CZERWIEC 2025
-
WIADOMOŚĆ
-
O dobrym sprzęcie świadczy też to, że stanowczo zaprzeczyła, że mam łożysko przodujące, powiedziała, że zdecydowanie jest na przedniej ścianie. Bardzo mnie tym uspokoiła. Rozważamy za to czy nie sprobowac przełożyć prenatalnych na tydzień później, żeby bobo było większe.
@Nineq pieknie proszę o wpisanie następnej wizyty na 23.12. Na pewno w międzyczasie pójdę do Luxmedu, ale zrezygnuje z tego drugiego lekarza. Ta od razu kazała zwiększyć dawkę euthyroxu i brac acard 150, bo mam lekko podwyzszone ciśnienie. No ogólnie czułam się bardziej zaopiekowana u niej i jeszcze wizyta o 50zl tańsza 😄Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 listopada 2024, 16:02
amoze lubi tę wiadomość
-
Nineq wrote:Ja przez poronienie miałam podwyższone ryzyko - bo było na takim etapie, że to mogła być wada genetyczna. Mam nadzieję, że gdyby teraz miałaby być to wyjaśniłoby się wcześniej. Myślałam o dodatkowym teście, ale zrezygnowałam. Dziś ma (chyba) dzwonić genetyk to jestem ciekawa co powie.
U mnien oprocz senności objawów brak, no dobra, raz na kilka dni mnie zemdli. Chyba tak być musi.
Jutro zapisze się na Nifty. -
Nosa wrote:U mnie taka rozkmina all the time. Senność. Ciagna mnie coraz częściej więzadła w pachwinach, co mnie na maksa uspakaja. Cycki trochę codziennie bola. Poza tym, chyba jesteśmy szczesciarami bez objawów uciazliwych 🙂
Jutro zapisze się na Nifty.
Ja nie wiem dokładnie jak mają te więzadła boleć ale ciągnie mnie w podbrzuszu, czasem mi tak twardnieje ten brzuch jakby czuję takie napęcznienie i czasem czuję jakby kłucia po bokach jak w trakcie owulacjiSZKODNIK lubi tę wiadomość
-
Cel95 wrote:Herbaciana, mam nadzieję że u Ciebie to zwiększa "tylko" ryzyko tego stanu, jak u Ciebie z krzepliwością krwi i ciśnieniem? Najlepiej odezwij się priorytetowo do swojego lekarza. Trzymam kciuki i daj znać
Znam kogoś kto miał ten stan i wszystko było ok , tylko niezbyt miłe doświadczenie to było wiadomo
Zawsze byłam niskociśnieniowem, od poniedziałku mierze codziennie/2x dziennie i najwyższe jakie miałam to dzisiaj jak się dowiedziałam o wynikach 126/77. Zwykle mam koło 105-110/75.
Co do krzepliwości, badania krwi jako takie wychodzą dobrze ale mam pai homo i mthfr hetero stąd acard 75 miałam do tej pory od początku stosowanyOna: 34
monitoring cykli ok
histeroskopia ok
sonoHSG ok
AMH 02.24: 2,32 09.24: 1,27
On: 37
mali żołnierze w opłakanym stanie
teratozoospermia
11.2021 ciąża poroniona
01.2023 początek diagnostyki
05.2024 rozpoczęcie procedury
2.06 start 💉
7.06 monitoring
10.06 monitoring
12.06 monitoring
14.06 punkcja
pobrano 7🥚 do zapłodnienia nadawały się 4🥚
19.06 mamy 1 zarodek: 4BA❄️
15.07 FET ❌
27.09 naturalny cud, beta1460mIU/ml
30.09 beta 4823mIU/ml
10.10 mamy serduszko ❤️🥰
-
Tak, takie ciągnięcie. Często bolą jak za szybko wstanę i się od razu wyprostuję. Czasem jak nie zdążę skrzyżować nóg to podczas kichania ból prawie do "posiku" Wtedy nie jest mi do śmiechu!
A! i dowiedziałam się od lekarki, ze mandarynki mają dużo cukru i kategorycznie nie powinnam jeść ich wieczorem ;( lub najlepiej w moim przypadku w ogóle unikać. Winogron też. -
Nosa ale super, że trafiłaś na dobrą lekarkę. To jest mega ważne mieć lekarza, któremu się ufa. No i czad z tym łożyskiem. Niepotrzebnie Cię nastraszyli…
Ja dziś mam jakiś spadek energii i zabrałam pracę do łóżka. Ciągle mi też jest niedobrze. Byle już do wieczora 🫣 a jutro zaczyna się weekend i mąż będzie więcej w domu, więc będzie też w końcu możliwość, żeby trochę odpocząć -
Dziewczyny może któraś wie coś odnośnie cyclogestu, czy on wychodzi we krwi w badaniu progesteronu? Aj bo narobiłam sobie chyba niepotrzebnego problemu, a wizyta za tydzień. Miałam odstawić w 12 tygodniu 2*1 progesteron Besins 100. Zostałam tylko na cyclogest 2*1 ale też mamy z niego zejść. Dzisiaj byłam na badaniu krwi - morfologia, ferrytyna i coś mnie podkusilo, żeby zrobić dodatkowo progesteron. Wynik 29 norma od 22 do 84 w drugim trymestrze (jestem 12 plus 6 wg OM). Czy cyclogest może wyjść z krwi? Bo jeśli tak, czy w takim razie progesteron nie jest za niski jak na dodatkowe globulki cyclogestu? Nie sądziłam, że kiedykolwiek będę tak wariować jak w ciąży i po co ja robiłam ten progesteron. Mniej bym wiedziała i lepiej spała a na pewno wszystko byłoby ok.
