CZERWIEC 2025
-
WIADOMOŚĆ
-
Ja to zawsze mówię że nie bez powodu wymyślono laparoskop. Każdy z nas jak ma wybór woli żeby coś mu usunąć przez mała dziurę niż rozpłatać flaka. To samo z porodem. Wolę naturalne otwory.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 stycznia, 15:20
CelinaJan lubi tę wiadomość
-
Paulinaaa_ wrote:Hej! My dzisiaj po wizycie, młoda waży 167g, robi fikołki i staje na głowie, wszystko wygląda super.
Trochę się martwiłam szyjką, bo na poprzedniej wizycie było 3cm co wydaje się trochę mało (chociaż mówiła że do 2.5cm jest ok). Dzisiaj szyjka 3.3cm i zamknięta więc uff 😁
Termin porodu ostatecznie na 14.06, urodziny teściowej 😅
A USG II trym 23.01, to będzie 19+5 i podobno wszystko już powinno być dobrze widać 🤞
To ja termin 13.06, teściowa urodziny 11.06 🤣
Jeny, muszę się umówić na te drugie badania bo zaraz mi powiedzą że nie ma miejsca 🫠
Muszę tam zadzwonić jutro.
U mnie rano znowu pojawiło się brązowe na papierze i brzuch boli, więc cały dzień leżę w łóżku na wszelki wypadek. Bo to taki ból trochę jak na okres, ale nie czuję takich konkretnych skurczy.
Coś mi się kojarzy że około miesiąca temu podobnie mnie bolał i przeszło, mam nadzieję ze tym razem też tak będzie
I coraz częściej czuje pukanie od środka 😅 To takie śmieszne uczucie 😀
💑
21.02.2024 ⏸
12.04.2024 💔
〰️
02.10.2024 ⏸
02.10 BHCG 41, PROG 26 🙏
04.10 BHCG 136, PROG 49
07.10 BHCG 488 -
Gusia_ wrote:Karola i tak powinno być. Mój mąż też normalnie jeździ z dziećmi do lekarza, jak czegoś nie wie co pytają lekarze to co prawda dzwoni, ale nie ma tak, że wszystko co związane z dziećmi na mojej głowie. Jakieś wnioski czy coś też wypełnia jak ja nie mogę. Popołudniami im gotuje i rozwiązuje wszystkie dziecięce problemy, choć też czasem totalnie z myśleniem faceta, ale on nie ma wyjścia, bo ja popołudniami pracuje 😇 Zawsze mnie śmieszy, jak koleżanki z wioski mówią, że boże, jaki fajny tata, że chodzi z dziećmi na plac zabaw a one wiecznie wszędzie same z tymi dziećmi… No ja tego nie rozumiem. Dzieci są wspólne to się wspólnie zajmujemy 🤷♀️ Polecam równouprawienie 🙃 Jedynie nocne wstawanie po urlopie dwutygodniowym mu odpuszczałam, bo i tak to ja musiałam wstać karmić to co mi z tego że i on się obudzi zmienić pampersa jak już mogę zmienić sama te pieluchę, więc myślę, że ma dobrą żonę 😅
Zgadzam się ze wszystkim i dodam jeszcze, że u nas w przychodni to mój mąż strzela peselem dziecka z pamięci, nie ja, a na dodatek mamy jego nr telefonu wpisany jako kontaktowy. Pielęgniarka w przychodni nie mogła uwierzyć i pytała go trzy razy, czy na pewno nie chce podać numeru do matki xD No bo wiadomo, mama musi ogarniać 99% a tata pojawić się na rodzinnym zdjęciu raz w roku ;P
Kassia współczuję, zawsze coś się na wyjeździe musi przypałętaćWiadomość wyedytowana przez autora: 3 stycznia, 15:58
-
Właśnie mi też się wydaje, że wczoraj wieczorem pierwszy raz poczułam pukanie pod pępkiem 😄 Mąż co wieczór czyta do brzucha jakieś książki dla dzieci i wczoraj gdy już zasypiałam, a on dalej czytał, to aż się zerwałam, bo nie wiedziałam co to za dziwne uczucie 😅 już od kilku dni miałam wrażenie, że czuję ruchy, ale to na 90% były moje jelita przy IBS, teraz było inaczej
eeemakarena, amoze, Revolutionary , Lauraa, Alex_92 lubią tę wiadomość
-
kasssia wrote:Słuchajcie. Ja jestem na tym wyjeździe i córka ma i infekcję i intymna masakra. O 17:50 dopiero teleporada.
