CZERWIEC 2025
-
WIADOMOŚĆ
-
Luna30 wrote:Byłam dzisiaj w labolatorium i okazało się że mi lekarz z luxmedu dał jakaś nienormalna ilość badań typu że 15 czy 20 wynikow:p wy też tak macie? Ogólnie to pomylił daty i termin badania był na wrzesień 2024 a byłam u niego w październiku oczywiście. I pani się mnie pytała czy chce wszystkie to nie wiedziałam i powiedziałam że tak. A może to jednak były na inny trymestr badania? Chodzi któraś na luxmed?
W I trymestrze jest najwięcej badań do zrobienia🫣
Ja dostałam:
Glukoza na czczo we krwi żylnej
Grupa krwi i alloprzeciwciała odpornościowe (anty Rh i inne)
Hormon tyreotropowy - TSH
Mocz - badanie ogólne
Morfologia pełna - analizator - krew
P.ciała anty - HIV z antygenem p.24-test COMBO
P.ciała przeciw - CMV IgG
P.ciała przeciw - CMV IgM
P.ciała przeciw - HCV
P.ciała przeciw różyczce IgG
P. ciała przeciw różyczce IgM
P.ciała przeciw toksoplazmozie IgG
P.ciała przeciw toksoplazmozie IgM
Serologia kiły (VDRL)
Dobrze, że wszystko w pakiecie Medicover bo prywatnie to z 600 zł lżejsza bym była 😉
Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 listopada 2024, 11:33
przygodami66, eeemakarena, Nosa, Alex_92 lubią tę wiadomość
-
Ja tam uważam że mało tych badań- ja umiałam zrobić np 40 różnych w miesiącu w trakcie diagnostyki :p👰🏻♀️29 👨💼32
2023/2024 - odkrycie przeciwciał zespołu antyfosfolipidowego, zespołu Sjögrena, 1 kir implantacyjny
Letrox, hydroxychloroquine, acard
+ ⏸️ neoparin (+ do 18tc encorton, duphaston, utrogestan)
Wznowienie starań 09'24
1cs ⏸️ 🎉13/10 ładne przyrosty bety
6/11 - jest 💗 147/ min CRL 9,3mm
10/11 plamienia, IP, żyjemy 💪🏻
18/11 9+0, CRL 2,4 💗 178/min
5/12 11+4, CRL 5,4 💗 158/min
Prenatalne 9/12 - wszystko ok🥳🌈
3/01 - 137g Córeczki 🤗💗
21/01 - 220g mistrzyni jogi 💫🦔
II prenatalne 3.02 - 330g akrobatki 🌸
🍀🍀🍀🍀🍀🍀🍀
-
Lkao wiesz co, poronienie w szpitalu w covidzie to faktycznie było ciężkie, bo byłam bez życia i wtedy przydałby się mąż co by dogadał tym położnym wrednym itd, czułam się tam jak trędowata bo mogę kogoś zarazić, ale sama ciąża nie była jakaś trauma. Tylko tyle, że mąż nie mógł nigdzie byc i w szpitalu po porodzie trochę mi było ciężko, bo miała żółtaczkę i byłam tam dłużej niż dwa dni więc tesknilam. No ale przeżyliśmy, kiedyś będziemy dzieciom opowiadać może z uśmiechem jako ciekawostkę
-
Cel95 wrote:Ja tam uważam że mało tych badań- ja umiałam zrobić np 40 różnych w miesiącu w trakcie diagnostyki :p
Dla mnie zupełnie wystarczająco, po jednorazowym pobraniu 5-6 próbek krwi już odpływam i kręci mi się w głowie 😅 ale niska ferrytyna pewnie robi swoje.
@Biedronka ja mam taką samą listę badań od prywatnego. Dziś idę walczyć o badania na NFZBiedronka@ lubi tę wiadomość
-
Luna30 wrote:Byłam dzisiaj w labolatorium i okazało się że mi lekarz z luxmedu dał jakaś nienormalna ilość badań typu że 15 czy 20 wynikow:p wy też tak macie? Ogólnie to pomylił daty i termin badania był na wrzesień 2024 a byłam u niego w październiku oczywiście. I pani się mnie pytała czy chce wszystkie to nie wiedziałam i powiedziałam że tak. A może to jednak były na inny trymestr badania? Chodzi któraś na luxmed?
