X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne CZERWIEC 2020 :)
Odpowiedz

CZERWIEC 2020 :)

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 9 lutego 2020, 13:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karola111 wrote:
    Haha no widzisz mój syn nie chodzi 😋 chodzi przy meblach, czasem stanie i się niczego nie trzyma ale jak się zorientuje to spada 😂 ale właśnie mijają nam 2 miesiące od zakończenia leczenia dysplazji więc nie pospieszam go i czekam aż sam będzie chciał chodzić.
    Za to nocnik uwielbia - dziś rano jak się obudził wołał sisi... Poszliśmy na nocnik a tam pełen zestaw ;)
    Mały jest też bardzo komunikatywny. Idzie się z nim dogadać. Dziś nauczył się pokazywać jeden paluszek jak powiemy jeden, i dwa na dwa 😁 a teraz układają z tatą puzzle 😂
    Pamiętam jak u córki bałam się dysplazji. Bo ja miałam, a tutaj predyspozycję genetyczne mają znaczenie.

    Ale wszystko całe szczęście było ok.

    A to przez to Twój syn jeszcze nie chodzi? To ma związek?

  • Pati. Autorytet
    Postów: 326 390

    Wysłany: 9 lutego 2020, 13:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Finezja19 wrote:
    Ja dziś zaczynam 21tc 🤩 połowa za mną 💪🏻 Przez was weszłam dziś na wagę 😂 +6kg 🤦🏼‍♀️ Także nie wiem kto tu idzie na rekord 😂
    To my idziemy łeb w łeb- ja dziś zaczęłam 21 tydzień, weszłam na wagę a tu +6 😲🤦😂 no ale ja to jestem przygotowana psychicznie na wagę ciężką 😁 moje siostry i mama też tak tyły myślę że mnie nie ominie :)

    Finezja19 lubi tę wiadomość

  • Mania25 Autorytet
    Postów: 862 802

    Wysłany: 9 lutego 2020, 13:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ambriel wrote:
    Mamusie które już rodziły.Czy koszula do porodu musi być rozpinana z przodu/z tyłu? Ciemny kolor?To naprawdę takie ekstremalne przeżycie z krwią na koszuli? Bo do karmienia to już jak chcemy byle był dostęp do biustu.
    Ja miałam tak że wzięłam prysznic, unylam i wysuszyłam włosy w szpitalu i założyłam szara koszule. Zdążyłam położyć się do łóżka i zaczęło boleć coraz mocniej. Założyłam podpaskę i w sumie cały czas zmieniałam podpaski jak były nasiąknięte. Na porodowke trafiłam dopiero z pełnym rozwarciem (przepełnienie porodówek, rekord szpitala w ilości porodów jednej nocy... :D i cały czas byłam z mężem na korytarzu) tam położna kazała mężowi wyrzucić moje majtki do kosza i w sumie byłam do końca już w tej koszuli ale na krześle miałam ja podwiniętą. Ostatecznie po porodzie miałam niewielkie plamy krwi które udało się sprać i koszula leży w mojej szufladzie. A co do rozpinania to na pewno musi być koszula do karmienia bo od razu po porodzie najpierw kazali mi podwinąć koszule żeby położyć na gołym brzuchu dziecko a potem dostawić do piersi więc musiałam rozpiąć ja przy piersiach.
    Np w tym samym szpitalu mojej siostrze w pewnym momencie "kazali" się rozebrac in końcówkę rozdzila naga :D nie wiem jak odbieracie te opisy ale szpital jest świetny i opieka cudowna :) teraz też tam chce rodzic.

    KatWomanDo, KatWomanDo, KatWomanDo lubią tę wiadomość

    aaVJp2.png
    SYbyp2.png


  • Lilka94 Autorytet
    Postów: 1333 699

    Wysłany: 9 lutego 2020, 13:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Rub a chwalisz sobie poród w wodzie? Właśnie się zastanawiam, np moja znajoma mówiła że lepszy był poród na łóżku bo w wodzie jak juz weszła do basenu to musiała w nim siedzieć a tak to sobie mogła jeszcze pochodzić, poskakać na piłce czy coś..

