X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Fioletowa strona mocy
Odpowiedz

Fioletowa strona mocy

Oceń ten wątek:
  • Lami Autorytet
    Postów: 4011 6573

    Wysłany: 18 marca 2019, 22:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Słoneczko, a dół brzucha się coś odzywa? 😊

    Szczęśliwa siódemka ❤️
    V leiden hetero, MTHRF 1298A-C hetero
  • Nikodemka Autorytet
    Postów: 5527 8433

    Wysłany: 18 marca 2019, 22:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lami - owulak nadal pozytywny, ale juz ciut bledszy. Tylko, ze test innej firmy, mam nadzieje, ze nie ma to az tak duzego znaczenia. Ogolnie obstawiam, ze dzisiejszy spadek temperatury byl na owulacje i pecherzyk pekl dzis w dzien. Mimo, ze nie prowadze wykresu, to zmierze tempke jutro rano, moze cos mi powie. Dzis jeszcze mamy w planie poserduszkowac :)

    Lami, Ani0nka lubią tę wiadomość

    hchygov3p2jypx4e.png
    Synek - 17.03.2020 🚗
    Drugie bobo w drodze 🌸
    Mięśniak podsurowicówkowy.
    27.06.19 - histeroskopia z usunięciem polipa. - szczęśliwy cykl ❤️
  • Słoneczko12 Autorytet
    Postów: 476 403

    Wysłany: 18 marca 2019, 22:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lami wrote:
    Słoneczko, a dół brzucha się coś odzywa? 😊

    Od samej owulki codziennie coś czuję :) Dawno tak szybko mnie cycki nie bolały :D

    Nikodemko - w takim razie bierz męża w obroty i do dzieła! :D

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 marca 2019, 22:05

    Lami lubi tę wiadomość

    Czekamy na pierwszy cud - owoc naszej miłości <3

    “Cierpliwy do czasu dozna przykrości,
    ale później radość dla niego zakwitnie.”

    Syr 1, 23

    79f810a70fb8f58768340856f6aff5f8.png[/u
  • Słoneczko12 Autorytet
    Postów: 476 403

    Wysłany: 18 marca 2019, 22:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Miałam dzisiaj wspaniały dzień z cudowną małą dziewczynką :)
    Ogólnie bardzo chciałabym mieć dziewczynkę :D

    Mam strasznie trudną decyzję do podjęcia. Stoję przed wyborem: studia czy praca. Od początku semestru nie byłam ani razu na zajęciach. Zbieram się, by jutro jechać, ale strasznie mnie to miejsce odpycha. Gdybym miała możliwość pracy to rzucam te studia w 5 sekund. A tak, od kilku tygodni rozsyłam CV i nawet jednego telefonu nie miałam.. a niby bezrobocie. Jedyną rzeczą, która mnie trzymała na tych studiach to była jedna bliższa koleżanka. Niestety relacje między nami uległy zmianie i nie mam po co tam wracać. Przepraszam, musiałam się wyżalić, bo naprawdę nie wiem co mam zrobić :(

    Czekamy na pierwszy cud - owoc naszej miłości <3

    “Cierpliwy do czasu dozna przykrości,
    ale później radość dla niego zakwitnie.”

    Syr 1, 23

    79f810a70fb8f58768340856f6aff5f8.png[/u
  • Meggs Autorytet
    Postów: 3945 5917

    Wysłany: 18 marca 2019, 22:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No to po tak intensywnych owulacyjnych przyjemnościach czekamy na Wasze suwaczki ❤

    Słoneczko12 lubi tę wiadomość

    Trombofilia wrodzona
    25.10.19 - Wiktorek ❤
    cEAdp1.png
  • Słoneczko12 Autorytet
    Postów: 476 403

    Wysłany: 18 marca 2019, 22:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Meggs wrote:
    No to po tak intensywnych owulacyjnych przyjemnościach czekamy na Wasze suwaczki ❤

    Meggs - naprawdę masz piękny ten suwaczek <3 taki radosny!

    Meggs lubi tę wiadomość

    Czekamy na pierwszy cud - owoc naszej miłości <3

    “Cierpliwy do czasu dozna przykrości,
    ale później radość dla niego zakwitnie.”

