CZERWIEC 2025
-
WIADOMOŚĆ
-
Z tym popcornem to ja żartowałam 😇 jakoś cała ciążę nie ciągnie mnie do przekąsek oprócz słodkiego, dwa razy miałam ochotę na chipsy i potem bardzo cierpialam. Hmm to taki karmelowy , o którym Cel wspominała, brzmi wspaniale 🤩
-
Właśnie Szkodnik, jak u Ciebie? Przeszły Ci te skurcze całkiem? 👀
Elza no takie dni czasem są też, ja tak miałam w zeszłym tygodniu, chciało mi się płakać bez powodu, nic nie szło i ogólnie życie było 💩 . Chyba musimy być dla siebie już bardziej wyrozumiałe po prostu 🫂
Ja za to mam wrażenie że nigdy nie zamknę tematu koszul porodowych/do karmienia. Przyszły mi dziś dwie, jedna z allegro druga z formommy. Ta z allegro ok, zostaje. Ta z formommy za wielka, do zwrotu. Wchodzę na stronę żeby od razu zamówić mniejszą + jeszcze jakąś teraz jak już znam rozmiar i co? Oczywiście nie ma jej w tym kolorze w innym rozmiarze, ani w żadnym innym ciemnym kolorze, tylko jasnopudrowy róż 🙄Wcześniej chciałam inną z allegro wziąć to też nie było w moim rozmiarze. Eh... W końcu wzięłam jakieś dwie inne - z czego w kolejnym modelu też nie było ciemnego rozmiaru mojego.
Mam nadzieje, że te dwie będą już ok, do tego domówię tą z dolce sonno w mniejszym rozmiarze jutro i temat koszul zamknę na tą chwilę. Zostanie mi ogarnięcie biustonoszy jeszcze 🙈 Jak ja "koooocham" zakupy przez Internet 😶🤨2cs 🤞
17.10.2024 ⏸️🍀
18.10.2024 - 16dpo: Beta 381,000 mIU/ml, Progesteron 33,40 ng/ml ✊
21.10.2024 - 19dpo: beta 1067,000 mIU/ml 🍀
29.10.2024 - CRL 2,8mm, widać cień serduszka 🥹
06.11.2024 - CRL 1,03cm małego żelka 🥹 pięknie bijące ❤️
20.11 - 22.11 - szpital, podejrzenie CMV, wynik negatywny 🙏
22.11 - 2,14cm żelka Haribo, 180 uderzeń❤️
17.12.2024 - prenatalne, prawie 7 cm uparciucha, wszystko ok, chłopczyk (?) 💙 🥹
06.02.2025 - połówkowe, 370gram synusia 💙 😍
03.04.2025 III prenatalne - 1409g tłuścioszka 🤭
27.05.2025 - 36+1 - 3360g synusia 😶💪
25.06.2025 - N. 3530g, 58cm 💙
👩 30🧑 34 🐶 4
A journey of a thousand miles begins with a single step...

-
Elza1234 wrote:Dodam że mąż kupił popcorn do mikrofali, której nie mamy 🤡 także tak, popłakałam się choć wiem że można to przecież wyjąć i zrobić w garnku
właśnie miałam pisać, że my kiedyś tak robiliśmy jak wróciliśmy z Anglii w czasie covidu i byliśmy na kwarantannie na wynajmowanym mieszkaniu, gdzie nie było mikrofali🙈 Ale rozumiem, że dzisiejszego dnia to problem zupełnie innego kalibru 🫂
Elza1234 lubi tę wiadomość
2cs 🤞
17.10.2024 ⏸️🍀
18.10.2024 - 16dpo: Beta 381,000 mIU/ml, Progesteron 33,40 ng/ml ✊
21.10.2024 - 19dpo: beta 1067,000 mIU/ml 🍀
29.10.2024 - CRL 2,8mm, widać cień serduszka 🥹
06.11.2024 - CRL 1,03cm małego żelka 🥹 pięknie bijące ❤️
20.11 - 22.11 - szpital, podejrzenie CMV, wynik negatywny 🙏
22.11 - 2,14cm żelka Haribo, 180 uderzeń❤️
17.12.2024 - prenatalne, prawie 7 cm uparciucha, wszystko ok, chłopczyk (?) 💙 🥹
06.02.2025 - połówkowe, 370gram synusia 💙 😍
03.04.2025 III prenatalne - 1409g tłuścioszka 🤭
27.05.2025 - 36+1 - 3360g synusia 😶💪
25.06.2025 - N. 3530g, 58cm 💙
👩 30🧑 34 🐶 4
A journey of a thousand miles begins with a single step...