W tych czasach faceci rozwinęli skrzydła jeśli chodzi o opiekę nad dziećmi. Wcześniej jakieś stare naleciałości wpychaly ich i kąt. Mieli przynieść kasę i siedzieć cicho. Teraz jest inaczej,wiedzą że mogą więcej. Że nikt ich nie wyśmieje,że pantofel. Kiedyś facet to był ten co szedł chlać z kumplami po robocie. Teraz może lecieć do domu gotować obiad i się tego nie wstydzić. Mamy szczęście, że żyjemy w tych czasach -
awokado 🥑 wrote:Właśnie mi też się wydaje, że wczoraj wieczorem pierwszy raz poczułam pukanie pod pępkiem 😄 Mąż co wieczór czyta do brzucha jakieś książki dla dzieci i wczoraj gdy już zasypiałam, a on dalej czytał, to aż się zerwałam, bo nie wiedziałam co to za dziwne uczucie 😅 już od kilku dni miałam wrażenie, że czuję ruchy, ale to na 90% były moje jelita przy IBS, teraz było inaczej
Też od wczoraj czytamy! Fajne doświadczenie. Tylko musimy się zaopatrzyć w jakieś książki, bo czytanie z telefonu to nie to samo.awokado 🥑, Lauraa lubią tę wiadomość
👩🏻 29 | 👨🏻 30
_______________________________________
➡️ Starania o pierwszą ciążę od 09/2021
❌Niedoczynność tarczycy
❌ Gruczolak przysadki mózgu, hiperprolaktynemia
_______________________________________
📆 01/2023 ➡️ Start leczenia w klinice
📆 03/2023 ➡️ Niedrożność prawego jajowodu ❌
📆 08/2023 ➡️ Dwie kreseczki - poronienie 8 tc 💔
📆 12/2023 ➡️ Laparoskopia, udrożnienie jajowodu ✅
📆 04/2024 ➡️ Dwie kreseczki - poronienie 6 tc 💔
📆 05/2024 ➡️ Ciąża biochemiczna 💔
📆 07/2024 ➡️ Dwie kreseczki - poronienie 7 tc 💔
📆 10/2024 ➡️ Dwie kreseczki (10.10)… 🤞🏻
📆 10/2024 ➡️ Konsultacja u doktora P. Mamy nadzieję 🩷💙🩷
📆 01/2025 ➡️ 164 g zdrowego chłopca, zostań 🥹 💙💙💙
2025 r. będzie Nasz. 💙
-
Mój też coś tam wczoraj mówi do brzucha, opowiada niby bajkę i mu powiedziałam, żeby z dobrej strony mówił bo jeszcze się krwiakowi spodoba i będzie mu za dobrze. Obraził się 😂 wredna baba ze mnie
Ja cały czas coś tam czuję ale jak ten niewierny Tomasz, jak mnie kopnie tak że sie skręcę z bólu to będę miała pewność, że to nie jelita 😂 -
Karola strasznie mi przykro, że system zawodzi i musisz sobie radzić sama ale młody ma szczęście, że ma taką mamę, która dba, nie bagatelizuje bo wiele osób ma podejście „wyrośnie”, „to przejściowe” ❤️
Co do cc ja już chyba kiedyś pisałam, że strasznie chciałam cc na żądanie dopóki nie rozcięłam palucha. Założyli mi 5 szwów, a ja przeżywałam jakby mi cięcie na pół ręki zrobili😂 szwy mnie ciągnęły, jak na nie patrzyłam to mi się słabo robiło - no wydziwiałam nieźle, aż mi się teraz śmiać chce z tego -
To masz extra męża Karola 🙂 wiadomo, mężczyźni mysla inaczej w pewnych sprawach, ale ogólnie brzmi jak ktoś kto jest partnerem pełna gębą. Nie wiem czego się po swoim spodziewać, po prostu liczę, że stanie na wysokości zadania. Póki co, zaczyna cos go ruszac, spontanicznie głaszcze mnie po brzuchu itd 🙂
