X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne CZERWIEC 2025
Odpowiedz

CZERWIEC 2025

Oceń ten wątek:
  • Lauraa Autorytet
    Postów: 617 1458

    Wysłany: 24 czerwca, 21:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Revolutionary ode mnie również kciuki ❤️

    👩 33
    08.24 biochemiczna 💔
    10-16.10 beta 10,7/64,3/295,4/711,2
    22.10 (5+1) pęcherzyk 7mm 🥹
    26.11 (10+1) CRL 3,28 + FHR 175
    02.12 - Nifty zdrowy chłopak 🩵
    10.12 (12+1) prenatalne CRL 6,12 + FHR 163
    04.02 (20+1) 372g połówkowe
    18.02 (22+1) 522g
    24.03 (27+0) 1058g
    09.04 (29+2) prenatalne 3 trymestru

    preg.png
  • Natalia1992 Autorytet
    Postów: 609 501

    Wysłany: 24 czerwca, 22:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wczoraj w nocy karmiłam chyba 7 razy więc pewnie będę na bieżąco z Twoim porodem Revolutionary 😂♥️

  • Anuncja Ekspertka
    Postów: 190 315

    Wysłany: 24 czerwca, 22:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Revolutionary - będzie dobrze! <3

    Ciekawe co tam u Margaretki?..

    Cel95 lubi tę wiadomość

    preg.png
  • Blackapple Autorytet
    Postów: 707 606

    Wysłany: 24 czerwca, 22:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anuncja wrote:
    Revolutionary - będzie dobrze! <3

    Ciekawe co tam u Margaretki?..

    Też się właśnie zaczęłam zastanawiać i przewijać strony czy nie przegapiłam.

    Cel95 lubi tę wiadomość

    preg.png
  • Nosa Autorytet
    Postów: 1241 1773

    Wysłany: 24 czerwca, 22:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Revolutionary nareszcie się doczekalas! Kciuki!🤞

    Wituś 🩵 ur.19.06.2025 (40t0d) 3470g, 54cm
  • Maj.a Autorytet
    Postów: 674 1164

    Wysłany: 24 czerwca, 22:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kindziukowa wrote:
    Ale czad! Revolutionary, będę zaglądać w nocy! More passion, more energy!!! Czyli hasło naszej grupy 😆

    Kasia „nie znam się na końcówkach” trochę rozbawiło, nie powiem.

    Maj.a a na jakiej podstawie zrobili crp i posiew? Cos wskazywało na to, ze cos nie tak?

    Ja na dzisiaj mam termin porodu oficjalnie, ciekawe czy byłabym już rozpakowana czy dalej bym się toczyła ;) nigdy się nie dowiem. Ale do starego dzisiaj mówię - CZUJE SIĘ NIESPEŁNIONA, MOŻE TRZECIE ZA JAKIŚ CZAS? 😂😂😂 ale grzecznie odmówił 😀

    Tylko to te wody płodowe, że za duża różnica czasu była i niska masa. A po porodzie mu zrobili krew i 4.7 crp było. A następnego dnia wzrosło do tych 29 crp. Teraz jak byłam karmić małego to lekarz przyszedł i mówił ze minimalnie spadło. Czyli można wnioskować ze antybiotyki zaczynają działać i będzie już lepiej.


    🍀💕Revolutionary, czekamy na 🍼👶

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 czerwca, 22:31



    05.10. ⏸
    🏨👶🍼 22.06. 2830g 21:25

    age.png
  • xSmerfetkax Autorytet
    Postów: 964 1204

    Wysłany: 24 czerwca, 22:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Revolutionary mocne kciuki! Fajnego porodu 🤞🏼🤞🏼

    Maj.a kciuki też dla was, dużo zdrówka 🍀

    Maj.a lubi tę wiadomość

    age.png
  • Anuncja Ekspertka
    Postów: 190 315

    Wysłany: 24 czerwca, 22:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Elza1234 wrote:
    Dziewczyny, czy wy na tej końcówce też czułyście się tak strasznie źle? Bo zaczynam się zastanawiać co się ze mną dzieje. Już pomijam to moje niespanie, bóle ciała, ale ledwo co jem, mdli mnie jakoś, ja naprawdę całą ciążę uważam znosiłam dobrze - ale ten tydzień to jest jakiś koszmar. Mam problem żeby dojść 600 m do sklepu i wrócić.

    Ja np.czuję się tak nierówno. Mam dzień, że gorzej, a mam dzień, że rozpiera mnie energia. Dzisiejszą noc miałam fatalną, ale ostatnio śpię całkiem dobrze i nawet drzemię w ciągu dnia czego nie robiłam przez całą ciążę (nawet w 1 trymestrze). Wczoraj mnie strasznie brało na wymioty przez cały dzień i nie miałam totalnie apetytu, więc nie jadłam, a dzisiaj obudziłam się głodna i jem normalnie chociaż i tak zdecydowanie mniej, ciężej mi jedzenie wchodzi. Właściwie każda stojąca pozycja ciała powoduje u mnie spięcie brzucha, więc już nawet na to nie zwracam uwagi jak gdzieś idę. Od dzisiaj czuję nacisk na nerw kulszowy. No nie jest to najwdzięczniejszy moment fizycznie i psychicznie w moim życiu. Przynajmniej nie puchnę. Staram się po prostu nie oczekiwać od siebie i życia za wiele w tym momencie. Poleguję na łóżku, pokręcę się na piłce, wyjdę na krótki spacer na obiad do bistro przy domu i tyle. No i jęczę mężowi, że mam dość, a on to dzielnie znosi

    Elza1234 lubi tę wiadomość

    preg.png
  • Margareetka Autorytet
    Postów: 448 503

    Wysłany: 24 czerwca, 23:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Melduję, że jesteśmy już rozpakowani 😅

    Marcel urodził się o 19:23, 2905g 50cm także maluszek okruszek ❤️

    Poród mogę zakwalifikować do udanych mimo, że dość długi, bo 19h od odejścia wód. Dziewczyny ja to sobie nie zdawałam sprawy ile tych wód jest, szok, lało się ze mnie i lało bez końca.

    Obudziłam się chwilę po północy i poczułam, że mam delikatnie mokro od razu wyczułam, że to to, może te wczorajsze burze były zapalnikiem 😀 wstałam, umyłam się, nakarmiłam i wygłaskałam moje kotki i postanowiliśmy jechać, bo trochę słabo czułam ruchy. Po drodze mierzyłam skurcze i były co 4min, więc byłam pełna nadziei, że w miarę sprawnie to pójdzie. Niestety o 3 w nocy był tylko centymetr rozwarcia. Na salę porodową trafiłam koło 5, regularnych skurczy niestety brak. Do 13 udało mi się uzyskać oszałamiające 3cm rozwarcia 🤡 więc zapadła decyzja o podaniu oksytocyny, na którą nie chciałam się zgodzić dopóki nie podadzą mi znieczulenia, ale udało się i o 14 przyszedł anastezjolog, wkłucie spoko, bólu nie czułam, tylko skurcze. Zaczęli mi podawać to oksy i skurcze się mocno rozkręcały, niestety znieczulenie przestało działać po dwóch godzinach, poprosiłam o dokładkę, dostałam ale już nie podziałało, bo po oksytocynie zaczęłam mieć skurcze parte, mimo że nie miałam jeszcze pełnego rozwarcia. Odpieli oksy, a ja musiałam mocno tłumić ten odruch parcia, co nie było dla mnie ani proste ani przyjemne, chyba najgorsza część porodu :( później już wszystko działo się tak szybko, rozwarcie postąpiło na szczęście sprawnie. Miałam spore problemy, żeby urodzić główkę, bo mały szedł z rączką, w której dodatkowo trzymał sobie pępowinę 🫣 nie udało się przez to ochronić krocza i musiałam zostać nacięta, ale dosłownie po nacięciu jeden skurcz i miałam już synka na brzuchu ❤️

    Teraz leżymy sobie razem na sali, jestem na niej sama, więc nie wiem czy zasnę, bo się boję o niego. Nigdy wcześniej nie miałam noworodka na rękach, nie zmieniałam pieluchy, także będziemy się siebie intensywnie uczyć 😅

    Podzieliłam się swoją długą historią, to mogę się zabrać za nadrabianie dzisiejszego dnia :)

    Cel pojechaliśmy do Chrzanowa tak jak planowałam, skoro samo się zaczęło ☺️

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 czerwca, 23:09

    Kindziukowa, Blackapple, Elza1234, Biedronka@, Lauraa, Gusia_, przygodami66, Katikat, Maj.a, CelinaJan, KarolaKinga, xSmerfetkax, Nineq, ezra, Anuncja, amoze, Werzol lubią tę wiadomość

    preg.png
  • Kindziukowa Autorytet
    Postów: 997 1533

    Wysłany: 24 czerwca, 23:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Margaretka! Brzmi jak całkiem spoko poród, pomimo nacięcia. Trzymam kciuki żebyś szybko doszła do siebie 🫶
    Szybko się nauczysz obsługi noworodka 🥰 na pewno jesteście oboje zmęczeni, próbowałabym jednak na Twoim miejscu zasnąć dopóki mały nie dokazuje 💪

    age.png

    Zespół Sjögrena, Endometrioza, Przegroda macicy

    SYN 🩵👶🏼 12.2019
    09.2021 💔
    09.2024 💔
    15.10.24 beta 6,26
    16.10. 2024 ⏸️ na tescie w łazience
    19.10.24 beta 141,7
    21.10.24 beta 454,8
    04.11.24 🦐 6,3 mm
    21.11.24 🧸 20,2 mm
    05.12.24 ❤️ 40,4 mm / usłyszałam bicie serducha
    13.12.24 USG genetyczne OK 🩵 jest 6 cm chłopaka
  • Blackapple Autorytet
    Postów: 707 606

    Wysłany: 24 czerwca, 23:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Margareetka wrote:
    Melduję, że jesteśmy już rozpakowani 😅

    Marcel urodził się o 19:23, 2905g 50cm także maluszek okruszek ❤️

    Poród mogę zakwalifikować do udanych mimo, że dość długi, bo 19h od odejścia wód. Dziewczyny ja to sobie nie zdawałam sprawy ile tych wód jest, szok, lało się ze mnie i lało bez końca.

    Obudziłam się chwilę po północy i poczułam, że mam delikatnie mokro od razu wyczułam, że to to, może te wczorajsze burze były zapalnikiem 😀 wstałam, umyłam się, nakarmiłam i wygłaskałam moje kotki i postanowiliśmy jechać, bo trochę słabo czułam ruchy. Po drodze mierzyłam skurcze i były co 4min, więc byłam pełna nadziei, że w miarę sprawnie to pójdzie. Niestety o 3 w nocy był tylko centymetr rozwarcia. Na salę porodową trafiłam koło 5, regularnych skurczy niestety brak. Do 13 udało mi się uzyskać oszałamiające 3cm rozwarcia 🤡 więc zapadła decyzja o podaniu oksytocyny, na którą nie chciałam się zgodzić dopóki nie podadzą mi znieczulenia, ale udało się i o 14 przyszedł anastezjolog, wkłucie spoko, bólu nie czułam, tylko skurcze. Zaczęli mi podawać to oksy i skurcze się mocno rozkręcały, niestety znieczulenie przestało działać po dwóch godzinach, poprosiłam o dokładkę, dostałam ale już nie podziałało, bo po oksytocynie zaczęłam mieć skurcze parte, mimo że nie miałam jeszcze pełnego rozwarcia. Odpieli oksy, a ja musiałam mocno tłumić ten odruch parcia, co nie było dla mnie ani proste ani przyjemne, chyba najgorsza część porodu :( później już wszystko działo się tak szybko, rozwarcie postąpiło na szczęście sprawnie. Miałam spore problemy, żeby urodzić główkę, bo mały szedł z rączką, w której dodatkowo trzymał sobie pępowinę 🫣 nie udało się przez to ochronić krocza i musiałam zostać nacięta, ale dosłownie po nacięciu jeden skurcz i miałam już synka na brzuchu ❤️

    Teraz leżymy sobie razem na sali, jestem na niej sama, więc nie wiem czy zasnę, bo się boję o niego. Nigdy wcześniej nie miałam noworodka na rękach, nie zmieniałam pieluchy, także będziemy się siebie intensywnie uczyć 😅

    Podzieliłam się swoją długą historią, to mogę się zabrać za nadrabianie dzisiejszego dnia :)

    Cel pojechaliśmy do Chrzanowa tak jak planowałam, skoro samo się zaczęło ☺️

    Gratuluję ❤️
    Z rączką to jak Supermen ;)

    Margareetka lubi tę wiadomość

    preg.png
  • Elza1234 Autorytet
    Postów: 6783 6612

    Wysłany: 24 czerwca, 23:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Odeszły mi wody 🙈

    Natalia1992, Gusia_, Paulinaaa_, Kindziukowa, przygodami66, Katikat, Margareetka, Blackapple, kasssia, Kkk77, Maj.a, CelinaJan, KarolaKinga, xSmerfetkax, ezra, Nineq, Anuncja, amoze, Werzol lubią tę wiadomość

    PCOS
    3 lata starań
    2 straty
    2024 - in vitro
    I transfer - ❌
    II transfer - 💔
    III transfer - ❌
    IV transfer - 🤰🩷

    preg.png
  • Biedronka@ Autorytet
    Postów: 831 1788

    Wysłany: Dzisiaj, 00:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Elza1234 wrote:
    Odeszły mi wody 🙈
    Elza GO GIRL!!
    Powodzenia!!

    Margaretka gratuluję 🥳🥳🥳

    Margareetka lubi tę wiadomość

    👸 &🤴 & 🧒

    25 cykli starań

    CB🖤🖤🖤

    10.2023 histeroskopia👍 3 polipy😳
    06.2024 powtórna histeroskopia✅️
    biopsja endometrium ✅️

    29.09 beta 235.8, prog 45.40
    06.10 beta 4243, prog. 46.90
    18.10 5.2 mm+❤️
    28.11 I prenatalne+Nifty Pro💙
    27.01 II prenatalne 💙420 gram uparciucha💙
    27.03 III prenatalne💙1400 gram 💙
    11.04 1880 gram 💙
    28.04 2700 gram 💙👶
    10.05 3100 gram 💙❤️

    age.png
  • Natalia1992 Autorytet
    Postów: 609 501

    Wysłany: Dzisiaj, 00:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Elza1234 wrote:
    Odeszły mi wody 🙈
    Trzymam kciuki! Dasz radę

  • Lauraa Autorytet
    Postów: 617 1458

    Wysłany: Dzisiaj, 00:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Margaretka gratulacje, zaraz się wszystkiego nauczysz mamusiu 😍❤️

    Elza powodzenia 🥹❤️

    Margareetka lubi tę wiadomość

    👩 33
    08.24 biochemiczna 💔
    10-16.10 beta 10,7/64,3/295,4/711,2
    22.10 (5+1) pęcherzyk 7mm 🥹
    26.11 (10+1) CRL 3,28 + FHR 175
    02.12 - Nifty zdrowy chłopak 🩵
    10.12 (12+1) prenatalne CRL 6,12 + FHR 163
    04.02 (20+1) 372g połówkowe
    18.02 (22+1) 522g
    24.03 (27+0) 1058g
    09.04 (29+2) prenatalne 3 trymestru

    preg.png
  • Karola3xJ:D Autorytet
    Postów: 4120 3179

    Wysłany: Dzisiaj, 01:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Margaretka gratulacje!
    Super ,że udało się urodzić normalnie,jak człowiek!


    Elza czyżby to oznaczało,że jednak nie będziesz do końca życia w ciazy?😁

    Tanasi ja dopiero zauważyłam,że masz w stopce masz Kameleona🤣

    Wiadomość wyedytowana przez autora: Dzisiaj, 02:10

    Margareetka, Tanashi lubią tę wiadomość

    event.png
  • Gusia_ Autorytet
    Postów: 5633 5954

    Wysłany: Dzisiaj, 02:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ale lecicie dziś z tymi porodami ♥️♥️♥️

    Elza zaciskam kciuki, jutro już nie będziesz narzekać na ciążę 🤣🫣

    Margareetka, Werzol lubią tę wiadomość

    preg.png

    🎊 czekamy na kolejnego dzidziusia!
    👧👧 dwie córki
    😢 2020 poronienie zatrzymane

    Hashimoto
  • Kindziukowa Autorytet
    Postów: 997 1533

    Wysłany: Dzisiaj, 02:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Elza no w końcu się doczekałaś! Jedziesz z tym porodem! 🏋🏻‍♀️💪

    age.png

    Zespół Sjögrena, Endometrioza, Przegroda macicy

    SYN 🩵👶🏼 12.2019
    09.2021 💔
    09.2024 💔
    15.10.24 beta 6,26
    16.10. 2024 ⏸️ na tescie w łazience
    19.10.24 beta 141,7
    21.10.24 beta 454,8
    04.11.24 🦐 6,3 mm
    21.11.24 🧸 20,2 mm
    05.12.24 ❤️ 40,4 mm / usłyszałam bicie serducha
    13.12.24 USG genetyczne OK 🩵 jest 6 cm chłopaka
  • Katikat Autorytet
    Postów: 723 513

    Wysłany: Dzisiaj, 02:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Margaretka wielkie gratulacje!!

    Elza haha jee lecimy!

    Margareetka lubi tę wiadomość

    Zapalenia endometrium, polip, 2 transfery nieudane, 1 strata
    Naturals między ivf:
    32dc beta 750 🤞
    38 dc pęcherzyk I ciałko żółte
    52 dc mamy serduszko ❤

    preg.png
  • przygodami66 Autorytet
    Postów: 805 751

    Wysłany: Dzisiaj, 02:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hihi jak tak to nikt i nagle wszystkie razem 😄 trzymamy kciuki.

    Mają kciuki aby crp ładnie spadało i dużo zdrowia dla maluszka.

    Margaretka gratulacje ❤️

    Margareetka, Maj.a lubią tę wiadomość

‹‹ 1851 1852 1853 1854 1855 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Gdzie rodzić - wybór szpitala do porodu

Poród to wyjątkowa chwila. Wraz ze zbliżającym się terminem porodu, wiele kobiet zastanawia się gdzie rodzić. Warto poświęcić trochę czasu na wybór szpitala, w którym chciałabyś aby przyszło na świat Twoje dziecko. Przeczytaj jak się do tego dobrze przygotować, czym się kierować przy wyborze szpitala i jakie informacje zebrać na temat wybranej placówki.   

CZYTAJ WIĘCEJ

Droga ku rodzicielstwu - inspirująca historia Danuty i Adama

Dla wielu par starających się o potomstwo, droga do rodzicielstwa często bywa pełna wyzwań i niepewności. Jednak dla Adama i Danusi Dzionków ta droga, choć trudna, okazała się pełna nadziei i wreszcie spełnionych marzeń. Ich historia stanowi inspirujący przykład siły i determinacji w staraniach o dziecko, ukazując jednocześnie istotną rolę męskiej części sukcesu w procesie leczenia niepłodności.

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak pielęgnować skórę podczas ciąży?

W czasie ciąży skóra wymaga specjalnego traktowania - wystarczy poświęcić kilka minut dziennie, aby zadbać o jej dobrą kondycję i sprawić, by była bardziej elastyczna. Może to być bardzo pomocne w zminimalizowaniu ryzyka powstania rozstępów. Sprawdź, jak pielęgnować skórę podczas ciąży. 

CZYTAJ WIĘCEJ