CZERWIEC 2020 :)
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
Glass wrote:Kurcze odwołali mi usg, zapytałam też o lekarza, bo dwa dni po usg miałam mieć wizytę i też powiedzieli, że nie przyjmuje ale ktoś jeszcze zadzwoni do mnie bliżej wizyty. Nie czekałam i umówiłam się już na ten dzień prywatnie u mojej doktor, przełożyłam sobie też usg trzeciego trymestru na ten sam dzień. Wszystko zrobię na jednej wizycie i będzie spokój. Pewnie do porodu już nie wrócę na nfz.
Mąż mi dzisiaj zasugerował żeby rodzić w medicover. Doktor do której idę pracuje na porodówce gdzie chciałam rodzić, zapytam co bardziej poleca. Szkoda mi tyle pieniędzy wydać.
Też macie takie problemy z wizytami? I co mamy niby robić jak przychodnie nie przyjmują, przecież ciąży nie można zostawić bez kontroli.
Ja dziś obdzwoniłam kilka prywatnych placówek(ku mojemu zdziwieniu nie ma ich wiele śląsk/małopolska), aby dowiedzieć się jak to teraz wygląda z tymi porodami.
W skrócie wygląda to tak;
w jednym w Krakowie robią tylko CC, cena między 9 a 11 tyś w zależności od pakietu, nie ma odwiedzin, więc partner po operacji nie może być z wami.
W Kato jest szpital gdzie można prywatnie, koszt 8-9 tyś ale można przyjść na konsultację i zrobią na NFZ, prawdopodobnie można SN ale też nie ma porodów rodzinnych i zakaz odwiedzin.
Ten w Bielsku co najmniej brałam pod uwagę bo myślałam, że robią tylko CC to okazał się najlepszy, ponieważ są porody z partnerem siłami natury, koszt to ok 4 tyś - więc finansowo najlepiej i na miejscu.
Który bym nie wybrała i tak muszę jechać w Maju na konsultację, więc poczekam do końca Kwietnia z decyzją, zobaczę jak się sytuacją w Państwie rozwinie i będziemy myśleć co dalej .
Nie wiem ile kosztuje poród w medicoverze ?
A są tu jeszcze jakieś dziewczyny co planują prywatnie ?
🎂26.06.2020 - 3660g 54cm 👶🏻 -
Pati96 wrote:Karolka ja też zamówiłam kocyki od mamy ginekolog. Właśnie przyszły i są super.😊 No i duży plus ,że można prać w 90 stopniach.
Ja mam kochane pytanko jakie kosmetyki do kąpieli kupujecie dla dzieci ? W sensie zel do mycia,szampon ,oliwka i takie tam.🤔
Edit : jeszcze miałam zapytać o inhalator. Wiem ,że już był temat, któraś z Was polecala inhalator pro sanity. Jest on faktycznie dobry ? Bo jak czytałam opinie w necie to ma takie średnie. Albo jaki macie ,kupujecie inny?
Na pierwszej stronie jest lista co wspólnie pisałyśmy, są tam też kosmetyki
PLPaulina, Pati96 lubią tę wiadomość
🎂26.06.2020 - 3660g 54cm 👶🏻 -
nick nieaktualny
-
Też mam inhalator sanity, działa super.
Nie patrzyłam na cenę cc, bo chcę rodzić naturalnie. Koszt całkowity z konsultacjami, usg, ktg, znieczuleniem itp. to 8 tyś. Można być z partnerem przy porodzie, tylko jak raz wyjdzie to już nie wraca. Ewentualnie odpowiadałaby mi jedynka i położna w szpitalu na Madalińskiego, więc zapytam mojej doktor która tam pracuje czy warto się tam pchać. Sale porodowe są i tak pojedyńcze.
Ciągle liczę, że się wszystko uspokoi do tej połowy czerwca, ale kto wie.
Finezja19 lubi tę wiadomość
-
Glass wrote:Też mam inhalator sanity, działa super.
