CZERWIEC 2025
-
WIADOMOŚĆ
-
Daisy___ wrote:Luna30, całkowicie rozumiem Twoje rozżalenie. Ja jestem wnuczką, która miała taką prawdziwą więź tylko z jednym dziadkiem - babcia i dziadek od strony taty pomagali przy innych wnukach, odwiedzaliśmy ich nawet i raz tygodniu, ale zawsze z rodzicami, jak byliśmy tam sami, to na krótko. Od strony mamy więź była lepsza, dziadek był u nas raz w tygodniu i odciążał mamę - to właśnie ten mój ukochany dziadek - a babcia była wygodna. Coś tam pomagała, jak trzeba było, ale cóż... były to sporadyczne i podbramkowe sytuacje jak jakieś wesele (raz w życiu!) czy raz wyjazd służbowy taty. I powiem tak - bez takich spotkań sam na sam i bez troski o wnuka nie stworzy się więzi. Jak teraz o tym myślę, przykro mi, że tak byliśmy traktowani, oczywiście wszyscy dziadkowie i wszystkie babcie byli dobrymi ludźmi, jak się widzieliśmy, to było przyjemnie, tylko to nie wystarczy do takiej naprawdę dobrej i silnej relacji. Czuję pewną pustkę w sercu i cieszę się, że moja córka doświadcza prawdziwego zainteresowania ze strony dziadka i babć oraz zaangażowania. Myślę, że między innymi dzięki temu zdecydowaliśmy się na drugą ciążę dość szybko i bez większych obaw - podziwiam osoby, które radzą sobie same, bo dla mnie wioska rodzinna to wielkie wsparcie.
I tak jak pisze Luna30 - w rodzinie w naturalny sposób ludzie sobie pomagają. Jeśli nasi rodzice byliby chorzy, też zapewne pomoglibyśmy im. Okej, nasi rodzice mają dzieci odchowane, ale nie zapominajmy - my nie pchaliśmy się na ten świat i byliśmy decyzją naszych rodziców. Oczywiście, oni nie mają obowiązku pomagania nam, ale totalnie zgadzam się z Luną, dzieci są bardzo małe bardzo krótko i czasami są podbramkowe sytuacje; jak byłam przeziębiona, a mąż był na wyjeździe, mama ratowała mnie opieką nad córką, naprawdę dzięki temu mogłam spokojnie zdrowieć, było to wspaniałe, a ona biedna tego nie miała okazji doświadczyć...
W każdym razie jak najbardziej rozumiem, że ludzie na emeryturze chcą odpocząć, ale całkowite skupienie się na sobie mnie zadziwia.
Przepraszam, że wcinam się w cudzy temat (rodzę w kwietniu, więc przed Wami), ale jest to dla mnie gorący i triggerujący tematGratuluję pozytywnych tekstów i jako mama córki z miesiąca letniego mówię Wam - to świetny termin
Spacerki latem i jesienią, naprawdę fajny czas
Hej:) dokładnie o to chodzi. O to poczucie ze zawsze można na kogoś liczyć. Bo na kogo mamy liczyć w podbramkowej syt jak nie na rodzine? Tym bardziej że ja im pomagałam jak mieli.ciezka syt bo obłożnie chora babka na pampersach i opiekunka zachorowała to bralam dłuższe l4 w mojej 1szej pracy gdzie wiadomo że było to ryzyko jej utraty. Też mi mówili przed ciaza I w trakcie ile to oni rzeczy nie zrobią, gdzie nie zabiorą dziecka...póki co córka została na noc raz:p sama się wprosila. Bo nocowała u 2giej babci regularnie i pewnego dnia zakomunikowała że zostaje a dziadkowie nie umieli odmowic.
Teściowa jest taka super babcia na szczęście. I nawet nie chodzi o zostawienie dziecka i pojscie gdzieś sobie ale o to że jak już jesteśmy to babcia się bawi z wnuczka. Po prostu.Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 października 2024, 07:34
-
Tak poza tematem.
Suwaczek mi źle pokazuje tygodnie j nie wiem dlaczego. Już go zmieniałam i cały czas to samo.
Mam faktycznie 9t1d. Czyli skończony 9 tydzień
Teraz mam zmieniony na odliczanie i tyleWiadomość wyedytowana przez autora: 30 października 2024, 07:33
-
Znowu dzisiaj miałam dziwny sen:) że zamienili restauracje z masterchefa ( jest taka w poblizu) w lumpeks. I chodziłam tam szukać kurtki dla córki:) ale były same babciowe rzeczy. I jakaś pani mi mówiła że rozmiar xxxxl będzie dla mnie to popatrzyłam w dół a tu brzuuuuuchol gigantyczny. Ps nigdy nie szukałam niczego dla dziecka w lumpku, nie że mam coś przeciw ale nie potrzebuje bo mamy dzielciucha- klub wymiany ubran z inńymi ridzicami
eeemakarena lubi tę wiadomość
-
SZKODNIK wrote:Tak poza tematem.