    Syr 1, 23

    79f810a70fb8f58768340856f6aff5f8.png[/u
  • Nikodemka Autorytet
    Postów: 5527 8433

    Wysłany: 18 marca 2019, 22:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sloneczko - jak powiedzialas, tak zrobilam i teraz leze z poduszka pod tylkiem 😂 szybka akcja.
    Ja mialam dokladnie taka sama sytuacje z magisterka. Po pierwszym semestrze zrezygnowalam i poszlam do pracy, a pol roku pozniej wzielam dotacje i otworzylam dzialalnosc. Uwazam, ze to byla swietna decyzja, bo studiowanie juz mnie meczylo. Pamietam jak ciezko mi bylo podjac ta decyzje, wiec doskonale Cie rozumiem :)

    Wik89, Słoneczko12 lubią tę wiadomość

    hchygov3p2jypx4e.png
    Synek - 17.03.2020 🚗
    Drugie bobo w drodze 🌸
    Mięśniak podsurowicówkowy.
    27.06.19 - histeroskopia z usunięciem polipa. - szczęśliwy cykl ❤️
  • VianEthel2 Autorytet
    Postów: 3064 2052

    Wysłany: 18 marca 2019, 22:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dobry wieczór, czy można się przyłączyć? 😊

    madziorek86, Wik89, Beti82 lubią tę wiadomość


    👸: 1,70cm ->4.86cm ->6.05cm ->129g ->174g♀️ ->395g ->522g ->683g ->998g ->1449g ->1881g ->2193g ->2518g-> 2720g
    Diana: 23.02.2021
    Weronika(ur. 25tc): 08-24.06.2019(*)
    Okolice Warszawy
  • Słoneczko12 Autorytet
    Postów: 476 403

    Wysłany: 18 marca 2019, 22:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nikodemka wrote:
    Sloneczko - jak powiedzialas, tak zrobilam i teraz leze z poduszka pod tylkiem 😂 szybka akcja.
    Ja mialam dokladnie taka sama sytuacje z magisterka. Po pierwszym semestrze zrezygnowalam i poszlam do pracy, a pol roku pozniej wzielam dotacje i otworzylam dzialalnosc. Uwazam, ze to byla swietna decyzja, bo studiowanie juz mnie meczylo. Pamietam jak ciezko mi bylo podjac ta decyzje, wiec doskonale Cie rozumiem :)

    Cieszę się! Niech teraz jeden jedyny plemnik dotrze do tej jedynej w swoim rodzaju komórki! :D

    U mnie sytuacja wygląda tak, że zaraz po maturze zaczęłam (na złość wszystkim, bo nie miałam możliwości decydowania o sobie) studiować matematykę. Po pierwszym semestrze chciałam zrezygnować, ale rodzice mi nie pozwolili. I męczyłam się tam prawie trzy lata, miałam kilka warunków i finalnie zaliczyłam depresję. Zrezygnowałam i przez pół roku dochodziłam do siebie. Później poszłam na studia na kierunek informacja w środowisku cyfrowym i tam czułam się dobrze (do czasu) i skończyłam to w zeszłym roku. I teraz jestem na zarządzaniu firmą. Pierwszy semestr zaliczyłam bez problemów, ale mnie to w ogóle nie ciągnie. Z racji tego, że w tym roku kończę 26 lat to po prostu jestem zmęczona i mam dosyć. Teoretycznie magisterkę powinnam zrobić dwa lata temu, a tak pozostaje mi dopiero przyszły rok... Jednak i tak trudno podjąć mi tą decyzję.

    Czekamy na pierwszy cud - owoc naszej miłości <3

    “Cierpliwy do czasu dozna przykrości,
    ale później radość dla niego zakwitnie.”

    Syr 1, 23

    79f810a70fb8f58768340856f6aff5f8.png[/u
  • Nikodemka Autorytet
    Postów: 5527 8433

    Wysłany: 18 marca 2019, 22:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sloneczko - jedyne, co moge Ci poradzic z wlasnego doswiadczenia, to rob tylko to, co robisz w zgodzie ze sobą :) Szkoda tracic zycie i martwic sie czyms, co szkodzi naszemu zdrowiu psychicznemu. Niestety zanim do tego doszlam, sama przeszlam wiele wybojów w zyciu zawodowym i prywatnym. Jak czasem sobie pomysle ile stracilam czasu na rzeczy, do ktorych sie zmuszalam to...szkoda slow :)

