CZERWIEC 2020 :)
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyNie ma nosidła dla noworodka. Przynajmniej 1.5-2 lata temu nie było.
Są niedozwolone mimo że producent by zapakował w nie nawet dziecko z brzucha.
Ja nie planuję szkodzić dziecku. Bo jeśli dziecko ma problem z napięciem czy asymetria - to Nawet 5 min dziennie może z niego zrobić kalekę.Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 marca 2020, 18:23
-
PLPaulina wrote:A jak to jest z tymi nosidłami ? Jest sens uczyć takie duże dzieci ?
Bo ja bym chciała ogarnąć chustowanie. Bo tylko w tym widzę wizję spaceru.
Ja używałam nosidła Tuła odkąd mój syn skończył jakiś 5 miesięcy. Początkowo na króciutko bo jeszcze nie siedział u spędzał w nim czas potrzebny na odkurzenie i umycie podłogi w 50m2.ale jak zaczął być coraz starszy to wychodziłam z nim często albo na zakupy albo na spacer, jak jechaliśmy na wakacje to godzinami i siedział w Tuli. Dzięki temu mogliśmy na spokojnie zwiedzać łącznie z Parkiem Krka w Chorwacji. Mam 3 tule. Najgorsza to free to grow. Najlepsza taka z kwiatkami w średniej kategorii wagowej. Ma super poduszeczki dla dziecka, nic nie obciera. Mam jeszcze taka z siateczka na plecach i ona na upały też jest spoko ale ogólnie jakoś gorzej podtrzymuje.PLPaulina, Finezja19, KatWomanDo lubią tę wiadomość
-
Większość doradczyń prowadzi obecnie konsultacje przez videorozmowy
spokojnie do ogarnięcia
nosidło bezpiecznie na własną rękę, gdy dziecko samo siądzie, wcześniej dopuszcza się, ale powinien dobrać je doradca, bo jest sporo rzeczy, na które trzeba zwrócić uwagę. Pomijając kwestie podparcia to ja sobie nie wyobrażam noworodka w nosidle z jeszcze jednego względu - szerokość panelu
chustą da się podwinąć głęboko miednicę prawie wcale nie rozszerzając dziecku nóg. I kolana wypadną takiemu maluchowi wtedy koło pępka gdzieś. Jak to zrobić w nosidle? No nie da się...
08.09.2017 - Staś
24.02.2019 - Aniołek [*] 7tc
18.05.2020 - Lilka i Nelka
konflikt serologiczny w układzie białek zgodności tkankowej -
nick nieaktualny
-
Mamy taką Tule z siateczka.
O chustownaiu też myślę, siostra oozycyz mi chuste. Rodziła rok temu w czerwcu i jej syn strasznie pocil się w xhusxie więc szczerze nie wiem czy to wypali. Ale mam taki planchoć to wiązanie mnie irytuje.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 marca 2020, 12:22
Alma84, Bera1983, Finezja19, Lena91, KatWomanDo lubią tę wiadomość
-
U mnie początek III trymestru ☺
Piszecie o kocykach i otulaczach,tez rozglądałam się za jakimś fajnym, ale ciężko kupić coś takiego nie mogąc dotknąć, sprawdzić grubości, miękkości. Znalazłam test wielu, kobieta robi dokladniejsze zdjecia niz na allegro i w sklepach https://www.paniwozna.pl/test-pieluszek-i-otulaczy-marki-zagraniczne/ i spodobała mi się ta firmy coodo, mialyscie może tej firmy?
Jeśli chodzi o Szumisie to ja odpuszczam zakup gdyż czytałam, że laryngolodzy nie zalecają. Jak znajdę artykuł to podeślę. Tu inny https://www.wymagajace.pl/bialy-szum-bezpieczny-dla-twojego-dziecka/ Laryngolog wypowiadal się, że dziecko mając niedojrzaly mózg na takie bodzce nie usypia i nie uspokaja ten szum, tylko ze zmeczenia tym szumem zasypia. Siostra nie miała szumisia i chrzesniak zaczął szybko mówić i wieku 2,5 roku mówił pełnymi zdaniami, a u szwagierki dziecko ma do dzisiaj szumisia w łóżeczku często korzystają, dziecko za kilka miesięcy kończy 3 lata i zna 7 słów, wszystko pokazuje paluszkiem lub denerwuje się wydając jęki gdy coś chce. Może to zbieg okoliczności, jednak stwierdziłam że swojemu dziecku będę śpiewać i nucic znane melodie kolysanek, chyba że stwierdzi, że fałszuje 😁 to wtedy będę szukać alternatywy. Jeśli już decydujecie się na szumisia to wg zaleceń wlaczajcie na najcichszy tryb i nie do łóżeczka tylko jak najdalej od dziecka i krótki czas włączania.Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 marca 2020, 19:23
-
Ja tam myślę, że szumiś nie ma dużego wpływu na mowę. Córka miała i jest bardzo muzykalna, śpiewa po swojemu, nawet kilka słów już powie. To zależy od dziecka kiedy jest gotowe żeby mówić. Bratanek szumisia nie miał a jest bardzo cichy, takie spokojne dziecko. Zgodzę się jednak, że warto cicho ustawiać tego szumisia, bo mi nawet spać przeszkadza jak jest głośno. Bardzo nam to pomagało przy kolkach.
