X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne CZERWIEC 2025
Odpowiedz

CZERWIEC 2025

Oceń ten wątek:
  • Blackapple Autorytet
    Postów: 813 774

    Wysłany: 31 stycznia, 14:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    magdalena321 wrote:
    Teraz patrzę na zdjęcia w telefonie z ciekawości to u mnie tu w górach 6-7 kwietnia 2023 to ostro sypało i to takimi płatami 🤣🤣🫣

    Tak było:

    IMG-2641.jpg

    Ja mam takie zdjęcie z lekko przypruszonym chodnikiem z tego dnia, ale z kwietnia 2024 mam dużo zdjęć ze słońcem z dolinek podkrakowskich i z Mini Cracovia Maraton (zresztą pamiętam, że biegłam w krótkim rękawku i było ciepło tylko trochę wiało).

    age.png
  • kasssia Autorytet
    Postów: 1793 1592

    Wysłany: 31 stycznia, 14:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ok, oto ciuszki 😛 trochę kolorów ale raczej też team zgaszone 😁

    Ja też już wyglądam wiosny, mam dosyć tych kurtek i czapek 😭

    IMG-9962.jpg

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 stycznia, 14:01

    Elza1234, Anabbit, Cel95, Gusia_, Klaudek11, eeemakarena, amoze, Alex_92, przygodami66, Revolutionary , Margareetka lubią tę wiadomość

    age.png

    age.png
  • Anabbit Autorytet
    Postów: 691 791

    Wysłany: 31 stycznia, 14:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ej nie straszcie z tym śniegiem w kwietniu! Ja się nastawiłam na piękną, wiosenną sesję plenerową na koniec kwietnia 😆 proszę nie niszczyć mi moich marzeń 🌸🌿

    Cel95, SZKODNIK, magdalena321, eeemakarena, Alex_92 lubią tę wiadomość

    preg.png
  • Anabbit Autorytet
    Postów: 691 791

    Wysłany: 31 stycznia, 14:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Co do ubrań to ja uwielbiam jasne kolory. Sama raczej noszę beże, pastele. Mam kilka czarnych golfów czy pojedyncze sztuki czerwonych swetrów, ale jednak przeważają u mnie stonowane kolory i tak też się nastawiam na ubrania dla małej. Koleżanki się śmieją, że teraz mówię, że tylko beże i pastelowy róż, a później będzie biegała w tiulach 🤣. Nie łudzę się, że tak nie będzie, ale dopóki nie będzie umiała mówić, będzie chodziła w pastelach. Później z pokorą przyjmę brokat, tiul i torebki w tęczę 😆🎀

    preg.png
  • kasssia Autorytet
    Postów: 1793 1592

    Wysłany: 31 stycznia, 14:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja odkąd dowiedziałam się że jestem kolorystycznie jesieną, celuje w brązy, butelkowe zielenie, bordo i faktycznie dobrze się w nich czuję.

    Podobno trzeba być wiernym swojej kolorystyce nawet jest to są kolory kupy 🤣🤣

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 stycznia, 14:21

    eeemakarena, Werzol, Alex_92 lubią tę wiadomość

    age.png

    age.png
  • Elza1234 Autorytet
    Postów: 7109 7021

    Wysłany: 31 stycznia, 14:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jak ja wam zazdroszczę, że czujecie tak mocno te kciuki. Moja od 2 dni nawet po czymś słodkim średnio chce :( dzisiaj się już zestresowałam i szukałam ja detektorem. Już bym tak chciała czuć regularne ruchy i nie świrować tak 🙈

    PCOS
    3 lata starań
    2 straty
    2024 - in vitro
    I transfer - ❌
    II transfer - 💔
    III transfer - ❌
    IV transfer - 🤰🩷

    age.png
  • eeemakarena Autorytet
    Postów: 624 833

    Wysłany: 31 stycznia, 14:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anabbit wrote:
    Ej nie straszcie z tym śniegiem w kwietniu! Ja się nastawiłam na piękną, wiosenną sesję plenerową na koniec kwietnia 😆 proszę nie niszczyć mi moich marzeń 🌸🌿