Pisałyście o takich bólach w pachwinach czy podbrzusza, ja też mam, i niby czuje się dobrze, ale ogólnie mam mało energii i chęci na cokolwiek. To gdzie te 100 złotych dni? 🤣🤣 -
My już po wizycie u mojej ulubionej pani doktor. 180 gram zdrowej i psotnej na 90% dziewuchy!!! 🥹💕
W pierwszym momencie pani była pewna że chłopak, ale to chyba jednak była stopa, więc później dwa razy badała mnie przezpochwowo, bo nie mogła uwierzyć, że jednak dziewczynka 🤣Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 stycznia, 17:31
Cel95, asiun, Tanashi, eeemakarena, HejAnku🌸, Elza1234, KarolaKinga, amoze, Biedronka@, CelinaJan, przygodami66, Revolutionary , Nosa, Lauraa, xSmerfetkax, Alex_92 lubią tę wiadomość
-
awokado 🥑 wrote:My już po wizycie u mojej ulubionej pani doktor. 180 gram zdrowej i psotnej na 90% dziewuchy!!! 🥹💕
W pierwszym momencie pani była pewna że chłopak, ale to chyba jednak była stopa, więc później dwa razy badała mnie przezpochwowo, bo nie mogła uwierzyć, że jednak dziewczynka 🤣
Gratulujmy zdrowego dziecka 😁
Nosa mi siw chłopa trafił nie ma co. Ale też nie brałam co popadnie😅 Nie ważne jakby mi serce waliło na czyjś widok jakby nie pasował mi w odpowiedzialności. Życie mnie nauczyło myśleć trzeźwo. W zmiany na lepsze "jak się dziecko urodzi" tez nie wierzę.asiun, awokado 🥑, Alex_92 lubią tę wiadomość
-
My również się meldujemy po wizycie!
Nasza nadal prawdopodobnie córeczka ma ok 137g 😊 serduszko 160/min
Pięknie wyglądała i ruszała się na usg.
Byliśmy na czekoladzie i spacerze u kaczek bo w Skawinie jak już jeździmy zawsze sobie chodzimy do parku przed wizytą.
Lekarz zadowolony ze wszystkiego w 100% i następna wizyta 6 lutego (3 luty drugie prenatalne).
Mówił, że nie mam absolutnie żadnych ograniczeń i basen też może być jak najbardziej.
Odstawiamy stopniowo duphaston, utrogestan oraz steryd.
Zostają mi zastrzyki oraz podstawowe leki które biorę na codzień ✨️
Zdjęcie mam chyba najlepsze z pomiaru kości udowej, na żywo naprawdę byłam pod wrażeniem, że w brzuszku jest taka duża Osoba
Pozdrawiamy Ciocie z forum i kolegów oraz koleżanki w brzuszkach😊
https://zapodaj.net/plik-Yv8KicsmbDTanashi, Gusia_, asiun, Elza1234, KarolaKinga, awokado 🥑, Kkk77, amoze, CelinaJan, przygodami66, eeemakarena, Revolutionary , Nosa, Lauraa, Klaudek11, Alex_92 lubią tę wiadomość
👰🏻♀️29 👨💼32
Starania od '23, cb marzec -> przerwa ponad rok, wznowienie 06'24 2cs cb..
Pogłębiona diagnostyka po pierwszej cb:
- APS 3+ i Sjörgen (brak objawów, wyniki przeciwciał lepsze)
- allo mlr, cross match, wymazy ok; kir Bx (1 impl.)
