CZERWIEC 2020 :)
-
WIADOMOŚĆ
-
Ja nie mam jakiegos wielkiego problemu z siusianiem, budze sie czasem w nocy. Ogolnie sie wysypiam poki co i jest ok, ale czesto jak zmienię pozycje to mnie strasznie ciśnie potrzeba, a jak znowu wroce do poprzedniej to przechodzi :p
U mnie na szczescie rodzice w domu siedza, a maz od poniedzialku przechodzi na prace zdalną, wiec sie troche uspokoje, bo pracuje w duzym zakladzie. Ja tez nie ogarnelam jeszcze calej wyprawki, sporo rzeczy mam jeszcze do zrobienia. Pranie juz zrobione, wiec to mi odpada. Czekamy na wozek, ale to mysle ze za miesiac, najwazniejsze ze w razie czego jest fotelik. Znalazlam tez material, ktory kiedys kupilam i chyba uszyje sobie z niego jeszcze jedna koszule do karmienia. Powolutku do przodu:)
A dzisiaj zaczynamy 30 tc 😲Asiulka84, Finezja19, Moniquue, Mania25, KatWomanDo lubią tę wiadomość
Starania od 08.2016 r. - 37cs szczęśliwy ♥️
Ona: hiperinsulinemia, hiperprolaktynemiia czynnościowa, lekka niedoczynność tarczycy, endometrioza I st., APS, mutacje MTHFR i PAI hetero, genotyp KIR BX - brak kir odp. za implantację, allo mlr 24,5%, 2 cb
Leki: euthyrox, neoparin, acard, accofil do 8t2d, meta do 14 t 4 d
On: HDS 21%, DFI 17%, morfologia 0%-2% -
nick nieaktualny
-
Bunia89 wrote:Nam dzisiaj odwołali prom że Świnoujścia, ale mój siedział 1,5 na infolinii i jakoś przebukował bilet na inny prom. Dzięki Bogu wyżebrał kajute,bo tak byśmy się nie zdecydowali by siedzieć w grupie ludzi te 7/8h gdzieś w restauracji czy kawiarni. Jednak za duże ryzyko. Nie po to ograniczałam się z wychodzeniem, żeby załatwić się gdzieś na promie. Tak to mieszkam na wsi, w Norwegii też mieszkamy w małej wiosce więc mam nadzieje, że jakoś nas to obejdzie. Teraz będzie tylko lęk o rodziców, rodzeństwo bo pracuje np w sklepach itd.
Trzymam kciuki żebyście dojechali szczęśliwie do domu! -
nick nieaktualny
-
Ja właśnie skończyłam wszystko prasować. Z wyprawki mam tylko ubranka i łóżeczko. Wozek zamówiony. A i 2 koszule dla mnie, a tak to nic. Po niedzieli zrobię listę i będę zamawiać.
Ja miałam wysyłać dzisiaj paczkę dla męża z lekami, bo oczywiście wziął tylko na 12 dni, a nie wiem czy dostanie w NO od tak takie leki i odwołali kurs. Podałam kierowcy tira, mam nadzieję, że oni mogą podróżować, bo z towarem. Jak nie to będę musiała jakoś poczta wysłać, bo leki brac musi. -
PLPaulina wrote:Miałam tylko kupić auto. I nie sądzę że kupię.
-
Kinga13 wrote:Ja też muszę kupić auto. Ale kupując używane nie ma się takich problemów na szczęście xD
-
nick nieaktualnyHeh, też kupuję używane. Jego cena juz mnie dobija. A dać za nowe auto jak za pół domu. Nie ma mowy. 🤦🏻♀️
Ale za to boje się jeździć i wybierać auto. Więc raczej odpuszczę.
Ale potem po porodzie lepiej nie będzie.Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 marca 2020, 20:59
-
Glass wrote:Wiesz, używane też musisz zarejestrować, przynajmniej teoretycznie 😜. Chociaż na studiach swoim rzęchem jeździłam 1,5 roku i jak szedł na szrot to dalej na starych tablicach, silnik mu wypadł biedakowi.