Nie patrzyłam na cenę cc, bo chcę rodzić naturalnie. Koszt całkowity z konsultacjami, usg, ktg, znieczuleniem itp. to 8 tyś. Można być z partnerem przy porodzie, tylko jak raz wyjdzie to już nie wraca. Ewentualnie odpowiadałaby mi jedynka i położna w szpitalu na Madalińskiego, więc zapytam mojej doktor która tam pracuje czy warto się tam pchać. Sale porodowe są i tak pojedyńcze.
Ciągle liczę, że się wszystko uspokoi do tej połowy czerwca, ale kto wie.
Ja żałuję, że nie ma u nas w okolicy porodów w medicover
edit: Ale widzę na stronie Medicover, że też wstrzymali porody rodzinne i zakaz odwiedzin
Czytam opinie o tej klinice w BB to nie są zbyt dobre jeśli chodzi o SN, oni jednak się nastawiają na CC a mnie to nie urządza, chociaż z drugiej strony jak sobie pomyślę, że mam rodzić sama to już chyba wole CC
Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 marca 2020, 17:31
🎂26.06.2020 - 3660g 54cm 👶🏻 -
Bunia89 wrote:Rub ja też dzisiaj chciałam zadziałać że zwolnieniem, nie chciałam wracać po prostu do domu opieki, co z tego że zamknięty dla odwiedzających, jak pielęgniarki domowe cały czas się tam kręcą. Tyle wywalczyłam, że lekarz powiedział mi, że rzeczywiście ból kręgosłupa może być uciążliwy 🤦♀️ ale dobrze by było gdybym jeszcze trochę popracowała 😒 powiedział mi, że powinnam porozmawiać z szefowa żeby coś mi lżejszego dała, a jak nie to wtedy on da mi zwolnienie. Porozmawiałam z szefową, o tyle że była miła i zmieniła mi miejsce pracy, akurat u położnej i pielęgniarki środowiskowej, także jak dla mnie nawet miejsce okej. Teraz przetrwać te 7tyg do macierzyńskiego.
Wiesz myslałam ze to u mnie jest kiepsko ale u ciebie jeszcze gorsze podejście. Mi lekarz tłumaczył ze po prostu ciaza juz jest zaawansowana nie znamy wpływu tego wirusa na organizm dziecka w łonie matki i dlatego u nas ta izolacja na 12tygodni miedzy innymi dla kobiet w ciazy.
Ja tez pracuje w care home i to bezposrednio przy dziadkach wiec mi powiedział lekarz ze nie ma opcji zebym wracała. Dobrze ze ten macierzyński mozna wziac od 29tc u nas i z tego skorzystam wiadomo odliczy mi sie po porodzie ten czas ale jest 9 miesiecy wiec młody bedzie miał ponad poł roku jak pójdę do pracy wiec nie jest tak zle. Jedynie czym sie zmartwiłam to ze nie dała mi urlopu przed macierzyńskim co normalnie nie ma problemu i jest to standardowa praktyka tyko powiedziała ze moge sobie wziąć po troche takie mało ludzkie z jej strony. Bo dzieki temu nie musiałabym isc na to zwolnienie i finansów wyszłoby mi lepiej. Przemyślałam sobie i powiedziałam ze trudno zdrowie ważniejsze jakos finansowo dam rade trudno sie mowi
...a ty na siebie uważaj poważnie to ze zmieniła ci miejsce pracy nie znaczy ze jest duzo bezpieczniejsze te osby maja kontakt z innymi ludzmi wiec potencjalnie moga zarazić sie i przekazać dalej wiec uzywaj rękawiczek zeli dezynfekcyjnych i zachowuj dystans
...no i oczywiście napisz jak ci tam w tym nowym miejscu i czy dajesz rade
Bunia89 lubi tę wiadomość
-
Dzięki Dziewczyny za opinie na temat kocyków, na razie zamówiłam jeden z la millou w wersji light, córka ma ten zwykły gruby i on jest super ale na chłodniejsze dni, zobaczymy jaki będzie ten light. Jak będzie fajny to kupię jeszcze jeden dla młodszej.
