Grudniowe mamusie 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
Matleena wrote:Oliwki, Ty to chociaż czopa się pozbywasz a ja mam co najwyżej mdłości
ale mi jak ruszyło z Olkiem to wszystko na raz i czop i skurcze i urodziłam więc może i teraz tak bedzie.
7w3d 💔 -
nick nieaktualnyaannkkaa wrote:Ooho czyli może się zacząć w każdym momencie
mam nadzieję że będzie Ci się łatwiej rodzić małego dżordża
Haha trzeba było dotknąć sobie
Mój przez dwa tygodnie przybrał wedlug usg 590g przecież to jest masakra... wierze w to że usg się myliod jutra t chyba będę biegać bo schodach
Tak dostałam zielone światło na poród. I pozwolenie naz małżem, a mówię, że nie ma jak bo wraca 18-19. To ma zadanie domowe jak przyjedzie. A ja jednak liczę że urodzę 15-16, no może być 20.
Nic nie mów o dotykaniu główki! Mam jakieś nieciekawe uplawy to mam zrobione czopki z apteki. Właśnie sobie zapodałam. Gdy włożyłam, to tak sobie myślę, że za głęboko. Zaczęłam coś jakby przeć i trochę przesunął się czopek "ku wyjściu" he he. I coś mnie zaczęło tam szczypac. Mam nadzieję, że to reakcja na pierwszą dawkę i jutro będzie ok. -
nick nieaktualny
To moj flaczek tydzien po porodzie- sorki za zrolowane majtki, inne poki co podrazniaja mi blizneWiadomość wyedytowana przez autora: 10 grudnia 2015, 21:01
Dżulia, ZieloneOliwki, aannkkaa, justyna14, genoweffa, lilianna, pati_zuzia, Matleena, Madzisek, emilka24, alicja_, Moniusia89, kwiatakacji lubią tę wiadomość
-
byłam dziś na wizycie i mojej córce się nie śpieszy. Nic się nie zmieniło od ostatniej wizyty.
w dodatku dostałam jakiegoś uczulenia. Kilka ostatnich nocy się drapałam, aż mam rany na ciele. Matleena współczuje tego swędzenia, teraz rozumiem ciebie. Robiłam próby wątrobowe i są okej.
Ale jak się później okazało mam skazę białkową. -
nick nieaktualnyMatleena, ten czop to sobie mógł tak odejść a czekać mogę do terminu
U Ciebie może być spektakularnie wszystko naraz, tak jak u Acikk np
Mama-julka ja tych czopków w ogóle nie używam ostatnio, dostałam też takie robione na to że mam dużo śluzu, ale po nich non stop mam już gacie mokre. -
nick nieaktualnyMama-julka wrote:Tak dostałam zielone światło na poród. I pozwolenie na
z małżem, a mówię, że nie ma jak bo wraca 18-19. To ma zadanie domowe jak przyjedzie. A ja jednak liczę że urodzę 15-16, no może być 20.
Nic nie mów o dotykaniu główki! Mam jakieś nieciekawe uplawy to mam zrobione czopki z apteki. Właśnie sobie zapodałam. Gdy włożyłam, to tak sobie myślę, że za głęboko. Zaczęłam coś jakby przeć i trochę przesunął się czopek "ku wyjściu" he he. I coś mnie zaczęło tam szczypac. Mam nadzieję, że to reakcja na pierwszą dawkę i jutro będzie ok.
Tez mi mówili żeby seduszkowac no ale nie ma jak bo mój będzie 17-stego chyba, ze szybciej cos się zacznie
O fuck! Może mały nie chciał żebyś mu czopkiem bo głowie jeździła haha
Jutro zaczynaj szorowanie chaty może cos ruszy -
nick nieaktualnyZieloneOliwki wrote:Po narodzinach wypełnię i wyślę męża do pracy z tymi dokumentami, a oni sobie wyślą do kadr
edit: i tak muszę mieć zaświadczenie o nadaniu imienia, pesel i zaświadczenie o urodzeniu się dziecka przecież, to tylko po narodzinach
To w sumie może będzie lepiej jak zadzwonię do szefa. Dzięki. -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyaannkkaa wrote:może zdarzy przyjechac i wspomóc
Tez mi mówili żeby seduszkowac no ale nie ma jak bo mój będzie 17-stego chyba, ze szybciej cos się zacznie
O fuck! Może mały nie chciał żebyś mu czopkiem bo głowie jeździła haha
Jutro zaczynaj szorowanie chaty może cos ruszy
Nie chcę marudzić, ale źle się czuję. Jak przyszłam z miasta to ćmiło mi podbrzusze jak ja @ po jakiś dwóch h przeszło. Od tego czasu jestem strasznie zamulona. Nawet kąpiel mnie nie rozbudziła. Mam wrażenie jakbym miała brzuch jak balon, taki napęczniały. Już leżę w łóżku i nie jest najlepiej. Mam nadzieję że będę miała jeszcze szansę odkurzyć i umyć podłogę -
.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 lutego 2016, 12:58
03.2015 - 6t. 💔
12.2015 syn
Starania od 2017r
Niedrożny lewy jajowód
7x IUI - nieudane
1 PROCEDURA IVF :
I transfer - 09.2024 - 5t.💔
II transfer - 11.2024 - 5t. 💔
III transfer - 12.2024 - nieudany
2 PROCEDURA IVF :
I transfer - 03.2025 - 5t. 💔
II transfer - 15.05.2025 - ?
Beta 11dpt - 145
12.06 - mamy ❤️
30.06 - kolejne USG
Został 1 ❄️ -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyU mnie dziś tylko twardnienia brzucha, do tego mdłości i wciąż czuję parcie na 2, choć tylko raz coś z tego było. A teraz na wieczór od czasu do czasu czuję mega ciągnięcie w udach.
Myślałam, że nie dotrwam do jutrzejszej wizyty, ale raczej mnie nie ominie. -
nick nieaktualnygenoweffa wrote:U mnie dziś tylko twardnienia brzucha, do tego mdłości i wciąż czuję parcie na 2, choć tylko raz coś z tego było. A teraz na wieczór od czasu do czasu czuję mega ciągnięcie w udach.
Myślałam, że nie dotrwam do jutrzejszej wizyty, ale raczej mnie nie ominie.
Oj Boziu, tak patrzę na Twój suwaczek i myślę, że nie chcę doczekać 42 tygodnia!!! -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Dzień dobry. Dziś o 15 urodziła się Hania.
Miłość mojego życia.
Padam na twarz wiec w skrócie. Wody odeszly o 3 nad ranem, akcja zaczęła się po 2h- trwała 10h i nagle zaczęłam krwawic wiec lekarze w 15min zorganizowali mi CC.
Wiec nie udało się SN - a ja jestem wykonczona porodem 2 w 1.
Hanna jest boska!genoweffa, Mama-julka, ZieloneOliwki, rewelka, Piegus, aannkkaa, Asiowa, pati_zuzia, fresa, Dżulia, Matleena, lilianna, Marik, MeGi2986, Madzisek, emilka24, Ola_45, moniek90, Pola_27, justyna14, alicja_, Nadulka, Moniusia89, m@rzenie, kwiatakacji, niania.ogg lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny