CZERWIEC 2025
-
WIADOMOŚĆ
-
magdalena321 wrote:U mnie mąż nawet przy CC nie chce być bo mu kolega naopowiadał że jego zamknęli siłą na sali operacyjnej przy żonie i że wszystko widział, tą krew, lekarzy w krwi w tych rękawiczkach i ten rozwalony brzuch i później dali mu na ręce synka i powiedzieli gratuluję i tak zostawili a on podobno mało zawału nie dostał no i mój chłop tym bardziej nie chce i woli czekać na zewnątrz 😅😅
Ale wiem że po CC jak przewiozą na salę to już normalnie może być bez niczego.
To pewnie nie na nerwy każdego xd
Cc to jednak operacja. -
Hej ❤️ powiedzmy, że trochę mi przeszły wczorajsze żale xD Muszę jak wcześniej zmienić nastawienie, że będzie wszystko dobrze i nie wymyślać ❤️ poza tym dzisiaj obudzila mnie czkawka bąbla-od razu mi lepiej ❤️❤️❤️
Racja, kilka dni to nie taka duża różnica i czy pójdę na szpital w piątek czy w niedziele to przecież bez różnicy -.- Przebuczałam sobie wczoraj do wieczora, koło 20 chyba przysnęłam na kanapie, wstałam na insulinie i poszłam spać dalej xD właśnie się obudziłam xD
Weronka piękne zdjęcie ! ❤️ u nas się już nie udało wczoraj nic złapać 😅
Herbaciana, bardzo mi przykro. Trochę jak opowiadasz to tak jakbym troszkę o sobie czytała.
Tzn nie znam Ciebie i Twojego męża, ale mój to taki trochę raptus, czasem mamy spiny i gada totalnie od rzeczy i wymyśla. Mnie to boli, ale już taki on jest i go nie zmienię.
Teraz w ciąży była tylko jedna taka sytuacja, a tak to dzielnie znosi wszystkie moje humory i komentarze 🤪
To zły czas na takie kłótnie, nie powinien tak.
Powinien Cię przeprosić. To jest trudny czas i dla Ciebie i dla niego też, jemu też pewnie dużo leży na sercu i niepotrzebnie to wczoraj wywlekł.
Pamietajmy ze te chłopy nasze, oni też są przerażeni co będzie i martwią się o nas, i też w nich to siedzi i też potrzebują trochę wsparcia.
Jednak mimo wszystko Ty jesteś najważniejsza teraz, bo Ty poświęcasz najwięcej dla Was i dla bobasa ❤️
Dobrze by było, żebyście wyjaśnili sobie wszystkie nieporozumienia zanim urodzisz, może spróbuj z nim na spokojnie porozmawiać ❤️
Trzymam kciuki 😘😘😘
💑
21.02.2024 ⏸
12.04.2024 💔
〰️
02.10.2024 ⏸
02.10 BHCG 41, PROG 26 🙏
04.10 BHCG 136, PROG 49
07.10 BHCG 488
03.04.2025 1500g -
magdalena321 wrote:U mnie mąż nawet przy CC nie chce być bo mu kolega naopowiadał że jego zamknęli siłą na sali operacyjnej przy żonie i że wszystko widział, tą krew, lekarzy w krwi w tych rękawiczkach i ten rozwalony brzuch i później dali mu na ręce synka i powiedzieli gratuluję i tak zostawili a on podobno mało zawału nie dostał no i mój chłop tym bardziej nie chce i woli czekać na zewnątrz 😅😅
Ale wiem że po CC jak przewiozą na salę to już normalnie może być bez niczego.Anuncja, Revolutionary lubią tę wiadomość
-
Luna30 wrote:To pewnie nie na nerwy każdego xd
Cc to jednak operacja.
No dokładnie 😅 a wiesz wystarczy że spojrzy nie tam gdzie trzeba no i już sztywnego mi będą wynosić, to ja wolę żeby czekał na kangurowanie aż mu małą przyniosą 😜 -
Herbaciana, jak on ma jakieś pretensje to jednak mógłby odpuścić chyba, że to coś ultra poważnego, ale wątpię.
Jak ma jakiś swój problem to pogadać zawsze z nim możesz, teraz się dodatkowo stresuje to i własne problemy go pewnie przytłaczają.