Ja przez pierwszy miesiąc kąpałam w samej wodzie a potem z płynem do kąpieli hipp, który do tej pory używamy. Szampon do włosów też mamy hippa.31 lat, starania od 05.2015, PCOS + LUF, AMH = 6,16
-
Serio? Jeszcze z tydzień temu były warunki, że jak ktoś wchodzi z rodzącą to wychodzi z nią przy wypisie, a jak wychodzi wcześniej to już nie wraca.Finezja19 wrote:edit: Ale widzę na stronie Medicover, że też wstrzymali porody rodzinne i zakaz odwiedzin
W takim razie to nawet nie ma sensu. Wolę zapłacić za opiekę do porodu mojej doktor którą znam i wiem że jest super specjalistą niż dostać kogoś z przydziału. Ale marzy mi się znowu mieć jedynkę szczególnie teraz jak pacjentka z sali może być zakażona.
Ja teraz przy córce używam hipp i często moją biodermę, bo dla dzieci jest super ten olejek. Jak hipp się skończy to pewnie zostanę przy biodermie. Dla maleństwa kupiłam oilatum. Na taką delikatną skórę przy pierwszej córce było super.
-
nick nieaktualnyJeśli cena Ci odpowiada to nie patrz na opinię innych, tylko się decyduj. 😊Glass wrote:Też mam inhalator sanity, działa super.
Nie patrzyłam na cenę cc, bo chcę rodzić naturalnie. Koszt całkowity z konsultacjami, usg, ktg, znieczuleniem itp. to 8 tyś. Można być z partnerem przy porodzie, tylko jak raz wyjdzie to już nie wraca. Ewentualnie odpowiadałaby mi jedynka i położna w szpitalu na Madalińskiego, więc zapytam mojej doktor która tam pracuje czy warto się tam pchać. Sale porodowe są i tak pojedyńcze.
Ciągle liczę, że się wszystko uspokoi do tej połowy czerwca, ale kto wie.
Mnie akurat nie urządza to że mąż byłby ze mną cały czas. Nie spelna 2 letnie dziecko samo nie zostanie w domu.
Glass lubi tę wiadomość
-
Ja zrobiłam sobie listę rzeczy do szpitala, taka obszerniejszą
Jeśli macie jakieś sugestie to piszcie śmiało !
Lista Do Szpitala
DLA MAMY
○ Wkładki laktacyjne
○ Podkłady poporodowe
○ Majtki poporodowe
○ Ręcznik papierowy i chusteczki
○ Chusteczki nawilżone
○ Nakładki na toaletę
○ Podpaski poporodowe
○ Płyn do higieny intymnej
○ Papier toaletowy
○ Małą kosmetyczkę pod prysznic
○ Pomadka do ust
○ Krem do twarzy
○ Maść na sutki
○ Gumki do włosów
○ Szczotka do włosów
○ Tantum Rosa
○ Żel pod prysznic
○ Szampon/Odżywka
○ Pasta/Szczoteczka
○ Ręcznik duży i mały
○ 1 koszula do porodu
○ 2 koszule po porodzie
○ Szlafrok
○ Klapki
○ Skarpetki
○ Stanik do karmienia x 2
○ Sztućce
○ Talerz
○ Kubek
○ Mała woda z dziubkiem x 10
○ Wafle ryżowe
○ Banan
○ Miętówki/Nim 2/Cukierki
○ Herbatka laktacyjna
○ Telefon
○ Ładowarka
○ Słuchawki
○ Dowód osobisty
○ Karta ciąży
○ Badania
○ NIP pracodawcy
○ Grupa Krwi
DLA DZIECKA
○ Laktator
○ Mleko modyfikowane
○ Butelka
○ Smoczek
○ Pampersy
○ Krem do pupy
○ Pieluchy tetrowe
○ Rożek
○ Body/ Kaftaniki x 3
○ Pajacyki x 3
○ Koszulki x3
○ Spodenki x3
○ Skarpetki x1
DLA DZIECKA NA WYJŚCIE
○ Body + spodenki + skarpetki