Suwaczek mi źle pokazuje tygodnie j nie wiem dlaczego. Już go zmieniałam i cały czas to samo.
Mam faktycznie 9t1d. Czyli skończony 9 tydzień
Teraz mam zmieniony na odliczanie i tyle
Jw dopiero wchodzę w 6. Ale mi się dłuży ta ciaza. Przez to że szybko betę zrobiłam. Ale dobrze bo musiałem zmienic dawke lekow na tarczycę -
Mi się znów dziś śnił syn znajomej, że tak jakby to był mój syn i wszędzie z nim chodziłam za rękę, później śnił mi się mój brat jak był trochę mniejszy że gdzieś tam spał i ja go pilnowałam 😅 co za powalone sny w tej ciąży są. Nie codziennie ale jak już się przyśnią to się za głowę łapie później 🫢😀
przygodami66 lubi tę wiadomość
Amelia 23.12.2015 🩷
Hania 10.06.2025 🩷 -
magdalena321 wrote:Hejka!
Dziś to mnie już stres zeżre do tej wizyty, na 17.15 dopiero.. Tak się strasznie boję 😩🥺
Dlatego teraz chodzę do lekarza, który przyjmuje rano i nie mam czasu na za dużo stresu 😅asiun lubi tę wiadomość
-
Luna30 wrote:Jw dopiero wchodzę w 6. Ale mi się dłuży ta ciaza. Przez to że szybko betę zrobiłam. Ale dobrze bo musiałem zmienic dawke lekow na tarczycę
przygodami66 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
SZKODNIK wrote:Chciałabym się obudzić już w kwietniu 😎, wyznaczyłam sobie taki termin, że w kwietniu zacznę kupować jakieś małe ubranka itd..
Ja też zostawiam takie rzeczy chyba na sam koniec właśnie, na wiosnę gdzieś. Ale jeśli będę znała już płeć to chyba kupię jedne małe bodziaczki niebieskie bądź różowe tak żeby się trochę powzruszać 🫠🥰Amelia 23.12.2015 🩷
Hania 10.06.2025 🩷 -
Magda powodzenia na wizycie! ❤️ Ja zacznę jakieś przygotowania wyprawkowe po połówkowych (jak dotrwamy) choć u nas będzie niewiele, bo jak już Wam pisałam, większość mam po córkach
magdalena321 lubi tę wiadomość
-
Gusia_ wrote:Magda powodzenia na wizycie! ❤️ Ja zacznę jakieś przygotowania wyprawkowe po połówkowych (jak dotrwamy) choć u nas będzie niewiele, bo jak już Wam pisałam, większość mam po córkach
Zespół Sjögrena, Endometrioza, Przegroda macicy
SYN 🩵👶🏼 12.2019
09.2021 💔
09.2024 💔
15.10.24 beta 6,26
16.10. 2024 ⏸️ na tescie w łazience
19.10.24 beta 141,7
21.10.24 beta 454,8
04.11.24 🦐 6,3 mm
21.11.24 🧸 20,2 mm
05.12.24 ❤️ 40,4 mm / usłyszałam bicie serducha
13.12.24 USG genetyczne OK 🩵 jest 6 cm chłopaka -
Hej dziewczyny! Nadrobiłam Was 😊 Cieszą wszystkie dobre informacje z wizyt!
Ja wczoraj byłam u docenta Paśnika. Tak naprawdę zaśmiał się po co przyjechałam, ale no zlecił mi badanie ANA3 i po otrzymaniu wyników zobaczymy, czy wprowadzimy jakiś dodatkowy lek w 1 trymestrze, czy zostaniemy przy tym co już stosuję.
Ja dzisiaj poinformowałam w pracy o ciąży. Szef niby się cieszy i trzyma kciuki, ale myślę, że w głowie miał co innego. 😅 ale trudno. Czas zacząć myśleć o sobie i od poniedziałku zaczynam L4. W mojej pracy jest niestety bardzo duże ryzyko załapania infekcji, gdyż jeżdżę na czynności kontrolne do różnych domów i wolę tego uniknąć.
