CZERWIEC 2020 :)
-
WIADOMOŚĆ
-
Beti82 wrote:Orientacyjny termin porodu
Beti, a wrzucisz w poście aktualizację? Jestem nowa, więc chętnie poznam Wasze datyWiadomość wyedytowana przez autora: 26 października 2019, 13:26
-
MałaMiss wrote:Uuu... orientacyjny termin porodu podaje mi BBF na 23.06.2020. Ale szczerze... jestem pełna obaw, muszę najpierw przetrwać pierwszy trymestr, bo jak same widzicie los jest bardzo przewrotny.
Beti, a wrzucisz w poście aktualizację? Jestem nowa, więc chętnie poznam Wasze daty -
Cześć, Dziewczyny!
Przepraszam, że Wam się tak wbijam na wątek, ale Beti mnie zachęciła ☺
Pracownia modelarska prowadzona przez mojego Tatę bierze udział w głosowaniu. Dzieciaki będą przeszczęśliwe, jeśli wygrają! Wystarczy jeden klik - bez żadnych rejestracji itd!
Pomóżcie, proszę! Zagłosujcie na Legnicę!
Bardzo dziękuję w imieniu chłopaków! 🙏🙏🙏
https://www.radiowroclaw.pl/articles/view/90676/TOP5-dolnoslaskich-pracowni-modelarskich-GLOSOWANIEBeti82, Angelika1313, Kittinka83 lubią tę wiadomość
2020-2022: 3 procedury -> 2 transfery -> 0 ciąż
16.12.2022 - Reprofit • AZ • cykl naturalny z ovitrelle • transfer zarodka po PGT (encorton, equoral, accofil, neoparin, acard, cyclogest, atosiban) - klapa
6.03.2023 - Reprofit • AZ • cykl naturalny z ovitrelle • przebadany zarodek (intralipid, immunoglobuliny - Bioven, clexane, aspirin cardio, utrogestan, estrofem, atosiban)
🍀7dpt - beta 67,67, prog 28,80
🍀9dpt - beta 196,70, prog 32,30
🍀14dpt - beta 1931, prog 43,40
🍀24dpt - beta 33812, prog 32,20, CRL 4,3mm i ♥️
🍀30dpt - CRL 8,6mm
🍀8+2 - CRL 1,72cm
🍀9+1 - CRL 2,71cm
🍀16.05 prenatalne - wszystko ideolo
🍀3.07 19+5 połówkowe 👍
-
Lilka94 wrote:Beti możesz dodać też mnie termin porodu 01.06
-
Maria87 wrote:Cześć, Dziewczyny!
Przepraszam, że Wam się tak wbijam na wątek, ale Beti mnie zachęciła ☺
Pracownia modelarska prowadzona przez mojego Tatę bierze udział w głosowaniu. Dzieciaki będą przeszczęśliwe, jeśli wygrają! Wystarczy jeden klik - bez żadnych rejestracji itd!
Pomóżcie, proszę! Zagłosujcie na Legnicę!
Bardzo dziękuję w imieniu chłopaków! 🙏🙏🙏
https://www.radiowroclaw.pl/articles/view/90676/TOP5-dolnoslaskich-pracowni-modelarskich-GLOSOWANIE -
Witam ponownie po wczorajszej wizycie. Według OM 6+0 2 zarodki obecne z bijącymi serduszkami wg USG 6+2 i 6+3. Niesamowite uczucie usłyszeć bijące serducha po tylu miesiącach walki Torbiel prosta niestety nadal się utrzymuje i nie zmniejsza ma około 6.5cm, nadal przyjmuję luteinę 100mg 3x2 i duphaston 3x1. Ostatnie 3 dni mdłości męczyły mnie strasznie, dzisiaj jest już znacznie lepiej, chwilami mnie męczy ale nie od rana do wieczora jak wcześniej
Kolejna wizyta 4.11
Trzymam kciuki za wszystkie dzieciaczkiOlciak, Kittinka83, Beti82, PLPaulina, MałaMiss, Kinga13, Finezja19, Karolka9 lubią tę wiadomość
Starania od marca 2017
AMH - 3,820 -> 23 lata
Niedoczynność tarczycy - euthyrox 75
Problem z nasieniem - morfologia 3%, ruchliwość a+b = 18% Poprawa wyników po suplementacji : morfologia 7%, ruchliwość 24%
Wrzesień - Grudzień = CLO 1x1+ ovitrelle + duphaston
21.12.2018r. - HSG jajowody drożne
Styczeń - CLO 2x1 -
Hej dziewczyny, dawno mnie nie było.