Lub
○ Pajacyk
(zależy jaka będzie pogoda/temperatura)
○ Fotelik
○ Kocyk/otulacz
DLA MAMY NA WYJŚCIE
○ Leginsy
○ T-shirt/Tunika
○ adidasy
Alma84, Ambriel, Glass, KatWomanDo, iness00 lubią tę wiadomość
🎂26.06.2020 - 3660g 54cm 👶🏻 -
Kurcze spojrzałam i już nie mają opcji, że ojciec wejdzie. W takim razie mi wszystko jedno gdzie rodzę, czy w szpitalu który wybrałam czy w prywatnym i tak będę sama. Za jedynkę i prywatną położną zapłacę niecałe 3 tysiące, pewnie nawet ciut mniej. Pewnie zadzwonię jakoś w tym tygodniu do położnej żeby się zapytać jak to wygląda, bo polecono mi jedną panią i ma super opinie na znanym lekarzu.PLPaulina wrote:Jeśli cena Ci odpowiada to nie patrz na opinię innych, tylko się decyduj. 😊
Mnie akurat nie urządza to że mąż byłby ze mną cały czas. Nie spelna 2 letnie dziecko samo nie zostanie w domu.
-
Pati96 jaki wzięłaś kolor kocyka?Pati96 wrote:Karolka ja też zamówiłam kocyki od mamy ginekolog. Właśnie przyszły i są super.😊 No i duży plus ,że można prać w 90 stopniach.
Ja mam kochane pytanko jakie kosmetyki do kąpieli kupujecie dla dzieci ? W sensie zel do mycia,szampon ,oliwka i takie tam.🤔
?
Ja mam kosmetyki Derma bo nie mogłam sprostać składom innych, ale też bym chciała jak najmniej.
36 lat
5 lat starań
endometrioza I stopień, hiperprolaktynemia, MTHFR C677 T hetero PAI I hetero immunologia
3x IUI nie udane
09.2019 start IV -
Ambriel wrote:Pati96 jaki wzięłaś kolor kocyka?
Ja mam kosmetyki Derma bo nie mogłam sprostać składom innych, ale też bym chciała jak najmniej.
Ja wzięłam 2 kocyki jeden bursztynowy i drugi granatowy.
23.04.2019 - poronienie zatrzymane 8 tc [*]
28.06.2020 urodził się synek Filip
03.2022 laparoskopia macicy usunięcie endometriozy i zszycie ponowne macicy po rozejściu blizny po cc
07.2023 drugi raz laparoskopia macicy usunięcie endometriozy i zszycie ponowne macicy po rozejściu blizny po cc
08.06.2024 II kreski
Niedoczynność tarczycy, insulinooporność,PCOS,MTHFR 1298A-C homo,PAI-1 4G , cukrzyca ciążowa
Euthyrox 100/112, ,acard 150,depratal, ascofer,aspargin insulina -
Pati96 ja szaryPati96 wrote:Ja wzięłam 2 kocyki jeden bursztynowy i drugi granatowy.
Wklejam wam grafikę informacyjną o maseczkach.
Asiulka84, Alma84, PLPaulina, KatWomanDo lubią tę wiadomość
36 lat
5 lat starań
endometrioza I stopień, hiperprolaktynemia, MTHFR C677 T hetero PAI I hetero immunologia
3x IUI nie udane
09.2019 start IV -
Glass wrote:Serio? Jeszcze z tydzień temu były warunki, że jak ktoś wchodzi z rodzącą to wychodzi z nią przy wypisie, a jak wychodzi wcześniej to już nie wraca.
W takim razie to nawet nie ma sensu. Wolę zapłacić za opiekę do porodu mojej doktor którą znam i wiem że jest super specjalistą niż dostać kogoś z przydziału. Ale marzy mi się znowu mieć jedynkę szczególnie teraz jak pacjentka z sali może być zakażona.
