CZERWIEC 2025
-
WIADOMOŚĆ
-
My dziś też mieliśmy szalony dzień, dlatego dopiero teraz jestem w stanie cokolwiek napisać. Na prenatalnych dzisiaj czyli w 20+6 bobo mial 430 g i wszystko na swoim miejscu. Szyjka 4,5 cm więc moje leki na jakiś czas mogą odpuścić
przygodami66, Gusia_, awokado 🥑, Lola93, xSmerfetkax, eeemakarena, koktajlowa, Biedronka@, Elza1234, Truuskaawka, Anuncja, Margareetka, Cel95, KarolaKinga, KasiaGosiaWerka, CelinaJan, amoze, Revolutionary , Lauraa, Klaudek11, Nosa lubią tę wiadomość
-
Moja dziś okupuje pęcherz brzuch mi się spina od południa, a teraz stary znowu ją głaskał po brzuchu i uaktywnił a sam poszedł spać🫣 i teraz mi szogun tam buszuje znowu pewnie do 24 pospane.
Ale obejrzeliśmy Gladiatora, picka zjedzona 😊 -
Dzięki dziewczyny, próbowałam znaleźć jakikolwiek kontakt z lekarzem przez luxmed, no i ostatecznie trafiłam na czat z położną, której opisałam co i jak - dała mi pilne skierowanie na wizytę, ale czy siak najbliższy termin jest na środę do niefajnej lekarki. Napisała, że jeśli nie znajdę wizyty na jutro, a ból nadal będzie się utrzymywać to mam podjechać do szpitala, bo nie zaszkodzi. Młoda ciągle się wierci i daje znak, że u niej wszystko ok, więc odpuszczam wszystkie plany na weekend i będę odpoczywać, a jeśli nie minie to jutro się przejadę na izbę.
Leżymy na kanapie i oglądamy kwalifikacje do Eurowizji 😆kasssia lubi tę wiadomość
-
Jeny moja też potrafi już kopać w pęcherz i latam do łazienki jak głupia. Zgadzam się, że to nie jest przyjemne wcale. Ale sposobu na to to raczej nie ma. Jeszcze potem dojadą kopniaki pod żebra to już w ogóle się człowiek będzie momentalnie prostował z bólu 🫣
Też przegapiłam eliminacje do Eurowizji! Zamiast tego obejrzałam sobie komedie romantyczna z mężem. Od święta się zgodzi 😅 choć totalnie to nie jego klimaty -
Gusia_ wrote:Jeny moja też potrafi już kopać w pęcherz i latam do łazienki jak głupia. Zgadzam się, że to nie jest przyjemne wcale. Ale sposobu na to to raczej nie ma. Jeszcze potem dojadą kopniaki pod żebra to już w ogóle się człowiek będzie momentalnie prostował z bólu 🫣
Też przegapiłam eliminacje do Eurowizji! Zamiast tego obejrzałam sobie komedie romantyczna z mężem. Od święta się zgodzi 😅 choć totalnie to nie jego klimaty
Oho pamiętam takie kopniaki między żebra czasem aż tchu zabrakło 😅 -
Karola3xJ:D wrote:Czasie to co nam się wydaje kopaniem.w pęcherz jest wciskaniem się w szyjkę. Można się pomylić. Ja nienawidzę tego gmerania w szyjce,okropne to jest.Ona: 34
monitoring cykli ok
histeroskopia ok
sonoHSG ok
AMH 02.24: 2,32 09.24: 1,27
On: 37
mali żołnierze w opłakanym stanie
teratozoospermia
11.2021 ciąża poroniona
01.2023 początek diagnostyki
05.2024 rozpoczęcie procedury
2.06 start 💉
7.06 monitoring
10.06 monitoring
12.06 monitoring
14.06 punkcja
pobrano 7🥚 do zapłodnienia nadawały się 4🥚
19.06 mamy 1 zarodek: 4BA❄️
15.07 FET ❌
27.09 naturalny cud, beta1460mIU/ml
30.09 beta 4823mIU/ml
10.10 mamy serduszko ❤️🥰
💙
-
przygodami66 wrote:Mi odpukac po pęcherzu nie kopie chyba...
Herbaciana ale ja tak czuję, że z tych naszych dzieci to są niezłe małe Gagatki. Moja się uaktywnia po 22, a Twój Gagatek się już nie słucha 🫣przygodami66 lubi tę wiadomość
Ona: 34
monitoring cykli ok
histeroskopia ok
sonoHSG ok
AMH 02.24: 2,32 09.24: 1,27
On: 37
mali żołnierze w opłakanym stanie
teratozoospermia
11.2021 ciąża poroniona
01.2023 początek diagnostyki
05.2024 rozpoczęcie procedury
2.06 start 💉
7.06 monitoring
10.06 monitoring
12.06 monitoring
14.06 punkcja
pobrano 7🥚 do zapłodnienia nadawały się 4🥚
19.06 mamy 1 zarodek: 4BA❄️
15.07 FET ❌
27.09 naturalny cud, beta1460mIU/ml
30.09 beta 4823mIU/ml
10.10 mamy serduszko ❤️🥰
💙
-
Gusia_ wrote:Biedronk@ to mamy inne doświadczenia totalnie z Innoferem. Dawałam to córce przez kilka dni i okropnie zwracała po tej tłustej zawiesinie. Nam się za to sprawdzały krople Actiferol baby. Ale dla dorosłych mają tylko tabletki i to nie jest lek z tego, co widziałam.