Trzymam kciuki za dzisiejsze wizyty 🥰eeemakarena, Revolutionary lubią tę wiadomość
👩🏻 29 | 👨🏻 30
_______________________________________
➡️ Starania o pierwszą ciążę od 09/2021
❌Niedoczynność tarczycy
❌ Gruczolak przysadki mózgu, hiperprolaktynemia
_______________________________________
📆 01/2023 ➡️ Start leczenia w klinice
📆 03/2023 ➡️ Niedrożność prawego jajowodu ❌
📆 08/2023 ➡️ Dwie kreseczki - poronienie 8 tc 💔
📆 12/2023 ➡️ Laparoskopia, udrożnienie jajowodu ✅
📆 04/2024 ➡️ Dwie kreseczki - poronienie 6 tc 💔
📆 05/2024 ➡️ Ciąża biochemiczna 💔
📆 07/2024 ➡️ Dwie kreseczki - poronienie 7 tc 💔
📆 10/2024 ➡️ Dwie kreseczki (10.10)… 🤞🏻
📆 10/2024 ➡️ Konsultacja u doktora P. Mamy nadzieję 🩷💙🩷
📆 01/2025 ➡️ 164 g zdrowego chłopca, zostań 🥹 💙💙💙
2025 r. będzie Nasz. 💙
-
A co do mdłości... Wczorajsza trasa do Łodzi to była najgorsza podróż mojego życia jeśli chodzi o samopoczucie. 🤢 Jechaliśmy 200 km w jedną stronę i to była po prostu jakaś katorga... Poranne, nocne i wieczorne mdłości to przy tym nic. 😫👩🏻 29 | 👨🏻 30
_______________________________________
➡️ Starania o pierwszą ciążę od 09/2021
❌Niedoczynność tarczycy
❌ Gruczolak przysadki mózgu, hiperprolaktynemia
_______________________________________
📆 01/2023 ➡️ Start leczenia w klinice
📆 03/2023 ➡️ Niedrożność prawego jajowodu ❌
📆 08/2023 ➡️ Dwie kreseczki - poronienie 8 tc 💔
📆 12/2023 ➡️ Laparoskopia, udrożnienie jajowodu ✅
📆 04/2024 ➡️ Dwie kreseczki - poronienie 6 tc 💔
📆 05/2024 ➡️ Ciąża biochemiczna 💔
📆 07/2024 ➡️ Dwie kreseczki - poronienie 7 tc 💔
📆 10/2024 ➡️ Dwie kreseczki (10.10)… 🤞🏻
📆 10/2024 ➡️ Konsultacja u doktora P. Mamy nadzieję 🩷💙🩷
📆 01/2025 ➡️ 164 g zdrowego chłopca, zostań 🥹 💙💙💙
2025 r. będzie Nasz. 💙
-
Lasia1234 wrote:Trzymam kciuki za wizyty.
Leki na mdłości nie pomagają poranek znowu 🤮 spróbuję tipa z coca colą bo w sumie mam ochotę. Super dieta cola i delicje xd -
Kindziukowa wrote:Tylko co to będzie jak będzie syn 🤪
No właśnie. Ja mam tonę dziewczęcych przepięknych ubranek w idealnym stanie. Może macie w okolicy taki klub dla rodziców jak my mamy ( wroclaw I okolice)? Tam właśnie zanosi się niepotrzebne akcesoria, ubranka dziecięce I ciążowe i można wziąć inny rozmiar/płeć? Ja sobie chwalę. Zanoszę czasem trochę rzeczy z których corkacwyrosla i biorę większe rozmiary. Wiadomo że całej szafy się tak nie skompletuje ale takie 30-40 rzeczy biorę/wymienie. Czasem to są zabawki też, nie zawsze ubrania;) nie wiem jak teraz składka pół roku temu to było ok 30zl jednorazowo i dostęp na msc. Oni bardzo na jakość patrzą tam. A dla niemowlaczków jest najwięcej. Przy 1szym dziecku można też wz8ac jakieś ubrania i akcesoria na "-" bodajze 30 czy 40 rzeczy więc też warto. Zresztą każda z nas będzie szybko miała dużo niepotrzebnych dziecięcych rzeczy. Zduplikowanych prezentów, nietrafionych rozmiarów itp.