-
My używaliśmy szumisia. I Ulka zanim skończyła 2 latka mówiła pełnymi zdaniami. Teraz ma 2 lata i 4 miesiące, i można z nią normalnie rozmawiać. Zna alfabet, cyfry, parę słów po angielsku. Pełno piosenek, wierszyków. Więc z mową jest nawet do przodu niż rówieśnicy. Więc na naszym przykładzie, chyba nie ma to wpływu
KatWomanDo lubi tę wiadomość
-
Mania25 wrote:Ja używałam nosidła Tuła odkąd mój syn skończył jakiś 5 miesięcy. Początkowo na króciutko bo jeszcze nie siedział u spędzał w nim czas potrzebny na odkurzenie i umycie podłogi w 50m2.ale jak zaczął być coraz starszy to wychodziłam z nim często albo na zakupy albo na spacer, jak jechaliśmy na wakacje to godzinami i siedział w Tuli. Dzięki temu mogliśmy na spokojnie zwiedzać łącznie z Parkiem Krka w Chorwacji. Mam 3 tule. Najgorsza to free to grow. Najlepsza taka z kwiatkami w średniej kategorii wagowej. Ma super poduszeczki dla dziecka, nic nie obciera. Mam jeszcze taka z siateczka na plecach i ona na upały też jest spoko ale ogólnie jakoś gorzej podtrzymuje.
Czemu Free to grow najgorsze ?
Ja właśnie na nad tym modelem myślałam, bo nie wymaga wkładki dla niemowlątWiadomość wyedytowana przez autora: 29 marca 2020, 20:02
🎂26.06.2020 - 3660g 54cm 👶🏻 -
Aaaa i jeszcze takie info dla dziewczyny, które nie korzystały jeszcze z szumisia. Bo jak sama nazwa wskazuje na szumy i tak się kojarzy; nasz miał ileś różnych dźwięków. A korzystaliśmy w 99% z "bicia serca". Przy tym dźwięku się bardzo uspokajała i zasypiała. Potem sam się wyłączał po 15min. (Różne opcje) Był jeszcze deszcz, delfin, bulgotanie i szum 😁 I regulacja głośności.
KatWomanDo lubi tę wiadomość
-
Finezja19 wrote:Czemu Free to grow najgorsze ?
Ja właśnie na nad tym modelem myślałam, bo nie wymaga wkładki dla niemowląt
Oo tą Tula jest najlepsza dla mnie. Z tego co kojarzę to nawet dla noszącego na tych ramionach ma dużo lepsze poduszki. Przy kilkugodzinnym noszeniu łącznie z drzemka sprawdzała się suuuper. I widać jak syn ma wysoko za główka ten materiał. A materiał fajnie podpiera.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 marca 2020, 20:33
Finezja19, Alma84, PLPaulina lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Z poceniem to są osoby, które pocą się bardzo i niewiele się z tym zrobi rzeczywiście, ale większość normalnie latem nosi. Wszystko kwestia jaka chusta i jakie wiązanie. Są bardziej przewiewne i mniej. Plecak i kangur lepiej oddychają niż kieszonka, a wszystkie warstwowe przy starszych dzieciach to kompletnie odpadają. Skład chusty robi robotę bardzo. Byłam w Turcji ze Stasiem jak miał 9mcy i jeszcze nie chodził w czerwcu. Bez wózka tylko z chustą
tylko na bazarze nie dało się nosić. Wypożyczyłam wózek za 5 euro na ten jeden dzień z hotelu.
