X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne CZERWIEC 2020 :)
Odpowiedz

CZERWIEC 2020 :)

Oceń ten wątek:
  • calineczka88 Autorytet
    Postów: 814 464

    Wysłany: 25 października 2019, 11:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    martaf wrote:
    Mamy karmiące macie zamiar odstawić starszaka od piersi?
    Moja się sama powoli odstawia, zresztą pokarmu już coraz mniej. W sumie tylko w nocy jeszcze karmię.

    Olciak lubi tę wiadomość

    31 lat, starania od 05.2015, PCOS + LUF, AMH = 6,16
    fpsl35p.png
    rl9w44r.png
  • szarlota96 Autorytet
    Postów: 371 802

    Wysłany: 25 października 2019, 11:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Olciak wrote:
    Ja dziś z mniej fajnym nastrojem, mam znowu śluz zabarwiony na różowo, a już ze dwa tygodnie było spokoju. Spanikowana oczywiście umówiłam się na nfz na dziś od 12 do 14 przyjmuje lekarz może uda mi się dostać.

    Ogolnie jakoś ciągle czuje się niepewna taka, źle jak mam objawy, źle jak ich nie mam. No normalnie serio trzeba mnie do psychiatry jakiegoś dobrego wysłać.

    Dam znać po wizycie jeśli uda mi się dostać.

    Moja gin wyjechała i wraca przed prenatalnymi przed 18.11.


    Z tymi objawami mam tak samo. Ciąże zakończe z nerwicą :/ dziś też ide na wizyte na nfz po skierowania na badania z krwi. Kurcze po coś płace te składki. Dziś na 17.30 mam wizyte :)

    Olciak lubi tę wiadomość

  • calineczka88 Autorytet
    Postów: 814 464

    Wysłany: 25 października 2019, 11:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    PLPaulina wrote:
    Dobrze, że córcie miałaś z kim zostawić☺️
    A ja to nie powiem ale będąc aktywna zawodowo to nie spełniałam się tak towarzysko jak właśnie podczas macierzyńskiego.. ☺️
    Ale zawsze wychodzę z założenia : SZCZĘŚLIWA MAMA TO SZCZĘŚLIWE DZIECKO! 😍
    U mnie wręcz odwrotnie, ja przeżyłam traumę przez pierwsze 3 miesiące jak córka miała kolki a ja siedziałam z nią sama w domu po 12-14 h, bo mąż pracował a po pracy jeździł na budowę. Jeszcze była to zima i często nawet nie dało się wyjść na spacer. Dziadkowie niestety nam nie pomagają. Teraz córka od rana siedzi z tatą, a po południu ze mną.

    Olciak lubi tę wiadomość

    31 lat, starania od 05.2015, PCOS + LUF, AMH = 6,16
    fpsl35p.png
    rl9w44r.png
  • Lilka94 Autorytet
    Postów: 1333 699

    Wysłany: 25 października 2019, 11:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Olciak wrote:
    Ja dziś z mniej fajnym nastrojem, mam znowu śluz zabarwiony na różowo, a już ze dwa tygodnie było spokoju. Spanikowana oczywiście umówiłam się na nfz na dziś od 12 do 14 przyjmuje lekarz może uda mi się dostać.

    Ogolnie jakoś ciągle czuje się niepewna taka, źle jak mam objawy, źle jak ich nie mam. No normalnie serio trzeba mnie do psychiatry jakiegoś dobrego wysłać.

    Dam znać po wizycie jeśli uda mi się dostać.

    Moja gin wyjechała i wraca przed prenatalnymi przed 18.11.

    Ja mam cały czas te wstretne plamienia a na usg wszystko ok, nikt nie jest w stanie mi powiedzieć skąd to się bierze...

