Gang 18+ :)
-
WIADOMOŚĆ
-
Hej, my zbieramy się do kościoła.
Patryk też wszystko dotknie, do domu szybko szliśmy gdy dotknal kupy kociej w innym wypadku myje ręce dopiero w domu. Często ręce wkłada do buzi, trudno. Czasem nawet rękami po piaskownicy zjada bułkę, trudno.Summerka lubi tę wiadomość
-
Hejka
U nas Leo tez wszystko pcha do buzi, piach kamyki, trawe, patyki, rece myje dopiero w domu, a jak je na podworku to rzuca np bulka i podnosi i dalej je, wiec pewnie troche ziemi tez zje
@ brak jutro test
Milej niedzieliSummerka, Lili83, WróżkaZielona, MANIEK, LaRa lubią tę wiadomość
-
Mi dzisiaj kolejny rok przybywa
Ooo I wkraczam w II Trymestr
U nas jak jestesmy w parku czy gdzies tam to zawsze jest grzebanie w ziemi ,piasku itd probuje wziac kamyki do buzi I nie wiem moze ominelam ale raczej pilnuje zeby nie skaleczyl sobie buzki dziasel. Brudne rece czesto wklada do buzi niestety mimo chusteczek na dworze nie zawsze zdaze ale ja raczej nie panikuje tak bardzo z tym heheWiadomość wyedytowana przez autora: 22 maja 2016, 08:53
Summerka, WróżkaZielona, Arienna, konwalianka, MANIEK, marissith, PsotkaKotka, Krokodylica lubią tę wiadomość
-
Mloda Dama- sto lat, sto lat! mloda mezatko
u nas wlasnie zasypianie na drzemke. a nocka ok. pobudka o 5 na mleczko i dalej spanie do 7dzis mega piekna pogoda... kurcze, a moj znow w pracy
ehh, rodzinne niedziele u nas awykonalne
na szczescie moi rodzice chyba wpadna to wezma Malego. choc najchetniej to bym gdzies pojechala... jakis wielki park albo cus. ahh, w taka pogode idealnie. no i zazdroszcze tym, ktore maja dzialke. na taka pogode nic tylko siedziec caaaly dzien. Marze o takim ogrodku, ahh.
Justa- oj, cos czuje, ze poczatek nowego roku bedzie wesoly
Nenek krasawico!- jak tam Diego urwis? daje Ci zyc w nocy?
Summerka- oj, z lekka przesadasz kochanatroche bakterii jeszcze nikomu nie zaszkodzilo, a tym bardziej dziecku, ktore buduje swoja odpornosc. jesli nie pozna takich pierdołowatych zarazkow z trawy, czy kamienia, to pozniej byle bakteria bedzie dla niej grozna. keep calm and let it be
Franek jest non stop brudny, nie nadazam z myciem go. po wypadzie do piaskownicy wszystkie ciuchy do prania, on pod prysznic ( w ogole mega wygoda teraz dla mnie!). czasami walnie twarza w piachale rece myje dopiero w domu, chyba ze baaardzo brudne, to przecieram chusteczka nawilzana. mam tez zel antybakteryjny i czasami go uzywam.
a w ogole mam schize jak na placu zabaw sa starsze dzieci. wczoraj bylismy i tych dzieciakow bylo duuuzo. i biegaly tak, ze mojego pare razy potracilyi w ogole jakies te dzieci sa niegrzeczne. Franek jest ciekawy i podchodzi do nich, czasami dotknie jakiejs zabawki, a te od razu z fochem. jeden chlopiec- na oko 5lat jak Franek dotknal samochodzika, ktorym sie tamten bawil mowi do ojca- dzieciak mi chce zabrac samochod!! noszz, dobrze, ze ojciec zwrocil uwage, ze nie zaden dzieciak tylko chlopiec i nie chce zabrac tylko dotknal, bo jest ciekawy. a tamten z fochem sobie poszedl. nie wiem jak bedzie pozniej, byc moze taki etap, ale naprawde tak mi sie jakos szkoda tego mojego malucha zrobilo, ze te starsze dzieciaki tak od niego uciekaja
a on jest tylko ciekawy. ehh.
-
hejo,
jestem w domu na odpoczynku, bo .. zostajemy do jutra ;/
bo lekarz nowy nie chce nikogo dziś wypisywać, po co taki zawód wybrał, skoro odpowiedzialności nie chce ponosić wrrr
mała już w ogóle nie wymiotowała, w nocy się raz obudziła na herbatę, rano dostała już swoją porcję mleka, utrzymało się, potem tata przywiózł jej słoiczek z jabłkiem i zjadła, acz nie od razu całość, wykąpiliśmy ją i teraz ja pojechałam do domu odpoczywać, ale oczywiście zmyłam naczynia, uprałam trochę, teraz po prysznicu się może położę
ja budziłam się co chwila na jęknięcie każdego z 4 dzieci, a tamci rodzice twardo spali, poza tym budziłam się, bo miałam zdtrętwiałe (mrowiące) dłonie i stopy od tej pozycji..