Finezja właśnie dla noworodka free to grow będzie najgorsza ever. Nie sugeruj się opisami producenta. Porównaj to do wielopielo, bo też się interesowałaś. Dla starszych dzieci możesz kupić rozmiar OS i go spiąć napkami ile chcesz. Ale noworodki mają osobny rozmiar, bo dla nich to by było za dużo w kroku. I to samo masz tutaj. Co z tego, że wyregulujesz nosidło do mniejszego rozmiaru jak ten materiał nie zniknie tylko bardziej się zbije na mniejszej długości. I to wszystko musisz zmieścić między tymi mikro nóziami tak żeby się nie rozjechały. Nie upchniesz tego żeby było dobrze08.09.2017 - Staś
24.02.2019 - Aniołek [*] 7tc
18.05.2020 - Lilka i Nelka
konflikt serologiczny w układzie białek zgodności tkankowej -
PLPaulina wrote:Wiadomo nosidełko to fajne bo szybko się montuję. 😊 A czy któraś przeszła z chusty na nosidło ?
Bardzo dużo osób tak przechodzi, ale u nas np. nie zdało to egzaminui nosidło leży, a w chustę jeszcze w ciąży zamotałam.
08.09.2017 - Staś
24.02.2019 - Aniołek [*] 7tc
18.05.2020 - Lilka i Nelka
konflikt serologiczny w układzie białek zgodności tkankowej -
nick nieaktualny
-
Tak, właśnie sam poprosił xD ale już nie nosił się dużo. Przed ciążą to już nosiłam w sumie tylko na wyjazdach, byliśmy w sierpniu na Męskim Graniu i na zlocie motocyklowym w Karpaczu. No i ja bezwózkowa to jak się zmęczył to go motałam, czasem sobie robił drzemkę w chuście. Ale wkoło domu to już się raczej nie nosiliśmy, bo wszędzie na nogach. Na 1,5 roku przy regresie był krótki etap, gdy na noc usypiałam w chuście. Ale to zależy też od dziecka, bo niektóre chcą się nosić serio bardzo długo. Jedne w chustach, inne w nosidłach. Starszaki czasem mają swoje ulubione chusty czy nosidła
no różnie. Nie zdziwię się jeśli Staśkowi jeszcze się zachce jak zobaczy jak noszę dziewczyny, bo czasem też zazdroszczą
teraz w ciąży potem jeszcze parę razy prosił, ale to już było po tym jak wyszło to z tą blizną to już go nie motałam. Akurat też ograniczaliśmy kp i to było chyba takie na zasadzie - nie chcesz dać mi cycka to chociaż mnie zamotaj. Teraz już wie, że nie mogę i że Bobo będziemy tak nosić xD
KatWomanDo lubi tę wiadomość
08.09.2017 - Staś
24.02.2019 - Aniołek [*] 7tc
18.05.2020 - Lilka i Nelka
konflikt serologiczny w układzie białek zgodności tkankowej -
Cześć dziewczyny.
Jak się macie ? Dajecie radę z wizytami i utrudnieniami z powodu wirusa ?
U nas w sumie bez zmian. Lilianka jest stabilna. Przeszła jedna mała infekcje i miała antybiotyk ale już jest ok. Przybrała 150 g przez 3tyg i waży teraz 730g. Ogólnie to przez ostatni tydzień miałam zle przeczucie i ciągle się smucilam. Jestem wykończona ciągłym stresem i zmartwieniami. Ale musimy walczyć. Wiem że prędko nie będzie spokoju bo tak naprawde nie wiadomo czy będzie zdrowa , czy nie bedzie miec jakichs niedorozwiniec... nic nie wiadomo. Ale ciagle się modlę i proszę boga aby trzymał ja w swojej opiece. Cieszę się bo mam dużo mleka A wiem że dla takiego maluszka to ważne.Finezja19, PLPaulina, Alma84, Pati96, Bunia89, Moniquue, Aniulek.Ka, Bera1983, shelby*, Kinga13, Pati., Karola111, Rub45, Glass, mila_88, Karolka9, Lena91, KatWomanDo lubią tę wiadomość
9.02.2017 [*] aniołek ciąża obumarła w 10tc -
Ambriel wrote:Dabria wspaniale nie rośnie dalej
jak było?Byli zabezpieczeni?Pacjentki w maseczkach?Robili usg i sprawdzali szyjkę?
Tak byli zabezpieczeni mieli maseczki i maski plastikowe i rekawiczki, pacjentki niektóre mialy maseczki a niektore jak jak rekawiczki tylko sciagnelam rekawiczki jak juz wchodzilam do gabinetu bo nie wygodnie sciagnac spodnie. Szyjke normalnie sprawdzala "palcem" na fotelu a potem normalnie usg kolejna wizyte bede mial 16 kwietnia
A wczeniej na badanie do lab dzwonilam i umowila mnie na konkretna godzine i mialam pukac az mi otworza drzwi i wchodzilam tylko ja powinno sie miec rekawiczki i maseczke spr temp i tu w lab i u gin i ankiete sie wypelnia 😉KatWomanDo lubi tę wiadomość