Awokado pewnie po prostu przesadziłaś z aktywnością w ciąży, ale podjechać zawsze można. Niemniej powtórzę: jak sie skraca szyjka macicy to tego nie czućJa bym pewnie zamiast szaleć w weekend poleżała w domu w takiej sytuacji
to już moim zdaniem czas, gdzie jak człowiek się gorzej czuje powinien przystopować
Gusia jak dawałam młodemu to popijał wodą z cytryną i nie było problemu z przyswojeniem. Masz rację zawiesina jest mało przyjemna ale da się przeżyć, póki co wolę takie rozwiązanie bo nie mam bólów brzucha i zaparć...a jak sobie przypomnę pierwsze 3 mc ciąży to od razu mam ciarki🥴🥴bo brałam progesteron i po nim to 💩 raz na tydzień🫤🫤 -
Ja mam ostatnio tak, że jak mocz pojawia mi się e pęcherzu to aż nadto to czuję, wręcz czasem czuję jakiś ucisk. Ogólnie mam wrażenie że macica mi gniecie pęcherz i jelita. Jelita mam jakoś po boku brzucha teraz
Nie wiem co będzie dalej jak jeszcze chociaż te 15 tygodni przede mną 🙈 -
Nie wiem jak to się stało ale ten jeden jedyny dzień od dawien dawna nie spałam i oglądałam głupi horror. Stary spał w najlepsze i mówię dobra gaszę to idę spać ale czuję że coś śmierdzi dymem. Schodzę na dół dalej śmierdzi wyglądam przez okno a tu ogień na dachu! Lecę po starego budzę okazało się że sadze w kominie się zapaliły. Straż przyjechała ogarnęła teraz czyszczą ten komin…
Nie wiem czy to od Boga czy mój anioł stróż czyli mój ukochany dziadziuś czuwa nade mną i nie pozwolił mi dziś zasnąć tak długo aż nie sprawdzę co się dzieje ale ewidentnie czułam dziś czyjąś obecność i opiekę 😳😢
To jest aż niemożliwe.
Jestem wierząca ale jakoś nigdy do kościoła nie jest po drodze, tylko od święta, wesela czy pogrzebu.
Teraz położyłam się w łóżku serce mi bije jak szalone i aż się pomodliłam w podziękowaniu…
Bo nie wiem czy byśmy się rano obudzili albo czy do któregoś momentu w nocy aż byśmy nie poczuli przez sen nie spaliłoby się już 3/4 domu…Nineq, Gosiaczek.prosiaczek, awokado 🥑, Alex_92, xSmerfetkax, eeemakarena, przygodami66, KasiaGosiaWerka, CelinaJan, Lauraa, Luna30, Klaudek11 lubią tę wiadomość
-
magdalena321 wrote:Nie wiem jak to się stało ale ten jeden jedyny dzień od dawien dawna nie spałam i oglądałam głupi horror. Stary spał w najlepsze i mówię dobra gaszę to idę spać ale czuję że coś śmierdzi dymem. Schodzę na dół dalej śmierdzi wyglądam przez okno a tu ogień na dachu! Lecę po starego budzę okazało się że sadze w kominie się zapaliły. Straż przyjechała ogarnęła teraz czyszczą ten komin…
Nie wiem czy to od Boga czy mój anioł stróż czyli mój ukochany dziadziuś czuwa nade mną i nie pozwolił mi dziś zasnąć tak długo aż nie sprawdzę co się dzieje ale ewidentnie czułam dziś czyjąś obecność i opiekę 😳😢
To jest aż niemożliwe.
Jestem wierząca ale jakoś nigdy do kościoła nie jest po drodze, tylko od święta, wesela czy pogrzebu.
Teraz położyłam się w łóżku serce mi bije jak szalone i aż się pomodliłam w podziękowaniu…
Bo nie wiem czy byśmy się rano obudzili albo czy do któregoś momentu w nocy aż byśmy nie poczuli przez sen nie spaliłoby się już 3/4 domu…
Od początku nie ustawialiśmy w pralce opóźnionego startu/stopu, mój wspaniały postanowił użyć, żeby włączyła się o 6. O 3:29 poszłam do łazienki, o 3:30 włączyła się pralka 🤡aż się przestraszyłam. Czy one mają ustawione, że WYŁĄCZA się o tej, na którą ustawialiśmy, czy WŁĄCZA?