Młoda: wszystkiego Naj -
Hej Zgredko daj znaka co u Was? Oby juz w domu.
Wróżko mój bratanek jest taki tzn mówi ładniej ale tez jest taki ze nikomu nie wolno dotknąć jego zabawek ( tak ma odkąd bliźniaczki sie pojawiły) niestety mój brat zamiast trochę mu tłumaczyć to nie reagują . Szkoda.
Wróżko ta beza wyglada obłędnie !!!!
Summi tez mi sie wydaje ze lekko przesadzasz, musisz sie bardziej wyluzować bo faktycznie potem byle bakteria bedzie groźna ( mój brat gdy był mały zjadł królicze bobki bo myślał ze to drażei nic mu nie było:) takze wiesz dzieci nie sa az tak delikatne wiadomo ze trzeba zachować umiar ale trochę brudu nie zaszkodzi.
Moja liże ciagle podłogę, wyrywa psu włosy z ogona i tez pcha do buźki ... No taki lajfWróżkaZielona, Summerka lubią tę wiadomość
Maniek
-
Wróziolu, no nie dał mi pospać okrutnik. Nie ma mocnych na to dziecko. Jego cel to znęcanie się nad mamusią
Diego to jest taki gość, który nigdy nie ma dość
To hasło nasze
Co do starszych dzieci, to ja z kolei obawiam się jak Młody i jego starszy o 14 miechów brat ( syn brata mego) zareagują na siebie. Będą musiały spędzić trochę czasu razem, będzie wojna. Jeden i drugi głównie z mamusią, rozpieszczone, nienauczone dzielenia się, wspólnej zabawy. Będzie dym
Oj Zgredka, wytrwałości...dobrze, że Lusia ok.Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 maja 2016, 11:42
WróżkaZielona lubi tę wiadomość
-
Mloda najlepszego!!!
Justta jak ty mozesz w takim spokoju czekac;)ja bym juz dawno po test leciala;)
Justta ty pytalas chyba o crocsy?widzialam fajne w deichmanie nawet mierzylam Leo i sie zastanawiam czy kupic chcialam jako pantofle po domu i na podworko
http://m.deichmann.com/DE/de/shop/00000001359032/Clogs.prod?amp;submit=Finden&s=13&q=Elefanten
*******Gang18+*******B -
Zgredko, dobrze ze sie odezwałas,nabyłam ciekawa co z Lusia, No i całe szczęście wszystko ok, teraz odpoczywaj!!!!
Manku, ile razy wspomnisz o tych króliczych bobkach to mam ubaw po pachy Hahahhaha i wyobraźnia ma działa
Ania ostatnio zjadła płatek kwiatka z jabłoni, ojjjjj ale jej smakowało, oczywiście najpierw wpadłam w panikę (bo płatek znalazła w piaskownicy naszej ogrodowej) a po chwili wzięłam na luz bo i co jej po tym bedzie? Płatki żywopłotu tez lubi skubać i jeść, bratki, tulipany itd (matka pielęgnuje a ona smakuje)
My po kościele, Ania padła na drzemkę, ja ogarniam sałatkę i szaszłyki na grilla.
Z zainteresowaniem śledziłam dzis ubiory dzieci w kościele, i powiem Wam, ze albo ja mam coś z palą, albo ci rodzice.
Ania była ubrana w sukieneczkę, pod nią cienka bluzeczka z długim rękawkiem (komplet) skarpeteczki i buciki. Bez zadńych rajstop a tymbardziej rajtuz.
No i przed nami były dwie starsze dziewczynki, jedna (ta większa) w rajtuzach!!! I spódniczce, a mniejsza (ok 3 lat) w rajtuzach! I dzinsach! I na gorze bluzki i kurtki.
