczyła siostrzyczkę i nawet była całkiem grzeczna, wytrzymała całe pół godziny bez marudzenia
Weronika dzisiaj kończy roczek także mamy podwójny powód do radości
🎂26.06.2020 - 3660g 54cm 👶🏻 -
Witam ponownie! Nie było mnie pare dni a tyle naprodukowałyście ze od dwóch dni probuje nadrobić co tu sie działo
Nie wiem czy z moim ginem coś jest nie tak, ale jest mega lajtowy chociaż chodze prywatnie, i nie mierzył mi ani szyjki, ani nic nie mówił o łożysku... Mam termin na 20.06, ostatnia wizytę miałam na początku stycznia i tez nie wspomniał zeby nie zapisać na USG połówkowe... A teraz idę dopiero 06.02 wiec zapisałam sie chyba na 12.02 w razie co bo to inny lekarz robi bardziej szczegółowe. Ale z drugiej strony ja tez mam lajtowe podejście, jak czytam co Wy tu piszecie to nie raz nie mam pojęcia o co chodzi
Dziewczyny a jak to jest ze szkoła rodzenia? Ja to kompletnie zielona w te klocki jestem, jesteśmy jakoś przypisane do jakiejś - sa opcje platne/bezplatne? Jak to wyglada - proszę powiedzcie mi coś więcej bo mojemu chłopu przydałaby nie taka lekcja życia -
Dodajecie takie śliczne ciuszki, pokoje, ja jak na razie sie pokusiłam jedynie na jedne bodziaki z Lidla i spodenki
Jakoś tez tak ten lekarz niby stwierdził ze dziewczynka, sama tez tak czuje, ale mam wewnętrzne obawy ze okaże nie jednak chłopcem
-
Izaaa2020 - ja dostałam kontakt do położnej i złożyłam deklaracje, że chce uczęszczać do niej do szkoły rodzenia i również ona będzie moja położna środowiskowa po porodzie, ale zajęcia są w porannych godzinach wiec z mężem idziemy na szkole rodzenia w pigułce gdzieś koło kwiecień/maj do szpitala wojewódzkiego i to już jest chyba odpłatnie, bo tutaj mam na NFZ
Uważam, że fajna opcja dla kogoś kto nie ma czasu bo zajęcia trwają 7/8h w jedna sobotę
Co do ciuszków to akurat to jest pikus przy całej reszcie wyprawkitakże możesz sobie to odłożyć na później jak już będziesz pewna albo kupować neutralne ciuszki które będą pasować tu i tu- ja tak robiłam ale jednak potwierdził się chłopiec
A co do badań połówkowych to myśle, że powinnaś się zainteresować tematem i umówić się do jakiegoś lekarza nawet jak ten Twój prowadzący nie wspomniał, chociaż dziwne zachowanie z jego strony bo to obowiązkowe badanie w ciąży 🤨
A to Twoja pierwsza ciąża czy kolejna ? Masz już dzieci ? 🤗Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 stycznia 2020, 07:38
🎂26.06.2020 - 3660g 54cm 👶🏻