CZERWIEC 2025
-
WIADOMOŚĆ
-
No to spoczko to pewnie się dowiem dopiero na tej majowej wizycie co i jak z tym gbs.
Dzisiaj w końcu pójdę po ananasa i może arbuza? Mam takiego nieopanowanego smaka przez całe święta że jak dziś nie zjem to nie wytrzymam 😝😝
Przejadłam się tymi wszystkimi jajkami, kiełbaskami itd…
-
Dzień dobry wszystkim!
Powodzenia dzisiaj na wizytach, prenatalnych, badaniach jak ktoś ma.
Ja się zaraz ogarniam i jadę do luxmedu do rodzinnej. Może mi coś dorzuci z leków, a jak nie to chociaż osłucha. Kaszel mi się okropnie odrywa od dzisiaj, bo wcześniej suchy. Na szczęście czuję, że wszystko zeszło już z zatok, więc chociaż ten ból i ciśnienie zatokowe zeszło. Jestem dobrej myśli.
Ja już obrączkę dawno ściągnęłam, bo ona była taka na styk. Bałam się, że później nie ściągnę, więc leży i czeka.
Czy któraś z was już spakowana do szpitala? Tak się zbieram z tą torbą, ale ciągle wydaje mi się, że mam przecież tyle czasu 🫣Ona: 32l Hashimoto, jajowód prawy niedrożny
On: 37l obniżone parametry nasienia
➡️Starania od 2019.
Klinika Ovum Lublin 05.2021
-AMH 4.60
-10.2021 1 IUI, beta - 0 💔
04.2023 I procedura IVF
-Double Stimulation
➡️ 1 zarodek 3-dniowy + 1 Blastka❄️
07.06.2023: ET 3-dniowego zarodka
beta 0 😥
31.07.2023: FET + EG + AH 🤞🏻🤞🏻
beta 0 😥
06.2024 II procedura IVF
➡️ 13 pęcherzyków ➡️ 6 dojrzałych komórek ➡️ 1 Blastka 5.1.1❄️
02.09.2024 Test receptywności endometrium
23.09.2024 : FET + EG + AH 🤞🏻🤞🏻
9dpt: 145,9 prog: 53,2 ng/ml
10dpt: 249,2
14 dpt: 1083,11
29 dpt CRL 0.45cm jest ❤️
36 dpt CRL 1.11cm
-
Alex_92 wrote:Dzień dobry wszystkim!
Powodzenia dzisiaj na wizytach, prenatalnych, badaniach jak ktoś ma.
Ja się zaraz ogarniam i jadę do luxmedu do rodzinnej. Może mi coś dorzuci z leków, a jak nie to chociaż osłucha. Kaszel mi się okropnie odrywa od dzisiaj, bo wcześniej suchy. Na szczęście czuję, że wszystko zeszło już z zatok, więc chociaż ten ból i ciśnienie zatokowe zeszło. Jestem dobrej myśli.
Ja już obrączkę dawno ściągnęłam, bo ona była taka na styk. Bałam się, że później nie ściągnę, więc leży i czeka.
Czy któraś z was już spakowana do szpitala? Tak się zbieram z tą torbą, ale ciągle wydaje mi się, że mam przecież tyle czasu 🫣
Ja planuję się spakować w tym tygodniu już na wszelki wypadek. Niby jeszcze dużo czasu, ale ostatnio jak wróciłam ze szpitala w 34 tc to już byłam spakowana i spokojna, potem jeździłam z tą torbą w samochodzie na wszelki wypadek jak gdzieś jechałam xD
Blackapple trzymam kciuki za malucha żeby odbił 👌🏼może miał taki chwilowy spadek jak mój i nadrobi
Ja dziś szczepię się na rsv, ale w domu, teściowa wyjeżdża na tydzień, więc zaraz lecę piętro niżej na szybkie szczepienie żeby się nie tarabanic znowu do przychodni 😅 a wizyta jutro, jestem ciekawa czy syn mnie zaszczyci widokiem twarzy pierwszy raz w tej ciąży xdWiadomość wyedytowana przez autora: Dzisiaj, 08:00
Blackapple lubi tę wiadomość
-
Ja mam w planach do majówki ogarnąć torbę, wczoraj wypełniłam sobie plan porodu i skserowałam akt małżeństwa. Więc już czuję, że do przodu 😅 teraz muszę mężowi zrobić listę przekąsek do walizki 🫣
-
Wczoraj zaliczyłam czat z lekarzem, przepisał krople do nosa I acc do picia na rozrzedzenie kaszlu- dzisiaj już lepsze samopoczucie 💪😊
Torbę mam zamiar spakować w tym tygodniu, chyba będę czuła się bezpieczniej🤔
Ja mam wizytę za tydzień z pobraniem gbs, morfologia i mocz. Bejbik całe święta albo czkawka albo się tak rozpychał że myślałam że wyjdzie brzuchem..ałć🥴🥴
👸 &🤴 & 🧒
25 cykli starań
CB🖤🖤🖤
10.2023 histeroskopia👍 3 polipy😳
06.2024 powtórna histeroskopia✅️
biopsja endometrium ✅️
29.09 beta 235.8, prog 45.40
06.10 beta 4243, prog. 46.90
18.10 5.2 mm+❤️
28.11 I prenatalne+Nifty Pro💙
27.01 II prenatalne 💙420 gram uparciucha💙
27.03 III prenatalne💙1400 gram 💙
11.04 1880 gram 💙
-
Jestem po
Ojej jaki fajny lekarz, jaki dokładny.
