CZERWIEC 2025
-
WIADOMOŚĆ
-
Boże Awokado co Ty dziewczyno masz za kombo na koniec roku 😥 przytulam 🫂
Trzymam kciuki, żeby babcia do siebie doszła.
Moja od wczoraj chodzi i powtarza, że umiera i że boli ją serce. Plus do tego strzela jakieś fochy, bo nie umie zrozumieć, że w tym momencie zamiast pomagać w przygotowaniach to bardziej „przeszkadza”. Krząta się, wszędzie zagląda, stanie na środku i komentuje, no ale nie można jej zwrócić uwagi. -
Awocado, współczuję ci na maksa
To zatrzaśnięcie w aucie to też dla mnie top na liście strachów
Alex- babcia mojego męża taka jest. Prawie 90 lat, chcemy pomóc, wyręczyć, bo ona naprawdę już nie ma siły, to się wścieka i wtrąca wszędzie. Wiem, że pewnie nie może się pogodzić z tym że już nie jest taka sprawna, ale no robimy to dla jej dobra..
My dzisiaj jedziemy do mojej drugiej babci, miała operację ostatnio także jest uziemiona w domu. -
Wczoraj bylismy u tesciow. Za rok tesciowa chce wieksze grono i juz mi pcha kolejne dziecko do macicy. Ależ było oburzenie jak powiedzialam że konczymy na jednym dziecku 😆 Plus nazwala Kornelię żywą zabawką 🤦🏼♀️
Teraz jedziemy do mojego domu. Ciezka sprawa bo jajco takie na drodze że jechalismy max 30. I odcinek 10minutowy jechalismy pol godziny.Już na esce jest troche lepiej.
Awokado,duzo zdrowia dla babci. Trzymam kciuki za nią. Ale Ty juz wyczerpalas limit nieszczesc na ten i przyszly rok. Teraz juz tylko dobre rzeczy 🫂 -
Ja wczoraj wieczorem przeczytałam opis scyntygrafii kolana mojej teściowej, i czeka mnie opiekowanie się nią ,ze 3 tygodnie po zabiegu wymiany endoporotezy. Tam jak byk jest obluzowanie i potężny stan zapany. Także, kwestia terminu zabiegu i czeka mnie wyjazd do Wielkopolski. Super.
-
Awokado współczuję, słabo mi od samego czytania

My w drodze do drugich rodziców, ale humor od wczoraj młody ma taki, że ciężko było się zorganizować. Musieliśmy wyjechać idealnie na drzemkę, był duży pęd od rana, płaczki, ibuprofen już standardowo:/ Przejrzałam całą buzię, ale nic więcej się nie wybiło przez noc, więc nie wiem co go teraz męczy. I stwierdziłam że skrócę pobyt u rodziców do 31.12, bo młody jest jaki jest, a ostatnio córka coś też się dużo budzi i coś czuję, że jak zostanę sama, to mi tam zrobią w sylwestra jesień średniowiecza xd -
Z GŁOWĄ O SUPLEMENTACH









