Grudniowe mamusie 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
24dc, ostatnie mialam wlasnie 24 dniowe wiec mysle ze to raczej nie jest kwestia ze za wczesniem kolejnych testow nie robie. Zrobilam betem czekam na wynik online.
kasiakasia11 lubi tę wiadomość
03.2015 - 6t. 💔
12.2015 syn
Starania od 2017r
Niedrożny lewy jajowód
7x IUI - nieudane
1 PROCEDURA IVF :
I transfer - 09.2024 - 5t.💔
II transfer - 11.2024 - 5t. 💔
III transfer - 12.2024 - nieudany
2 PROCEDURA IVF :
I transfer - 03.2025 - 5t. 💔
II transfer - 15.05.2025 - ?
Beta 11dpt - 145
12.06 - mamy ❤️
30.06 - kolejne USG
Został 1 ❄️ -
iNso87 wrote:Hej!
Aneczka caly czas cos skrobie:p i aż pomyślałam,ze może nawet juz spamuje bo za często;)
A u nas dzis noc-bajka. Dzieci 20:30 lulu a wstaly o 6:30 bo Laura do szkoły a my rano do Teściowej. Takze w nocy nawet nikt się nie poruszył:p
Ola to czekamy na wynik bety. Aby pozytywny:)
U mnie Lena właśnie śpi. Ja zrobiłam i rozwiesilam pranie,wstawiłam zmywarkę i właśnie wylaczylam, zrobiłam zupę z mielonym bo z rana pojechaliśmy to nie bylo jak. Do tego zaszylam Leny geteeki bo dzis pekly Jej w kroku przy zabawie i kończę nagrywać plytki z różnymi filmikami i zdjedciami dla Siostruni Malza. W sumie nie wiem co jeszcze robiłam...a planowałam poprostu jak Lena zaśnie pojedzic na rowerku i obejrzeć m jak milosc...haha właśnie chce zacząć ale pewnie zaraz Lena juz wstanie:diNso87 lubi tę wiadomość
7w3d 💔 -
Ok 14-15 ale nie mam 100%pewnosci.
Wypilam dzisiaj 2 kawy, tak sie teraz zle czuje ze szok ;<
03.2015 - 6t. 💔
12.2015 syn
Starania od 2017r
Niedrożny lewy jajowód
7x IUI - nieudane
1 PROCEDURA IVF :
I transfer - 09.2024 - 5t.💔
II transfer - 11.2024 - 5t. 💔
III transfer - 12.2024 - nieudany
2 PROCEDURA IVF :
I transfer - 03.2025 - 5t. 💔
II transfer - 15.05.2025 - ?
Beta 11dpt - 145
12.06 - mamy ❤️
30.06 - kolejne USG
Został 1 ❄️ -
Wynik <0,100 takze nic z tego03.2015 - 6t. 💔
12.2015 syn
Starania od 2017r
Niedrożny lewy jajowód
7x IUI - nieudane
1 PROCEDURA IVF :
I transfer - 09.2024 - 5t.💔
II transfer - 11.2024 - 5t. 💔
III transfer - 12.2024 - nieudany
2 PROCEDURA IVF :
I transfer - 03.2025 - 5t. 💔
II transfer - 15.05.2025 - ?
Beta 11dpt - 145
12.06 - mamy ❤️
30.06 - kolejne USG
Został 1 ❄️ -
iNso jakos watpie ze w ciagu kilku dni nagle beta by sie zmienila, nawet jak owulacje mialam pozniej to i tak juz byloby min 9d po owulacji albo i wiecej.
Najgorsze jest to ze mam wrazenie, takie wiecie, przeczucie ze to moglo byc to. Przed okresem nie czulam sie tak, wiadomo ze zawsze to samopoczucoe jest gorsze ale to cos innego. W ciazy z Filipkiem mialam to samo. Chyba to ciaza ale urojona :'D03.2015 - 6t. 💔
12.2015 syn
Starania od 2017r
Niedrożny lewy jajowód
7x IUI - nieudane
1 PROCEDURA IVF :
I transfer - 09.2024 - 5t.💔
II transfer - 11.2024 - 5t. 💔
III transfer - 12.2024 - nieudany
2 PROCEDURA IVF :
I transfer - 03.2025 - 5t. 💔
II transfer - 15.05.2025 - ?