Wszystko jest idealnie. Waży teraz 1600 g, niby 42 percentyl ale powiedział że ma ładnie uśmiesnione nogi i trochę tłuszczyku już i że wg niego to ona jest koło 50 percentyla
Szacował że urodzi się około 3.5 kg
AFI miałam ponad 13 dziś, ale powiedział zeby dużo pić i bardzo tego pilnować
Szyjka zamknięta, pessar się trzyma, bo ogólnie wszystko idealnie 🤩Tanashi, przygodami66, Alex_92, Werzol, Gusia_, xSmerfetkax, Cel95, KarolaKinga, Nosa, kasssia, Margareetka, Anabbit, CelinaJan, Nineq, Paulinaaa_, Anuncja, Lola93, Klaudek11, Truuskaawka, Kkk77, Szarotka12, koktajlowa, Revolutionary , eeemakarena, amoze lubią tę wiadomość
-
Tanashi to akurat racja, nawet nie wiadomo kiedy w tym szpitalu się znajdziemy, a tak to chociaż spokojna głowa.
Gusia na pewno landrynki albo żelki 😊 Jak byliśmy na dniach otwartych porodówki to położne mówiły, że landrynki z tego co obserwują to taki must have u rodzących 😅
Biedronka właśnie miałam pytać jak się czujesz. U mnie inhalacje pomogły na tyle, że ta cała wydzielina z zatok zeszła i teraz się odrywa, także też lepiej. Na pewno to uczucie zatkanych zatok i rozpieranie już minęło.
Dziewczyny a tą szczepionkę na rsv do którego tygodnia można robić? Planowałam w tym tygodniu, no ale plan swoje, a życie swoje…Ona: 32l Hashimoto, jajowód prawy niedrożny
On: 37l obniżone parametry nasienia
➡️Starania od 2019.
Klinika Ovum Lublin 05.2021
-AMH 4.60
-10.2021 1 IUI, beta - 0 💔
04.2023 I procedura IVF
-Double Stimulation
➡️ 1 zarodek 3-dniowy + 1 Blastka❄️
07.06.2023: ET 3-dniowego zarodka
beta 0 😥
31.07.2023: FET + EG + AH 🤞🏻🤞🏻
beta 0 😥
06.2024 II procedura IVF
➡️ 13 pęcherzyków ➡️ 6 dojrzałych komórek ➡️ 1 Blastka 5.1.1❄️
02.09.2024 Test receptywności endometrium
23.09.2024 : FET + EG + AH 🤞🏻🤞🏻
9dpt: 145,9 prog: 53,2 ng/ml
10dpt: 249,2
14 dpt: 1083,11
29 dpt CRL 0.45cm jest ❤️
36 dpt CRL 1.11cm
-
Landrynki brzmią jak przepis na przypał.
Elza super ze wszystko okej.
Ja się chyba będę pakować koło czwartku. W piatek mam wizyte u gina a coś czuje,że z tej szyjki nic nie zostało. U mnie jeszcze ,żeby podać leki przeciwskurczowe trzeba zaangażować kardiologa więc ja się nastawiam na szpital na poczatku maja. Jakos tak czuje w kościach. Może sie to nie sprawdzi...Elza1234 lubi tę wiadomość
-
Hahaha nie miałam nigdy na porodówce ani w szpitalu potem landrynek ani Zelków, ale mój must have po porodzie to jest czekolada. I przy karmieniu takie batoniki daktylowe z rossmana, no uwielbiam je. Więc ja biorę to
Ale wiadomo, co kto lubi
Tanashi fajnie masz z tym szczepieniem w domu 🤣👌Tanashi, Elza1234 lubią tę wiadomość
-
przygodami66 wrote:Alex jak dobrze pamiętam to pielęgniarka mówiła, że rsv do 36 TC.
