CZERWIEC 2020 :)
-
WIADOMOŚĆ
-
Witaj Kittinka83 super
30 cykl
szarlota96 kciuki trzymam
Mnie też sporo mdli, myślałam, że te mdłości jednak troszkę później nastąpią.Ja będę prowadzić ciążę tylko prywatnie.Nie mam siły stresować się z lekarzem na NFZ który endometriozy nigdy nie widział, ciąża po IV i do tego immunologia.Wiadomo finansowo fajnie byłoby mieć refundację, ale jednak komfort psychiczny kontaktu z lekarzem i ograniczenie stresu przy 2 lekarzach przeważa.
Kittinka83 lubi tę wiadomość
36 lat
5 lat starań
endometrioza I stopień, hiperprolaktynemia, MTHFR C677 T hetero PAI I hetero immunologia
3x IUI nie udane
09.2019 start IV -
szarlota96 wrote:Jak sobie radzić z tym ciągłym stresem? Wiem, wiem, że co ma być to będzie, ale nie czuje się po tym lepiej. 2 lata walczyłam o to dziecko i jak pomysle, że serce nie zabije to aż chce mi się płakać
2 lata się starałas ja 5. Przeszłam 3 inseminacje i nic tego dopiero invitro w klinice 200 km od domu pomogło. Każdy ma w sobie lek. Wsadzilam w leczenie około 25 tyś. I też się boję ale jednocześnie tak cieszę że nikt mi tego nie zabierze ❤
Ambriel, Martunka88 lubią tę wiadomość
Mikołaj❤
3× aid nieudane abovo Lublin
Rok 2019 0% morfologia
InvimedWarszawa/1ivf.krotki/27lat
18.09-14pobranych-10dojrzalych/4oocyty
6 zapłodnionych-5 blastek
23.09 transfer ✊4AB 7tydz [*] 💔
Czekają ❄❄❄
10.01 transfer 4AB
5dpt kreska na teście
10dpt-472.5mIU/ml 12dpt-994mIU/ml 14dpt-1984mIU/ml17dpt6129mIU/ml 19dpt-10700mIU/ml
21dpt 0.25mm dzidzi i ❤
7.02-28dpt 0.62mm ❤
13.02- 7t4d 1.3cm😍
26.02- 9t3d 2.61cm😍 FHR 184❤
10.03-11t2d 4.13cm🥰 chłopak? 💙
MTHFR 6777C-T hetero
PAI- 1 4G homo -
nick nieaktualnyChyba większość nas tutaj na forum jest po przejściach. Problemach z zajściem w ciążę, stratach czy innych problemach.
Więc czujemy ten lęk cały czas. Ale nic nie możemy ponad to zrobić.
Chyba że ktoś ma układy z tym z góry. 🤣😊
Beti82, Wombat, Ambriel lubią tę wiadomość
-
Ja wam pisałam 7 lat starań i dużo problemów medycznych.Ja się boję od wizyty do wizyty.Dodatkowo stresuje mnie odstawienie leków osłonowych po 3 miesiącu.Usłyszałam gdzieś że takie obłożone lekami ciążę lubią się kończyć po odstawieniu.Więc troszkę się martwię.
36 lat
5 lat starań
endometrioza I stopień, hiperprolaktynemia, MTHFR C677 T hetero PAI I hetero immunologia
3x IUI nie udane
09.2019 start IV -
Każda z nas chyba ma tu jakieś przejścia, a co za tym idzie jest wyczulona na wszystko i jest zbyt "doinformowana".
Aż czasem człowiek żałuje, że nie jest tak jak w filmie czy książce, gdzie bohaterka zaganiana życiem myli ciążę z chwilowym osłabieniem organizmu, nie zauważa, że nie ma okresu od 3tyg po czym dowiaduje się o ciąży w 6-8tygodniu. A tak człowiek czeka, bo okres się spóźnia jeden dzień, a na USG zbyt w wcześnie.