    Dorzuć sobie czapkę i szalik do outfitu 🤣

    💑


    21.02.2024 ⏸

    12.04.2024 💔

    〰️

    02.10.2024 ⏸

    02.10 BHCG 41, PROG 26 🙏

    04.10 BHCG 136, PROG 49

    07.10 BHCG 488

    03.04.2025 1500g <3
  • Tanashi Autorytet
    Postów: 1966 2825

    Wysłany: 31 stycznia, 14:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ta pogoda teraz jest nieprzewidywalna xD u nas rok temu czereśnia zakwitła o miesiąc za szybko, ale potem na koniec kwietnia był przymrozek i zmarniała, nie zaowocowała. Ciekawe jak będzie w tym roku... ale nie ukrywam, ostatnie kilka słonecznych dni dodało mi tyle energii i chęci do życia ☀️ Nie mogę się już doczekać wiosny, zaplanowałam wsadzenie pierwszych drzewek owocowych na działce 😍

    age.png
  • Anabbit Autorytet
    Postów: 691 791

    Wysłany: 31 stycznia, 14:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    eeemakarena wrote:
    Dorzuć sobie czapkę i szalik do outfitu 🤣

    Hahahaha w takim razie oprócz białej eterycznej sukienki, przygotuję jeszcze czarny golf do kostek, dzięki 😆

    eeemakarena lubi tę wiadomość

    preg.png
  • Gusia_ Autorytet
    Postów: 5777 6160

    Wysłany: 31 stycznia, 14:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tanashi u nas tak było z jabłonkami. Mamy dwie stare, wiekowe, a nic nie miały jabłek, jak zawsze mamy kilka skrzynek jesienią. Oby też tak nie było w tym roku ❤️

    Piękne ubrania laseczki! Dla dzieci jest taki wybór uroczych rzeczy, naprawdę!

    preg.png

    🎊 czekamy na kolejnego dzidziusia!
    👧👧 dwie córki
    😢 2020 poronienie zatrzymane

    Hashimoto
  • Karola3xJ:D Autorytet
    Postów: 4355 3435

    Wysłany: 31 stycznia, 14:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Przypomniałyście mi,że w zeszłym roku faktycznie wszytko pomarzło. Cała czereśnia,orzech,magnolia,jabłoń to był obraz nędzy i rozpaczy.

    Anabbit faktycznie dorzucisz taka ruską czapkę,jakieś walonki i będziesz miała sesję zycia😅

    kasssia z tymi pluskwami to wiem że tam zawsze były ale teraz już druga osoba mi mówi, że przywlekli ze sobą. Kiedyś to w tv słyszałam,teraz osobiście od ludzi którzy wrócili.

    W ogóle.co do tv. Nie mieliśmy anteny ani dekodera. Od 10 lat. Tv byl tylko do netflixa raz na tydzień .
    Poszłam dzisiaj i wzięłam tv do abonamentu. Wyobraźcie sobie minę ludzi jak tłumaczyłam synowi, że teraz będziemy mieć takie tv jak babcia,że jak tylko wlaczy to będą tam bajki i że nie można ich przełączyć na inny odcinek 😅 Jak jakieś wieśniaki🤣

    Co do pogody to nie chce nic mówić ale ja kiedyś na majów byłam na weselu i jak wracaliśmy to była śnieżyca dwa dni ,zimno było jak nie wiem. A w innma majówkę latałam w stoju kąpielowym po ogródku