    22.12.21 Synek 💙
    03.06.20 Córcia ❤️
    10.07.19 Aniolek 9 tc
  • Ambriel Autorytet
    Postów: 1329 880

    Wysłany: 9 lutego 2020, 14:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Rub45 wrote:
    Matko dziewczyny połowa ciaz a wy juz o porodzie ja to jeszcze o wyprawce nie myle hehe. Co to będzie sie tu działo pod koniec 3 trymestru hehe

    Chciałam z miesiąc przed to ogarnąć, ale nastraszyli mnie, że mogę być trzy tyg przed porodem w szpitalu co zabiera mi prawie miesiąc na ogarnięcie.Na liście szpitalnej napisali "Krótka koszula której nie szkoda wyrzucić".
    Dzięki dziewczęta za podpowiedzi.

    KatWomanDo lubi tę wiadomość

    16ud3e3kawcg16cq.png
    36 lat
    5 lat starań
    endometrioza I stopień, hiperprolaktynemia, MTHFR C677 T hetero PAI I hetero immunologia
    3x IUI nie udane
    09.2019 start IV
  • Rub45 Autorytet
    Postów: 932 539

    Wysłany: 9 lutego 2020, 14:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ambriel wrote:
    Chciałam z miesiąc przed to ogarnąć, ale nastraszyli mnie, że mogę być trzy tyg przed porodem w szpitalu co zabiera mi prawie miesiąc na ogarnięcie.Na liście szpitalnej napisali "Krótka koszula której nie szkoda wyrzucić".
    Dzięki dziewczęta za podpowiedzi.
    No ja wiem kochana ze lepiej ogarnac wczesniej ale przy 3im to juz raczej mam inne podejście bo plus minus wiem na co sie nastawić. Pewnie dlatego nie mysle i nawet o tej koszuli nie pomyślałam ani o porodzie Na razie zyje tym co teraz no i czekam na to usg prywatne pewnie po nim sie troche rozluźnię bo nawet jak wyjdzie zle to bede wiedziała jakie rokowania teraz tak jestem troche zawszona

  • Ambriel Autorytet
    Postów: 1329 880

    Wysłany: 9 lutego 2020, 14:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Rub45 życzę wam żeby końcówka a raczej druga połowa były idealna, zdrowe i żeby wszystko się ułożyło.

    16ud3e3kawcg16cq.png
    36 lat
    5 lat starań
    endometrioza I stopień, hiperprolaktynemia, MTHFR C677 T hetero PAI I hetero immunologia
    3x IUI nie udane
    09.2019 start IV
  • Rub45 Autorytet
    Postów: 932 539

    Wysłany: 9 lutego 2020, 14:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lilka94 wrote:
    Rub a chwalisz sobie poród w wodzie? Właśnie się zastanawiam, np moja znajoma mówiła że lepszy był poród na łóżku bo w wodzie jak juz weszła do basenu to musiała w nim siedzieć a tak to sobie mogła jeszcze pochodzić, poskakać na piłce czy coś..

    Wiesz ja wspominam super poród w wodzie mam porównanie bo drugi był na łozku i byłam przypieta do KGT nawet nie mogłam zmienic pozycji to był koszmar. W wodzie natomiast zmieniałam pozycje urodziłam w pozycji klecznej super sie parło woda ciepła rozluznia i zmienjsza uczucie bólu. Jak mały sie urodził to był taki spokojny i wyluzowany od razu poszedł na piersi do mnie i tak sobie jeszcze lezelismy w tej wodzie ciepłej po urodzeniu
    Tym razem tez niestety bede rodziła na łozku i to mnie nie cieszy nie dosyc ze mam cukrzyce ciazową czyli to KGT w trakcie porodu obowiązkowo umnie bo bedą wywoływać wcześniejszej jak poprzednio to w pochwie znalezli mi paciorkowce na które podają antybiotyk w trakcie porodu dożylnie wiec pewnie znow koszmarny poród mnie czeka