Ja chodzę... wczoraj też wyszłam z setem badań do zrobienia i też daty wrześniowe. 🫣
Dostałam jasne wytyczne... zrobić wszystkie badania, cytologie też mam ale wiadomo na wynik się czeka.
Potem położna, żeby uzupełniła wszystkie wyniki badań i założyła kartę ciąży.
Jak to będę miała to wizyte kontrolna miałam konsultacja ginekologa na 19.11 i tak się umówiłam.
Dostałam od razy usg między 11 a 13 tyg +6 dni - to chyba prenatalne. Bo moja gin tego nie zrobi. I mam umówione na 11 grudnia... ale chyba zmienię bo chce iść z moim. A mam na godzinę 9. -
Ja rodziłam że tak powiem "w późnym" covidzie i mąż mógł być przy porodzie, ale po 2h kangurowania już go wykopali i potem zakaz odwiedzin. Chociaż szczerze, to mi zakaz odwiedzin bardzo nie przeszkadzał. Cieszyłam się, że nikt obcy nam nie chodzi po sali, leżałyśmy w trójkę, a chwilami w czwórkę i i tak już było ciasno.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 listopada 2024, 11:37
-
Tanashi wrote:Dla mnie zupełnie wystarczająco, po jednorazowym pobraniu 5-6 próbek krwi już odpływam i kręci mi się w głowie 😅 ale niska ferrytyna pewnie robi swoje.
@Biedronka ja mam taką samą listę badań od prywatnego. Dziś idę walczyć o badania na NFZ
Mi zawsze radzili dużo jeść i pić bo ja od paru lat sobie systematycznie krew tak spuszczałam, za to przeanalizowałam się konkretnie👰🏻♀️29 👨💼32
2023/2024 - odkrycie przeciwciał zespołu antyfosfolipidowego, zespołu Sjögrena, 1 kir implantacyjny
Letrox, hydroxychloroquine, acard
+ ⏸️ neoparin (+ do 18tc encorton, duphaston, utrogestan)
Wznowienie starań 09'24
1cs ⏸️ 🎉13/10 ładne przyrosty bety
6/11 - jest 💗 147/ min CRL 9,3mm
10/11 plamienia, IP, żyjemy 💪🏻
18/11 9+0, CRL 2,4 💗 178/min
5/12 11+4, CRL 5,4 💗 158/min
Prenatalne 9/12 - wszystko ok🥳🌈
3/01 - 137g Córeczki 🤗💗
21/01 - 220g mistrzyni jogi 💫🦔
II prenatalne 3.02 - 330g akrobatki 🌸
🍀🍀🍀🍀🍀🍀🍀
-
Tanashi wrote:Dla mnie zupełnie wystarczająco, po jednorazowym pobraniu 5-6 próbek krwi już odpływam i kręci mi się w głowie 😅 ale niska ferrytyna pewnie robi swoje.
@Biedronka ja mam taką samą listę badań od prywatnego. Dziś idę walczyć o badania na NFZ -
Cześć dziewczyny, ja mam zajob w pracy, ale podczytuje was cały czas!
@Capricorni
ciężko się czyta te straszne opowieści ze szpitalitrzymaj się tam
@Scandi-B
mi jeszcze kazali monitorować betę. to krwawienie było intenswniejsze niż zwykła miesiączka, ale też jakoś bez tragedii. z tym, że u mnie nie było nic widać było na usg.
@Emilka2
nie wiem czy Cie pocieszać czy nie... wiem, że nakręcanie się na jedną czy drugą opcję wcale nie jest dobre, kiedy nic nie jest pewne.
u mnie dzisiaj jakieś rewolucje jelitowe. mam smaka na ostre rzeczy i wczoraj na obiad też był hindus i odstawiam, że to od niego. mam nadzieje, że to od ostrego, nie od zepsutego mięsazostało mi jeszcze i miałam dzisiaj na obiad zjeść, ale sie troche cykam teraz.
kurde fajnie, że wam zlecili ferrytyne w Lux medzie. Mi w morfo wyszły niskie czerwone krwinki wiec chyba żelazo juz spadło. jutro idę na wizytę, mam nadzieje, że coś zaradzi na to.