    Olciak lubi tę wiadomość

    22.12.21 Synek 💙
    03.06.20 Córcia ❤️
    10.07.19 Aniolek 9 tc
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 25 października 2019, 12:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    calineczka88 wrote:
    U mnie wręcz odwrotnie, ja przeżyłam traumę przez pierwsze 3 miesiące jak córka miała kolki a ja siedziałam z nią sama w domu po 12-14 h, bo mąż pracował a po pracy jeździł na budowę. Jeszcze była to zima i często nawet nie dało się wyjść na spacer. Dziadkowie niestety nam nie pomagają. Teraz córka od rana siedzi z tatą, a po południu ze mną.
    Dla mnie pierwszy miesiąc był najgorszy 🤦🏻‍♀️ i gdy córcia skończyła rok.

    Fajnie, że z mężem macie taką możliwość się wymieniać. To dobrze. 😊

    O dziadkach nic nie będę wspominać. Bo u Nas to totalna pomyłka. 🤣🤣

    Olciak lubi tę wiadomość

  • Ambriel Autorytet
    Postów: 1329 880

    Wysłany: 25 października 2019, 12:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sierściucha wrote:
    Hej, jestem po kolejnym usg.
    A jednak sa dwa serduszka i kazde ma swój worek :)
    Czyli jednokosmówkowe dwuowodniowe.
    Sierściucha wspaniale :):) dobre wieści.Teraz trzymaj się prywatnego leczenia Bocian już troszkę nerwów Ci zjadł.

    Olciak trzymamy kciuki mocno !

    Kittinka83 niestety ten system jest totalnie zły. Ile spokoju by było gdyby nasze składki odkładały się na prywatne leczenie.Tak nikt nie widzi problemu...

    Olciak lubi tę wiadomość

    16ud3e3kawcg16cq.png
    36 lat
    5 lat starań
    endometrioza I stopień, hiperprolaktynemia, MTHFR C677 T hetero PAI I hetero immunologia
    3x IUI nie udane
    09.2019 start IV
  • Melisandra Ekspertka
    Postów: 162 119

    Wysłany: 25 października 2019, 13:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Olciak wrote:
    Ja dziś z mniej fajnym nastrojem, mam znowu śluz zabarwiony na różowo, a już ze dwa tygodnie było spokoju. Spanikowana oczywiście umówiłam się na nfz na dziś od 12 do 14 przyjmuje lekarz może uda mi się dostać.

    Ogolnie jakoś ciągle czuje się niepewna taka, źle jak mam objawy, źle jak ich nie mam. No normalnie serio trzeba mnie do psychiatry jakiegoś dobrego wysłać.

    Dam znać po wizycie jeśli uda mi się dostać.

    Moja gin wyjechała i wraca przed prenatalnymi przed 18.11.

    Olciak, bardzo mocno trzymam kciuki! Dobrze, że idziesz do lekarza! Ja też już świruję i chciałabym mieć bardziej jednoznaczne objawy. Stresuje mnie dobre samopoczucie. Mam nadzieję, że odpuszczę trochę nerwowo po tym 12 tygodniu.

    Olciak lubi tę wiadomość

    cb7wugpjl2nxjus5.png
    Tymuś (*) - 26 stycznia 2017, 10 tc
    Bliźniaki (*) - 30 sierpnia 2017, 11 tc
    Ciąża biochemiczna - wrzesień 2019
    Talita(*) - 31 października 2019, 9 tc
    Maluch(*) - 20 lipca 2021, 6 tc
    Zdrowy Synek Ur. 8 sierpnia 2022
  • Agatek_gagatek Przyjaciółka
    Postów: 78 65

    Wysłany: 25 października 2019, 13:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Olciak wrote:
    Ja dziś z mniej fajnym nastrojem, mam znowu śluz zabarwiony na różowo, a już ze dwa tygodnie było spokoju. Spanikowana oczywiście umówiłam się na nfz na dziś od 12 do 14 przyjmuje lekarz może uda mi się dostać.

    Ogolnie jakoś ciągle czuje się niepewna taka, źle jak mam objawy, źle jak ich nie mam. No normalnie serio trzeba mnie do psychiatry jakiegoś dobrego wysłać.

