CZERWIEC 2025
-
WIADOMOŚĆ
-
Karola
Czy Ty jesteś w stanie wysłać tu jeszcze raz link do tej czapki zimowej wiązanej z allegro?
U nas póki co zima nie przejdzie nic innego jak wiązane bo młoda po prostu zrywa sobie z głowy czapki ostatnimi czasy, tak kręci ta głowa
Więc kominiarkę kupię dopiero za rok, a póki nie siedzi i kręci na leżąco tą głowę wte i wewte to muszę mieć coś wiązanego -
Elza u nas to samo. Tylko bonetki. Te czapki bez wiązania są do kitu
Zwolnił się u polecanej mi fizjo termin na jutro więc jedziemy z bobasem 👌
Elza1234, kasssia, Anabbit, Margareetka lubią tę wiadomość
-
Ooo merinowców nie znałam, przyjrzę się jak młody zaśnie 😄 albo ten huttelihut właśnie 👍🏻 no od kilku dni te rozmiarówki mnie przyprawiają o wkurwa i to zostawiam w cholerę 🙈
Czapki to też problem, bo młody jak zasypia to kręci parę razy głowa prawo - lewo i czapka wtedy jest albo na oczach albo spada 🫠🫠🫠🫠 -
My też ostatecznie jutro fizjo, bo zapomniała dziś o nas 😅, więc mamy jutro fizjo i szczepienie na grypę córki przed południem, a po południu USG bioderek, więc będzie intensywnie.
Kurczę zaprosiłam obie prababcie do mamy na weekend na kawę żeby poznały młodego, ale jedna jest przeziębiona i na antybiotyku 😬. Dziś dzwoniła że niby już się lepiej czuje, ale średnio w to wierzę, bo ona zawsze się lepiej czuje jak ma do nas przyjechać, a potem płuca wypluwa xd. Najgorzej że teraz będzie uparcie stała przy tym że już jest zdrowa 🥴
Gusia_ lubi tę wiadomość
-
Elza1234 wrote:Karola
Czy Ty jesteś w stanie wysłać tu jeszcze raz link do tej czapki zimowej wiązanej z allegro?
U nas póki co zima nie przejdzie nic innego jak wiązane bo młoda po prostu zrywa sobie z głowy czapki ostatnimi czasy, tak kręci ta głowa
Więc kominiarkę kupię dopiero za rok, a póki nie siedzi i kręci na leżąco tą głowę wte i wewte to muszę mieć coś wiązanego
https://allegro.pl/oferta/szary-komplet-panda-czapka-apaszka-r-34-36-15145017642
Trzymaj,też sobie zapisałam 😄
Elza1234 lubi tę wiadomość
-
Dajcie znać jak ta czapka. Tez planuje ja kupić.
Margareetka jak tam dziadek?
Annabit powodzenia jutro na szczepieniu!
I te od fizjo dajcie znać co tam znaleźli u Waszych dzieci!
Te cholerne czapki to pułapka.. co jedna to gorsza. Ja miala dla syna ze szmat takie fajne z merino i je wydałam. A one były wiązane i idealnie dopasowane. Bez metek to nawet nie wiem jaka firma.
Moj syn dostal dzisiaj receptę na leki na adhd. Trzymajcie kciuki ,żeby zadziałały. Chciałabym w końcu poznać moje dziecko a nie tylko tą zewnętrzną skorupę adhd. Zobaczyć jaki jest naprawdę. Chciałabym,żeby jemu tez bylo lepiej. Boję się,że z naszym pechem nie zadziałają.
Od 1 października tez idzie do integracyjnego przedszkola więc takie kombo nadziei.Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 września, 21:09
Anabbit lubi tę wiadomość
-
My jutro dzwonimy jednak do tego pediatry. Mialam nadzieję że jak wybije nam te 3 miesiące to jakaś magia wstąpi w małą i zacznie jeść lepiej. A tu ciągle dupa... W ciągu 4 dni przybrała zaledwie 30g. Kupy robi,siku też. Ale też ostatnio denerwuje się przy tej butli,rozgląda i odrywa. Boje sie że będą kazali przejść na mm.
