Fioletowa strona mocy
-
WIADOMOŚĆ
-
Juz oczywiscie zaczynam zalowac, ze nie mierzylam temperatury. Nigdy wiecej takich eksperymentow z odpuszczaniem, bo pozniej panikuje i pluje sobie w brode. Nigdy przenigdy nie mialam temperatury tak niskiej jak 36,02, juz zaczynam sobie wkrecac, ze jednak tej owulacji nie bylo.
-
nick nieaktualny
-
No to ja bym mimo wszystko poszła na zajęcia albo robiła coś, co będzie mnie rozwijać - kursy, może nauka języka. Bo tak to zajmujesz czas unikaniem tego, co nie sprawia Ci przyjemności zamiast szukać nowych dróg. Pamiętaj, że to działanie pozwala nam się rozwijać.
-
VianEthel2 wrote:Dobry wieczór, czy można się przyłączyć? 😊
-
Sloneczko - no wlasnie, nie prowadzilam wykresu, wiec mam swiadomosc, ze ta moja temperature mozna rozbic o kant wiadomo czego
Ale ja, jak to ja, jak widze, ze cos jest inaczej niz zwykle, to juz zaczynam sledztwo. Gdybym miala obstawiac na podstawie testow, to owulacja byla wczoraj albo przedwczoraj.
Sunshine - dzieki za ustawienie do pionu, masz racje!Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 marca 2019, 08:17
-
nick nieaktualnySłoneczko ja bym intensywnie szukała pracy na Twoim miejscu. Wysłała nie kilka, a kilkadziesiąt cv i szukała swojego szczęścia dalej. Często praca nawet nie trafiona lub trafiona daje odpowiedź na to, co by się chciało robić ze sobą. A kolejne studia nie mają już zwyczajnie sensu, kiedy się nie pracuje, bo dla pracodawcy masz zero doświadczenia. Poza tym większość studiów niewiele uczy tak naprawdę oprócz tego, że zajmuje mnóstwo czasu.
-
Nikodemko - spójrz na mój wykres, bo ja bym się mogła sprzeczać z ovu o wyznaczoną owulację, bo testy, śluz itd. Może tak jak i u mnie, masz dziś owulację!Czekamy na pierwszy cud - owoc naszej miłości
“Cierpliwy do czasu dozna przykrości,
ale później radość dla niego zakwitnie.”
Syr 1, 23
[/u
-
sunshine03 wrote:Słoneczko ja bym intensywnie szukała pracy na Twoim miejscu. Wysłała nie kilka, a kilkadziesiąt cv i szukała swojego szczęścia dalej. Często praca nawet nie trafiona lub trafiona daje odpowiedź na to, co by się chciało robić ze sobą. A kolejne studia nie mają już zwyczajnie sensu, kiedy się nie pracuje, bo dla pracodawcy masz zero doświadczenia. Poza tym większość studiów niewiele uczy tak naprawdę oprócz tego, że zajmuje mnóstwo czasu.
Zdaję sobie z tego sprawę. Szukam pracy od dawna, ale bez skutku. Byłam na kilkunastu rozmowach o pracę (jeszcze przed rozpoczęciem obecnych studiów), ale nic z tego nie wyszło. Nie wiem dlaczego mnie nie chcą.. Ogólnie studiuję w Łodzi i dojeżdżam około 1,5h na zajęcia i w sumie to mnie tak zmeczylo. Cóż, szukam dalej.Czekamy na pierwszy cud - owoc naszej miłości
“Cierpliwy do czasu dozna przykrości,
ale później radość dla niego zakwitnie.”
Syr 1, 23
[/u
-
Słoneczko, już wszystko zostało napisane, więc nie będę powielać. Tylko jeśli chodzi o pracę, może zmień rodzaj szukanej pracy? W sklepie odzieżowym, jakimś pepco, hostelu można spotkać wspaniałych ludzi! I właśnie nie patrz na doświadczenia zawodowe, które możesz wynieść, tylko przede wszystkim na ludzi, których możesz zyskać. Oni na nas działają czasami destrukcyjne, ale ci właściwi nas inspirują, dają energię i pozwalają podejmować mądre decyzje. Pamiętaj, pracę po miesiacu możesz zmienić 😊 Nikt Cię tam nie zatrzyma 😊 Tulę mocno! A ciasta świetna sprawa
Może w jakiejś dalszej perspektywie jakaś kawiarnia/cukiernia?