-
przygodami66 wrote:Dziewczyny może któraś wie coś odnośnie cyclogestu, czy on wychodzi we krwi w badaniu progesteronu? Aj bo narobiłam sobie chyba niepotrzebnego problemu, a wizyta za tydzień. Miałam odstawić w 12 tygodniu 2*1 progesteron Besins 100. Zostałam tylko na cyclogest 2*1 ale też mamy z niego zejść. Dzisiaj byłam na badaniu krwi - morfologia, ferrytyna i coś mnie podkusilo, żeby zrobić dodatkowo progesteron. Wynik 29 norma od 22 do 84 w drugim trymestrze (jestem 12 plus 6 wg OM). Czy cyclogest może wyjść z krwi? Bo jeśli tak, czy w takim razie progesteron nie jest za niski jak na dodatkowe globulki cyclogestu? Nie sądziłam, że kiedykolwiek będę tak wariować jak w ciąży i po co ja robiłam ten progesteron. Mniej bym wiedziała i lepiej spała a na pewno wszystko byłoby ok.
Duphaston tylko nie wychodziNosa, przygodami66 lubią tę wiadomość
-
Ja miałam cc z powodu stanu rozedrzucawkowego.
Ja po wizycie. Dziecko ma 4,5 cm i tak sie ruszał że lekarz nie mierzył akcji . Obawiam się że kolejne nadpobudliwe rośnie.KarolaKinga, HejAnku🌸, Gusia_, Cinia95, przygodami66, Nosa, CelinaJan, amoze, kasssia, Alex_92 lubią tę wiadomość
-
Karola3xJ:D wrote:Ja miałam cc z powodu stanu rozedrzucawkowego.
Ja po wizycie. Dziecko ma 4,5 cm i tak sie ruszał że lekarz nie mierzył akcji . Obawiam się że kolejne nadpobudliwe rośnie.
Karola, w którym tygoniu miałas cc? Mialaś badane wczesniej wyzyko wystąpienia tego stanu?Ona: 34
monitoring cykli ok
histeroskopia ok
sonoHSG ok
AMH 02.24: 2,32 09.24: 1,27
On: 37
mali żołnierze w opłakanym stanie
teratozoospermia
11.2021 ciąża poroniona
01.2023 początek diagnostyki
05.2024 rozpoczęcie procedury
2.06 start 💉
7.06 monitoring
10.06 monitoring
12.06 monitoring
14.06 punkcja
pobrano 7🥚 do zapłodnienia nadawały się 4🥚
19.06 mamy 1 zarodek: 4BA❄️
15.07 FET ❌
27.09 naturalny cud, beta1460mIU/ml
30.09 beta 4823mIU/ml
10.10 mamy serduszko ❤️🥰
-
Herbaciana wrote:Karola, w którym tygoniu miałas cc? Mialaś badane wczesniej wyzyko wystąpienia tego stanu?
Miałam mierzone ciśnienie i tyle. Było okej. Brak białka w moczu,brak nadciśnienia. Straciłam wzrok,przy ruchu głową miałam zawroty,rzygałam na siebie. Objawy były tak niespecyficzne że rozwiązali ciążę żeby zrobić tk głowy. Było czysto. Po cięciu zaczęło mi mijać. Później na wizycie kontrolnej lekarz mi powiedział że to stan przedrzucawkowy był prawdopodobnie. -
Maskara Karola Ciąża to jest taki stan, że w jednej chwili jest dobrze, w innej może się zrypać i nie masz wpływu 🫣 u mnie co wywoływali poród pierwszy z powodu wysokiego ciśnienia też całą ciążę miałam dobre a kilka dni przed wizytą zaczęłam strasznie puchnąć, bóle głowy i ciśnienie w kosmos. Kto by się spodziewał
-
U mnie Gusia podobnie,.jednak ja z dnia na dzień zaczęłam puchnąć już w 28 tygodniu, chwilę później pojawiło się nadciśnienie, a raczej skoki...potrafiło być 90/60, a dwie godziny później 170/100. Na dopegyt reagowałam tak, że spadało za nisko więc nie zbijali. Ostatecznie do końca ciąży miałam nogi jak słoń i skoki ciśnienia, ale bywało, że kilka dni w ogóle nie miałam skoku. Brak białka w moczu itd.Ostatecznie poród wywołali mi dopiero tydzień po terminie i to w sumie na Cito bo wtedy ciśnienie nie chciało już spaść.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 listopada 2024, 17:36
-
To u Ciebie Asiun się wcześniej zaczęło. U mnie to było już po 37 tygodniu i 37+7 miałam indukcję: dzień po tym, jak mój lekarz mnie wysłał do szpitala. Jakoś nie chcieli czekać, ale spoko, przynajmniej się nie należałam na oddziale
-