-
A w nocy ile razy jeTruuskaawka wrote:My jutro dzwonimy jednak do tego pediatry. Mialam nadzieję że jak wybije nam te 3 miesiące to jakaś magia wstąpi w małą i zacznie jeść lepiej. A tu ciągle dupa... W ciągu 4 dni przybrała zaledwie 30g. Kupy robi,siku też. Ale też ostatnio denerwuje się przy tej butli,rozgląda i odrywa. Boje sie że będą kazali przejść na mm.
-
Karola3xJ:D wrote:Gusia ja się obawiam,że dostanę w końcu prawdziwego załamania. Już mam jakieś.napady paniki. Czasem jak gdzieś jestem to muszę nabrać wody do ust bo mam wrażenie,że za chwilę.zacznę krzyczeć między ludźmi.
Elza serio tak te leki na Ciebie działają?
Cel żyjesz? Skończ już układać tą srajtaśme i konserwy w piwnicy
Moja piwnica a racxej komorka lokatorska to może w konkursie graciarni wystąpić xd ale przynajmniej jest garaż podziemny w razie w
Z ciekawostek znalazłam puszki ananasa kupione za covida..
Obecnie działa chyba podobny mechanizm medialny. Np grzmią 230 tys powołań na komisję i straszą. Sprawdzam i co roku tyle jest, jak ja byłam było też tyle.
Trochę się ogarnęłam psychicznie chociaż bywało różnie bo wiele rzeczy na raz się nałożyło. Ale mam Męża i Mamę którzy są po prostu cudowni i mądrzejsi ode mnie.
Byliśmy dziś na kontroli usg brzuszka i jest spoko, dalej tak samo na pograniczu normy ta jedna strona. Dziś też lepiej z jedzeniem, kupkami i marudzeniem. W sumie to nawet to usg poszło nam na nfz a babka ta sama i nam dala termin na dziś. I nawet pediatra na badania krwi też z nfz więc jestem pozytywnie zaskoczona.
Pediatra powiedziała że nas wyśmieją w poradni bo to jest nic ale na wszelki wypadek się zapisać, a ona nam będzie co 3mwc dawać skierowanie na usg brzuszka. No i super bo ta nasza placówka nfz to pzu i ma świetne sprzęty itp.
W międzyczasie był bobath i super podoba mi się ta metoda pracy z Maluchem. Pięknie zrobiła postępy i fizjo zachwycona my też się cieszymy. Fajna ta nasza fizjo
A w ogóle to na te wizyty prywatne usg i fizjo to poszło nam multum kasy w parę dni ale spokój jest bezcenny
Udało mi się pójść z Malutka na kawę i ciasto dwa razy jak było tak ładnie i słonecznie to mi pomogło zdecydowanie. Teraz czekam na lepszą pogodę bo spacer z Maluchem to najlepsze co może być23/24 - odkrycie przeciwciał APS, zespołu Sjögrena, 1 kir implantacyjny
Wznowienie starań 09'24
1cs ⏸️ 🎉13/10 ładne przyrosty bety
6/11 - jest 💗 147/ min CRL 9,3mm
10/11 plamienia, IP, żyjemy 💪🏻
Prenatalne 9/12 - wszystko ok🥳🌈
3/01 - 137g Córeczki 🤗💗
21/01 - 220g mistrzyni jogi 💫🦔
II prenatalne 3.02 - 330g akrobatki 🌸
7.02 - 410g księżniczki 🥰
28.02 - 615g Córeczki ze zdrowym serduszkiem ❤️
13.03 - 781 gram Maluszka 🐨
8.04 - mamy już 1368 gram 😍
14.04 - piękne wyniki III prenatalnych🌷
7.05 Ważę już 2,4 kg👶🏻❤️
5.06 Mam już 3kg🥰
🍀🍀🍀🍀🍀🍀🍀


-
Karola, a co syn dostał na adhd? Wiem że są braki w aptekach ale jak to midikinet to ja mam jakby co, małą dawkę to mogę przesłać jakby co, jeśli się nie przeterminowały.