-
Tanashi wrote:Ja rodziłam że tak powiem "w późnym" covidzie i mąż mógł być przy porodzie, ale po 2h kangurowania już go wykopali i potem zakaz odwiedzin. Chociaż szczerze, to mi zakaz odwiedzin bardzo nie przeszkadzał. Cieszyłam się, że nikt obcy nam nie chodzi po sali, leżałyśmy w trójkę, a chwilami w czwórkę i i tak już było ciasno.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 listopada 2024, 11:41
Tanashi lubi tę wiadomość
-
Tanashi szczerze to ten zakaz odwiedzin też nie był zły właśnie pod tym wzgledem, że było w szpitalu spokojnie. Choć ja dwa razy po porodzie miałam jedynki, więc i tak pewnie nikt by się nie kręcil, ale wiem o co ci chodzi. U nas niestety nie było na poród rodzinny opcji w żadnym szpitalu w promieniu 100 km a sprawdzałam to każdego dnia, bo wtedy jeszcze mi zależało, żeby mąż był.
Wgle to ja drugi raz też rodziłam w zakaz odwiedzin, bo była grupa, covid i rsv 🤣 choć porody rodzinne były. Ale za drugim razem to już mi to totalnie nie robiło różnicy i wgle po drugim porodzie też nie miałam baby blues więc ogólnie dużo lepiej psychicznie się czułam.
co do badań krwi, też mam 11 zleconych wyników z krwi plus mocz i robię jutro rano. Mam nadzieję, że pójdzie gładkoTanashi lubi tę wiadomość
-
Tanashi wrote:Dla mnie zupełnie wystarczająco, po jednorazowym pobraniu 5-6 próbek krwi już odpływam i kręci mi się w głowie 😅 ale niska ferrytyna pewnie robi swoje.
@Biedronka ja mam taką samą listę badań od prywatnego. Dziś idę walczyć o badania na NFZ -
przygodami66 wrote:Tanashi daj proszę znać czy udało się wszystko zrobić na NFZ? Bo jak się Tobie uda to może też się zapisze na NFZ chociaż wiem że później chyba już nie ma tylu badań no ale dla mnie to zagadka co finansuje NFZ i może akurat nie jest źle
Poprzednim razem wszystkie te badania zrobiłam na NFZ bez problemu, więc ogólnie można. Jak lekarz będzie robił problemy, to ja mu zrobię problemy 😜 po ostatniej skardze do NFZ to przychodnia prawie rozłożyła czerwony dywan na moje przyjście xDWiadomość wyedytowana przez autora: 6 listopada 2024, 11:48
przygodami66, CelinaJan, Lauraa, Alex_92 lubią tę wiadomość
-
Ja też wolę jak nie ma odwiedzin. Nie ma nic gorszego niż obcy okupujący salę i te ciągle pielgrzymki. Spoko jak jest 30 min dla męża i tyle. Można w spokoju skupić się na dziecku a nie chować cycka, tyłka dziecka i swojego własnego przed widownią składającą się z obcych ludzi.
Chciaz długie i bezsensowne rozmowy telefoniczne współdzielących salę też mnie wkurza. Ja lubię ciszę jak jest możliwość skorzystać.kasssia, przygodami66, Alex_92 lubią tę wiadomość
-
Tanashi wrote:Poprzednim razem wszystkie te badania zrobiłam na NFZ bez problemu, więc ogólnie można. Jak lekarz będzie robił problemy, to ja mu zrobię problemy 😜 po ostatniej skardze do NFZ to przychodnia prawie rozłożyła czerwony dywan na moje przyjście xD
-
kasssia wrote:buhahah no ładnie. a na co była skarga?