Gusia_ wrote:To u Ciebie Asiun się wcześniej zaczęło. U mnie to było już po 37 tygodniu i 37+7 miałam indukcję: dzień po tym, jak mój lekarz mnie wysłał do szpitala. Jakoś nie chcieli czekać, ale spoko, przynajmniej się nie należałam na oddziale
Boje się powtórki jak mam być szczera. -
Melduję się i ja po wizycie :p
I powiem Wam, że rośnie we mnie mistrz lub mistrzyni kungfu 😅
Nasze dziecko było tak ruchliwe, tak kopało i się kręciło, że mój lekarz po 40 minutach badania USG i przez powłoki brzuszne i transwaginalnie stwierdził, że się poddaje
Z racji tej, że nasz maluch od małego dba o to żebyśmy się nie nudzili to musimy jechać na drugie badania prenatalne, które mamy zaplanowane na 03.12 na 17.50. Mam nadzieję, że wtedy da się zbadać doktorowi tak jak trzeba :p
Z dobrych wiadomości mierzymy już 6,5cm, przezierność karkowa 2,0mm, mamy dwie nóżki i dwie rączki, serduszko bije z prędkością 156/min. To co dzidzia dała zbadać jest w porządku, mamy się nie martwić, maluch rozwija się prawidłowo. Natomiast do dokumentacji musimy mieć cały wynik badania, a mamy tylko jakieś 70% :p We wtorek będziemy również robić test nifty, mam nadzieję, że nic się nie zmieni i wszystko będzie ok.
PS. Widzieliśmy z mężem jak nasze bobo wkłada palce/ręce do buzi i wykonuje odruch ssania - tak mnie ten widok rozczulił, że się popłakałam.
Ps.2. W załączeniu wysyłam fotkę, bo udało się złapać akurat w tym momencie kiedy się uśmiechał :p
Calej sylwetki nie mamy, bo nie dał sobie zrobić dobrej fotki może we wtorek się uda :p
Prośba o wpisanie następnej wizyty na 27.12 🩺
Cinia95, Tanashi, Gusia_, eeemakarena, przygodami66, Nosa, Nineq, Klaudek11, Revolutionary , CelinaJan, HejAnku🌸, Lauraa, awokado 🥑, Malinaaa2024, kasssia, Alex_92 lubią tę wiadomość
👱♀️ 29 🧔 34
7 lat starań
- 19/09 transfer ET blastki 3AA i jeden ❄️ 3AA cierpliwie czeka ❤️
- 25/09 pierwsze upragnione II kreseczki ❤️❤️
- 27/09 beta 119,54 | 29/09 beta 360,43 | 01/10 beta 776,78
- 30/10 USG 2,1cm naszego człowieka i 177 uderzeń serduszka/min
- 28/11 USG PRENATALNE - 6,5cm bobo, serduszko 155/min i.... wielkie kopniaczki
- 03/12 - 8cm Pannicy! 🩷🩷
- 04/12 NIFTY 🎉 czekamy na Anielkę 👶
27/12 - 195g maleństwa 😍
CUDZIE TRWAJ! ❤️
-
amoze wrote:Melduję się i ja po wizycie :p
I powiem Wam, że rośnie we mnie mistrz lub mistrzyni kungfu 😅
Nasze dziecko było tak ruchliwe, tak kopało i się kręciło, że mój lekarz po 40 minutach badania USG i przez powłoki brzuszne i transwaginalnie stwierdził, że się poddaje
Z racji tej, że nasz maluch od małego dba o to żebyśmy się nie nudzili to musimy jechać na drugie badania prenatalne, które mamy zaplanowane na 03.12 na 17.50. Mam nadzieję, że wtedy da się zbadać doktorowi tak jak trzeba :p
Z dobrych wiadomości mierzymy już 6,5cm, przezierność karkowa 2,0mm, mamy dwie nóżki i dwie rączki, serduszko bije z prędkością 156/min. To co dzidzia dała zbadać jest w porządku, mamy się nie martwić, maluch rozwija się prawidłowo. Natomiast do dokumentacji musimy mieć cały wynik badania, a mamy tylko jakieś 70% :p We wtorek będziemy również robić test nifty, mam nadzieję, że nic się nie zmieni i wszystko będzie ok.
PS. Widzieliśmy z mężem jak nasze bobo wkłada palce/ręce do buzi i wykonuje odruch ssania - tak mnie ten widok rozczulił, że się popłakałam.
Ps.2. W załączeniu wysyłam fotkę, bo udało się złapać akurat w tym momencie kiedy się uśmiechał :p
Calej sylwetki nie mamy, bo nie dał sobie zrobić dobrej fotki może we wtorek się uda :p
Prośba o wpisanie następnej wizyty na 27.12 🩺
Ale urocza fotka rzeczywiście wygląda na zadowolonego, mama jadłaś coś dobrego chyba 🤣
amoze lubi tę wiadomość