Ja zawsze jestem za rozmową bo też np nie potrafiłabym iść spać pokłócona. Więc pytanie czy mu powiedziałaś tak jak nam tu napisałaś👰🏻♀️29 👨💼32
2023/2024 - odkrycie przeciwciał zespołu antyfosfolipidowego, zespołu Sjögrena, 1 kir implantacyjny
Letrox, hydroxychloroquine, acard
+ ⏸️ neoparin (+ do 18tc encorton, duphaston, utrogestan)
Wznowienie starań 09'24
1cs ⏸️ 🎉13/10 ładne przyrosty bety
6/11 - jest 💗 147/ min CRL 9,3mm
10/11 plamienia, IP, żyjemy 💪🏻
Prenatalne 9/12 - wszystko ok🥳🌈
3/01 - 137g Córeczki 🤗💗
21/01 - 220g mistrzyni jogi 💫🦔
II prenatalne 3.02 - 330g akrobatki 🌸
7.02 - 410g księżniczki 🥰
28.02 - 615g Córeczki ze zdrowym serduszkiem ❤️
13.03 - 781 gram Maluszka 🐨
8.04 - mamy już 1368 gram 😍
14.04 - piękne wyniki III prenatalnych🌷
7.05 Ważę już 2,4 kg👶🏻❤️
🍀🍀🍀🍀🍀🍀🍀
-
Luna30 wrote:A po cięciu będzie mógł byc np kangurowac albo czy jest mozliwosc sali prywatnej po porodzie ? Nie masz możliwości innego szpitala ?PAI homo
09.10.2024
bhcg 9,62 mIU/ml; prog.14,86 ng/ml
11.10.2024
bhcg 30,01 mIU/ml; prog. 17 ng/ml [acard 75 mg]
14.10.2024
bhcg 92,54 mIU/ml; prog. 17,62 ng/ml [neoparin 0,4 mg]
16.10.2024
bhcg 272,33 mIU/ml; prog. 13,53 ng/ml
24.10.24 wizyta
06.11.24 [7+3] jest ❤️
14.11.24 [8+4] 1,98 cm 🐯
27.11.24 [10+3] 3,65 cm 🐯
09.12.24 [12+1] 5,65 cm 🐯
13.12.24 [12+5] 6,51 cm 🐭 I
18.12.24 [13+3] 7,49 cm
02.01.25 [15+4]145 g
15.01.25 [17+3] 222 g
30.01.25 [19+4] 340 g 🩷
14.02.25 [21+5] 482 g II
28.02.25 [23+5] 621 g
13.03.25 [25+4] 890 g
28.03.25 [27+5] 1124 g
08.04.25 [29+2] 1570 g
18.04.25 [30+5] 1764 g III
22.04.25 [31+2] 1800 g
29.04.25 [32+2] 1980 g
05.05.25 [33+1] 2203 g
09.05.25 [33+5] 2500 g
04.2024 cb (7cs)
04.2020 cp - zaśniad groniasty częściowy (7cs)
02.2020 cb (6cs)
01.2016 córka 💙
-
magdalena321 wrote:U mnie mąż nawet przy CC nie chce być bo mu kolega naopowiadał że jego zamknęli siłą na sali operacyjnej przy żonie i że wszystko widział, tą krew, lekarzy w krwi w tych rękawiczkach i ten rozwalony brzuch i później dali mu na ręce synka i powiedzieli gratuluję i tak zostawili a on podobno mało zawału nie dostał no i mój chłop tym bardziej nie chce i woli czekać na zewnątrz 😅😅
Ale wiem że po CC jak przewiozą na salę to już normalnie może być bez niczego.Cel95, Werzol, Elza1234, Anabbit, KarolaKinga, CelinaJan, Revolutionary lubią tę wiadomość
-
Karola3xJ:D wrote:Mój też nie dopuszcza,mało tego ,po cc leżysz na sali obserwacji bez możliwości odwiedzin. Zgłupiałam jak to usłyszałam.
Hm w megrezie jest ta sala obok operacyjnej, gdzie chłop jest na kangurowaniu i przywożą Cię tam po zaszyciu itd i sobie leżysz do pionizacji, ale możecie być w 3 razem, przynajmniej tak zrozumiałam 🙈 -
koktajlowa wrote:Myślę, że będzie mógł kangurować ale się przekonamy. Prywatnej sali nie ma. Nie wiem czy jest sens to zmieniać i czy inny szpital by mi wykonał cięcie w 37 tc jak dotrwamy. Tu mają całą historię małowodzia. Nie wiem czy 1 stopień referencyjności mógłby mnie odesłać? Wiadomo myślę cały czas co zrobić. Nie podoba mi się też, że jakaś moda tu jest, że większość tych dzieci jest na patologii noworodka zamiast z matką. I to niektóre dzieci są tam w normalnych łóżeczkach, nie inkubatorach. Jak córkę urodziłam to była ze mną i to nawet w inkubatorze, szpital tamten się starał żeby dziecko było z matką.
Jesteś nadal w Wojewódzkim?
Kurczę dziwne, ja pisałam ostatnio na fb z taką dziewczyną co rodziła tam dwa razy i mówiła że za każdym razem po CC dziecko było już z nią, jak leżała to z partnerem na sali i był on z dzieckiem, chyba że potrzebowała się przespać, była słaba czy szła się wykąpać to zabierali a tak mówiła że przy niej.