Miałam już 1,5 tygodnia przeziębienie, które nie przechodziło, do tego zaczęło mnie kłuć w piersi i stwierdziłam, że nie ma co czekać i czas na antybiotyk i że lekarz musi mnie osłuchać. Dzwoniłam do przychodni, to mi powiedzieli że następny termin wizyty mają za tydzień i mogą mi zrobić teleporadęTo napisałam maila do NFZ że to chyba żart, zapytałam czy przychodnia planuje pokryc koszty, które muszę wydać na wizytę prywatną, skoro nie są mi w stanie zapewnić wizyty w przychodni + kogo mogę pozwać jeśli w wyniki braku konsultacji lekarskiej dojdzie do porodu przedwczesnego. Pół godziny później zadzwonili do mnie z nfz że mam wizytę umówioną na ten sam dzien xddd
Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 listopada 2024, 11:52
kasssia, Alex_92 lubią tę wiadomość
-
@Tanashi To idziemy dziś razem walczyć o badania na nfz. W sumie tylko dlatego tam idę 😀💊Acard, Neoparin, Pregna Start, Pregna Dha, Tardyferon-Fol
PAI homo
09.10.2024
beta hcg 9,62 mIU/ml; progesteron 14,86 ng/ml
11.10.2024
beta hcg 30,01 mIU/ml; progesteron 17 ng/ml [acard 75 mg]
14.10.2024
beta hcg 92,54 mIU/ml; progesteron 17,62 ng/ml [neoparin 0,4 mg]
16.10.2024
beta hcg 272,33 mIU/ml; progesteron 13,53 ng/ml
24.10.2024 wizyta
06.11.2024 [7+3] jest ❤️
14.11.2024 [8+4] 1,98 cm 🐯
27.11.2024 [10+3] 3,65 cm 🐯
09.12.2024 [12+1] 5,65 cm 🐯
13.12.2024 prenatalne [12+5] 6,51 cm 🐭
18.12.2024 [13+3] 7,49 cm
02.01.2025 [15+4]145 g
15.01.2025 [17+3] 222 g
30.01.2025 [19+4] 340 g 🩷
14.02.2025 połówkowe
04.2024 cb (7cs)
10.2023 wznowienie starań
04.2020 cp - zaśniad groniasty częściowy (7cs)
02.2020 cb (6cs)
08.2018 rozpoczęcie starań
01.2016 córka 💙
-
Tanashi wrote:Miałam już 1,5 tygodnia przeziębienie, które nie przechodziło, do tego zaczęło mnie kłuć w piersi i stwierdziłam, że nie ma co czekać i czas na antybiotyk i że lekarz musi mnie osłuchać. Dzwoniłam do przychodni, to mi powiedzieli że następny termin wizyty mają za tydzień i mogą mi zrobić teleporadę
To napisałam maila do NFZ że to chyba żart, zapytałam czy przychodnia planuje pokryc koszty, które muszę wydać na wizytę prywatną, skoro nie są mi w stanie zapewnić wizyty w przychodni + kogo mogę pozwać jeśli w wyniki braku konsultacji lekarskiej dojdzie do porodu przedwczesnego. Pół godziny później zadzwonili do mnie z nfz że mam wizytę umówioną na ten sam dzien xddd
no to pięknie to rozegrałaś. a pisałaś na jakiś ogólny adres NFZ? jestem w szoku, że tak szybko zadzwonili do Ciebie.
a mi się jakieś zawroty głowy zaczęły przed chwilą. siedze przy komp a tu helikopter
dobrze, że mam tą wizytę jutro... -
kasssia wrote:no to pięknie to rozegrałaś. a pisałaś na jakiś ogólny adres NFZ? jestem w szoku, że tak szybko zadzwonili do Ciebie.
a mi się jakieś zawroty głowy zaczęły przed chwilą. siedze przy komp a tu helikopter
dobrze, że mam tą wizytę jutro...
Pisałam na maila do oddziału wojewódzkiego i tak najbardziej polecam się kontaktować, bo na te ogólne to duży przemiał ludzi mająKażdy oddział wojewódzki ma osobnego, przypisanego maila.
kasssia lubi tę wiadomość