    Werzol, Alex_92 lubią tę wiadomość

    event.png
  • awokado 🥑 Autorytet
    Postów: 749 1580

    Wysłany: 31 stycznia, 15:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    W temacie tych wiosennych sesji zdjęciowych się Was poradzę, może ktoś ma podobny problem 😅 Jestem strasznym alergikiem, szczerze nienawidzę wiosny, bo po prostu umieram - katar i wiecznie czerwony nos to jedno, ale non stop łzawią mi oczy i łuszczy się skóra z całej twarzy (łzy + poraniona skóra to dramat dla powiek). Na spacery nie wychodzę jeśli nie muszę, bo później w domu się duszę, a to wszystko było na naprawdę mocnych lekach na receptę, których teraz nie będę mogła brać (zyrtec i tego typu to w przedszkolu już przestały na mnie działać).
    No i tu pojawia się problem - kiedy myślicie zrobić sobie sesję zdjęciową? Największe apogeum alergii mam od marca do maja i bardzo się boję, że bez leków to w kwietniu będę wyglądać jak pomarszczony i spuchnięty pączek 🙈 Luty to chyba będzie jeszcze trochę za wcześnie, prawda? Marzy mi się taka pamiątka z widocznym brzuszkiem, ale boję się, że wydam kasę, a nie będę widziała na tych zdjęciach nic innego niż mój czerwony nos i spuchnięte oczy

    age.png
  • Gusia_ Autorytet
    Postów: 5777 6160

    Wysłany: 31 stycznia, 15:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja bym nie zostawiała zdjęć na maj, bo jestem pewna, że wtedy będę się czuła jak słoń, będę cała opuchnięta itd, więc ja bym zrobiła wcześniej, no ale to ja ☺️ ja kilka tygodni przed porodem to już głównie siedzę w domu (albo w szpitalu xd) czekając na odejście wód 🤣

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 stycznia, 15:29

    preg.png

    🎊 czekamy na kolejnego dzidziusia!
    👧👧 dwie córki
    😢 2020 poronienie zatrzymane

    Hashimoto
  • magdalena321 Autorytet
    Postów: 2377 1980

    Wysłany: 31 stycznia, 15:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Oj wjedzie żelazo u mnie… 🫣

    IMG-7888.png IMG-7889.png

    Narazie mam tylko te wyniki, jeszcze czekam na mocz i morfologię i toxo

    Amelia 23.12.2015 🩷
    Hania 10.06.2025 🩷
  • Elza1234 Autorytet
    Postów: 7109 7021

    Wysłany: 31 stycznia, 15:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    awokado 🥑 wrote:
    W temacie tych wiosennych sesji zdjęciowych się Was poradzę, może ktoś ma podobny problem 😅 Jestem strasznym alergikiem, szczerze nienawidzę wiosny, bo po prostu umieram - katar i wiecznie czerwony nos to jedno, ale non stop łzawią mi oczy i łuszczy się skóra z całej twarzy (łzy + poraniona skóra to dramat dla powiek). Na spacery nie wychodzę jeśli nie muszę, bo później w domu się duszę, a to wszystko było na naprawdę mocnych lekach na receptę, których teraz nie będę mogła brać (zyrtec i tego typu to w przedszkolu już przestały na mnie działać).
    No i tu pojawia się problem - kiedy myślicie zrobić sobie sesję zdjęciową? Największe apogeum alergii mam od marca do maja i bardzo się boję, że bez leków to w kwietniu będę wyglądać jak pomarszczony i spuchnięty pączek 🙈 Luty to chyba będzie jeszcze trochę za wcześnie, prawda? Marzy mi się taka pamiątka z widocznym brzuszkiem, ale boję się, że wydam kasę, a nie będę widziała na tych zdjęciach nic innego niż mój czerwony nos i spuchnięte oczy
    A jakbyś spróbowała zrobić sesję w studio i spróbowała z tym zyrteckiem?
    Może akurat w ciąży zadziała na ciebie
    Wiem co czujesz bo mam alergię na wszelkie trawy i drzewa od połowy lutego do końca lipca. Czasem śpiąc kichałam 🤡 clatre łykałam tak cukierki już. Ale no po 3 latach leczeniach jest już lepiej.
    Ale naprawdę rozumiem jaka to jest męczarnia