Chyba muszę odstawić się od nałogowego czytania😂Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 października 2019, 12:37
Beti82, Melisandra lubią tę wiadomość
22.06.2020 (42+1) Hania 🥰
21.02.2018 (*) 6tc
18.08.2018 (*) 7tc
25.12.2018 (*) 8tc
-
Dokładnie na tym forum nie ma ludzi bez problemów, a jak są to stanowią 1%. Osoby które zachodzą od razu nie myślą o forach, nie szukają pomocy, nie czytają. Koleżanka która ma dwoje dzieci nawet nie wie o co chodzi z owulacją, nie mówiąc o reszcie, zachodziła zawsze za 1 razem i tyle.⚡ PCOS, Celiakia, Oligozoospermia⚡
🤱 Marta 30.04.2017 r. 💜 36+1 tc
🤱 Antosia 24.05.2020 r. 💜 38+1 tc
-
Ambriel wrote:Ja wam pisałam 7 lat starań i dużo problemów medycznych.Ja się boję od wizyty do wizyty.Dodatkowo stresuje mnie odstawienie leków osłonowych po 3 miesiącu.Usłyszałam gdzieś że takie obłożone lekami ciążę lubią się kończyć po odstawieniu.Więc troszkę się martwię.
Kurcze, zmartwiłaś mnie tymi lekami... o jakich konkretnych lekach mówisz?
Ale u nas dzisiaj dobre wieści! 7 mm malucha i bijące serducho
! Popłakałam się, jak zobaczyłam. Kolejna wizyta 30 października. Termin z USG wychodzi na 7 czerwca!
Przed nami nerwówka - w pierwszej ciąży w tym czasie nasze szczęście się skończyło.
Nana_r, Malmal lubią tę wiadomość
Tymuś (*) - 26 stycznia 2017, 10 tc
Bliźniaki (*) - 30 sierpnia 2017, 11 tc
Ciąża biochemiczna - wrzesień 2019
Talita(*) - 31 października 2019, 9 tc
Maluch(*) - 20 lipca 2021, 6 tc
Zdrowy Synek Ur. 8 sierpnia 2022 -
szarlota96 wrote:Jak sobie radzić z tym ciągłym stresem? Wiem, wiem, że co ma być to będzie, ale nie czuje się po tym lepiej. 2 lata walczyłam o to dziecko i jak pomysle, że serce nie zabije to aż chce mi się płakać
Ech... ja oglądam seriale na kompletne "odmóżdżenie". Staram się też planować sobie dni, żeby szybciej leciały.
Tymuś (*) - 26 stycznia 2017, 10 tc
Bliźniaki (*) - 30 sierpnia 2017, 11 tc
Ciąża biochemiczna - wrzesień 2019
Talita(*) - 31 października 2019, 9 tc
Maluch(*) - 20 lipca 2021, 6 tc
Zdrowy Synek Ur. 8 sierpnia 2022 -
Też mam takie lęki bo jak wszystkie jesteśmy po jakiś przejściach:/ też staram się czymś zająć myśli dużo spotykam się z koleżankami i rozmawiamy na inne tematy mam już synka to zawsze dużo się dzieje i nie ma tyle czasu na rozmyślania Dobrym sposobem są właśnie seriale lub dobra książka:😊myślę że wszystkie trochę uspokoimy się po badaniach prenatalnych chociaż wiadomo że ten lęk zawsze będzie z tylu głowy😕
-
Melisandra myślę że nie musisz się martwić mam na myśli złożone problemy jak np progesteron, steryd plus leki immunologiczne.Melisandra wrote:Kurcze, zmartwiłaś mnie tymi lekami... o jakich konkretnych lekach mówisz?
Ale u nas dzisiaj dobre wieści! 7 mm malucha i bijące serducho ! Popłakałam się, jak zobaczyłam. Kolejna wizyta 30 października. Termin z USG wychodzi na 7 czerwca!
Przed nami nerwówka - w pierwszej ciąży w tym czasie nasze szczęście się skończyło.