Teraz już wszedł przepis i jest grzywna jak nie przerejestrujesz auta w ciągu 30 dni. Ale w sytuacji epidemiologicznej jak teraz raczej nie ma co się tym przejmowaćauto jest zarejestrowane i można nim jeździć. Co innego jak trzeba zarejestrować po raz pierwszy
08.09.2017 - Staś
24.02.2019 - Aniołek [*] 7tc
18.05.2020 - Lilka i Nelka
konflikt serologiczny w układzie białek zgodności tkankowej -
Karola pocztą nawet nie próbuj wysyłać leków, bo z tego co wiem to jest to zakazane i dają jakąś kare. Także dowiedz się konkretnie. Czekamy na promowni i tirów jest sporo, także może lepiej przez kogoś podać.
Karolka9 lubi tę wiadomość
-
PLPaulina wrote:Heh, też kupuję używane. Jego cena juz mnie dobija. A dać za nowe auto jak za pół domu. Nie ma mowy. 🤦🏻♀️
-
Ja już mam komodę. 🥰 i na zmianę z odpoczywaniem cały dzień coś robię, sprzątam, układam 😁
Narazie i tak wszystko wrzucę do środka bo muszę czekać na płyn do prania 🙄 który będzie dopiero za tydzień bo takie terminy w sklepie internetowym gemini 🙈 chociaż ja i tak chce to wyprać kilka razy to może pierwszy raz mogę w normalnym a później w tej Lovela ? Co myślicie ?
Jezu dziś poczułam, że to wszystko już tak blisko 😍🤱🏻👶🏼
Najchętniej to już jutro bym wszytsko wyprała, wyprasowała, spakowała się do szpitala 🤣🤣🤣
.Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 kwietnia 2020, 10:32
Moniquue, Asiulka84, Alma84, Bera1983, KatWomanDo, Aniulek.Ka lubią tę wiadomość
🎂26.06.2020 - 3660g 54cm 👶🏻 -
nick nieaktualnyGlass wrote:Za używane teraz sobie tyle liczą, że przy odliczeniu podatku i vatu na firmę nie wychodzi tak źle. Liczę na to, że jednak urzędy będą w miarę funkcjonować i dealerzy dadzą sobie radę, mają takie wtyki że pewnie ogarną.
-
PLPaulina wrote:No nie wiem. Mąż ma na firmę. I to ma się nijak cenowo do używanego jednak.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 marca 2020, 21:53
-
Myślimy żeby małą nazwać Alice, kurde wszystkie fajne imiona dziewczęce są zajęte, bo u mnie w rodzinie same dziewczynki się rodzą-na 6 dziewczynek tylko 2 chłopaków. A imię musi być w miarę uniwersalne żeby pasowało i w naszej rodzinie i męża jako że jesteśmy różnych narodowości. I póki co Alice chyba bardziej leży niż Isabella.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 marca 2020, 21:58
Asiulka84, Alma84, KatWomanDo lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyGlass wrote:Nie kupiliśmy jakiegoś najdroższego auta, zwykłą dacie duster, ale w najlepszej dostępnej konfiguracji. To taki budżetowy samochód. Mój małż jest informatykiem (zapomniałam dodać, że nie mówi po polsku i to jest głównym problemem) , na samochodach się nie zna więc z używanym ja bym musiała jeździć po warsztatach 😂. Teraz mamy używane auto i wszystko jest na mojej głowie więc proszę brata żeby ogarnął, tak będę miała spokój na 5 lat po za oczywistymi przeglądami. Płaci się też za spokój i wygodę. Trochę boję się też wozić moje dziewczyny w prawie 20 letnim aucie.
A jednak to auto co ja chcę to nowe jest zbyt drogie. -
nick nieaktualnyGlass wrote:Myślimy żeby małą nazwać Alice, kurde wszystkie fajne imiona dziewczęce są zajęte, bo u mnie w rodzinie same dziewczynki się rodzą-na 6 dziewczynek tylko 2 chłopaków. A imię musi być w miarę uniwersalne żeby pasowało i w naszej rodzinie i męża jako że jesteśmy różnych narodowości. I póki co Alice chyba bardziej leży niż Isabella.
-
A ja myślałam że już wybraliśmy nowy samochód. Już pieniądze szykowałam a mój mąż się wycofał... Stwierdził że to jednak nie to.
My szukamy samochodu używanego ale chciałabym żeby był to max 2014 rok z dobrym wyposażeniem i małym przebiegiem 🤔
Wybrałam też jeden samochód salonowy ale jest problem z jego dostępnością (dopiero będzie premiera) a wczoraj rozmawiałam z Panem z salonu i okazało się że na wersję jaką chcemy musimy minimum 4 miesiące czekać bez możliwości wcześniejszej jazdy próbnej z takim silnikiem...