    Dam znać po wizycie jeśli uda mi się dostać.

    Moja gin wyjechała i wraca przed prenatalnymi przed 18.11.


    Trzymam kciuki i koniecznie daj znać jak będziesz po.

    Z tego co czytam to większość z nas siedzi jak na szpilkach i odlicza dni do kolejnych wizyt, aby podejrzeć co tam w brzuszku się dzieje ;) Ja już nie mogę doczekać się środy- albo w prawo, albo w lewo... Ta niepewność najgorsza.

    Olciak lubi tę wiadomość

    2017r. - puste jajo płodowe (10tc)
    2018r. - narodziny zdrowego bobaska
    2019r. - ciąża od 4.09.19r. wg OM, zakończona poronieniem w 11+1 tc
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 25 października 2019, 13:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pierwsza ciąża to ogólnie fajna sprawa. 😊 Był strach a i owszem, duży nawet.

    Hmm. Teraz to bym dużo dała by nie czuć się senna.
    Coś asmta się u mnie odzywa - nie podoba mi się to.

    Mam krwiaka, fajnie by było moc zrobić więcej dla siebie. Ale jak?

    Olciak lubi tę wiadomość

  • Olciak Autorytet
    Postów: 951 717

    Wysłany: 25 października 2019, 13:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Chyba przed kolejną ciążą kupie aparat usg i mąż mi będzie codziennie robił.

    Plamienie ustało oczywiście przed wizytą.

    USG jak to nfz... pozostawia wiele do życzenia, ale najważniejsze ze jest serduszko i bije.

    Dostałam skierowanie na badania krwi wiec spoko, kilka zlotych się zaoszczędzi.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 października 2019, 13:45

    Dabria lubi tę wiadomość

    🎈Ciąża donoszona🤰🏻

    Starania od 2016, 3 poronienia, jeden poród.
    03.01.20 Miłoszek 😇 20tc
  • Finezja19 Autorytet
    Postów: 1245 1000

    Wysłany: 25 października 2019, 13:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    To czekanie jest irytujące ... wiem, że nie jestem pacjentką tej lekarki ale zakładam, że odpisanie na mojego emaila zajmie jej 2 minuty, a ja siedzę jak na szpilkach i tylko czekam na info, żebym mogła biec po receptę i do apteki wykupić leki... czuje jakby każda godzina była na wagę złota, boje się, żeby nie było za późno z tymi lekami :(

    Nawet się na pracy nie mogę skupić, bo co chwilę odświeżam pocztę :d

    Objawy też mi ustają powoli, jedyne co, to mam obolałe piersi, a tak to w ogóle nie czuje jakbym była w ciąży
    Bardziej mi doskwierają pierwsze objawy grypy/przeziębienia :(

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 października 2019, 13:46

    Olciak lubi tę wiadomość


    🎂26.06.2020 - 3660g 54cm 👶🏻
  • Wombat Autorytet
    Postów: 1247 1624

    Wysłany: 25 października 2019, 14:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A jak u Was z temperatura? Mierzylyscie? Macie podwzszona? Ja mam caly czas 37.0 i czuje to bardzo, strasznie mi goracooo.

    Olciak lubi tę wiadomość

    qb3c20mm8gig3vkj.png
    Starania od 6.2017
    2xHSG - niedrożność jajowodów
    11.2018 - laparoskopia
    10.03.2019 - ivf start
    25.03.2019 - transfer 4.2.2
    1.06.2019 - 12tc poronienie zatrzymane :(
    24.09.2019 - transfer 4.2.2
    8.01.2021 - naturalny cud - Ania 15tc 💔
  • Daria78 Koleżanka
    Postów: 31 22

