Grudniowe mamusie 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
mój jak się nawet załapie, to i tak zapewne będzie musiał pilnować tych dzieci które już mamy
żebym mogła spokojnie na wizytę pojechać i martwić się opiekunkami
Ostatnio był ze mną na usg ..... zdaje się że 18 czerwca 2006 roku kiedy to POlska grała jakiś mecz w nogę Pamiętam bo dowiedzieliśmy się że będzie syn a polacy strzelili wtedy 2 bramki w ciągu 10 minut haha
o już wiem 20 czerwca 2006 mecz Kostaryka Polska na MIstrzostwach Świata w Piłce Nożnej 2006 w NIemczech. Polska wygrała 2:1 Obie bramki strzelił Bartosz Bosacki 
Zna ktoś? bo ja nie - ale pamiętam ten dzień
Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 kwietnia 2015, 12:21
Evka, halwaya, kwiatakacji, Renia7910 lubią tę wiadomość
oraz nastoletni córka i syn -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Pchelkaa wrote:Baby jaka pamięć hehehe ja sama wchodze do gabinetu póki co, na następną może i mąż wejdzie:) Annielica odezwij sie!
taki mój bzik pamięć do dat, cyfr itp.
Matematykiem jestem
a propos dat - dzisiaj jest 145 rocznica urodzin Vladimira Ilicza Ulyanova czyli Lenina haha
i mojej koleżanki Magdy - trzydziestaktóraś
oraz nastoletni córka i syn -
nick nieaktualnybaby wrote:taki mój bzik pamięć do dat, cyfr itp.
Matematykiem jestem
a propos dat - dzisiaj jest 145 rocznica urodzin Vladimira Ilicza Ulyanova czyli Lenina haha
i mojej koleżanki Magdy - trzydziestaktóraś
no to wszystko jasne dla mnie matematyka to czarna magia
alicja_, baby, Flakonik lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyno a ja dziś zrobiłam wszystkie badania krwi (tj. toxo, kiły, różyczki, hiv i te sprawy) i dodatkowo betę Teraz więc czekam. Jak będę miała wynik dam znać
Robaczek89 - Gratuluje udanej wizyty:)Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 kwietnia 2015, 12:31
-
nick nieaktualnyHej dziewczyny ja po wizycie widzieliśmy (mąż był ze mną) śliczną fasolkę z bijącym serduszkiem niestety nie było widać rączek i nóżek. Mam już kartę ciąży i za tydzień mam przyjść z wynikami badań. Co dziwne żadnych różyczek itp.nie mam zleconych i nie trzeba. Kolejne usg bedzie tak w 12-13 tygodniu i juz bedzie wszystko dokladnie widać. Bardzo bardzo się cieszymy;)
alicja_, baby, kwiatakacji, Poz!omka., Madzisek, Hashija, Flakonik, Chichibi lubią tę wiadomość
-
annielica wrote:Hej dziewczyny ja po wizycie widzieliśmy (mąż był ze mną) śliczną fasolkę z bijącym serduszkiem niestety nie było widać rączek i nóżek. Mam już kartę ciąży i za tydzień mam przyjść z wynikami badań. Co dziwne żadnych różyczek itp.nie mam zleconych i nie trzeba. Kolejne usg bedzie tak w 12-13 tygodniu i juz bedzie wszystko dokladnie widać. Bardzo bardzo się cieszymy;)
Wielkie gratulacje - bardzo pozytywnie zazdroszczę Pewnie poczułaś dużą ulgę..
Lenka 19.07.2004, 14.10.2014 [**] (21TC), 26.05.2015 [*] (10TC)
28.10.2015 1 IUI
<a href="http://lilypie.com/"><img src="http://lbdf.lilypie.com/cuhfp1.png" width="400" height="80" border="0" alt="Lilypie Pregnancy tickers" /></a> -
nick nieaktualnyannielica wrote:Hej dziewczyny ja po wizycie widzieliśmy (mąż był ze mną) śliczną fasolkę z bijącym serduszkiem niestety nie było widać rączek i nóżek. Mam już kartę ciąży i za tydzień mam przyjść z wynikami badań. Co dziwne żadnych różyczek itp.nie mam zleconych i nie trzeba. Kolejne usg bedzie tak w 12-13 tygodniu i juz bedzie wszystko dokladnie widać. Bardzo bardzo się cieszymy;)
Gratuluję
A jakie badania masz zlecone??