Ale u mnie też słabe wiadomości.
W poniedziałek byłam na kontroli, lekarzowi nie podobało się to co widział, zdecydowanie za mało. Serduszka brak.
Kurde byłam w takim szoku, że nawet nie mam zdjęcia, nie spytałam o wymiary, nic.
Kazał powtórzyć betę i proga. I posiew z pochwy, wyszedł czysty.
We wtorek beta 32000, próg 55, a w czwartek beta 35000 próg 37.
W poniedziałek znowu kontrola, jak się nic nie zmieni to czeka mnie skierowanie do szpitala.
Na razie mam zalamke.
Ale wszystkim innym gratuluję i trzymam mocno kciuki!Starania od 09.2018
11.2019- pjp, łyżeczkowanie
02.2020- powrót do starań
07.2020- znów się nie udało
10.2020- nowa nadzieja
Neoparin, Acard, Duphaston, Euthyrox 75 -
nick nieaktualnyHormony pewnie tak. Nie warto się nakręcać a tym bardziej uzewnętrzniać.
Moja siostra też się cieszyła z ciąży, była na wizycie w 8tc. Wszystko pięknie, następna wizyta była w 12tc. Tydzień po pierwszej wizycie przestało bić serduszko. 3 tygodnie chodziła z nieżyjącym dzidziusiem. To dość świeża sprawa, więc siłą rzeczy gdzieś z tylu głowy lata. Każda ma swoje historie i obawy z tym związane. Nie wiem czy pojechanie na izbę przyjęć jest aż tak dużym nadużyciem, żeby wymagało ode mnie myślenia, że przez te 10min. ktoś na pewno potrzebował pomocy i przeze mnie ( i moje widzimisię) jej nie otrzymał. Trochę to naciągane. Oczywiście to były tylko moje gdybania w fazie wysokiego stężenia hormonów ciążowych, choć z tego co pamiętam któraś tutaj już podobny epizod z ip zaliczyła( jakoś na początku wątku). Wizyty moje dwie ostatnie były totalnym niewypałem. Wizytę prywatną mam dopiero na 5 listopada.
-
Kittinka ja bym na Twoim miejscu pojechała na IP jesli mialoby mnie to uspokic to na pewno bym tak zrobila.. stres jest ogromny, a 10 minutowe usg moze sprawic, ze spada Nam z serca olbrzymi kamień i choc na chwile mamy spokojna głowę.
Zrób to co podpowiada Ci serce❤Kittinka83 lubi tę wiadomość
58cs szczęśliwy ❤
Córcia👨👩👧
32 lata👫
03.2019-pierwsza wizyta-Kriobank Białystok
04.2019- start I procedura - 4❄
04.2019 - ET 4/5AA cb 👎
06.2019- FET (N) 2BB 👎
09.2019- FET (S) 4AA i 4BB 👍
21.09 - 6dpt - II kreski❤
8dpt - beta 99,56😍; 10dpt 286,03😍; 14dpt 1584,58😍; 18dpt 6879,10😍; 28dpt 52066,17😍; 29dpt mamy❤
11.2022 start II procedura 👎
04.2023 start III procedura - 6❄
05.2023 start IV procedura - 11❄
Badanie genetyczne PGT-M pod kątem choroby jednogenowej.