    Lami, Słoneczko12, blair. lubią tę wiadomość

    hchygov3p2jypx4e.png
    Synek - 17.03.2020 🚗
    Drugie bobo w drodze 🌸
    Mięśniak podsurowicówkowy.
    27.06.19 - histeroskopia z usunięciem polipa. - szczęśliwy cykl ❤️
  • Lami Autorytet
    Postów: 4011 6573

    Wysłany: 18 marca 2019, 22:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hmmm... Słoneczko, magisterka to nie wyznacznik. Powiem Tak, moim największym błędem było wałkowanie studiów prawie zaraz po liceum. W liceum była ciężka atmosfera, wyszłam stamtąd z depresją i tak niska samooceną, bo przecież wszystkim nauczycielom miałam dziękować, że mnie cudem do matury dopuścili. Później bałam się iść na ambitne studia, bo przecież jestem debilem. Więc wzięłam polski, bo z tym zawsze jakoś szło. Studia skończyłam, bo tak trzeba, pracę podjęłam zgodnie z wykształceniem i nie mogę sobie tego darować. Gdybym miała więcej przerwy, poszła do normalnej pracy, nawet w sklepie, to może poukładało by się w głowie. Wybrałabym inne studia. Teraz żyłoby się inaczej. Taką teorię zaraz po studiach wymyśliłam - do 21 rż. powinien być zakaz studiowania. Najpierw praca, trochę oszczędności, ułożenie sobie w głowie. Później nauka w kierunku zawodu, który da satysfakcję.
    Człowiek w ogóle po 20. nabiera jakiejś mądrości życiowej. Teraz np dopiero czuję, że byłabym zajebistym prawnikiem czy tam radcą prawnym, bo łapie w mig wszystkie paragrafy, z którymi mam do czynienia. Albo pójdę w grafikę komputerową, bo to też mam skończone przy okazji. Ale to zainteresowanie też odkryłam po czasie.

    Ale! Słoneczko, nigdy nie jest za późno! Zrób sobie karteczkę: plusy i minusy. Teraz decydujesz co z życiem razem z mężem. Odrzuć presję rodziców i tego co ludzie powiedzą. 😊

    Słoneczko12, Wik89, Beti82, Arashe lubią tę wiadomość

    Szczęśliwa siódemka ❤️
    V leiden hetero, MTHRF 1298A-C hetero
  • Nikodemka Autorytet
    Postów: 5527 8433

    Wysłany: 18 marca 2019, 23:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lami - w 100% sie zgadzam. Decyzje o przyszlosci zawodowej podejmuje sie w wieku, w ktorym jeszcze dobrze nie znamy samych siebie, a pozniej ponosimy tego konsekwencje. Widze, ze nie tylko ja przechodzilam przez depresje w licealnym wieku ;)

    Słoneczko12 lubi tę wiadomość

    hchygov3p2jypx4e.png
    Synek - 17.03.2020 🚗
    Drugie bobo w drodze 🌸
    Mięśniak podsurowicówkowy.
    27.06.19 - histeroskopia z usunięciem polipa. - szczęśliwy cykl ❤️
  • Słoneczko12 Autorytet
    Postów: 476 403

    Wysłany: 18 marca 2019, 23:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziękuję Wam bardzo! 😘

    Właśnie za bardzo przejmuję się opinią innych.. Jeżeli chodzi o rodziców to ich zdanie już się dla mnie nie liczy.
    Lami, muszę tak zrobić, rozpisać plusy i minusy. Ale jutro i tak pewnie nie pojadę..

    Najważniejsze jest to, że mam wsparcie w mężu. On jest cudowym człowiekiem :)

    Nikodemka, Wik89, Beti82 lubią tę wiadomość

    Czekamy na pierwszy cud - owoc naszej miłości <3

    “Cierpliwy do czasu dozna przykrości,
    ale później radość dla niego zakwitnie.”

    Syr 1, 23

    79f810a70fb8f58768340856f6aff5f8.png[/u
  • Słoneczko12 Autorytet
    Postów: 476 403

    Wysłany: 18 marca 2019, 23:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nikodemka wrote:
    Lami - w 100% sie zgadzam. Decyzje o przyszlosci zawodowej podejmuje sie w wieku, w ktorym jeszcze dobrze nie znamy samych siebie, a pozniej ponosimy tego konsekwencje. Widze, ze nie tylko ja przechodzilam przez depresje w licealnym wieku ;)

    U mnie właśnie depresja zaczęła się już w gimnazjum, a studia to była kumulacja wszystkiego z tak wielu lat. Cóż, terapia oraz leczenie i wyszłam z tego. I nie chcę się znów w to wpakować.