Evka lubi tę wiadomość
-
dobre wieści poganiają dobre wieści to dobrze
u mnie wieścią dobrą jest brak złych wieści i przecudna pogoda WRESZCIE, bo przez ostatnie dni było słonce i dosc ciepło ale strasznie wiało. Dzis juz jest spokojnie .... sielsko
alicja_, halwaya lubią tę wiadomość
oraz nastoletni córka i syn -
nick nieaktualny
-
Dziewczyny a od którego tygodnia mniej więcej dziecko zaczyna się ruszać? Może juz i którejś na usg sir poruszalo?
-
nick nieaktualnyhej dziewczyny. Gratuluję udanych wizyt i dobrych wiadomości. Faktycznie tempo postów jest tak duże , że jak się nadrobi to się zapomina co chciało sie napisać Ja też weszłam w 9 tydzień i czuję się jak z grypą żołądkową, osłabiona, zawroty głowy, mdłości nawet w nocy - totalny brak energii.
Co do zachcianek to przez mdłości nie mam ich prawie wcale a jak już mam to spełniam szybko byle coś zjeść - u mnie jak narazie waga -3 kilo.
I też mam wrażenie, że mojemu mężowi ktoś wyciął układ nerwowy:) cierpliwie znosi moje fochy i całkowicie przejął gotowanie. Na pierwszej wizycie byłam sama, na następną idziemy razem - bo to już będzie usg w 12 tygodniu. Lekarka sama zaproponowała żebyśmy byli wspólnie i to już jest usg przez brzuch. A z dobrych wiadomości u mnie to dostałam maila od mojej pani doktor, że wszystkie moje wyniki są prawidłowe
alicja_, Pchelkaa lubią tę wiadomość
-
annielica wrote:Hej dziewczyny ja po wizycie widzieliśmy (mąż był ze mną) śliczną fasolkę z bijącym serduszkiem niestety nie było widać rączek i nóżek. Mam już kartę ciąży i za tydzień mam przyjść z wynikami badań. Co dziwne żadnych różyczek itp.nie mam zleconych i nie trzeba. Kolejne usg bedzie tak w 12-13 tygodniu i juz bedzie wszystko dokladnie widać. Bardzo bardzo się cieszymy;)
Gratuluję, ja również już po Ponad 11 mm szczęścia, według usg ciąża młodsza o tydzień ale mówił, że wszystko się wyrówna - początki takie są.
Bijące serduszko Mam skierowanie na badania i wizyta 5 maja
Niestety mi karty ciąży nie założył, ale powiedział, że zrobi to kolejnym razem
Madzisek, Hashija lubią tę wiadomość
-
witam dziewczyny u mnie jak narazie cisza z brudzeniami co mnie bardzo cieszy. nawet byłam dzisiaj w pracy nadrobić trochę zaległości ale tylko 3 godzinki, jutro pójdę sobie na jakieś 2-3 żeby wszystko dokończyć i ugadałam się z szefem, że narazie żeby uniknąć zwolnienia pójdę sobie na dwa tygodnie urlopu i jak będzie wszystko ok to wrócę do pracy, a jak lekarz będzie kazał to niestety zwolnienie, chociaż mam cichą nadzieję, że obejdzie się bez tego bo w pierwszej ciąży też tak miałam, że brudziłam a po tygodniu odpoczynku i braniu duphastonu wszystko się uspokoiło, ale lekarz mi mówił, że jak już pójdę na zwolnienie to nie pozwoli mi wrócić do pracy.
Byłam też na becie żeby zobaczyć czy rośnie i czekam na wynik.
Teraz siedzę i odpoczywam bo pozwoliłam sobie za dużo: praca, laboratorium, zakupy. Ale mam straszną chcicę na zupę buraczkową więc jeszcze czeka mnie małe gotowanie
Witam wszystkie nowe mamusie
alicja_ lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