12 zdrowych Słoneczek🌞
09.2023 - FET (S) 5.1.1
22.10.2023 - 8tc 👼👼
12.2023 - FET (S) 5.2.2 👎
01.2024 - FET (S) 6.2.3 👎
04.2024 - FET (S) 6.2.2 👍
“In vitro nie jest drogą prostą. Wiadomo jaki jest cel podróży, ale nie wiadomo, dokąd prowadzi droga”. -
Nana_r wrote:Hej dziewczyny, dawno mnie nie było.
Ale u mnie też słabe wiadomości.
W poniedziałek byłam na kontroli, lekarzowi nie podobało się to co widział, zdecydowanie za mało. Serduszka brak.
Kurde byłam w takim szoku, że nawet nie mam zdjęcia, nie spytałam o wymiary, nic.
Kazał powtórzyć betę i proga. I posiew z pochwy, wyszedł czysty.
We wtorek beta 32000, próg 55, a w czwartek beta 35000 próg 37.
W poniedziałek znowu kontrola, jak się nic nie zmieni to czeka mnie skierowanie do szpitala.
Na razie mam zalamke.
Ale wszystkim innym gratuluję i trzymam mocno kciuki!
ktory to tydzien i dzien byl w poniedzialek? -
Malinowa91 wrote:Kittinka ja bym na Twoim miejscu pojechała na IP jesli mialoby mnie to uspokic to na pewno bym tak zrobila.. stres jest ogromny, a 10 minutowe usg moze sprawic, ze spada Nam z serca olbrzymi kamień i choc na chwile mamy spokojna głowę.
Zrób to co podpowiada Ci serce❤Kittinka83 lubi tę wiadomość
-
Beti82 wrote:Nana kochana nie wiem czy beta teraz jest miarodajna
ktory to tydzien i dzien byl w poniedzialek?
Pisała że termin ma na 5 czerwca więc dziś pewnie 8tydz 2 dzień a w pon. 7tydz4dzien tak mi się wydaję. Ja miałam wczoraj 7tydz 2dzien.
Leżę cały czas w łóżku rycze na zmianę z histeria. Mam żal do życia. Potrzebuje to odcierpieć przetłumaczyć sobie jakoś ale narazie nie potrafię.Mikołaj❤
3× aid nieudane abovo Lublin
Rok 2019 0% morfologia
InvimedWarszawa/1ivf.krotki/27lat
18.09-14pobranych-10dojrzalych/4oocyty
6 zapłodnionych-5 blastek
23.09 transfer ✊4AB 7tydz [*] 💔
Czekają ❄❄❄
10.01 transfer 4AB
5dpt kreska na teście
10dpt-472.5mIU/ml 12dpt-994mIU/ml 14dpt-1984mIU/ml17dpt6129mIU/ml 19dpt-10700mIU/ml
21dpt 0.25mm dzidzi i ❤
7.02-28dpt 0.62mm ❤
13.02- 7t4d 1.3cm😍
26.02- 9t3d 2.61cm😍 FHR 184❤
10.03-11t2d 4.13cm🥰 chłopak? 💙
MTHFR 6777C-T hetero
PAI- 1 4G homo -
Dostałam SMSa od mojego gina, że wyśle mi nr do jednej pani w sprawie mojego konfliktu. Kazał powołać się na siebie i że ona da mi namiar do kogoś, ale niestety z Warszawy (on na początku liczył, że uda nam się to na miejscu ogarnąć). Ja mu napisałam, że już się zarejestrowałam do Wawy tam gdzie mu pokazywałam skierowanie ostatnio i do tej pani też zadzwonię i to nie jest problem dla mnie jechać tam jak trzeba. I że niedługo przyjdę na wizytę to mu opowiem co i jak. Tamta pani super babeczka bardzo merytorycznie ze mną pogadała. Powiedziała, że zrobiłaby jeszcze badania na ten konflikt płytkowy, bo ten co mi wyszedł to jeszcze nie słyszała, żeby był aż tak silny. I może były oba, a był błąd w badaniu lub po ciąży przeciwciała mi spadły i nie wykryło. Powiedziała, że jak to wykluczą to ten mój konflikt też można diagnozować dalej, można robić genotypowanie, które HLA są problematyczne. Polecała