Grudniowe mamusie 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
U nas dzis tez kiepska pogoda ;/ Nie bylismy jeszcze na spacerze i raczej jz nie wyjdzziemy, bo zaczyna padac i jakis taki wicher zawiewa ;/
W ogole w poniedzialek mielismy z Igorkiem wizyte u logopedy (z racji tego, ze na rehabilitacje dostalismy sie na fundusz to musimy odbyc wizyte u logopedy i psychologa), Pani stwierdzila, ze wszystko ok, fajnie sie rozwija, rosnie maly gadula...Polecila tez aby juz zaczac uczyc picia z normalnego kubeczka tzn. rodzic trzyba kubek i przyklada na dolna warge i dopiero leciutko przechyla, jak dziecko opanuje ta umiejetnosc to przejsc na picie z bidonu ze slomka, bo jak stwierdzila lekarze odradzaja wszelkiego rodzaju niekapki i butelki... A ja dobre 2 miesiace4 walczylam, zeby nauczyc Igorka pic z niekapka a teraz taka rewelacja...
Zobaczymy co aleci psycholog, ale to dopiero w polowie grudnia... -
Jak czytam ze to moja wina ze syn bedzie chodzil w ortopedycznych butach bo za tanie czy nie twj firmy buty kupuje to odechciewa mi sie. Zostaje z Wami, ale nikomu nic juz radzic nie bede bo nie chce potem takich przykrych postow czytac. Jakbym swiadomie dziecku krzywde robila.7w3d 💔
-
Oluniaaa wrote:Hej dziewczynki :-*
Podczytuje Was kiedy mam czas. I każda serdecznie pozdrawiam.
Jestem w ciąży, wczoraj miałam wizytę u gina i jestem piękny pęcherzyk.
Jestem u Czerwcowek i tam nie ma takiego klimatu jak jest tu. W ciąży lubiłam Was czytać i pisać z Wami a tam średnio mi się chce zaglądać.7w3d 💔 -
Justyna - nie dziwie ci sie
Sa tematy dotyczace dzieci gdzie kazdy moze miec odmienne zdanie i nie kazdy musi sie z nim zgadzac. Ale warto delikatnie zwrocic uwage ewentualnie nie odzywac sie
Mnie chyba Filip zarazil. Za chwile przyjdzie wredna @ i bede zdychac.03.2015 - 6t. 💔
12.2015 syn
Starania od 2017r
Niedrożny lewy jajowód
7x IUI - nieudane
1 PROCEDURA IVF :
I transfer - 09.2024 - 5t.💔
II transfer - 11.2024 - 5t. 💔
III transfer - 12.2024 - nieudany
2 PROCEDURA IVF :
I transfer - 03.2025 - 5t. 💔
II transfer - 15.05.2025 - ❤️ 31/01/2026 🍀❤️
Został 1 ❄️
-
Ja też się nie zastanawiam z czego daję małej pić. Z kapka i niekapka pije od 4 m-ca życia. Jednocześnie kupiłam kubek diody. A teraz najchętniej jej daję pić prosto z butelki. Acha bo ja jej daję do picia tylko wodę. Mi z butelki najwygodniej, bo wodę mamy w każdym pomieszczeniu gdzie najczęściej przebywamy i nie chce mi się szukać szklanek. Jak robię koktajl to pije albo ze szklanki albo czasami jak chce mi się sięgnąć to słomką (nie wiem skąd umie, po prostu złapała słomkępociągnęła). A na wyjścia biorę wodę z dziubkiem albo małą wodę i pije prosto z butelki. Nawet już nie rozlewa.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 października 2016, 17:05
syn (HLHS) 24.07.14 - 03.09.14
córka 10.12.15
syn 28.08.17
-
U nas dzis piekna, sloneczna pogoda byla. Wiekszosc dnia spedzilam z Zuzia na polu, lisci nalecialo na caly ogrod takze roboty mialam ful. Ogrod super wysprzatany, ale teraz to leze kolo malej, bo spi, a plecy mnie tak bola, ze chyba nie wstane. Dobrze, ze mamy rowerek, bo Zuza w ogole nie chce w wozku siedziec. W rowerku pelnia szczescia.