Beta 11dpt - 145
12.06 - mamy ❤️
30.06 - kolejne USG
Został 1 ❄️ -
Aneczka86 wrote:
Aliss i jak praca? Już lepiej?
Ojjj ciężko... Praca fajna, już się pogodziłam z tym że od razu wszystkiego nie opanuję więc pomalutku jakoś z dnia na dzień coraz więcej się uczę. Ale tak jakoś mi smutno że jak Adaś rano się budzi to mamusi nie mana szczęście jest zawsze tatuś
mąż jako nauczyciel zazwyczaj ma zajęcia nie wcześniej niż na 10
No i nadal uczę się ogarniać jak najwięcej rzeczy w tak krótkim czasie
Tylko żeby Adaś chciał jeszcze współpracować... Ostatnimi dniami bardzo późno chodzi spać, myślałam że nie potrzebuje już drzemki i w sobotę nie położyłam go w dzień ale to była zła decyzja... ok 16 marudził już strasznie a o 18 sam zasnął ledwo żywy... A jak usypiają Wasze szkraby? Maja jeszcze drzemki? Nie ma potem problemu z zaśnięciem?
Dziewczyny podczytuję Was codziennie ale nie zawsze mam czas coś skrobnąć.
Ola... bardzo mi przykro, tulę mocno :*
18.12.2015 Adam ❤️
04.02.2021 Michalinka (aniołek) ❤️
01.01.2022 Wojciech ❤️ -
Ola przykro mi... Zagladalam tu co chwile czy juz wynik jest. Bylam pewna, ze sie udalo.
Moja Zuze opetal chyba diabel. Od wczoraj ciezko z nia wytrzymac. Meza nie bylo od wczoraj w domu, dzis jak wrocil to zjadl i pojechal z nia do rodzicow swoich. A ja delektuje sie cisza. Kubus na szczescie grzeczny.
Zuza jakis czas temu nie spala w dzien, chyba z miesiac to trwalo. Teraz spi. Jak jej nie poloze, to potem jest taka przemeczona, ze zasnac nie moze i wydziwia strasznie. A jak zasnie to co chwile sie budzi z placzem.
Aliss czego uczy Twoj maz? Pisalas kiedys ze wf czy cos sobie ubzduralam tylko?
-
Aneczka86 wrote:Ja wczoraj zrobiłam pranie garderoby Leny..jak to nie pomoże to idziemy do alergologa. Mam wrażenie, że wysypka jej nie znika a pojawia się więcej.
Skontaktowałam się dziś z kuzynką, która jest na 5 roku medycyny -moze ona mi coś podpowie.
Dlatego wcześniej pytałam co z krostkami.
Musisz uzbroić sie w cierpliwość. Zanim dojdziesz od czego, to może być długo. A mozesz wcale nie odkryć. Krostki znikają długo, za to wychodzą momentalnie. Ja z córką już glupialam jak jej się zaczęła alergia. Nic nie zmieniłam a nagle prawie wyleczone sie rozprzestrzenisly. Dermatolog mówiła, że pogoda może miec na to wpływ.
Pranie jak najbardziej najdelikatniejszy, ja najmniej skladnikowy proszek czy płyn do prania i podwójne płukanie. No i chy a nie musze dodawac, że bez płynu do płukania.
Miejsce o ktorym pisałaś typowo alergiczne.