I po spaniu.Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 lutego, 04:41
-
Herbaciana wrote:Dziewczyny a macie jakiś patent na to jak Bobo kopie Was po pęcherzu? Bo mój ostatnio widzę ma takie hobby a jest to dla mnie tak bardzo nieprzyjemne że nie mogę... Właściwie to czasem w pecherz dostaje a czasem nie wiem w co ale czuję to na cewce moczowej co jest jeszcze gorsze niż ten pecherz. Próbuje tego małego tam szturchać,pukać żeby się jakoś przesunął ale na niewiele się to zdaje... Się nie słucha matki kompletnie 🙈
Także jak matki nie słucha, to może posłucha się ojca
Anuncja, Herbaciana lubią tę wiadomość
🙍♀️ 32 --> endometrioza, celiakia, AMH 1,89
🙍♂️ 32 --> obniżona ruchliwość plemników, suplementy wprowadzone od lipca 2024
04.2024 💔 ciąża pozamaciczna, wyleczona metotreksatem
06.10.2024 ⏸
Beta hCG:
07.10. - 16,8 🔸️09.10. - 68,5 (📈 312%)🔸️11.09. - 218 (📈206%)🔸️14.09. - 724 (📈125%)🔸️16.10. - 1420 (📈96%)
16.10. pęcherzyk 5,6 mm 🥰
25.10. CRL 0,44 cm, pęcherzyk 1,92 🥰
15.11. CRL 2,41 cm
20.12. CRL 8,07 cm
15.01. 220g 💙
31.01. 347g
06.02. 360g
🩺 05.03.2025
🧬 07.04.2025
-
Cześć!
Chwilkę się nie odzywałam, bo miałam mnóstwo, mnóstwo pracy. Całe szczęście praca magisterska złożona, przeszła już przez system antyplagiatowyw pracy zawodowej już w 3/4 się odkopałam. Nie mogę się doczekać, jak już będę mogła żyć bieżączką, ogarniac bejbikowe rzeczy i odliczać do L4.
Gratuluję dobrych wizyt! Całkiem spore te ancymony rosnąja czekam na swoją - trochę z utęsknieniem a trochę z duszą na ramieniu.
Pięknego dnia!eeemakarena, Anabbit, amoze lubią tę wiadomość
-
magdalena321 wrote:Nie wiem jak to się stało ale ten jeden jedyny dzień od dawien dawna nie spałam i oglądałam głupi horror. Stary spał w najlepsze i mówię dobra gaszę to idę spać ale czuję że coś śmierdzi dymem. Schodzę na dół dalej śmierdzi wyglądam przez okno a tu ogień na dachu! Lecę po starego budzę okazało się że sadze w kominie się zapaliły. Straż przyjechała ogarnęła teraz czyszczą ten komin…
Nie wiem czy to od Boga czy mój anioł stróż czyli mój ukochany dziadziuś czuwa nade mną i nie pozwolił mi dziś zasnąć tak długo aż nie sprawdzę co się dzieje ale ewidentnie czułam dziś czyjąś obecność i opiekę 😳😢
To jest aż niemożliwe.
Jestem wierząca ale jakoś nigdy do kościoła nie jest po drodze, tylko od święta, wesela czy pogrzebu.
Teraz położyłam się w łóżku serce mi bije jak szalone i aż się pomodliłam w podziękowaniu…
Bo nie wiem czy byśmy się rano obudzili albo czy do któregoś momentu w nocy aż byśmy nie poczuli przez sen nie spaliłoby się już 3/4 domu…
A tak serio, to straszna historia, dobrze, że jesteś czujna.. -
Witam wszystkich w ten bialy poranek 🥶
Dzisiaj o 11.30 czekają nas połówkowe. Lekki stresik wleciał i obudziłam się już o 4 a od 5 maluch zaczął imprezę 🥰 Bardzo proszę o kciuki I pozytywne myśli,żeby wszystko było w porządku i nasz bobas w końcu ujawnił co ma między nogami 😅
@Magdalena321 Ewidentnie ktoś nad wami czuwał. Okropne przeżycia ale całe szczęście że dobrze się skończyło. Jak masz taką możliwość to dzisiaj sobie poodpoczywaj po tak ciężkiej i stresującej nocce.
Cel95, Werzol, eeemakarena, przygodami66, Anabbit, Biedronka@, amoze, Lauraa, Anuncja lubią tę wiadomość
-
Magda, co za historia. Dobrze że był ten horror.
My dzisiaj spaliśmy od jakiejś 21:30 😁 już na naszym mini urlopie w Sopocie. Zaraz idziemy na śniadanko, boże jak super, że dzisiaj nawet nie tknę gara ani zlewu w kuchni 🤪🤪Cel95, Truuskaawka, eeemakarena, przygodami66, amoze, Revolutionary lubią tę wiadomość