    Wysłany: 25 października 2019, 14:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nie było mnie tu dawno od tygodnia męczą mnie straszne mdłości,:( gratuluje wszystkim wizyt serduszkowych, ja wizytę mam e środę już odliczam dni😊suuper ze mamy bliźniaków również się pojawiły to wyjątkowe szczęście.
    Mnie również jest gorąco w poprzednim tygodniu najgorzej było w nocy teraz mam wrażenie,ze temperatura się ustabilizowala i jest e okolicach 37. W poprzedniej ciąży miałam tak samo do końca pierwszego trymestru.
    Dziewczyny mam pytanie czy któraś stosowala na mdłości opaski akupunkturowe? Pomogło coś? Ja w poprzedniej ciąży nie mialam takich mdłości a teraz ciężko mi funkcjonować jeszcze przy małym dziecku u boku:(

  • Finezja19 Autorytet
    Postów: 1245 1000

    Wysłany: 25 października 2019, 14:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wombat wrote:
    A jak u Was z temperatura? Mierzylyscie? Macie podwzszona? Ja mam caly czas 37.0 i czuje to bardzo, strasznie mi goracooo.

    Ja nie mierzyłam, musze termometr kupić :D ale generalnie jest mi bardzo ciepło w nocy, od 2 dni biorę aspirynę, więc myślę, że to również może być od tego


    🎂26.06.2020 - 3660g 54cm 👶🏻
  • Daria78 Koleżanka
    Postów: 31 22

    Wysłany: 25 października 2019, 14:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    W ogóle zauważyłam,że wiele mam jest na wątku które swoje poprzednie ciążę straciły na początku roku z terminem na październik:) ja też jestem taka mama w dniu terminu porodu poprzedniej ciąży zobaczyłam dwie kreski:) myślę, że to dla nas dobry znak że Tym razem wszystko będzie w porządku:))

    Ambriel, zaabaa, alicjaaa_d, Kinga13 lubią tę wiadomość

  • Wombat Autorytet
    Postów: 1247 1624

    Wysłany: 25 października 2019, 15:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja mam termin porodu w okolicy daty poronienia a dodatkowo jest to rocznica mojego slubu :) tez chce wierzyc, ze to dobry znak.

    Melisandra lubi tę wiadomość

    qb3c20mm8gig3vkj.png
    Starania od 6.2017
    2xHSG - niedrożność jajowodów
    11.2018 - laparoskopia
    10.03.2019 - ivf start
    25.03.2019 - transfer 4.2.2
    1.06.2019 - 12tc poronienie zatrzymane :(
    24.09.2019 - transfer 4.2.2
    8.01.2021 - naturalny cud - Ania 15tc 💔
  • alicjaaa_d Autorytet
    Postów: 1610 2151

    Wysłany: 25 października 2019, 15:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Daria, ja termin porodu straconej ciąży miałabym na 28.10,takze za kilka dni. Mam nadzieję, że teraz wszystkim nam się uda szczęśliwie donosic ciążę! Nie widzę innej opcji! 🥰

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 października 2019, 15:10

    Melisandra, Moniquue lubią tę wiadomość

    17.05.2018 - AMH - 0,946 ng/ml
    20.04.2019 - Aniołek 13 tc ❤️
    25.09.2019 - II
    25.05.2020 - Leon 💙
    11.08.2021 - II
    13.04.2022 - Iga ❤️
  • belly_love Ekspertka
    Postów: 205 118

    Wysłany: 25 października 2019, 15:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja jeszcze mierzę, ale niedługo pewnie przestane, jeśli wszystko będzie ok, na razie równo albo 36,9 albo 37,0 ☺️

    Agatek_gagatek na jakim etapie wizyt jesteś, ile ich już miałaś? Widzę, że ostatnia miesiączkę miałaś 4.09 to identycznie jak ja ☺️ ja miałam jedna wizytę dwa tygodnie temu,było widać tylko pęcherzyk z ciałkiem żółtym, kolejna wizyta w ten poniedziałek i jest stresik