Ale masz rację ja się spotkalam raczej z suchymi krostkami a teoje są inne, więc może jednak to nie alergia.
syn (HLHS) 24.07.14 - 03.09.14
córka 10.12.15
syn 28.08.17
-
Ola_45 wrote:Wynik <0,100 takze nic z tegosyn (HLHS) 24.07.14 - 03.09.14
córka 10.12.15
syn 28.08.17
-
Aneczka86 wrote:Sabina widzę, że u Was te królują słynne leginsy
U nas śnieg już od tygodnia ale zaczęło padać także niestety..szkoda, bo atmosfera świat już była
Aneczka do mnie dopiero wczoraj doszla paczka z zary. Na hm jeszcze czekam. Legginsy rozm 104 a na Zuzke sa takie na styk. Za takie pieniadze to szkoda oddawac, ale ta rozmiarowka zarowa to normalnie porazka, bo normalnie nosimy rozm 92-98. Czekam na promocje po swietachMusze chyba zaczac leczyc swoj zakupoholizm
-
Aneczka86 wrote:Kasia dziś Lena zaczęła się tak drapać po jednej rączce, że bez zastanowienia zadzwoniliśmy do lekarza. Jutro mamy prywatną wizytę. Dziś już chodziła ubrana w świeżo upranych, wyprasowanych ubrankach. Mam nadzieję, że moja intuicja jest dobra i to jednak ten proszek.
A od czego u Was była alergia?
Alergia była w tamtym roku w lipcu i do tej pory nie wiem od czego. Teraz też ją czasami delikatnie wywali a potem zniknie. U niej itak był łagodny przebieg. Teraz u Szymona był koszmar jak miał calutkie ciało w krostach.syn (HLHS) 24.07.14 - 03.09.14
córka 10.12.15
syn 28.08.17
-
Aneczka86 wrote:Co do spania w dzień to raczej w dzień nie śpi. Zasypia czasami w aucie jak gdzies jedziemy albo jak mamy mieć gości to staram się ją usypiać.
Rano ostatnio wstaje koło 9 a o 20 już jest w łóżku i zasypia w minutę
Na początku było kiepsko bez drzemki ale przerwaliśmy. Teraz jak zdarza jej się zasnąć w dzień to siedzi do 22. Także wolę jak już nie śpi
Zazdroszczę mamom, które mogą jeszcze korzystać z drzemek dziecisyn (HLHS) 24.07.14 - 03.09.14
córka 10.12.15
syn 28.08.17
-
kasiakasia11 wrote:U nas bez drzemek. Wstaje okolo 8 a zasypia około 22. Jak się przytrafi drzemka lub dluzej pospi to zasypia około 23.
Moj Filip 5-6 wstaje
idzie spac o 20 jedna drzemka e ciagu dnia 1-1,5h
U mnie nadal wysoka temperatura, myslalam ze dzisiaj juz spadnie/
03.2015 - 6t. 💔
12.2015 syn
Starania od 2017r
Niedrożny lewy jajowód
7x IUI - nieudane
1 PROCEDURA IVF :
I transfer - 09.2024 - 5t.💔
II transfer - 11.2024 - 5t. 💔
III transfer - 12.2024 - nieudany
2 PROCEDURA IVF :
I transfer - 03.2025 - 5t. 💔
II transfer - 15.05.2025 - ?
Beta 11dpt - 145
12.06 - mamy ❤️
30.06 - kolejne USG
Został 1 ❄️ -
My też śpimy w dzień obowiązkowo przynajmniej godzinke, ostatnio jakoś dwa dni nie miała drzemki to była nie do wytrzymania a ok. 16 zasypiała nad talaerzem z jedzeniem więc potrzebuje tego snu. A wieczorem chodzi spać koło 20-20:30 i wstaje ok 6 bo mąż ją wozi do opiekunki w drodze do pracy.
Pisałyście o ubiorze na dwór, u nas od tygodnia ponad jest śnieg cały czas i mroźno dość więc najłatwiej mi było wyciagnąć kombinezon i w nim chodzi.
Ola- ja mam wrażenie że za wcześnie na badanie było i na test. Bo jeżeli masz 24 dniowy cykl to juz by spadało przed @. Trzymam kciuki żeby jednak się udało:DiNso87 lubi tę wiadomość