Tak, bo przeciwciała tworzą się około 2 tygodnie, więc 36 tc to taki ostatni moment na szczepienie w razie gdyby poród był po 37 tc jużprzygodami66, Alex_92 lubią tę wiadomość
-
Dzięki za kciuki!
Jeśli chodzi o pakowanie to ja się trochę rozpędziłam i mam zapakowaną tą małą torbę na porodówkę (tak, żeby mieć w razie niespodziewanej wizyty w szpitalu, którą mam nadzieję, że się nie przytrafi) a do walizy to co już miałam gotowe pod ręką, planuje skończyć na początku maja.
RSV chyba można do 36 tygodnia jak już ktoś pisał, ale ja planuję albo w tym albo kolejnym tygodniu, bo już mi z 2.5 tygodnia ta szczepionka leży w lodówce.
-
Ja po porodzie zjadłam kawowe merci, bo nie mogłam się doczekać śniadania, było pyszne 🤣 teraz zastanawiam się czy się czekolada nie rozpuści tam, ale może nie będzie takiego upału. Lekarz mnie nie pocieszył ostatnio, powiedział że na porodówce jest gorąco jak w piekle 🥵
Wiadomość wyedytowana przez autora: Dzisiaj, 08:41
-
Ja walizkę też do majówki pakuje, dzisiaj będę prasować ubranka te z fabryki bodziaków, chciałam je do szpitala więc popakuję je akurat już w torebki
Co do szczepienia to tak jak dziewczyny piszą, maks ten 36 tc bo trzeba 2 tyg na wytworzenie przeciwciał
U nas położna mówiła, żeby wziąć żelki i biała czekoladę (mówiła o białej, bo jak to powiedziała: jak będziecie rzygac z bólu to chociaż na biało, nikt się nie przyczepi że coś jadłyście).
Ja mam jeszcze jutro wizytę u prowadzącego, mam nadzieję że mi tym razem nic nie uszkodzi 😅 -
Elza, gratki!!!! I powodzenia reszcie na wizytach!!
Ja już dla siebie niż dawno spakowana. Polecam, jest spokój głowy i potem serio jest łatwiej na miejscu w szpitalu, szczególnie jak jest drugie dziecko do ogarnięcia w domu i nie zawsze facet może odwiedzić szpital od razu.Elza1234 lubi tę wiadomość
-
Tanashi wrote:Ja po porodzie zjadłam kawowe merci, bo nie mogłam się doczekać śniadania, było pyszne 🤣 teraz zastanawiam się czy się czekolada nie rozpuści tam, ale może nie będzie takiego upału. Lekarz mnie nie pocieszył ostatnio, powiedział że na porodówce jest gorąco jak w piekle 🥵
Dlatego też położne nie polecały czekolady, bo mówiły, że paniom nie raz popłynęły w torbach 😅Ona: 32l Hashimoto, jajowód prawy niedrożny
On: 37l obniżone parametry nasienia
➡️Starania od 2019.
Klinika Ovum Lublin 05.2021
-AMH 4.60
-10.2021 1 IUI, beta - 0 💔
04.2023 I procedura IVF
-Double Stimulation
➡️ 1 zarodek 3-dniowy + 1 Blastka❄️
07.06.2023: ET 3-dniowego zarodka
beta 0 😥
31.07.2023: FET + EG + AH 🤞🏻🤞🏻
beta 0 😥
06.2024 II procedura IVF
➡️ 13 pęcherzyków ➡️ 6 dojrzałych komórek ➡️ 1 Blastka 5.1.1❄️
02.09.2024 Test receptywności endometrium
23.09.2024 : FET + EG + AH 🤞🏻🤞🏻
9dpt: 145,9 prog: 53,2 ng/ml
10dpt: 249,2
14 dpt: 1083,11
29 dpt CRL 0.45cm jest ❤️
36 dpt CRL 1.11cm
-
Alex_92 wrote:Potwierdzam, byliśmy na dniach otwartych i miałam ochotę się rozebrać do naga 🫣 Ja myślałam, że na patologii jest ciepło, ale tam to dopiero był ogień 🔥.
Dlatego też położne nie polecały czekolady, bo mówiły, że paniom nie raz popłynęły w torbach 😅
W moim szpitalu za to ponoć jest za mocna klima i mówią, żeby mieć coś ciepłego do ubrania no piździ😅