żeby dostać się do dr Dębskiej w szpitalu Bielańskim. Mówiłam jej, że właśnie dr Dębska odmówiła przyjęcia dziewczynie z płytkowym konfliktem z grupy, bo dyrekcja szpitala nie chce nikogo spoza Wawy przez koszty. Ale powiedziała, że ja po medycznych studiach i w ciąży bliźniaczej to może uda się tam wkręcić. I żeby próbować, bo ona jest najlepsza w te klocki. Akurat tam gdzie mam wizytę to ona tam chciała dać mi kontakt tylko nie wiedziałam do jakiego lekarza jestem już zapisana. Dała mi też nr do szefowej labu tam, że już o mnie gadała i mam zadzwonić pogadać jakie badania warto zrobić. I żeby na wizycie już o nie cisnąć. I powiedziała też, że mam dawać znać, a jakby była sytuacja, że miałabym jeszcze jakieś badania zlecone bez wizyty to ona mi załatwi, że krew pobiorą w Kaliszu w RCKiK i zawiozą do Warszawy żebym specjalnie nie jechała
MałaMiss, Finezja19 lubią tę wiadomość
08.09.2017 - Staś
24.02.2019 - Aniołek [*] 7tc
18.05.2020 - Lilka i Nelka
konflikt serologiczny w układzie białek zgodności tkankowej -
Lola ja tydzien mialam wylaczony z zycia, kolejny rowniez byl ciezki, ale pozniej powoli wraca nadzieja i chec do walki. Wyplacz sie, nic innego nam nie zostaje w tak niesprawiedliwych momentach. Mysl tez o swoich sniezynkach, mnie troche pocieszalo, ze czekaly na mnie jeszcze dwie. Na Ciebie tez czekaja.
Starania od 6.2017
2xHSG - niedrożność jajowodów
11.2018 - laparoskopia
10.03.2019 - ivf start
25.03.2019 - transfer 4.2.2
1.06.2019 - 12tc poronienie zatrzymane
24.09.2019 - transfer 4.2.2
8.01.2021 - naturalny cud - Ania 15tc 💔 -
belly_love wrote:Ja jeszcze mierzę, ale niedługo pewnie przestane, jeśli wszystko będzie ok, na razie równo albo 36,9 albo 37,0 ☺️
Agatek_gagatek na jakim etapie wizyt jesteś, ile ich już miałaś? Widzę, że ostatnia miesiączkę miałaś 4.09 to identycznie jak ja ☺️ ja miałam jedna wizytę dwa tygodnie temu,było widać tylko pęcherzyk z ciałkiem żółtym, kolejna wizyta w ten poniedziałek i jest stresik
No ja miałam pierwszą wizytę 22.10 (7t 0d) i wyglądało to słabo (lekarz stwierdził, że ciąża nie rozwija się prawidłowo). Był pęcherzyk, ciałko żółte oraz zarodek, ale o wielkości jedynie 2mm (a wg norm powinien mieć już ok 7 mm) i nie było serduszka. Dostałam luteinę x2 na podtrzymanie i za tydzień kontrola- albo okaże się, że dzidzia nie rośnie i nadal nie ma serduszka, albo nastanie cud i dzidzia nam urośnie i pojawi się serduszko. Będę na wizycie we wt. lub w śr. więc będzie to 7t 6d (wt) lub 8t i 0 d (śr), zatem serduszko powinno być, gdyby było wszystko ok. Jeśli nie będzie ok to zapewne będziemy odstawiać luteinę i czekać na poronienie. Także dołączam do dziewczyn, które czekają na wizytę jak na zbawienie.2017r. - puste jajo płodowe (10tc)
2018r. - narodziny zdrowego bobaska
2019r. - ciąża od 4.09.19r. wg OM, zakończona poronieniem w 11+1 tc -
Lola. wrote:Pisała że termin ma na 5 czerwca więc dziś pewnie 8tydz 2 dzień a w pon. 7tydz4dzien tak mi się wydaję. Ja miałam wczoraj 7tydz 2dzien.