To rezygnujecie z tego specjalnego przedszkola jednak?
Ja mam taką jedną zajebsta czapkę po starszej ale jakis no name z lumpeksu wiec nie pomogę. Mamy też taką fajną bonetke z uszami wełnianą i też była spoko. -
U nas akurat ta kominiarka sprawdza się dobrze, bo właśnie każda inna czapka spada na oczy przy wierceniu głową.
My też dołączamy do ekipy usg bioderek jutro 💪
Upiekłam wczoraj 12 babeczek do których użyłam 100 ml mleka. Zjadłam dwie takie babeczki i na ten moment mieliśmy trochę więcej rzadszych kup w ciągu całego dnia, ale zero płaczu i krwi w pieluszce. Będę jeszcze ją obserwować, póki co jestem pełna nadziei
Anabbit, kasssia, Lauraa lubią tę wiadomość
-
My usg bioderek mieliśmy dzisiaj. Wszystko ładnie tylko mlody nie współpracował bo go drastycznie obudziłam kładąc na tej leżance. 🙈
Moje dziecko wstało po 2h40min tego pierwszego nocnego snu. Ja znów zdążyłam zasnąć na raptem. godzine... jakby mnie ktoś szukał to wylądowałam w wariatkowie 🤡🫡2cs 🤞
17.10.2024 ⏸️🍀
18.10.2024 - 16dpo: Beta 381,000 mIU/ml, Progesteron 33,40 ng/ml ✊
21.10.2024 - 19dpo: beta 1067,000 mIU/ml 🍀
29.10.2024 - CRL 2,8mm, widać cień serduszka 🥹
06.11.2024 - CRL 1,03cm małego żelka 🥹 pięknie bijące ❤️
20.11 - 22.11 - szpital, podejrzenie CMV, wynik negatywny 🙏
22.11 - 2,14cm żelka Haribo, 180 uderzeń❤️
17.12.2024 - prenatalne, prawie 7 cm uparciucha, wszystko ok, chłopczyk (?) 💙 🥹
06.02.2025 - połówkowe, 370gram synusia 💙 😍
03.04.2025 III prenatalne - 1409g tłuścioszka 🤭
27.05.2025 - 36+1 - 3360g synusia 😶💪
25.06.2025 - N. 3530g, 58cm 💙
👩 30🧑 34 🐶 4
A journey of a thousand miles begins with a single step...

-
Dzięki za link
Truskawka - mnie mówili że dzieciaki w naszym wieku już nie tyją tyle co wcześniej. Niech mnie ktoś poprawi, ale oni mi coś o 100 g na tydzień mówili, że to książkowo.
Moja też serio wyhamowała a głównie je mm i dalej karmie przecież na żądanie
Cel, ja bym serio na Twoim miejscu poszła z kimś pogadać o tych Twoich obawach i lękach. Na tym świecie będzie tylko gorzej, wojna hybrydowa będzie trwać i trwać. Chyba musisz jednak trochę tyłek mieć twardszy żeby nie wpadać w ciągłą panikę
Co do Bobatha to to taka zabawa właściwe. Też ja lubię bo dzieci nie płaczą wtedy. Miła odmiana dla Vojty
Zazdroszczę Wam tych spacerów. Mój mąż zabrał małą na 1.5 h żebym mogła ogarnąć tort, 1.5 h mu płakała: nie pomogły ręce, leżenie na brzuchu, liście nad głową, nic. Nienawidzi wózka i każdy spacer z nią to udręka.
A nie ukrywam że ciężko się spaceruje już z nią w nosidle - mnie bolą plecy - plus niestety ale chusta czy nosidło nam utrwalają obrót głowy w złą stronę. Choć ja i tak muszę w nim na to fizjo jeździć bo nie mam jak inaczej.