A wy kupujecie mowę czy używane? My i tak i tak. Buty bieliznę tylko nowe ale już kurtki czy spodnie nie przeszkadza mi używane. Chodzi o ekologię w sumie głównie. Bo lubię mieć dużo rzeczy w szafie u córki zeby ładnie dobierze ale kupowanie takiej ilości nie wydaje mi się sluszne:)Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 października 2024, 08:31
-
Weronka wrote:A co do mdłości... Wczorajsza trasa do Łodzi to była najgorsza podróż mojego życia jeśli chodzi o samopoczucie. 🤢 Jechaliśmy 200 km w jedną stronę i to była po prostu jakaś katorga... Poranne, nocne i wieczorne mdłości to przy tym nic. 😫
Dziewczyny naprawdę nie ma co się tak męczyć. Weźcie te xonvee. U.mnke cudo. W pierwszej ciąży żyć mi się odechciewało przez mdlosci również w środku nocy. Ma duży minus to fakt- nie można prowadzić auta ale poza tym...prawie juz nie mam mdlosci. A już był etap pobudek o 2 rano. -
Luna30 wrote:Dziewczyny naprawdę nie ma co się tak męczyć. Weźcie te xonvee. U.mnke cudo. W pierwszej ciąży żyć mi się odechciewało przez mdlosci również w środku nocy. Ma duży minus to fakt- nie można prowadzić auta ale poza tym...prawie juz nie mam mdlosci. A już był etap pobudek o 2 rano.
Od poniedziałku sobie pozwolę. Teraz niestety jeszcze dwa dni muszę przetrwać ze względu na to, że dojeżdżam do pracy 35 km w jedną stronę.👩🏻 29 | 👨🏻 30
_______________________________________
➡️ Starania o pierwszą ciążę od 09/2021
❌Niedoczynność tarczycy
❌ Gruczolak przysadki mózgu, hiperprolaktynemia
_______________________________________
📆 01/2023 ➡️ Start leczenia w klinice
📆 03/2023 ➡️ Niedrożność prawego jajowodu ❌
📆 08/2023 ➡️ Dwie kreseczki - poronienie 8 tc 💔
📆 12/2023 ➡️ Laparoskopia, udrożnienie jajowodu ✅
📆 04/2024 ➡️ Dwie kreseczki - poronienie 6 tc 💔
📆 05/2024 ➡️ Ciąża biochemiczna 💔
📆 07/2024 ➡️ Dwie kreseczki - poronienie 7 tc 💔
📆 10/2024 ➡️ Dwie kreseczki (10.10)… 🤞🏻
📆 10/2024 ➡️ Konsultacja u doktora P. Mamy nadzieję 🩷💙🩷
📆 01/2025 ➡️ 164 g zdrowego chłopca, zostań 🥹 💙💙💙
2025 r. będzie Nasz. 💙
-
Luna30 wrote:No właśnie. Ja mam tonę dziewczęcych przepięknych ubranek w idealnym stanie. Może macie w okolicy taki klub dla rodziców jak my mamy ( wroclaw I okolice)? Tam właśnie zanosi się niepotrzebne akcesoria, ubranka dziecięce I ciążowe i można wziąć inny rozmiar/płeć? Ja sobie chwalę. Zanoszę czasem trochę rzeczy z których corkacwyrosla i biorę większe rozmiary. Wiadomo że całej szafy się tak nie skompletuje ale takie 30-40 rzeczy biorę/wymienie. Czasem to są zabawki też, nie zawsze ubrania;) nie wiem jak teraz składka pół roku temu to było ok 30zl jednorazowo i dostęp na msc. Oni bardzo na jakość patrzą tam. A dla niemowlaczków jest najwięcej. A wynkupujecie mowę czy używane? My i tak i tak. Buty bieliznę tylko nowe ale już kurtki czy spodnie nie przeszkadza mi używane. Chodzi o ekologię w sumie głównie. Bo lubię mieć dużo rzeczy w szafie u córki zeby ładnie dobierze ale kupowanie takiej ilości nie wydaje mi się sluszne:)
-
Ja w przypadku pierwszej ciąży wyprawkę zaczęłam kompletować w lipcu,a termin miałam sierpień. Wózek kupiliśmy dopiero po porodzie.
Teraz raczej zacznę prędzej właśnie jakoś wiosna może marzec/kwiecień o ile dotrwamy.
Kurde to głupie ale zazdroszczę Wam objawów 🙉 wiem, że ich obecność czy brak o niczym nie przesądza , ale jednak jak cycki mnie bolały to czułam się spokojniejsza, teraz naprawdę od piątku nic a nic 🤷 uspokoiłam się, przestałam to rozkminiac aż tak i czekam cierpliwie na USG.
Choć pewnie jakbym zwracała parę razy dziennie czy miała mdłości to też bym narzekała.⏸️09.10.2024
🤱💙17.06.2025💙
⏸️ 08.12.2015
🤱💓 21.08.2016 💓