    PCOS
    3 lata starań
    2 straty
    2024 - in vitro
    I transfer - ❌
    II transfer - 💔
    III transfer - ❌
    IV transfer - 🤰🩷

    age.png
  • Gosiaczek.prosiaczek Autorytet
    Postów: 580 764

    Wysłany: 31 stycznia, 15:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    magdalena321 wrote:
    Oj wjedzie żelazo u mnie… 🫣

    IMG-7888.png IMG-7889.png

    Narazie mam tylko te wyniki, jeszcze czekam na mocz i morfologię i toxo


    Przepraszam że się wtrącę ale na podstawie samej ferrytyny uważasz że powinnaś suplementowac żelazo? Jestem ciekawa co lekarz Ci zleci bo ja mam nizszy poziom (24) i mój uważa ze jest ok.

    👩🏻 34 & 👨‍🦱 42

    26.04.2024 - 9 tc 💔


    01.07.2025 - Krzyś [39+0] 😍😍😍😍😍😍
  • Karola3xJ:D Autorytet
    Postów: 4355 3435

    Wysłany: 31 stycznia, 15:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A fotograf nie poprawi zdjęć? Obrabiają przecież takie rzeczy

    event.png
  • magdalena321 Autorytet
    Postów: 2377 1980

    Wysłany: 31 stycznia, 15:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gosiaczek.prosiaczek wrote:
    Przepraszam że się wtrącę ale na podstawie samej ferrytyny uważasz że powinnaś suplementowac żelazo? Jestem ciekawa co lekarz Ci zleci bo ja mam nizszy poziom (24) i mój uważa ze jest ok.

    Serio? Nie no nie wiem ale czytam normy w ciąży że powinny być powyżej 60. Czyli mam się nie martwić?

    Amelia 23.12.2015 🩷
    Hania 10.06.2025 🩷
  • Tanashi Autorytet
    Postów: 1966 2825

    Wysłany: 31 stycznia, 15:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    awokado 🥑 wrote:
    W temacie tych wiosennych sesji zdjęciowych się Was poradzę, może ktoś ma podobny problem 😅 Jestem strasznym alergikiem, szczerze nienawidzę wiosny, bo po prostu umieram - katar i wiecznie czerwony nos to jedno, ale non stop łzawią mi oczy i łuszczy się skóra z całej twarzy (łzy + poraniona skóra to dramat dla powiek). Na spacery nie wychodzę jeśli nie muszę, bo później w domu się duszę, a to wszystko było na naprawdę mocnych lekach na receptę, których teraz nie będę mogła brać (zyrtec i tego typu to w przedszkolu już przestały na mnie działać).
    No i tu pojawia się problem - kiedy myślicie zrobić sobie sesję zdjęciową? Największe apogeum alergii mam od marca do maja i bardzo się boję, że bez leków to w kwietniu będę wyglądać jak pomarszczony i spuchnięty pączek 🙈 Luty to chyba będzie jeszcze trochę za wcześnie, prawda? Marzy mi się taka pamiątka z widocznym brzuszkiem, ale boję się, że wydam kasę, a nie będę widziała na tych zdjęciach nic innego niż mój czerwony nos i spuchnięte oczy