  • KatWomanDo Autorytet
    Postów: 400 328

    Wysłany: 9 lutego 2020, 15:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Rub45 wrote:
    No ja wiem kochana ze lepiej ogarnac wczesniej ale przy 3im to juz raczej mam inne podejście bo plus minus wiem na co sie nastawić. Pewnie dlatego nie mysle i nawet o tej koszuli nie pomyślałam ani o porodzie Na razie zyje tym co teraz no i czekam na to usg prywatne pewnie po nim sie troche rozluźnię bo nawet jak wyjdzie zle to bede wiedziała jakie rokowania teraz tak jestem troche zawszona
    Rub, super z tym porodem w wodzie, ja tez się zastanawiam...
    Kiedy będziesz miała to prywatne badanie??
    W końcu będzie dobrze, zobaczysz!!!!✊❤️
    Ja właśnie tez jak Ambriel mogę dużo wczesniej już do szpitala jechać...

    eiktcsqv1n4ngzb4.png
    Starania o pierwsze dziecko od 10.2016 r., W lipcu 2019 r. skończyłam 36 lat.
    17.10.2019 test pozytywny🙂
    7.11.2019 jest❤️ (35 cykli starań)
    Leki: Euthyrox, Neoparin, Acard, Luteina, Prenatal duo.
  • KatWomanDo Autorytet
    Postów: 400 328

    Wysłany: 9 lutego 2020, 15:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tylko jak będą komplikacje to nic innego niż cc mnie nie czeka, ale jestem dobrej myśli, bo czemu by nie😉

    eiktcsqv1n4ngzb4.png
    Starania o pierwsze dziecko od 10.2016 r., W lipcu 2019 r. skończyłam 36 lat.
    17.10.2019 test pozytywny🙂
    7.11.2019 jest❤️ (35 cykli starań)
    Leki: Euthyrox, Neoparin, Acard, Luteina, Prenatal duo.
  • Alma84 Autorytet
    Postów: 835 775

    Wysłany: 9 lutego 2020, 15:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    KatWomanDo wrote:
    Tylko jak będą komplikacje to nic innego niż cc mnie nie czeka, ale jestem dobrej myśli, bo czemu by nie😉
    A co u Ciebie się dzieję, że może Cię czekać wcześniejszy pobyt w szpitalu i cc?
    Ja przed porodem 3,5tyg leżałam i nie było tak źle. Choć chyba teraz z perspektywy czasu tak mówię, bo wtedy to chyba narzekałam 🙈🙈🙈

    201711152165.png

    202006124562.png
  • Karola111 Ekspertka
    Postów: 200 291

    Wysłany: 9 lutego 2020, 15:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    PLPaulina wrote:
    Pamiętam jak u córki bałam się dysplazji. Bo ja miałam, a tutaj predyspozycję genetyczne mają znaczenie.

    Ale wszystko całe szczęście było ok.

    A to przez to Twój syn jeszcze nie chodzi? To ma związek?
    Wydaje mi się że to jest ze sobą powiązane. Szelki trzymały mu nóżki w pozycji żaby. Jak je zdjelismy to mimo wszystko pozycja żaby została. Miał 9 miesięcy jak zaczął się przemieszczać i nie jest to raczkowanie tylko skoki na nóżkach żabki. Teraz coraz częściej spaceruje normalnie na czworaka co bardzo mnie cieszy bo nóżki są już bliżej siebie. Myślę że jego organizm byłby gotowy do chodzenia ale mięśnie muszą się wycwiczyc po tak długim zastoju.
    Dzieci poleczeniu zwykle szybko nadrabia ją stracony czas ale widziałam też dużo przypadków, gdzie dzieci późno chodziły.

    Koszula do porodu - miałam jakiś stary t-shirt w rozmiarze XL. Po porodzie koszulka podwinieta do szyi i synek na mnie. Trochę się pobrudzila ale mąż zabrał do domu, wyprał i czeka w kartonie na kolejny poród ;)

    KatWomanDo lubi tę wiadomość

    11.2017 Aniołek [*] 10 tc
    12.2018 Synuś 💙

    cazdto9.png
  • iness00 Autorytet
    Postów: 577 404

    Wysłany: 9 lutego 2020, 16:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ambriel wrote:
    Mamusie które już rodziły.Czy koszula do porodu musi być rozpinana z przodu/z tyłu? Ciemny kolor?To naprawdę takie ekstremalne przeżycie z krwią na koszuli? Bo do karmienia to już jak chcemy byle był dostęp do biustu.
    Też myślałam co z koszulą do porodu, raczej na 99% będzie ona na raz. Przeglądałam oferty na allegro i widziałam, że panie kupują jednorazowe https://allegro.pl/oferta/koszula-do-porodu-karmienia-poporodowa-jednorazowa-8585308739
    Co myślicie o takich?