Ja z butami do domu sie wstrzymuje. Zuza chodzi juz coraz wiecej, potrafi wyjsc z pokoju, przejsc korytarz i isc do babci do pokojuZimowe buty mamy elefanteny, fajne sa, ale narazie nie ma mowy, zeby Zuza w nich chodzila, bo w butach po prostu nie potrafi chodzic. Na spacery zakladamy juz kozaczki, ale narazie sluza tylko po to, zeby nozki nie zmarzly:)
Inso jak nauczylas Lenke, zeby pociagla przez rurke? My kupilismy kubeczek z rurka, ale za cholere nie pociagnie.
Oluniaaa gratuluje ciazy
-
Jeżeli chcecie mogę jeszcze napisać co mówiła fizjoterapeutka odnośnie bucików dla dzieci. Pytam, bo po ostatnim wpisie wystąpił konflikt właśnie między Justyną i Oliwki. Czuję się winna.
Ja nie mam jeszcze odnośnie bucików doświadczeń więc na swoim przykładzie nic nie napiszę. Ja czerpię wiedzę z różnych źródeł, wyciągam wnioski i robię jak uważam, że będzie najlepiej, a obecnie mogę przekazać jedynie to co dowiedziałam się kilka dni temu z warsztatów.
pati_zuzia83 lubi tę wiadomość
syn (HLHS) 24.07.14 - 03.09.14
córka 10.12.15
syn 28.08.17
-
Mój też pije ze słomki od 5 miesiecy już. Załapał w zasadzie natychmiast. Tak więc problem z głowy.
Co do butów... w domu w skarpetkach a na spacer muszą być buty.. tzn. mój syn jeszcze nie chodzi i mieliśmy cieplutkie niechodki ale spadały z nóżek.
Tak więc kupiliśmy buty do chodzenie w sumIE Tylko po to by się nogi trzymały.
\
-
sabinaaa wrote:U nas dzis piekna, sloneczna pogoda byla. Wiekszosc dnia spedzilam z Zuzia na polu, lisci nalecialo na caly ogrod takze roboty mialam ful. Ogrod super wysprzatany, ale teraz to leze kolo malej, bo spi, a plecy mnie tak bola, ze chyba nie wstane. Dobrze, ze mamy rowerek, bo Zuza w ogole nie chce w wozku siedziec. W rowerku pelnia szczescia.
Ja z butami do domu sie wstrzymuje. Zuza chodzi juz coraz wiecej, potrafi wyjsc z pokoju, przejsc korytarz i isc do babci do pokojuZimowe buty mamy elefanteny, fajne sa, ale narazie nie ma mowy, zeby Zuza w nich chodzila, bo w butach po prostu nie potrafi chodzic. Na spacery zakladamy juz kozaczki, ale narazie sluza tylko po to, zeby nozki nie zmarzly:)
Inso jak nauczylas Lenke, zeby pociagla przez rurke? My kupilismy kubeczek z rurka, ale za cholere nie pociagnie.
Oluniaaa gratuluje ciazy
Sabina zacznij od zwyklej slomki. Wsadz do wody zakryj palcem u gory wtedy troche wody podejdzie i daj malej do buzi. Pusc palec to woda zleci do buzi. Po kilku razach zacznie ciagnac a potem daj kubek ze slomka. Moj sie nauczczyl w pare chwil.Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 października 2016, 23:47
sabinaaa lubi tę wiadomość
-
iNso87 wrote:Natalka tak jest u nas z ta pieta. Mimo,ze Lena chodzi sama od równo 10msc zycia a dzis juz prawie biega.. to i tak jest ciężko wsadzić Jej ta nozke do konca mimo,ze but ogolnie jest z miękkiej skorki a podeszwa jest twardsza i ja mam wrazenie,ze przez ta miekka wlasnie skorke na piecie Lena wklada do polowy piety buta noge a pozniej ten but lamie sie i zgina,ze noge jest ciężko wlozyc takze ciezki temat z tymi butami jesli chodzi o tak male dzieci ktore samodzielnie nawet chodza.. takze nie ma co tu kierowac sie firma buta itp, tylko isc do sklepu z dzieckiem i zmierzyć na noge i sprawdzic czy latwo sie wlozy,bo te nasze sa na rzepe i ta rzepa jest bardzo daleko przy samych palcach ale co z tego jak wyjme ten caly języczek i tak ciężko wlozyc wlasnie przez ta miekka piete bo sie zagina. Takze czasem musze walczyc dlugo a czasem raz dwa nalozy sie.