    Nie wiem jak będzie u Ciebie z brzuszkiem, ja ostatnio miałam termin na drugi tydzień stycznia, byłam na sesji w połowie października i na zdjęciach brzuszek jeszcze słabo widać, w pierwszej ciąży celowałabym raczej w późniejszy termin, bo luty to może być za szybko :) Ale może sesja w studiu to byłoby własnie lepsze rozwiązanie? Zerknij na Mariannę w Toruniu jeśli nie znasz, ona robi takie delikatne te zdjęcia, czasem też troszkę pod światło, myślę, że z makijażem i obróbką nawet z alergią będzie super :) https://kretovych.pl/sesje-ciazowe/

    age.png
  • Anabbit Autorytet
    Postów: 691 791

    Wysłany: 31 stycznia, 15:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    awokado 🥑 wrote:
    W temacie tych wiosennych sesji zdjęciowych się Was poradzę, może ktoś ma podobny problem 😅 Jestem strasznym alergikiem, szczerze nienawidzę wiosny, bo po prostu umieram - katar i wiecznie czerwony nos to jedno, ale non stop łzawią mi oczy i łuszczy się skóra z całej twarzy (łzy + poraniona skóra to dramat dla powiek). Na spacery nie wychodzę jeśli nie muszę, bo później w domu się duszę, a to wszystko było na naprawdę mocnych lekach na receptę, których teraz nie będę mogła brać (zyrtec i tego typu to w przedszkolu już przestały na mnie działać).
    No i tu pojawia się problem - kiedy myślicie zrobić sobie sesję zdjęciową? Największe apogeum alergii mam od marca do maja i bardzo się boję, że bez leków to w kwietniu będę wyglądać jak pomarszczony i spuchnięty pączek 🙈 Luty to chyba będzie jeszcze trochę za wcześnie, prawda? Marzy mi się taka pamiątka z widocznym brzuszkiem, ale boję się, że wydam kasę, a nie będę widziała na tych zdjęciach nic innego niż mój czerwony nos i spuchnięte oczy

    Szczerze to w ogóle o tym nie pomyślałam, że to będzie moja pierwsza wiosna bez clatry 🫣 no nic, może uda się na tyle ogarnąć makijaż, że będę wyglądała okej pomimo czerwonego nosa, a jeśli będzie bardzo źle to zrobię sesję w studio. Chociaż wydaje mi się, że jak posiedzę tydzień przed w domu, i później wyjdę tylko na tą godzinkę/ dwie sesji to jakoś to będzie. Największe obawy mam co do łzawiących oczu, ale najwyżej mocny retusz wleci 😆
    U mnie luty nie wchodzi w grę, bo aktualnie można mnie wciąż pomylić z osobą która zjadła większy obiad lub ma wzdęcia 😂 a marzy mi się sesja z widocznym brzuszkiem

    preg.png
‹‹ 758 759 760 761 762 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Problemy z zajściem w ciążę - 13 niepokojących objawów

Czy problemy z zajściem w ciążę można przewidzieć? Przeczytaj listę 13 potencjalnych symptomów, którym powinnaś się bliżej przyjrzeć. Nieregularme miesiączki, obfite miesiączki, niskie libido czy utrata włosów - nie ignoruj tych i innych symptomów mogących świadczyć o zaburzeniach hormonalnych czy innych schorzeniach powodujących problemy z zajściem w ciążę. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Hiperprolaktynemia: nieoczywista przypadłość mająca wpływ na płodność kobiet

Hiperprolaktynemia to stan charakteryzujący się podwyższonym poziomem prolaktyny we krwi. W niniejszym artykule przyjrzymy się hiperprolaktynemii, jej przyczynom, objawom i możliwościom leczenia.  

CZYTAJ WIĘCEJ

Koronawirus a problemy z płodnością - o emocjach w obliczu pandemii

Pandemia koronawirusa szczególnie mocno uderza w pary starające się o dziecko lub zmagające się z niepłodnością. Jak radzić sobie z emocjami w tym trudnym czasie? Na czym skupić swoją energię i uwagę? Jak obecny czas może przysłużyć się płodności? Czy z obecnej sytuacji można wyciągnąć dobrą lekcję? O tym wszystkim opowiada doświadczona psycholog, każdego dnia wspierająca pary w drodze do rodzicielstwa - Justyna Kuczmierowska. 

CZYTAJ WIĘCEJ