CZERWIEC 2020 :)
-
WIADOMOŚĆ
-
baksia wrote:Cześć. Podczytuje Was od jakiegoś czasu i postanowiłam do Was dołączyć po dzisiejszej wizycie. Niestety wizyta nie była idealna.. pęcherzyk na pewno większy niż ostatnio (nie wiem ile mm,nie mierzyła dr) coś w środku jest alee bardzo słabo widać.
Jestem po dwóch poronieniach(opis) wiec stresuje się strasznie, ze znowu będzie coś nie tak 😔
Z lekow biorę euthyrox,acard,heparyna,encorton.
A który to tydzień i dzień?2017r. - puste jajo płodowe (10tc)
2018r. - narodziny zdrowego bobaska
2019r. - ciąża od 4.09.19r. wg OM, zakończona poronieniem w 11+1 tc -
Agatek_gagatek wrote:A który to tydzień i dzień?
Wg ost miesiączki: 5t4d
https://zapodaj.net/36c94a1915d34.jpg.html - zdj z dzisiejszej wizyty.
23.03.2019 Aniołek ❤️ - 9 tc Poronienie zatrzymane
6.06.2019 - puste jajo płodowe
12.11.2019 Aniołek ❤️ - 8tc poronienie zatrzymane
Problemy immunologiczne-szczepienia limfocytami
Pomorskie -
Finezja19 wrote:Dziś mam wizytę o 15 u ginekologa i zobaczmy co mi powie.
Ja dziś już jestem 4+6 wiec nie wiem czy to nie za późno na włączenie leków ? Czy ta ciąża się utrzyma w ogóle
Na tym etapie to już powinno być ciało żółte a ja mam niski progesteron bo 14,66
myślę że nigdy nie jest za późno i że lepiej późno niż wcale bo problem może wydarzyć się na późniejszym etapie .. ja byłam w 4+6 to miałam już widoczny pecherzyk w macicy. U mnie prog wyniósł 11.40 ale biorę 3x1 duphaston który nie wychodzi we krwi .. trzymam kciuki i daj znać co powiedział lekarz ✊✊Aleksandra 23.06.2020 3090g 51cm 👣❤️
19cs.. 1 cykl po hsg szczęśliwy 💖
10.10 II
04.11 : Crl 6,6 mm i jest
14.11 : 1,62 cm szczęścia 😍
06.12 prenatalne: crl 45,5 mm
07.02 : 287g córeczki ❤
24.02 : 496g
12.03 : 781g
03.04: 1244g
23.04: 1703g
07.05: 2148g
21.05: 2520g
04.06: 2818g
15.06: 3178g
29.08.2019 HSG oba jajowody drożne
🌸MTHFR C677T hetero🌸MTHFR A1298C hetero🌸PAI-1 homo🌸Insulinooporność🌸pcos🌸hiperprolaktynemia🌸niedoczynność tarczycy🌸cukrzyca w ciąży.
💊 Metformina, letrox, acard, heparyna, duphaston, insulina -
nick nieaktualnyW tym wieku ciąży to ja dopiero test ciążowy robiłam. Więc jakie za późno? 😀Finezja19 wrote:Dziś mam wizytę o 15 u ginekologa i zobaczmy co mi powie.
Ja dziś już jestem 4+6 wiec nie wiem czy to nie za późno na włączenie leków ? Czy ta ciąża się utrzyma w ogóle
Na tym etapie to już powinno być ciało żółte a ja mam niski progesteron bo 14,66
Masz niski progesteron ale też nie tragiczny. A to też sporo zależy od organizmu..
Bo dla jednej ciąży nisko może być poziom 20 a dla innej 10.
Organizm daje znać o niewydolności. ☺️
Finezja19 lubi tę wiadomość
-
Mam takie pytanie odnośnie l4. Chciałabym jechać na jakiś urlop, ale jest za wcześnie i to zbyt ryzykowne w tej chwili. A wiadomo na l4 nie pojadę nigdzie. I teraz gdybym poszla na l4 to moge potem wziąć urlop i znowu wrócić na l4? Wydaje mi się, że to zbyt podejrzane dla ZUS. I nie wiem, czy w ogóle możliwe. Doradzicie coś?06.2020 👶🧚♀️
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyNo właśnie coś mózg mi nie pracuje.. I właśnie nie wiem jak to przepisowo wygląda.. Muszę odblokować szare komórki 🤔
Edit. Fakt nie może jej zwolnić. 😊😊😊😊😊😊
Tak mnie brzuch dziś boli, że masakra. Spałam z córką całą drzemke. I było mi tak miło, przyjemnie. 😊😊Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 października 2019, 17:12
Olciak lubi tę wiadomość
-
baksia wrote:Wg ost miesiączki: 5t4d
https://zapodaj.net/36c94a1915d34.jpg.html - zdj z dzisiejszej wizyty.