Chłopiec, ok 1,5 r długie garniturowe spodnie, bluza, skarpetki i sandały. Czapka z uszami
Jedynie paromiesięczne dzieciątko miało nóżki gole od kolan
No i co powiecie? Ja przesadzam z rozbieraniem małej czy z tamtymi coś nie halo? Dodam ze temp to ok 23-24st
Co do crpcsow, to Ania ma takie, ogrodowe, wiec nie sa pierwszej czystości (co nie znaczy ze mam ich nie wyszorować heheh)
URL=http://www.fotosik.pl/zdjecie/428141c8cab12727][/URL
A chce kupić jeszcze te: http://e-sporting.pl/sandaly-adidas-akwah-9-b26100,40,5543,5897Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 maja 2016, 12:11
-
Fajne te sandalki tez chcialam kupic tylko Leo haczy czesto jak biegnie lub chodzi przodem buta i wydaje mi sie ze sobie paluchy porani:/no sama nie wiem
Plus tych crocsow z elefanta jest taki ze z tylu ma regulowane zapiecie na rzepy
Co do ubierania to tez nie przegrzewam acz to zalezy od dziecka moze cieplolubne?moj starszy syn wiecznie naubierany my z mezem krotki rekaw spodenki a ten spodnie i bluza:/
*******Gang18+*******B -
My też przymierzamy się do zmiany dotychczasowych bucików i zdecydujemy 16 czerwca czy będą to sandałki i jakie ,bo idziemy do ortopedy z paluszkami małego
Aaaa i dzięki za zyczonka hihiWiadomość wyedytowana przez autora: 22 maja 2016, 13:05
-
Dzień dobry
Wróżka boska ta beza!!!!!
Summi ja staram sie myć te ręce ale bez przesady jak lata po dworze to ma po prostu czarnewiec moze ciut odpuść
Zgredzia dobrze ze z Łucja lepieji idz spac!!!!!
Lara z tym ubieraniem to ciężki tematwiadomo staram sie nie przegrzewać ale rożnie bywa
wczoraj ta Iga co u nas była miała body dł ręka polarkowa bluza getry i rajstopy apaszka i czapka wiązana a Zośka koszulka krotki rękaw getry 3/4 i opaska no i co zrobisz
przeciez nie bede matce mowic Ze ma rozebrać ona chyba wie lepiej
ale fakt Zośka spi w piżamie na lrotki rękaw ppd letnia kołdra i sie odkrywa a ja na dł rękaw i zakryta pod brodę bo ja zmarzłam jestem
Justta kciukam
Aaaa młoda wszystkiego naj!!!!
Chyba każde dziecko ma taki etap ze co jego to nie rusznawet ja nie moge sie bawić jej zabawkami
Miłego gorącego dniaWróżkaZielona lubi tę wiadomość
-
Kroko zdrowka dla malej oby ten bunt szybko przeszedl.
Justa trzymam kciuki za jutrzejsze testowanie.
Młoda dama gratuluję II trymestru
Zgredka super ze juz lepiej, oby tak dalej.
No i zapomniałam co jeszcze miałam napisać, a młody już się wierci zaraz będzie ryk więc soadam miłej niedzieliKrokodylica lubi tę wiadomość
-
Dzieki girls,
poszlam za Wasza rada i mauz wzial mala na dwor - malo zawalu nie dostalam, bo lapala piach z drogi i sie nim obsypywala, biorac rece do buzi...no i dwa razy wlazla w trawe, a ja sie boje tych kleszczy, mauz ja umyl i przepatrzyl, ale jak usnie, to zrobie to sama...
Wrozko, uwielbiam beze....
Zgredko, dobrze, ze z mala okej, tylko bez sensu, ze musicie tam jeszcze zostac...
Lara, moim zdaniem to zalezy od dziecka, moja Zuza bez koldry w samym body i jej nie zimno, ja sie przkrywam, a Toska wczoraj w domu 26 stopni, a ona lodowata, wiec zalezy, choc akurat ja mam tenedncje do przegrzewamia - dzis Zuza pierwszy raz wyszla bez kurtki, w samej bluzie, w spodniach i cienkiej czapce.WróżkaZielona lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Młoda, wszyststkiego najlepszego, spełnienia marzeń, duzooo miłości i cudownych dzieciaczków
Justta, kciuki za jutrzejszy test
Wiecie, z tym ubieraniem jest tak, ze to rodzice ubierają bądź każą sie ubrać w to lub co innego, wiec raczej sadze ze to z rodzicami coś nie halo, noc to noc, ale w dZien, gdy słonko swieci temp rośnie?
Co sądzicie o nakryciach głowy na słonko? Spotkałam sie z rożnymi opiniami, zarówno tymi ze trzeba jak i tymi ze nie, ta na nie potwierdzona przez lekarza. Oczywiście nie wychodzić z dzieckiem na słońce w godz 10-14, ale dzis próbowałam zawiązać Ani chustkę na głowie i zanim wyszłyśmy z bloku juz jej nie miała, a siłować sie z nią nie zamierzam.... -
nick nieaktualnyMłoda wszystkiego najlepszego, spełnienia marzeń
Ja cały czas powtarzam, że nam kuratora dadzą za to nasze dziecko. Młody dzisiaj bodziak krótki rękaw, skarpetki i lekka czapka bo gondola z obu stron otwarta a trochę wieje. W dużym słońcu przykrylismy mu nogi pieluszka. Co trochę się budzil na picie więc zimno mu raczej nie było. Termometr w tej chwili pokaz 27 stopni ale wieje na szczęście