Leżę cały czas w łóżku rycze na zmianę z histeria. Mam żal do życia. Potrzebuje to odcierpieć przetłumaczyć sobie jakoś ale narazie nie potrafię.
Mniej więcej tak. Na razie czekam. W czwartek miałam kryzys i wylam, piątek cały dzień w łóżku, dzisiaj musiałam się otrzepac i iść do pracy.
Przykre jest to ile dziewczyn jest w podobnej sytuacji. Kurcze, jak się rozejrzeć to nawet wśród przyjaciół i znajomych albo problemy z zajściem albo utrzymaniem.
Właśnie moja przyjaciółka jest po poronieniu wakacje i teraz w ciąży jest. I mówi, że to straszny stres teraz dla niej.Starania od 09.2018
11.2019- pjp, łyżeczkowanie
02.2020- powrót do starań
07.2020- znów się nie udało
10.2020- nowa nadzieja
Neoparin, Acard, Duphaston, Euthyrox 75 -
A ja właśnie odkąd pojawiły się serduszka to jakoś wyzbyłam się tych czarnych myśli. Owszem, martwię się, ale bardziej o to jak mnoga ciąża się potoczy i jak ten konflikt, a nie o to, że poronię. Mam nadzieję, że nie spotka mnie żadna przykra niespodzianka, bo już tak nakręciłam się pozytywnie, że stratę nie wiem jak bym zniosła... Poprzednią ciążę niemal od początku spisywałam na straty a i tak bolało bardzo, to co dopiero teraz...
Finezja19 lubi tę wiadomość
08.09.2017 - Staś
24.02.2019 - Aniołek [*] 7tc
18.05.2020 - Lilka i Nelka
konflikt serologiczny w układzie białek zgodności tkankowej -
A ja wlasnie dopiero zaczynam sie martwic, bo zblizam sie do "tego momentu". Poki nie przekrocze 11tc to paranoja bedzie mi towarzyszyc caly czas.
Starania od 6.2017
2xHSG - niedrożność jajowodów
11.2018 - laparoskopia
10.03.2019 - ivf start
25.03.2019 - transfer 4.2.2
1.06.2019 - 12tc poronienie zatrzymane
24.09.2019 - transfer 4.2.2
8.01.2021 - naturalny cud - Ania 15tc 💔 -
Wombat wrote:A ja wlasnie dopiero zaczynam sie martwic, bo zblizam sie do "tego momentu". Poki nie przekrocze 11tc to paranoja bedzie mi towarzyszyc caly czas.
Lola, jeśli masz pewność, że już nic nie dasz rady pomóc Kruszynce to wiedz, że zrobiłaś wszystko co w Twojej mocy by pomóc Maleństwu. Niestety Maluszek nie dał rady, a szkoda, bo miałby wspaniały dom. Widzę w stupce, że masz jeszcze 4 śnieżynki. W jakim wieku są? Pytam, bo i my mamy ogromny problem z płodnością (bardzo słabe nasienie) i dopiero 4ty zarodek nam się przyjął. Mamy ogromne problemy z przeżywaniem zarodków, więc to, że w ogóle doszło do zagnieżdzenia to już jest cud. Nie chcę aby zgasło światełko w tunelu, ale na to nie ma się wpływu... Ponoć jest tak, że osoba po stracie ciąży szybko zachodzi w kolejną, bo "organizm pamięta ciążę". Oby tak było w przypadku każdej z nas, która doświadczy tego przykrego zdarzenia.
Kinga, cieszę się, że trafiłaś na ludzi którzy mogą i przede wszystkim chcą Ci pomóc. Będzie dobrze. Jesteś w dobrych rękach. Masz super gina.
Sinner, gratuluję bliźniaków!Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 października 2019, 20:22
Kinga13 lubi tę wiadomość