Dajcie sobie czas z maluszkiem- u niektórych na tym etapie potrafi już pojawić się serce, a u innych ledwo widać zarodek. Za tydzień- dwa z pewnością się wszystko wyjaśni. Wiem, że ciężko czekać, ale sama jestem na takim etapie, więc znam ból
Olciak lubi tę wiadomość
2017r. - puste jajo płodowe (10tc)
2018r. - narodziny zdrowego bobaska
2019r. - ciąża od 4.09.19r. wg OM, zakończona poronieniem w 11+1 tc -
Wyczytałam, że mogę podczas l4 wyjechać jeżeli mam w zwolnieniu, że "moge chodzić". A dodatkowo wyjazd nie naraża mojego zdrowia i nie powoduje przedłużenia okresu rekonwalescencji. Tylko najlepiej poinformować ZUS o zmianie adresu pobytu w razie kontroli i nawet dostarczyć im dodatkowe zaświadczenie od lekarza, ze pozwala na taki wyjazd. Hmm ciekawe jak to wygląda w praktyce.PLPaulina wrote:No właśnie coś mózg mi nie pracuje.. I właśnie nie wiem jak to przepisowo wygląda.. Muszę odblokować szare komórki 🤔
Edit. Fakt nie może jej zwolnić. 😊😊😊😊😊😊
Tak mnie brzuch dziś boli, że masakra. Spałam z córką całą drzemke. I było mi tak miło, przyjemnie. 😊😊
Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 października 2019, 17:32
Olciak lubi tę wiadomość
06.2020 👶🧚♀️ -
Angelika1313 wrote:myślę że nigdy nie jest za późno i że lepiej późno niż wcale bo problem może wydarzyć się na późniejszym etapie .. ja byłam w 4+6 to miałam już widoczny pecherzyk w macicy. U mnie prog wyniósł 11.40 ale biorę 3x1 duphaston który nie wychodzi we krwi .. trzymam kciuki i daj znać co powiedział lekarz ✊✊
A jak duży miałaś ten pęcherzyk ??
Miałam dziś usg i było widać mała kropkę, ale była tak mała, że nawet jej nie mógł zmierzyć, co mnie w ogóle nie zszokowało, bo przy ostatnich dwóch ciążach miałam dokładnie takie same kropki w podobnych terminach
I teraz mam dobrą i złą wiadomość... Dobra jest taka, że na tak wczesnym stadium jesteśmy jeszcze w stanie coś podziałać z lekami i może wyjdziemy na prostą, aczkolwiek czekam na opinię jeszcze jednego lekarza co do leków jakie będę zażywać bo nie był w stanie określić jaka forma heparyny była by najlepsza(tabletki, zastrzyki albo wlewy do żylne) wspomniał coś jeszcze o jakiś innych opcjach, ale zbyt skomplikowanych abym to zapamiętała. Na progesteron dostałam luteine do pochwową i już ją zaaplikowałam
A zła jest taka, że ten pęcherzyk jest trochę za mały jak na tą datę, więc możliwe, że będzie powtórka z PJP, poza tym nie mogę dokończyć badań z krwi bo ciąża może je zaburzyć więc nie ma sensu ich robić. No i oczywiście pomimo wprowadzonych leków może się nie udać uratować tej ciąży, aczkolwiek ja jestem dobrej myśli i co ma być to będzie.
Także czekam na e-maila od drugiego lekarza i wtedy będę wszystko wiedzieć
Olciak lubi tę wiadomość
🎂26.06.2020 - 3660g 54cm 👶🏻 -
PLPaulina wrote:W tym wieku ciąży to ja dopiero test ciążowy robiłam. Więc jakie za późno? 😀
Masz niski progesteron ale też nie tragiczny. A to też sporo zależy od organizmu..
Bo dla jednej ciąży nisko może być poziom 20 a dla innej 10.
Organizm daje znać o niewydolności. ☺️
Nie mam też ciałka żółtego, więc nic mi go nie produkuję, mam nadzieje, że ta luteina pomoże
🎂26.06.2020 - 3660g 54cm 👶🏻 -
Moniquue wrote:Mam takie pytanie odnośnie l4. Chciałabym jechać na jakiś urlop, ale jest za wcześnie i to zbyt ryzykowne w tej chwili. A wiadomo na l4 nie pojadę nigdzie. I teraz gdybym poszla na l4 to moge potem wziąć urlop i znowu wrócić na l4? Wydaje mi się, że to zbyt podejrzane dla ZUS. I nie wiem, czy w ogóle możliwe. Doradzicie coś?