Aż się zapytam mojej lekarki jak to tam wygląda bo teraz też mam zagwozdkę 🫢🤔 -
Karola3xJ:D wrote:Ta,na bank go zamknęli siła. Ludzie pieprzą takie głupoty i jest później jak jest. Matoł jakiś takie historie wymyśla
Na pewno stał nad brzuchem i asystował, biedny misio 🤣👰🏻♀️29 👨💼32
2023/2024 - odkrycie przeciwciał zespołu antyfosfolipidowego, zespołu Sjögrena, 1 kir implantacyjny
Letrox, hydroxychloroquine, acard
+ ⏸️ neoparin (+ do 18tc encorton, duphaston, utrogestan)
Wznowienie starań 09'24
1cs ⏸️ 🎉13/10 ładne przyrosty bety
6/11 - jest 💗 147/ min CRL 9,3mm
10/11 plamienia, IP, żyjemy 💪🏻
Prenatalne 9/12 - wszystko ok🥳🌈
3/01 - 137g Córeczki 🤗💗
21/01 - 220g mistrzyni jogi 💫🦔
II prenatalne 3.02 - 330g akrobatki 🌸
7.02 - 410g księżniczki 🥰
28.02 - 615g Córeczki ze zdrowym serduszkiem ❤️
13.03 - 781 gram Maluszka 🐨
8.04 - mamy już 1368 gram 😍
14.04 - piękne wyniki III prenatalnych🌷
7.05 Ważę już 2,4 kg👶🏻❤️
🍀🍀🍀🍀🍀🍀🍀
-
Kkk77 wrote:Hm w megrezie jest ta sala obok operacyjnej, gdzie chłop jest na kangurowaniu i przywożą Cię tam po zaszyciu itd i sobie leżysz do pionizacji, ale możecie być w 3 razem, przynajmniej tak zrozumiałam 🙈
-
Karola3xJ:D wrote:Pewnie go jeszcze związały pielęgniarki w krótkich spódniczkach i dostawał klapsy...
Haha no pewnie by chciał tak, on może miał takie wyobrażenie że tak zrobią a tu psikus 🤣
No pewnie że tak nie było jak on mojemu staremu naopowiadał ale wiecie jak to chłop, nagada niby dla żartu a ten drugi to łyka jak pelikan bo myśli że tam krew tryska po ścianach 😂 -
Karola3xJ:D wrote:Pewnie go jeszcze związały pielęgniarki w krótkich spódniczkach i dostawał klapsy...
Dobra, jedziemy do lekarza. Trzymajcie kciuki bo aż mnie brzuch boli z nerwówprzygodami66 lubi tę wiadomość
-
Karola3xJ:D wrote:Właśnie nie. Chlop kanguruje podczas szycia i chwile po przewiezieniu na tą sale. I tam leżysz bez odwiedzić 24 h na obserwacji. Pytałam 3 różnych położonych czy oni tak na serio
No to nam ta szefowa porodówki mówiła tak jak pisałam 😅 i generalnie po pionizacji to się można ogarnąć i na oddział albo do tej prywatnej salki jak się chce i jest wolna, więc to kwestia kilku h, no chyba że są jakieś komplikacje albo coś, na pewno nic nie było, że po cc na ten salce się jest 24h 🙈 -
Ja to nie mam litości do facetów w takich okolicznościach jak ciąża, poród i połóg. Trzeba się wziąć w garść. A nam to kuźwa łatwo jest???
Cel95, Revolutionary lubią tę wiadomość
Zespół Sjögrena, Endometrioza, Przegroda macicy
SYN 🩵👶🏼 12.2019
09.2021 💔
09.2024 💔
15.10.24 beta 6,26
16.10. 2024 ⏸️ na tescie w łazience
19.10.24 beta 141,7
21.10.24 beta 454,8
04.11.24 🦐 6,3 mm
21.11.24 🧸 20,2 mm
05.12.24 ❤️ 40,4 mm / usłyszałam bicie serducha
13.12.24 USG genetyczne OK 🩵 jest 6 cm chłopaka -
To ja psychicznie nastawiam się na okolice 11 czerwca, tak jak nam wychodziło z USG 😀 oby tylko nie było tłumów na porodówce
Weronka to dobrze że same dobre wieści po wizycie ☺️
Jak już przy partnerach jesteśmy to czy wasi planują po porodzie brać na Was opiekę czy urlop ojcowski? Czytałam, że opieka przysługuje raczej po cesarce albo ciężkim porodzie naturalnym, nie wiem jak jest w praktyce -
Kkk77 wrote:No to nam ta szefowa porodówki mówiła tak jak pisałam 😅 i generalnie po pionizacji to się można ogarnąć i na oddział albo do tej prywatnej salki jak się chce i jest wolna, więc to kwestia kilku h, no chyba że są jakieś komplikacje albo coś, na pewno nic nie było, że po cc na ten salce się jest 24h 🙈