    W ogóle to mąż stwierdził, że na bank znajdę w ciążę jak pójdę do pracy hahah

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 marca 2019, 23:36

    Czekamy na pierwszy cud - owoc naszej miłości <3

    “Cierpliwy do czasu dozna przykrości,
    ale później radość dla niego zakwitnie.”

    Syr 1, 23

    79f810a70fb8f58768340856f6aff5f8.png[/u
  • Nikodemka Autorytet
    Postów: 5527 8433

    Wysłany: 18 marca 2019, 23:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tym bardziej musisz dbac o swoje zdrowie psychiczne! Ja w takich sytuacjach zawsze daje sobie okreslony czas na podjecie decyzji i jest mi wtedy latwiej zmobilizowac sie do podjecia konkretnych krokow. Rada Lami z wypisaniem plusow i minusow, tez jest super :) Na pewno podejmiesz decyzje najlepsza dla siebie i tak jak piszesz, najwazniejsze, ze masz przy sobie wspanialego meza, to bardzo duzo.
    Co do depresji, to dlugo by u mnie opowiadac, ale wyjscie z niej, to byl zdecydowanie najbardziej przelomowy moment mojego zycia (wyleczylam sie, zostawilam po 4 latach mojego ówczesnego, toksycznego faceta, rzuciłam prace, poszlam na drugi wymarzony kierunek studiow...) Wszystko zmienilo sie na lepsze i teraz tez dbam o to, zeby nigdy ten zly czas nie wrocil :) Musimy byc dla siebie dobre!

    hchygov3p2jypx4e.png
    Synek - 17.03.2020 🚗
    Drugie bobo w drodze 🌸
    Mięśniak podsurowicówkowy.
    27.06.19 - histeroskopia z usunięciem polipa. - szczęśliwy cykl ❤️
  • Słoneczko12 Autorytet
    Postów: 476 403

    Wysłany: 18 marca 2019, 23:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie też można wiele na ten temat opowiadać (brak wsparcia rodziców, brak przyjaciół, molestowanie, samookaleczanie, toksyczna znajomość z chłopakiem, który na spotkanie, po tym jak dałam mu znać, że to koniec, przyniósł broń itd.). Wyjście z depresji to też był moment zwrotny w moim życiu. Dużą zasługę ma tu mój mąż i jego rodzina oraz psycholog.

    I tak Nikodemko, musimy być dla siebie dobre i dbać o to, by ten zły czas nie wrócił! <3

    Czekamy na pierwszy cud - owoc naszej miłości <3

    “Cierpliwy do czasu dozna przykrości,
    ale później radość dla niego zakwitnie.”

    Syr 1, 23

    79f810a70fb8f58768340856f6aff5f8.png[/u
  • Wik89 Autorytet
    Postów: 3786 5603

    Wysłany: 19 marca 2019, 06:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny bardzo madrze mowicie faktycznie trzeba robic w zgodzie ze soba ale co najwazniejsze mysle ze nie jest jeszcze za pozno na zmiane zawodu/zajecia, teraz jest tez tyle mozliwosci zrobienia jakichs studiow czy kursow wieczorowo czy zaocznie, warto z tego korzystac i nie spinac sie ze juz teraz trzeba miec ten papierek mgr! Mam zajecia na uczelni i sa studenci, ktorym blizej do moich rodzicow wiekowo niz do mnie :D
    Lami ja chcialam i zostalam radca prawnym i faktycznie fajny zawod ale tez mocno stresujacy, slyszalam opinie ze „nie dla kobiety” etc i myslalam ze to brednie ale hmmm czasami mysle sobie, ze cos w tym jest jak patrze jak ciezko moim kopezankom godzic prace z macierzynstwem. No ale pewnie nie tylko w tym zawodzie ;) ogolnie jako kobiety mamy dwa razy wiecej rozterek zyciowo zawodowych niz mezczyzni. Dlatego fajnie ze macie takich wspierajacych mezow ;)

    II 2020 22 cs szczęśliwy
    👶 X 2020
    XII 2022 6 cs szczęśliwy
    👧 IX 2023
  • Nikodemka Autorytet
    Postów: 5527 8433