    m3sxnafao0xnjr4b.png
  • Wombat Autorytet
    Postów: 1247 1624

    Wysłany: 9 lutego 2020, 16:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja może nie myślę o jednorazowych, ale na pewno o tanich, moze pepco? Bo ja potrzebuje tylko do szpitala, a potem kosz, bo nie używam :)

    KatWomanDo lubi tę wiadomość

    qb3c20mm8gig3vkj.png
    Starania od 6.2017
    2xHSG - niedrożność jajowodów
    11.2018 - laparoskopia
    10.03.2019 - ivf start
    25.03.2019 - transfer 4.2.2
    1.06.2019 - 12tc poronienie zatrzymane :(
    24.09.2019 - transfer 4.2.2
    8.01.2021 - naturalny cud - Ania 15tc 💔
  • Alma84 Autorytet
    Postów: 835 775

    Wysłany: 9 lutego 2020, 16:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja miałam do szpitala koszulę takie typowo już do karmienia. Kupiłam gdzieś za bezcen 3 sztuki w różnych kolorach. Ale przechodziłam w nich te 3tyg przed porodem w szpitalu. I czułam się mało atrakcyjnie. Teraz sobie obiecałam że na pobyt w szpitalu przed porodem, kupię sobie mega ładną, fajną koszulę. Nie koniecznie do karmienia. W moim szpitalu do porodu dostaje się koszulę. I tak samo dostaje się nową na po porodzie aż do wyjścia z domu. I jest obowiązek w niej chodzić. Z przodu po całości jest wiązana, i taką trzeba mieć na obchodach lekarzy. Ale wierzcie mi, po porodzie jesteście już tak "znieczulenie" na wszystko, że nie myśli się o tym co się ma na sobie. A i koszule są do kolan, bo po porodzie bez majtek a tą wielką pieluchę trzyma się między nogami 🙈 tak przynajmniej na Polnej...

    201711152165.png

    202006124562.png
  • Alma84 Autorytet
    Postów: 835 775

    Wysłany: 9 lutego 2020, 16:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    https://granatovo.com

    Tu są PIĘKNE 😍 ale ceny jeszcze piękniejsze...

    Bera1983, KatWomanDo, Finezja19, Lena91 lubią tę wiadomość

    201711152165.png

    202006124562.png
  • Alma84 Autorytet
    Postów: 835 775

    Wysłany: 9 lutego 2020, 16:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    https://slodkisen.com.pl/pl/p/Koszula-nocna-ciazowa-i-do-karmienia-Melanz-Blekit-kr.-rekaw/76

    Ja miałam coś takiego. Z Dolce Sonno. Kiedyś Wam dodawałam zdjęcie ciuszków niemowlęcych od nich. A koszul mają duży wybór. I można znaleźć coś za 30pln żeby nie było szkoda wyrzucić...

    Moniquue, KatWomanDo, Pati. lubią tę wiadomość

    201711152165.png

    202006124562.png
  • Beti82 Autorytet
    Postów: 6769 6057

    Wysłany: 9 lutego 2020, 17:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Alma84 wrote:
    Ja miałam do szpitala koszulę takie typowo już do karmienia. Kupiłam gdzieś za bezcen 3 sztuki w różnych kolorach. Ale przechodziłam w nich te 3tyg przed porodem w szpitalu. I czułam się mało atrakcyjnie. Teraz sobie obiecałam że na pobyt w szpitalu przed porodem, kupię sobie mega ładną, fajną koszulę. Nie koniecznie do karmienia. W moim szpitalu do porodu dostaje się koszulę. I tak samo dostaje się nową na po porodzie aż do wyjścia z domu. I jest obowiązek w niej chodzić. Z przodu po całości jest wiązana, i taką trzeba mieć na obchodach lekarzy. Ale wierzcie mi, po porodzie jesteście już tak "znieczulenie" na wszystko, że nie myśli się o tym co się ma na sobie. A i koszule są do kolan, bo po porodzie bez majtek a tą wielką pieluchę trzyma się między nogami 🙈 tak przynajmniej na Polnej...
    O wlasnie sie zastanawialam jak to jest na Polnej bo nie wiem ile kupic 😉

    w5wqroeqo28oqb86.png
    22.11-Będzie córeczka <3
    24.01-432 (22tc)
    06.02-579 (24tc)
    14.02-800 (26tc)
    05.03-1067 (28tc)
    13.03-1250 (29tc)
    27.03-1699 (31tc)
    02.04-2001 (32tc)
    30.04-2500 (36 tc)
    13-05-3170 (38 tc )
    25.05-3450 (40 tc)
  • Moniquue Autorytet
    Postów: 596 575

