CZERWIEC 2020 :)
-
WIADOMOŚĆ
-
kasia_1988 wrote:Co do Torekanu to ja brałam przepisany przez ginekologa. Ponieważ wymiotowalam od 8 do 24 tygodnia,a od 8 do 17 były takie wymioty, że ladowalam w szpitalu i powodowały one skurcze macicy. Jak zaczęłam brać w 17 tyg tak było dużo lepiej. Musisz pogadać z ginekologiem i ustalić najlepsze wyjście dla Ciebie. 😁
W Twoim przypadku wiadomo korzyści są większe niż zagrożenia, ale mi jest "tylko" ciągle niedobrze ( jest ok tylko jak śpię), to już wole chyba pójść na L4 niż ryzykować i tydzień późny już miałaś gdzie te geny już się poukładały, teraz to chyba zbyt wcześnie u mnie ;/ Najgorzej, że nic mnie nie uprzedził nic nie wspomniał, byłam pewna, że to dla kobiet w ciąży a tu taka niespodzianka.⚡ PCOS, Celiakia, Oligozoospermia⚡
🤱 Marta 30.04.2017 r. 💜 36+1 tc
🤱 Antosia 24.05.2020 r. 💜 38+1 tc
-
Zieziulka wrote:W Twoim przypadku wiadomo korzyści są większe niż zagrożenia, ale mi jest "tylko" ciągle niedobrze ( jest ok tylko jak śpię), to już wole chyba pójść na L4 niż ryzykować i tydzień późny już miałaś gdzie te geny już się poukładały, teraz to chyba zbyt wcześnie u mnie ;/ Najgorzej, że nic mnie nie uprzedził nic nie wspomniał, byłam pewna, że to dla kobiet w ciąży a tu taka niespodzianka.
Myślę, że musisz po prostu z nim porozmawiać na ten temat. Większość leków ma wpisane w ulotce, że nie wolno w ciąży i podczas karmienia, ale nie zawsze wynika to z tego, że jest tak rzeczywiście. Producent musi dysponować badaniami, że dany lek nie szkodzi w tej sytuacji, a większość nimi nie dysponuje, ponieważ badania naukowe na ciężarnych i karmiących matkach są etycznie niestosowne. Ale to nie znaczy, że skoro nie mają badań to dany lek jest wykluczony. Są dostępne badania na matkach, które przyjmowały dany lek tak czy tak - bo korzyście ewidentnie były wyższe, albo nie były świadome ciąży. I na ich podstawie lekarze często zalecają stosowanie danego leku, mimo, że w ulotce stoi co innego. Nadmienię jeszcze, że producent ma chyba mniejsze opłaty za rejestrację leku jeśli w ulotce wyklucza jakąś grupę ze stosowania, no i pozwy im też nie grożą. To jest generalnie w ich interesie żeby napisać, że w ciąży i podczas karmienia nie wolno i często z tego korzystają. Zalecenie lekarza zawsze stoi nad ulotką, ale jeśli masz wątpliwości to zapytaj jeszcze raz. I oczywiście - jeśli czujesz, że nie potrzebujesz to nie bierz regularnie, tylko jakby się zaostrzyło. Im mniej chemii tym lepiej, zawsze warto zrezygnować z tego co niepotrzebne. Nie zamartwiaj się08.09.2017 - Staś
24.02.2019 - Aniołek [*] 7tc
18.05.2020 - Lilka i Nelka
konflikt serologiczny w układzie białek zgodności tkankowej -
Hej
jestem dziś po USG tv. według badania dziś 6+6, 8,6 mm człowieka i serducho bije ufffff stresy trochę zeszły, co nie zmienia faktu, że nadal obawy są i pewnie będą. Mam porobić wszystkie badania teraz i zjawić się dopiero na wizytę. O prenatalnych na razie nic mi nie mówiła, no i też nie przepisała mi nic, oprócz tego, że kwas foliowy i witaminy dobre mam kupić dla kobiet w ciąży (przy okazji - co bierzecie ? polecicie coś ? )
Spytałam o Duphaston , bo w poprzedniej ciąży lekarz z marszu mi go przepisał, a ta moja dziś, że dopóki nic się nie dzieje, nie ma plamień itp to nie ma potrzeby.. no i mam zagwozdkę, bo wiem, że sporo z Was bierze go.. co sądzicie ?
Poza tym czuję się dobrze, oprócz tego że cały czas mam bóle jak na @, praktycznie cały czas mnie ciągnie, no i cycki.. bolą i mega wrażliwe, do czego ciężko mi się przyzwyczaić, bo całe życie nawet podczas okresu nigdy nie doskwierały. No ale widocznie taki urok i też widzę, że popołudniami, po pracy jestem dużo bardziej zmęczona, zmulona, zawsze miałam problemy ze spaniem, nie mogłam zasypiać,często się budziłam, tak teraz nawet mój facet jest w szoku, że przykładam głowę do poduszki i mnie nie ma z tym akurat pocieszająca odmiana
cieszę się z bardzoMoniquue, alicjaaa_d, kasia_1988, PLPaulina, Martunka88, Malmal, Finezja19 lubią tę wiadomość
-
nunka86, ja w pierwszej ciąży nie miałam żadnych kłopotów i nie brałam totalnie nic ponad kwas foliowy i jod, gdy dziecku rozwijała się tarczyca. Nie ma takiej potrzeby. Teraz też nic nie dostałam od wejścia, luteinę dopiero jak okazało się, że ciąża jest mnoga.
nunka86 lubi tę wiadomość
08.09.2017 - Staś
24.02.2019 - Aniołek [*] 7tc
18.05.2020 - Lilka i Nelka
konflikt serologiczny w układzie białek zgodności tkankowej -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnynunka86, progesteron (luteina czy duphaston) to nie jest lek na całe zło tego świata. Gin dobrze Ci powiedziała, że jeśli nie ma takiej potrzeby to nie brać.