Ja teraz przy córce używam hipp i często moją biodermę, bo dla dzieci jest super ten olejek. Jak hipp się skończy to pewnie zostanę przy biodermie. Dla maleństwa kupiłam oilatum. Na taką delikatną skórę przy pierwszej córce było super.
Trzeba spokojnie poczekać, bo sytuacja będzie się zmieniać jeszcze do czerwca. W każdym szpitalu mówili, żeby przyjść na rozmowę kwalifikacyjna z lekarzem w maju także jest jeszcze miesiąc na podjęcie decyzji
Oczywiście mówię tu o nas, które maja termin na 2 polowe czerwca
🎂26.06.2020 - 3660g 54cm 👶🏻 -
Ja ze Stasiem nie używałam zbyt dużo kosmetyków, a jeśli już to babydream. Ale teraz po rossmanach latać nie będę, trzeba zrobić research. Zajrzę na srokao, ma dobre analizy
08.09.2017 - Staś
24.02.2019 - Aniołek [*] 7tc
18.05.2020 - Lilka i Nelka
konflikt serologiczny w układzie białek zgodności tkankowej -
Kurczę staram się jak najmniej myśleć o sytuacji, w której się znajdujemy, ale co jakiś czas włącza mi się lekka panika... Już nawet tak bardzo mnie nie dobija wizja samotnego porodu i pobytu w szpitalu (tzn smutno mi, ale może jakiś się przetrwa) ale zaczynam myśleć w jakiej rzeczywistości przyjdzie nam żyć z takimi maluchami
martwię się o zaraz się w ciąży, po ciąży... Przecież dzieci nie będą miały taryfy ulgowej gdybyśmy się gorzej czuły... Martwię się o mojego Tate (moja Mama zmarła niemal 4 lata temu a Tata w tym roku kończy 67 lat... ), martwię się o mojego Męża, o siebie pod tym kątem że jak zakażenie wpłynie na dziecko. Martwię się o syna, że co jeśli będzie chory i będzie musiał być sam w szpitalu masakra (( z tego wszystkiego samotny pobyt w szpitalu i poród wydaje się być już najmniejszym problemem
-
nick nieaktualnyTylko te nowe analizy są do d***,y - kasa za reklamę kiepskich produktów.Kinga13 wrote:Ja ze Stasiem nie używałam zbyt dużo kosmetyków, a jeśli już to babydream. Ale teraz po rossmanach latać nie będę, trzeba zrobić research. Zajrzę na srokao, ma dobre analizy
Dla mnie "+"
- HiPP
- babydream
- oillan
alicjaaa_d lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyMam to samo.. jakoś poród to najmniejszy ze zmartwień.Mania25 wrote:Kurczę staram się jak najmniej myśleć o sytuacji, w której się znajdujemy, ale co jakiś czas włącza mi się lekka panika... Już nawet tak bardzo mnie nie dobija wizja samotnego porodu i pobytu w szpitalu (tzn smutno mi, ale może jakiś się przetrwa) ale zaczynam myśleć w jakiej rzeczywistości przyjdzie nam żyć z takimi maluchami martwię się o zaraz się w ciąży, po ciąży... Przecież dzieci nie będą miały taryfy ulgowej gdybyśmy się gorzej czuły... Martwię się o mojego Tate (moja Mama zmarła niemal 4 lata temu a Tata w tym roku kończy 67 lat... ), martwię się o mojego Męża, o siebie pod tym kątem że jak zakażenie wpłynie na dziecko. Martwię się o syna, że co jeśli będzie chory i będzie musiał być sam w szpitalu masakra (( z tego wszystkiego samotny pobyt w szpitalu i poród wydaje się być już najmniejszym problemem
Boję się żeby tylko nikt z Nas w domu się nie zaraził. Ogólnie jak to będzie po.
Zostało mi Max 48 dni, i tak rozmawiając z lekarką nie pocieszyła mnie ostatnio że coś do tego czasu się zmieni. 😔