    Wysłany: 9 lutego 2020, 17:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja widziałam na stronie szykownamama.pl w miarę fajne koszule. Parę z nich wygląda jak sukienki. Mogłaby się potem taka przydać w lecie i ułatwić karmienie bo ja też w koszulach nie chodzę. Bez dziecinnych wzorów, misiów itp. Ceny zaczynają się od 60 zł. Na pewno kupie sobie taką jedną. Fajnie byłoby mieć coś na zapas w domu wcześniej w razie czego. Jak coś to koło szpitala mam chińczyka i popularne misie po 20 zł :D Zdarzają się też jakieś proste to będę zerkać.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 lutego 2020, 18:14

    06.2020 👶🧚‍♀️
  • Mania25 Autorytet
    Postów: 862 802

    Wysłany: 9 lutego 2020, 17:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja do szpitala wzięłam 2 takie typowe do karmienia rozpinane na krótko rękaw i stwierdzam że są zupełnie niepraktyczne. Na sali 2 inne kobiety razem z Mężami. Ja pośrodku. Dziecko odrywa się od piersi, płaczę, muszę zmienić pierś z jednej na drugą. Zanim się zapnę i trafię zapięciami w odpowiednie miejsca to świece albo piersią albo stresuje się płaczem i tym że nie mogę się zapiac... Non ogólnie to srednio. Poza tym w szpitalu jest Góracoo.. Na szczęście Maz dowiózł mi później koszulkę do karmienia na ramiączka z takim zapięciem przy ramiaczku które wystarczy tylko jednym ruchem reki odpiąć. I teraz o ile do porodu wezmę któraś z tych kiepskich to po porodzie będę chodziła w takiej z praktycznym zapięciem. I muszę dokupić sobie jeszcze ze 2-3 takie .

    O mam tą tylko że cała granatowa https://szykownamama.pl/product-pol-18184-1672-Koszula-Nocna-Lupoline.html

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 lutego 2020, 17:56

    Karolka9, KatWomanDo lubią tę wiadomość

    aaVJp2.png
    SYbyp2.png


‹‹ 432 433 434 435 436 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Mikroelementy dające makro-poprawę męskiej płodności

Dowiedz się, które mikroelementy odgrywają kluczową rolę w kontekście męskiej płodności. Na co zwracać uwagę i których składników nie powinno zabraknąć w diecie przyszłego taty? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Histeroskopia skuteczna metoda diagnostyki i leczenia niepłodności

Histeroskopia to metoda, która pozwala wykryć i wyleczyć niektóre przyczyny niepłodności: polipy macicy, zrosty, mięśniaki. Histeroskopia diagnostyczna czy histeroskopia zabiegowa - kiedy warto zdecydować się na zabieg?  Jak wygląda histeroskopia? W którym momencie cyklu wykonuje się zabieg? Jakie mogą być skutki uboczne? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak radzić sobie z trudnymi pytaniami, gdy cierpisz na niepłodność i masz problemy z zajściem w ciążę?

Tylko osoby, które doświadczyły przedłużających się starań o dziecko, wiedzą jak trudne mogą być pytania ze strony innych... "A Wy kiedy będziecie mieli dziecko?" jest jednym z najczęstszych. Jak odpowiadać na trudne pytania? Jak radzić sobie z emocjami podczas przedłużających się starań o dziecko? I dlaczego problemy z płodnością są tak trudnym emocjonalnie doświadczeniem? Przeczytaj artykuł doświadczonego psychologa - Justyny Kuczmierowskiej, która na codzień pracuje z parami borykającymi się z niepłodnością! 

CZYTAJ WIĘCEJ