Isno moj ma jeszcze male stopki to bedzie ciezko znalezc buty bo nie wszystkie firmy i modele maja takie male rozmiary. On ma niecale 11cm stope. W ogole chyba jest tu jednym z drobniejszych dzieci. Ale je jak stary. Chyba bedzie z tych co jedza, jedza i nic nie widacWiadomość wyedytowana przez autora: 28 października 2016, 23:51
-
Inso - ja tak mialam ostatnio w nocy, ze tez wedrowalam tyle ze rzygalam :x nie wiem czemu, powinnam dzisiaj lub jutro dostac @. Zobaczymy czy to bylo tylko zatrucie czy cos innego03.2015 - 6t. 💔
12.2015 syn
Starania od 2017r
Niedrożny lewy jajowód
7x IUI - nieudane
1 PROCEDURA IVF :
I transfer - 09.2024 - 5t.💔
II transfer - 11.2024 - 5t. 💔
III transfer - 12.2024 - nieudany
2 PROCEDURA IVF :
I transfer - 03.2025 - 5t. 💔
II transfer - 15.05.2025 - ❤️ 31/01/2026 🍀❤️
Został 1 ❄️
-
natalka0887 wrote:Isno moj ma jeszcze male stopki to bedzie ciezko znalezc buty bo nie wszystkie firmy i modele maja takie male rozmiary. On ma niecale 11cm stope. W ogole chyba jest tu jednym z drobniejszych dzieci. Ale je jak stary. Chyba bedzie z tych co jedza, jedza i nic nie widac
Moja też drobnica i tak jak u ciebie stopa niecałe 11cm. Tak na szybko mierzyłam to wychodzi mi nawet 10,5.
syn (HLHS) 24.07.14 - 03.09.14
córka 10.12.15
syn 28.08.17
-
iNso87 wrote:Ola u mnie to zatrucie jest. WczOraj z Malzem pojechalismy po rynku na kebaba i tortille, ostatnio bylismy ze dwa razy jak bylam jeszcze w ciazy.. I zdaje sie miejse super bo lokal w nowym budownictwie,w srodku czysto. Nawet pochwalilam tortille ze naprawde dobra bo w tym miejscu nigdy nie jadlam i o.. Od polowy nocy na kiblu,potem raz zwymiotowalam a teraz z rana wstalam to znowu na toalete i mam taki bol zoladka ze cos okropnego;/ skurcze nie milosierne;/ leze narazie z termoforem nawet nospy w domu nie mam cholera;/ Mysle,ze ta baranina byla albo pol surowa albo cos z nia nie tak...
I jak? Wyrzygałaś całego barana i jest lepiej?
Termofor to idealny pomysł.syn (HLHS) 24.07.14 - 03.09.14
córka 10.12.15
syn 28.08.17
-
cześć dziewczyny :* my juz w drodze nad morze
wreszcie się wygrzebalismy ale łatwo nie było
goście siedzieli UWAGA do 24. Zanim się ogarnęłam była 1:30. Rano załamana bo nic nie spakowane ale mąż mnie uspokoił ze nikt nas nie goni. I tego się trzymalam
Justyna, matko polko - dobra rado Ty się nie wyglupiaj ! Bo będę zmuszona prosić cie o rady na priv! Ja znowu się wypowiem na temat tej kultury. Albo nie, no bo ile można o tym pisać? Co niektórzy po prostu nie znają albo nie lubia słowa "uważam ze" a od razu z grubej rury piszą "bzdury!" I po co psuć fajna atmosferę? Ja lubię słuchać różnych opinii, nawet sprzecznych z moimi przekonaniami. Sama sobie wybieram co najlepsze dla mojego dziecka i tyle. A swoje zdanie wyrażam z kulturą. Przynajmniej staram się
Ok kończę bo mąż niecierpliwy ze niby "z kim ja tyle pisze? Przecież mieliśmy więcej rozmawiać" także uciekam rozmawiać z moim mężem. Tematem przewodnim zapewne będzie pogoda za oknem i krowy na łące
Buziaki!Kava, iNso87, Mama_Julka lubią tę wiadomość
18.12.2015 Adam ❤️
04.02.2021 Michalinka (aniołek) ❤️
01.01.2022 Wojciech ❤️ -
animka899 wrote:Aliss - to się uśmiałam z tą kulturą....chciałam tylko zauważyć że to Justyna wyskoczyła że ja bzdury piszę...
ale to tak na marginesie.
Żałuję że się odezwałam bo szkoda energii.
To ja się pogubiłam. Myślałam że chodzi o Justynę i Oliwki. Ale już nie tłumacz, nie wracajmy do tego.
syn (HLHS) 24.07.14 - 03.09.14
córka 10.12.15
syn 28.08.17