Idę spać dalej! -
Elza u nas ze spacerami niestety podobnie, wózek totalnie parzy i najczęściej kończy sie tak ze wracam z dzieckiem w jednej ręce, druga pchając wózek, upocona jak ostatnia 🐖. Z tego powodu zazwyczaj kręcimy się w pobliżu domu zamiast skorzystać z ciekawszych miejsc no i jak tak czytam jak inne dziewczyny zaliczają spacery ze swoimi pociechami to zazdro 😅
-
Pobudka nr 2....nawet 2h nie przespał 🫥🤡
Elza może spacerówka jej bardziej przypasuje 🙏🏻2cs 🤞
17.10.2024 ⏸️🍀
18.10.2024 - 16dpo: Beta 381,000 mIU/ml, Progesteron 33,40 ng/ml ✊
21.10.2024 - 19dpo: beta 1067,000 mIU/ml 🍀
29.10.2024 - CRL 2,8mm, widać cień serduszka 🥹
06.11.2024 - CRL 1,03cm małego żelka 🥹 pięknie bijące ❤️
20.11 - 22.11 - szpital, podejrzenie CMV, wynik negatywny 🙏
22.11 - 2,14cm żelka Haribo, 180 uderzeń❤️
17.12.2024 - prenatalne, prawie 7 cm uparciucha, wszystko ok, chłopczyk (?) 💙 🥹
06.02.2025 - połówkowe, 370gram synusia 💙 😍
03.04.2025 III prenatalne - 1409g tłuścioszka 🤭
27.05.2025 - 36+1 - 3360g synusia 😶💪
25.06.2025 - N. 3530g, 58cm 💙
👩 30🧑 34 🐶 4
A journey of a thousand miles begins with a single step...

-
Jak spacerówka jej nie podpasuje to serio się wkurwie
Mam dość kręcenia się tylko wokół domu, bo księżniczka zaraz będzie tak wyć że ja pół Osiedla słyszy. Jak mam z nią gdzieś iść do mnie brzuch boli bo wiem że mi zaraz zrobi aferę
Dzisiaj to wg mam jej dość, wstała o 5 i ciągle marudzi. Trochę mi się płakać chce ze zmęczenia. Mam po prostu kryzys już zmęczeniowy i najchętniej bym stąd zniknęła
Jestem równie chora jak mój mąż ale on wziął dupę w troki i poszedł spać do salonu. Jego ból jest chyba większy niż mój.. -
Mwdikinet 5 mg. Póki co dostal recepte na 10 oakowań i niby byly. My wzięliśmy jedno na razie.kasssia wrote:Karola, a co syn dostał na adhd? Wiem że są braki w aptekach ale jak to midikinet to ja mam jakby co, małą dawkę to mogę przesłać jakby co, jeśli się nie przeterminowały.
To rezygnujecie z tego specjalnego przedszkola jednak?
Ja mam taką jedną zajebsta czapkę po starszej ale jakis no name z lumpeksu wiec nie pomogę. Mamy też taką fajną bonetke z uszami wełnianą i też była spoko.
Dużo tego masz? Czemu nie bierzesz? -
I to i to. Naprzemiennie,zeby stężenie jednego nie bylo za duże.kasssia wrote:A ja się dzisiaj fatalnie czułam serio, nie wiem co mi jest. Katar lepiej, ale zaczęły mnie węzły boleć. Wzięłam w końcu Apap to dopiero doszłam do siebie.
Słuchajcie a co lepiej brać przy kp? Paracetamol czy imbuprom?
kasssia lubi tę wiadomość
-
Wczoraj moja znajoma napisała na takiej naszej grupie mamowej (ma dziecko miesiąc starsze) że męczy ją już regres snu i chciałaby wrócić do starego spania 7/8 h
A ja że chyba sumarycznie?
A ona „nie no, ciągiem”
…
Miałam ochotę napisać jej „nie zesraj się”
Fajnie że zaraz przyjdzie do mnie pielęgniarka
Wyglądam bardzo zachęcająco 🤡
Revolutionary , Anabbit, Margareetka, KarolaKinga, Werzol, Alex_92 lubią tę wiadomość