Już był temat poruszany na forum w innym wątku
Dziewczyny tam pisały, że brały L4 później urlop a później znowu L4
Poza tym, jak jesteś na L4 "ciążowym" to nie musisz leżeć domu, możesz sobie wziąsc L4 na cały okres ciąży i nikt
Ci tego nie może zabronić
🎂26.06.2020 - 3660g 54cm 👶🏻 -
Powiem szczerze, że nie szukałam odpowiedzi na innych wątkach. Wiem że mogę na l4 wychodzić z domu. Boję się, że jak gdzieś wyjade, a ktos zobaczy np. zdjęcia z urlopu to mogę mieć problemy.Finezja19 wrote:Już był temat poruszany na forum w innym wątku
Dziewczyny tam pisały, że brały L4 później urlop a później znowu L4
Poza tym, jak jesteś na L4 "ciążowym" to nie musisz leżeć domu, możesz sobie wziąsc L4 na cały okres ciąży i nikt
Ci tego nie może zabronić
Ja w 4+6 miałam pęcherzyk tak mały, że usg nie mierzyło jakby. Zmierzył ponad "stan" i było 6.6 mm. W 6+2 był już kropek 4,4 mm i serduszko A lekarz mnie wtedy nastraszyl, że za mały ten pęcherzyk. Dlatego nie przejmuj się na zapas
Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 października 2019, 18:26
Olciak lubi tę wiadomość
06.2020 👶🧚♀️ -
nick nieaktualnyJa też byłam w trakcie l4 na wyjeździe. Nie traktowałam tego oficjalnie jako urlop.
A jedynie wyjazd zdrowotny, wdychanie jodu. Spacery. Las, świeże powietrze. ☺️☺️
Nie publikuj zdjęć z urlopu. ☺️ I tyle.
Ja jestem na l4 tetaz. I nie leżę w domu. Normalnie żyje. Basen, wypady poza miasto. ☺️ Nawet mały remont w domu się szykuje.Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 października 2019, 18:01
Olciak lubi tę wiadomość
-
Dzisiaj byłam na wizycie i widziałam mojego maluszka, jest taki piękny. Wszystko narazie ok 8 tydzień i 3 dzień.. Przy nieudanej ciąży płód obumarł w 8 tygodniu i 5 dniu więc ten czas będzie decydujący.. Boże tak bardzo bym chciała żeby wszystko było dobrze.
Olciak, melisa, kasia_1988 lubią tę wiadomość
22.12.21 Synek 💙
03.06.20 Córcia ❤️
10.07.19 Aniolek 9 tc -
Finezja19 wrote:A jak duży miałaś ten pęcherzyk ??
Ja miałam pecherzyk 4mm.. pamiętaj że u każdej będzie inaczej i nie ma co porównywać bo zawsze mogłaś mieć np późniejszą owulacje.. trzeba być dobrej myśli!
Olciak lubi tę wiadomość
Aleksandra 23.06.2020 3090g 51cm 👣❤️
19cs.. 1 cykl po hsg szczęśliwy 💖
10.10 II
04.11 : Crl 6,6 mm i jest
14.11 : 1,62 cm szczęścia 😍
06.12 prenatalne: crl 45,5 mm
07.02 : 287g córeczki ❤
24.02 : 496g
12.03 : 781g
03.04: 1244g
23.04: 1703g
07.05: 2148g
21.05: 2520g
04.06: 2818g
15.06: 3178g
29.08.2019 HSG oba jajowody drożne
🌸MTHFR C677T hetero🌸MTHFR A1298C hetero🌸PAI-1 homo🌸Insulinooporność🌸pcos🌸hiperprolaktynemia🌸niedoczynność tarczycy🌸cukrzyca w ciąży.
💊 Metformina, letrox, acard, heparyna, duphaston, insulina -
PLPaulina wrote:Ja też byłam w trakcie l4 na wyjeździe. Nie traktowałam tego oficjalnie jako urlop.
A jedynie wyjazd zdrowotny, wdychanie jodu. Spacery. Las, świeże powietrze. ☺️☺️
Nie publikuj zdjęć z urlopu. ☺️ I tyle.
Ja jestem na l4 tetaz. I nie leżę w domu. Normalnie żyje. Basen, wypady poza miasto. ☺️ Nawet mały remont w domu się szykuje.
Rozumiem, też zamierzam ŻYĆ tak jak Ty Myślałam o wyjeździe za granicę, stąd moje pytanie. Nie wiedziałam też, czy starczy mi ewentualnie urlopu , ale przecież on dalej się nalicza na l4 więc wystarczy. Mam teściową w ZUSie to jak tylko będzie wiedzieć o ciąży, a ja dotrwam do wyczekiwanego urlopu to podpytam, co najlepiej zrobić.
Olciak lubi tę wiadomość
06.2020 👶🧚♀️ -
Angelika1313 wrote:Ja miałam pecherzyk 4mm.. pamiętaj że u każdej będzie inaczej i nie ma co porównywać bo zawsze mogłaś mieć np późniejszą owulacje.. trzeba być dobrej myśli!
Wiem, wiem... po prostu się martwię z tego względu, że przy pjp miał dokładnie taka wielkość w podobnym terminie, wtedy chyba nawet byłam 4+5
Zresztą dzisiejsza mina lekarza mówiła wszytsko
Był chyba bardziej zmartwiony niż Ja
🎂26.06.2020 - 3660g 54cm 👶🏻