-
Cel jak masz książkową ciążę to jedyna mądra opcja to taka,żeby dziecko siedziało w brzuchu do samego końca. Żaden 37 czy 38 tydzień tylko 39-40. Tak jest najlepiej dla dziecka. Ten tydzień czy dwa dla nas to nic a dla dziecka to jest ogrom czasu,żeby dojrzeć.
Cel95, Revolutionary , Elza1234, KarolaKinga, Flubbershy, Anabbit, ezra lubią tę wiadomość
-
To ja zawsze robię w garnku i na maśle klarowanym, taki wychodzi najlepszy

Gusia rzeczywiście maluszka masz. Jestem ciekawa jak u nas finalnie wyjdzie z wagą.
Ja już po fryzjerze, zaliczyłam jeszcze wizytę po fugi w Castoramie. A jutro mąż zabiera córkę na basen, więc będę gotować gołąbki w sosie pomidorowym na połóg i granole czekoladową z daktylami 🤗
-
Karola3xJ:D wrote:Cel jak masz książkową ciążę to jedyna mądra opcja to taka,żeby dziecko siedziało w brzuchu do samego końca. Żaden 37 czy 38 tydzień tylko 39-40. Tak jest najlepiej dla dziecka. Ten tydzień czy dwa dla nas to nic a dla dziecka to jest ogrom czasu,żeby dojrzeć.
No mam nadzieje, ze tak w moim przypadku jest bo te zagraniczne grupy tam strasza jakimś badaniem, że bezpieczniej koło 38 tyg max.
Z drugiej strony jeżeli mam prawidłowe wszystko w tym przepływy, ciśnienie, rozwoj Dziecka to też nie wiem czemu bym miała iść za statystyka, gdzie w tej grupie przecież połowa może być osób po zakrzepach, udarach, zatorach, zawałach i z aktywna choroba nie mówiąc o tym że niekoniecznie półtora roku przed łykali takie leki jak ja.
Jedynie w Polsce ludziom dają leki bez objawów mając tylko przecieciwciala (punkt dla Polski)
Także muszę zaufać lekarzowi po prostu.Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 maja, 18:04
23/24 - odkrycie przeciwciał APS, zespołu Sjögrena, 1 kir implantacyjny
Wznowienie starań 09'24
1cs ⏸️ 🎉13/10 ładne przyrosty bety
6/11 - jest 💗 147/ min CRL 9,3mm
10/11 plamienia, IP, żyjemy 💪🏻
Prenatalne 9/12 - wszystko ok🥳🌈
3/01 - 137g Córeczki 🤗💗
21/01 - 220g mistrzyni jogi 💫🦔
II prenatalne 3.02 - 330g akrobatki 🌸
7.02 - 410g księżniczki 🥰
28.02 - 615g Córeczki ze zdrowym serduszkiem ❤️
13.03 - 781 gram Maluszka 🐨
8.04 - mamy już 1368 gram 😍
14.04 - piękne wyniki III prenatalnych🌷
7.05 Ważę już 2,4 kg👶🏻❤️
5.06 Mam już 3kg🥰
🍀🍀🍀🍀🍀🍀🍀


-
No maluszka, ale córkę przed porodem wymierzyli jedną na 2650 a się urodziła 2950 więc też te pomiary tak traktuje orientacyjnie, jak przepływy są ok itd to się nie stresuje
Plus no u mnie jest tydzień różnicy ciągle niż to co na suwaku na forum, więc jeszcze bobas ma czas podrosnąć 
Ja jakoś totalnie nie mam też ochoty na przekąski w stylu popcorn, chipsy czy inne
wręcz mnie odpycha na samą myśl 😅 za to czekoladka nieraz wleci
-
Zgadnijcie kto właśnie idzie do biedronki po popcorn bo frajer nie dał rady a na oleju w garnku się przyjaralo tak że będę tydzień wietrzyć kuchnie 🤡
Niech ten dzień się już skończy -
My już też po wizycie, waga 2600, szyjka bez zmian ☺️ dostałam zielone światło na jakieś delikatne aktywności, ale dla spokoju poczekam do tego 37 tygodnia. Kolejna wizyta za dwa tygodnie
KarolaKinga, Elza1234, Gusia_, SZKODNIK, Nosa, xSmerfetkax, Cel95, CelinaJan, Maj.a, Anabbit, eeemakarena, Klaudek11, przygodami66, Alex_92, ezra, amoze, Anuncja, Revolutionary , Margareetka lubią tę wiadomość
-
Co do popcornu to ja robię ten mikrofalówkowy, no nie chce mi się pieprzyć z niczym innym 😝 tym bardziej że sporadycznie tylko córka czasem na jakiejś bajce czy filmie go je.
Ogólnie nie przepadam za żadnymi też chipsami, jedynie kilka skubnę od córki czy jak wsypie do miseczki. Ale bardziej poszłabym w prażynki czy takie duszki niż chips jako Lays czy inna firma.
Orzeszki to taaaak, lubię albo paluszki 👍🏻
Czekolady w tej ciąży nie zjadłam ani grama 🤣 totalne nieeeee, na codzień też wcześniej nie przepadałam ale zdarzyło się zjeść cukierka czy ułamać z tabliczki. Może po ciąży mi wróci smak do czekolady 😝Amelia 23.12.2015 🩷
Hania 10.06.2025 🩷 -
Jak się na coś zafiksuje w tej ciąży to choćby skały s*aly muszę zjeść, bo dostanę załamania nerwowegoKarola3xJ:D wrote:Masz ciśnienie na ten popcorn 😅
Nie panuje nad tym. I już mi się płakać chce że byłam taka niemiła dla chłopa ale boże miał tylko zadanie KUPIĆ MI GOTOWY SŁONY POPCORN, nic więcej -
Elza leżę ze śmiechu 🤣🤣🤣♥️
Werzol super wieści! To za dwa tygodnie znów wizytujemy w tym samym czasie 🥰Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 maja, 20:04
Werzol lubi tę wiadomość