36 lat
5 lat starań
endometrioza I stopień, hiperprolaktynemia, MTHFR C677 T hetero PAI I hetero immunologia
3x IUI nie udane
09.2019 start IV -
nick nieaktualny
-
To prawda, że tu większość osób po przejściach. My z dziewczynami z grupy z poprzedniego porodu na końcówce przeprowadziłyśmy się na zamkniętą grupę na FB. Miałyśmy opory przed wrzucaniem zdjeć dzieci na otwarte forum, a chciałyśmy trzymać się razem. Do dziś piszemy ze sobą dzień w dzień i powiem Wam, że tyle rzeczy co się u nas działo... nie opowiem, bo to nasza prywatność, ale w większość i tak byście nie uwierzyły. Ale to co matka potrafi wziąć na klatę to nikt nie potrafi. Wiadomo, że człowiek się martwi, ale co by się nie stało to serio - dacie sobie z tym radę
Nana_r lubi tę wiadomość
08.09.2017 - Staś
24.02.2019 - Aniołek [*] 7tc
18.05.2020 - Lilka i Nelka
konflikt serologiczny w układzie białek zgodności tkankowej -
Hahah mnie tez lody pomagaly.Waniliowe z bakaliami 😍ale obecnie nie moge patrzec na nie hahahKittinka83 wrote:Beti82 doczytałam na fioletowej stronie mocy Twoje pytanie o mdłości
pozwolę sobie odpowiedzieć tutaj LODY!!! to było dla mnie lekarstwo nr 1 !!! polecam 
Kittinka83 lubi tę wiadomość
22.11-Będzie córeczka
24.01-432 (22tc)
06.02-579 (24tc)
14.02-800 (26tc)
05.03-1067 (28tc)
13.03-1250 (29tc)
27.03-1699 (31tc)
02.04-2001 (32tc)
30.04-2500 (36 tc)
13-05-3170 (38 tc )
25.05-3450 (40 tc) -
Witam serdecznie wszystkie Panie
Proszę o dopisanie mnie do listy, termin z OM 20.06 Jednak owulacja była bardzo wcześnie bo w 10dc więc termin pewnie ulegnie zmianie. Jestem po pierwszej wizycie w 31dc, na usg widoczne 2 zarodki - 0,19 cm i 0,23 cm. Czekamy na serduszka, kolejna wizyta 25.10.
PLPaulina, Moniquue, Karolka9, Kinga13, Kittinka83 lubią tę wiadomość
04.10 II kreski
05.10 Beta 137 12dpo
12.10 Beta 2124
Ciąża mnoga -
Grupe krwi i vdrl dostalam na nfz a to juz ponad 100 w kieszeni.Karolka9 wrote:Grupa krwi, HBS, HCV, VDRL, HIV, Toxo, różyczki, CMV - te 3 IgG IgM Ok. 480zl
Mam nadzieje,ze jeszcze cos dostane 😉
Karolka9 lubi tę wiadomość
22.11-Będzie córeczka
24.01-432 (22tc)
06.02-579 (24tc)
14.02-800 (26tc)
05.03-1067 (28tc)
13.03-1250 (29tc)
27.03-1699 (31tc)
02.04-2001 (32tc)
30.04-2500 (36 tc)
13-05-3170 (38 tc )
25.05-3450 (40 tc) -
A to nie wszystko powinno być na nfz? Ja w zeszłej ciąży za nic nie płaciłam poza dodatkowym usg tu i ówdzie dla własnego spokoju. Czy jak teraz bym chciała prywatnie się prowadzić to za wszystko będę musiała płacić? A jak to jest z l4 jeśli chodzi się prywatnie przy pracy w warunkach szkodliwych? Może coś wiecie o tym?
-
nick nieaktualnyDokładnie ☺️ jeśli ciążę prowadzisz prywatnie to płacisz za badania laboratoryjne. ☺️Glass wrote:A to nie wszystko powinno być na nfz? Ja w zeszłej ciąży za nic nie płaciłam poza dodatkowym usg tu i ówdzie dla własnego spokoju. Czy jak teraz bym chciała prywatnie się prowadzić to za wszystko będę musiała płacić? A jak to jest z l4 jeśli chodzi się prywatnie przy pracy w warunkach szkodliwych? Może coś wiecie o tym?
Ale o co dokładnie Ci chodzi z tym l4? Jeśli praca jest szkodliwa, męcząca a pracodawca nie może zmienić nic w warunkach pracy to kobiety idą odrazu na l4. Jest to ciążowe. Płatne 100% wynagrodzenia. 😊
I tutaj nie ma znaczenia czy to Lekarz na nfz czy prywatnie. Bo on się podpisuje swoim nazwiskiem a nie nazwa przychodni. ☺️Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 października 2019, 16:22