    Starania od 01.2018
    Kwiecień 2019 - [*] 6 tc
    30.09.2019 - beta 124,5 ❤️ (4t+5)
    02.10.2019 - beta 430,6 ♥️ (5t+0)
    10.10.2019 - beta 5673,0 ♥️ (6t+2)
    14.10.2019 - jest pęcherzyk z ciałkiem żółtym
    28.10.2019 - jest już ♥️, fasolka ma 1,5 cm

    Encorton
    Duphaston
    Heparyna
    Euthyrox
  • Lilka94 Autorytet
    Postów: 1333 699

    Wysłany: 25 października 2019, 15:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Daria78 wrote:
    Nie było mnie tu dawno od tygodnia męczą mnie straszne mdłości,:( gratuluje wszystkim wizyt serduszkowych, ja wizytę mam e środę już odliczam dni😊suuper ze mamy bliźniaków również się pojawiły to wyjątkowe szczęście.
    Mnie również jest gorąco w poprzednim tygodniu najgorzej było w nocy teraz mam wrażenie,ze temperatura się ustabilizowala i jest e okolicach 37. W poprzedniej ciąży miałam tak samo do końca pierwszego trymestru.
    Dziewczyny mam pytanie czy któraś stosowala na mdłości opaski akupunkturowe? Pomogło coś? Ja w poprzedniej ciąży nie mialam takich mdłości a teraz ciężko mi funkcjonować jeszcze przy małym dziecku u boku:(

    Ja stosowałam opaski, niestety mi nie pomagały ale kilka moich znajomych mówiło że pomogły także może warto spróbować.

    22.12.21 Synek 💙
    03.06.20 Córcia ❤️
    10.07.19 Aniolek 9 tc
  • Beti82 Autorytet
    Postów: 6769 6057

    Wysłany: 25 października 2019, 16:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lilka94 wrote:
    Ja stosowałam opaski, niestety mi nie pomagały ale kilka moich znajomych mówiło że pomogły także może warto spróbować.
    Wlasnie tez sie zastanawiam.Bo czuje sie nadal strasznie 😭Myslalam,ze zamiana duphastonu na luteine pomoze ale nie pomoglo

    w5wqroeqo28oqb86.png
    22.11-Będzie córeczka <3
    24.01-432 (22tc)
    06.02-579 (24tc)
    14.02-800 (26tc)
    05.03-1067 (28tc)
    13.03-1250 (29tc)
    27.03-1699 (31tc)
    02.04-2001 (32tc)
    30.04-2500 (36 tc)
    13-05-3170 (38 tc )
    25.05-3450 (40 tc)
‹‹ 83 84 85 86 87 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

PMS, czyli zespół napięcia przedmiesiączkowego - przyczyny, objawy, leczenie

Zespół napięcia przedmiesiączkowego to ogólne określenie na objawy i dolegliwości, które odczuwają kobiety przed miesiączką. A jakie są najczęstsze objawy PMS? Co jest ich przyczyną? Czy i kiedy napięcie przedmiesiączkowe wymaga leczenia? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Test owulacyjny. Jak działają testy owulacyjne i czy są skuteczne?

Testy owulacyjne są jednym z najprostszych narzędzi do samodzielnego wykrywania dni płodnych i zbliżającej się owulacji. Przeczytaj jak działają testy owulacyjne, jak je prawidłowo wykonać, ile kosztują i czy można im zaufać w 100%. Podpowiemy Ci również jak skutecznie zwiększyć działanie testów owulacyjnych! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Endometrioza - najnowsze odkrycia nauki i perspektywy leczenia

W miesiącu świadomości endometriozy, dzielimy się z Wami nowymi odkryciami, które stają się źródłem nadziei. Badania nad genami i mikrobiomem oferują potencjalne klucze do lepszych terapii. Zobacz, jak nauka prowadzi nas ku lepszemu zrozumieniu i leczeniu tej trudnej choroby.  

CZYTAJ WIĘCEJ