    Wysłany: 19 marca 2019, 07:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sloneczko - zycie dalo Ci w kosc. Nie mozesz po tym wszystkim pozwolic, zeby byc nieszczesliwa ❤️

    Nie wierze. Moja temperatura jest jeszcze nizsza niz wczoraj. 36,02 :O

    hchygov3p2jypx4e.png
    Synek - 17.03.2020 🚗
    Drugie bobo w drodze 🌸
    Mięśniak podsurowicówkowy.
    27.06.19 - histeroskopia z usunięciem polipa. - szczęśliwy cykl ❤️
  • rzepakowepole Autorytet
    Postów: 1716 1901

    Wysłany: 19 marca 2019, 07:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Słoneczko, a jak nie chodzisz na zajęcia, to co robisz? Czym się zajmujesz w tym czasie?

    Ja też jestem zdania, że podejmowanie decyzji o dorosłym życiu, o zawodzie w wieku 19 lat to jakiś żart. Ale nigdy nie jest za późno, by coś zmienić. Z tym że zmiana przychodzi łatwiej, gdy mamy dużo różnych doświadczeń, gdy dużo przeżyliśmy, pracowaliśmy w kilku miejscach. Studiowanie nie oznaczało dla mnie nigdy tylko studiowania, zawsze robiłam coś jeszcze, więc to wcale nie musi być wybór studia czy praca...

    ex2bvcqgjnvonbri.png
  • Słoneczko12 Autorytet
    Postów: 476 403

    Wysłany: 19 marca 2019, 07:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Trzeba mimo wszystko walczyć oo swoje szczęście :)

    Tęczova - na razie nie mam pracy, więc stałego zajęcia nie mam. Dwa razy w tygodniu udzielam korków z matmy mojej kuzynce, wczoraj pilnowałam dziecka. Robiłam też zaproszenia sąsiadce. I ogólnie zajmuję się domem. Moim ulubionym zajeciem jest robienie ciast i nawet ogłosiłam swoją ofertę na portalu.

    Katar mnie zamęczy :-( Dzisiaj się bardzo źle czuję.
    Dziś 3-4 dpo i temperatura 36,77°, oby dalej tak rosła :)

    Wik89 lubi tę wiadomość

    Czekamy na pierwszy cud - owoc naszej miłości <3

    “Cierpliwy do czasu dozna przykrości,
    ale później radość dla niego zakwitnie.”

    Syr 1, 23

    79f810a70fb8f58768340856f6aff5f8.png[/u
‹‹ 386 387 388 389 390 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Obrotowy fotelik tyłem - bezpieczeństwo i funkcjonalność

Fotelik obrotowy to wygoda i bezpieczeństwo w jednym – dzięki funkcji obracania ułatwia wkładanie i wyjmowanie dziecka z samochodu, a także pozwala na łatwe ustawienie tyłem do kierunku jazdy, co jest najbezpieczniejszą pozycją dla najmłodszych pasażerów. Jakie ma jeszcze korzyści?

CZYTAJ WIĘCEJ

Wybór dawczyni komórki jajowej – o czym warto pamiętać?

Odkryj kluczowe aspekty wyboru dawczyni komórki jajowej i dowiedz się wszystkiego o procedurze in vitro z wykorzystaniem komórki jajowej dawczyni lub nasienia dawcy. Jak to dokładnie działa? Gdzie i w jaki sposób można znaleźć odpowiednią dawczynię? Rozmawiamy z lek. med. Włodzimierz Sieg z Kliniki INVICTA, który opowiedział nam również o innowacyjnym narzędziu wykorzystującym algorytm machine learning (AI) do doboru fenotypowego pomiędzy biorcami a dawcą komórek. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Endometrioza a starania o ciążę - poruszające historie trzech kobiet

Endometrioza jest na tyle niezbadaną jeszcze do końca chorobą, że postawienie prawidłowej diagnozy może zająć lata... A właściwa diagnoza i szybkie podjęcie odpowiedniego leczenia, to najważniejsza kwestia szczególnie w przypadku kobiet, które starają się o dziecko. Trzy kobiety podzieliły się z nami swoimi doświadczeniami w drodze do diagnozy endometriozy i upragnionego macierzyństwa. Przeczytaj historie, które dodają skrzydeł i nadziei, że pomimo trudów będzie dobrze! 

CZYTAJ WIĘCEJ