- celowana suplementacja, ładne amh
- hashimoto w remisji, h.pyroli leczone 1,5msc naturalnie
- stale letrox,hydroxychloroquina, acard
- wyniki nasienia ok (ładna fragmentacja 12%, morfo 4%); problemy ze stawami u męża od 08'24
Wznowienie starań 09'24
1cs ⏸️ 🎉13/10 ładne przyrosty bety
6/11 - jest 💗 147/ min CRL 9,3mm🍀
10/11 plamienia, IP, żyjemy🍀
18/11 9+0, CRL 2,4 💗 178/min 🍀
5/12 11+4, CRL 5,4 wg USG 12+0 💗 158/min 🍀
Prenatalne 9/12 - wszystko ok🥳🍀🌈
3/01 - 137g Córeczki 🤗💗
II prenatalne 3.02 🍀🙏
-
Jeszcze dodam, że mój lekarz powiedział, że w 1 ciazy i z łożyskiem na przedniej ścianie bywa, że nawet dopiero ok 24 tyg kobiety odczuwają ruchy i nie jest to nic niepokojącego 😄
Alex_92 lubi tę wiadomość
👰🏻♀️29 👨💼32
Starania od '23, cb marzec -> przerwa ponad rok, wznowienie 06'24 2cs cb..
Pogłębiona diagnostyka po pierwszej cb:
- APS 3+ i Sjörgen (brak objawów, wyniki przeciwciał lepsze)
- allo mlr, cross match, wymazy ok; kir Bx (1 impl.)
- celowana suplementacja, ładne amh
- hashimoto w remisji, h.pyroli leczone 1,5msc naturalnie
- stale letrox,hydroxychloroquina, acard
- wyniki nasienia ok (ładna fragmentacja 12%, morfo 4%); problemy ze stawami u męża od 08'24
Wznowienie starań 09'24
1cs ⏸️ 🎉13/10 ładne przyrosty bety
6/11 - jest 💗 147/ min CRL 9,3mm🍀
10/11 plamienia, IP, żyjemy🍀
18/11 9+0, CRL 2,4 💗 178/min 🍀
5/12 11+4, CRL 5,4 wg USG 12+0 💗 158/min 🍀
Prenatalne 9/12 - wszystko ok🥳🍀🌈
3/01 - 137g Córeczki 🤗💗
II prenatalne 3.02 🍀🙏
-
Ależ wam zazdroszczę tych wizyt. Ja jeszcze 17 dni do mojej 🙈
-
Ja osobiście nie czuje wyraźnie ruchów nie mam jakichś objawów poza mniejszym juz i tak odbijaniem no ale to biorę dwa progi więc jedynie brzuch mnie trzymał w ryzach bo widzę że jest lekko większy plus chodzenie na siku. Ale też nie jakiś duży mega ten brzuch. Także rozumiem Was dziewczyny co czekają na wizyty ale będzie dobrze, nic Wam złego się nie dzieje 😊
Także dalej widząc na usg skaczącego człowieka człowiek jest taki.. Wow!
No i teraz czując kłucia czasem i ciągnięcia już na luzaku wiem że to nic niepokojącego na 101%
Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 stycznia, 18:31
👰🏻♀️29 👨💼32
Starania od '23, cb marzec -> przerwa ponad rok, wznowienie 06'24 2cs cb..
Pogłębiona diagnostyka po pierwszej cb:
- APS 3+ i Sjörgen (brak objawów, wyniki przeciwciał lepsze)
- allo mlr, cross match, wymazy ok; kir Bx (1 impl.)
- celowana suplementacja, ładne amh
- hashimoto w remisji, h.pyroli leczone 1,5msc naturalnie
- stale letrox,hydroxychloroquina, acard
- wyniki nasienia ok (ładna fragmentacja 12%, morfo 4%); problemy ze stawami u męża od 08'24
Wznowienie starań 09'24
1cs ⏸️ 🎉13/10 ładne przyrosty bety
6/11 - jest 💗 147/ min CRL 9,3mm🍀
10/11 plamienia, IP, żyjemy🍀
18/11 9+0, CRL 2,4 💗 178/min 🍀
5/12 11+4, CRL 5,4 wg USG 12+0 💗 158/min 🍀
Prenatalne 9/12 - wszystko ok🥳🍀🌈
3/01 - 137g Córeczki 🤗💗
II prenatalne 3.02 🍀🙏