U mnie na przedmieściach dwie babeczki otworzyły lokal z BUŁAMI! Są otwarte od rana do 15 chyba (jeszcze nigdy tam nie doszłam, ale kiedyś sie wybiorę). I mają też zupy, jakieś sałatki, koktajle. Wszystko na zdrowo. I to działa! Kurcze, mieszkam w typowej sypialni Wrocławia i takie rzeczy mają popyt. Fajnie 😊
Nikodemko, strzel jeszcze za chwilę jednego owulaka. I czym się stresujesz? Miałaś fajne testy, piękny wyrzut, jest dobrze wszystko
Szczesciara, jak samopoczucie? Brzuch już nie pobolewa?Szczęśliwa siódemka ❤️
V leiden hetero, MTHRF 1298A-C hetero
-
Hej dziewczyny:) widzę dzisiaj poważne rozmowy. Słoneczko jeśli czujesz że studia to nie dla Ciebie i chciałabyś szukać pracy to tak zrób. Wypisanie plusów i minusów może pomóc;) ja studiowałam 5 lat a zaraz po podjęłam pracę w żłobku chociaż to odbiegało konkretnie od mojego wykształcenia. Dopiero po 2 latach męki tam przez szefową, zwolniłamsię i zaczęłam pracę w fundacji. I tam poczułam się spełniona. I jakbym teraz miała wybierać kierunek studiów to na pewno byłby inny, chociażby na magisterce.
Słoneczko A gdzie szukasz tej pracy? Najlepiej poroznosić cv osobiście. Z doświadczenia rekrutera ci to mówięI najważniejsze to dobre cv, aktualna klauzula żeby pracodawca się odezwał.
Laura 01.09.2019 🩷
Szymon 27.12.2023 🩵 -
Lami - dzisiejszy owulak taki sam, jak wczoraj wieczorem, czyli odrobine bledszy. Zlapala mnie chwilowa panika, ale juz sobie wytlumaczylam, ze jest ok
Lami lubi tę wiadomość
-
Wlasnie tak zrobilam, schowany gleboko, juz nie mierze. Sluzu mialam tylko troszke, chyba najwiecej w sobote, pozniej juz coraz mniej.
Zaginal moj ukochany kot, szukamy go od wczoraj. Zapłaczę się jesli nie wroci.Lami lubi tę wiadomość
-
Lami miło że pytasz. Właśnie wstałam znowu ciężka noc. Chcę już wyzdrowiec i żeby moje maleństwo też było zdrowe 😔😔. U mnie na razie wszytko ok brzuch nie boli ale nie chwale dnia. Czuję lekko lewą stronę ale nic nie boli..chcialam zmierzyć temp ale to bez sensu po takiej nocy. No nic czekam co przyniesie ten dzień. Aaa i wczoraj czułam takie jakby ukucie..
11.2015 pjp(*)
Niedoczynność tarczycy (Euthyrox100 ) -
Meggs, mało skromnie - ja też lubię swoje miasto 😁 Wrocław nigdy nie śpi, to było super jak jeszcze szalałam za "młodu". Mieszkałam z rodzicami 10 minut na piechotę od Rynku. Na Polibudzie studiowałam prawie dwa semestry 😂, ale nie pogodziłam z polskim, a tam już kończyłam licencjat i było roboty.Szczęśliwa siódemka ❤️
V leiden hetero, MTHRF 1298A-C hetero
-
Lami wrote:Meggs, mało skromnie - ja też lubię swoje miasto 😁 Wrocław nigdy nie śpi, to było super jak jeszcze szalałam za "młodu". Mieszkałam z rodzicami 10 minut na piechotę od Rynku. Na Polibudzie studiowałam prawie dwa semestry 😂, ale nie pogodziłam z polskim, a tam już kończyłam licencjat i było roboty.
-
Jestem 89, ale studia zaczęłam z 90, bo byłam rok w Anglii. Licencjat robiłam w Kolegium, a magisterkę na Uniwerku.
Szczęściara, to to wczoraj pękł na pewno. Zdrowiej szybko ze swoim dzieciątkiem!Szczęśliwa siódemka ❤️
V leiden hetero, MTHRF 1298A-C hetero
-
Słoneczko doskonale Ciebie rozumiem. Też jakby w moim życiu rodzice dyktowali mi co mam zrobić ale do czasu. Mój tata jak miałam 19 lat chwilę przed maturą. Nie chciałam do niej podchodzić bo byłam w głębokiej depresji.. Ale dzięki mojemu M podeszłam.. Stawiałam sobie cele że muszę że tata byłby dumny ze mnie. Ale i tak nie wychodziłam z depresji czasami było nawet gorzej. Bałam się że nie podołam. Chciałam składać papiery na studia ale w głowie myśl czy ja dam radę po co tam się pcham. I nie złożyłam i nie poszłam do pracy.. Dopiero po roku stanęłam na nogi. Znalazlam pracę choć nie była to praca wymarzona ale od czegoś trzeba zacząć. Potem druga.
Także kochana przemysl sobie czy chcesz takiego życia bo czasami nie warto robić coś na siłę bo co inni powiedzą. Liczysz się Ty☺️
11.2015 pjp(*)
Niedoczynność tarczycy (Euthyrox100 )