Ja biorę ale mam krwiaka. W pierwszej ciąży brałam od owulacji (niewydolność lutealna). I krwawiłam do prawie połowy ciąży - też Przez krwiaka. 🤦🏻♀️
Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 października 2019, 21:37
nunka86 lubi tę wiadomość
-
Cześć, chciałam dołączyć i ja. Termin wg aplikacji 18.06. To moja 3 ciąża, pierwsza bezproblemowa, druga poronienie i teraz trzecia. W przyszłym tygodniu wizyta i mam nadzieję, że wszystko będzie ok. Też jeszcze karmię piersią Pozdrawiam
Kinga13, PLPaulina, Martunka88, Malmal lubią tę wiadomość
-
martaf wrote:Cześć, chciałam dołączyć i ja. Termin wg aplikacji 18.06. To moja 3 ciąża, pierwsza bezproblemowa, druga poronienie i teraz trzecia. W przyszłym tygodniu wizyta i mam nadzieję, że wszystko będzie ok. Też jeszcze karmię piersią Pozdrawiam
Super, ale nas przybywa ogólnie chyba sporo czerwcówek co już mają dzieci w domu08.09.2017 - Staś
24.02.2019 - Aniołek [*] 7tc
18.05.2020 - Lilka i Nelka
konflikt serologiczny w układzie białek zgodności tkankowej -
martaf wrote:Cześć, chciałam dołączyć i ja. Termin wg aplikacji 18.06. To moja 3 ciąża, pierwsza bezproblemowa, druga poronienie i teraz trzecia. W przyszłym tygodniu wizyta i mam nadzieję, że wszystko będzie ok. Też jeszcze karmię piersią Pozdrawiam
Witaj:) u mnie podobna sytuacja również 3 ciąża poprzednim razem poronienie zatrzymane,pierwsza ciąża bezproblemowa synek ma prawie 3latka;) Termin podobny u mnie koło 20.06 Jutro pierwsza wizyta u ginekologa.
Tak duzo nas czerwcowych mam właśnie z kolejnym dzieckiem, będzie można się wymienić doświadczeniem:)
Kinga13, Martunka88 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyWitajcie dziewczyny czytam już Was ze dwa tygodnie i postanowiłam nieśmiało do Was dołączyć. Kilka słów o mnie;) mam 36 lat i dwóch synków 7 i 5 lat. Jestem z kujawsko-pomorskiego. Mieliśmy mieć tylko dwójkę dzieci, ale ja bardzo chciałam jeszcze jedno. Mieliśmy postanowienie, że do 30-stego cyklu sie staramy, a potem kończymy starania i zaczynamy nowy etap-praca, budowa domu itd, ale...udało się...w tym ostatnim cyklu
Termin mam na 10 czerwca. Byłam już na pierwszym USG, serduszko biło a maleństwo miało 3mm. Mam wyznaczony termin badań prenatalnych na 25 listopada, a najbliższą wizytę na 21 października.
Ponieważ nie mam żadnych objawów to trochę się denerwuję czy wszystko będzie ok. Każdej z Was życzę nudnych ciążBeti82, PLPaulina, Kinga13, Martunka88, Karolka9, Ochmanka, Malmal lubią tę wiadomość
-
Witaj Kittinka rozgosc sie
Zazdroszcze ,ze nie masz zadnych objawów hahah Ja wczoraj pierwszy kibel zaliczylam -
Mnie tylko mdli całe dnie, a umycie zębów to już w ogóle wyczyn, szarpie mnie przy tej umywalce 😂 ale kibelka jeszcze nie sciskałam. Wszystko co najlepsze widzę,że przede mna
Beti82 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnydzięki
Ja w poprzednich ciążach miałam mdłości straszne, nie poranne tylko całodniowe dlatego teraz trochę się martwię, że właściwie tylko śpię trochę wiecej, ale nic innego się nie dzieje.
Słuchajcie, mam pytanie, czy są tutaj takie mamy, które prowadziły ciąże na nfz i równocześnie prywatnie? ma się wtedy dwie karty ciąży?? -
Kittinka83 wrote:dzięki
Ja w poprzednich ciążach miałam mdłości straszne, nie poranne tylko całodniowe dlatego teraz trochę się martwię, że właściwie tylko śpię trochę wiecej, ale nic innego się nie dzieje.
Słuchajcie, mam pytanie, czy są tutaj takie mamy, które prowadziły ciąże na nfz i równocześnie prywatnie? ma się wtedy dwie karty ciąży??
Jedna karte na nfz juz mam
Czekam na ta prywatna.Mysle ,ze kazdy lekarz zaklada swoją.Troche bez sensu jakby jeden drugiemu w karcie pisal.No ale moze gdzies tak robią.Ten na nfz wie ,ze chodze jeszcze prywatnie.Ale temu prywatnie nie wiem czy powiem -
nick nieaktualnyJa tak prowadziłam pierwszą ciążę. Miałam 2 karty. 😊
Teraz przy maleństwie nie mam czasu na zabawę w podwójne wizyty. 🤪
A odnośnie mówienia prywatnemu. Moja sama się donyslila po wynikach z laboratorium. 😊Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 października 2019, 09:40