Grudniowe mamusie 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
sabinaaa wrote:Justyna zachowuje sie tak nie tylko z moja mama, ale i z siostra i tesciowa. Ogolnie jak ma troche widowni to dostaje malpiego rozumu i popisy sa okropne. W niedziele w kosciele byla moja siostra i jej dzieci (jej dzieci juz maja 13 i 11 lat) to nie moglam jej opanowac. Jak stoimy sami to jest zlote dziecko, cala msze stoi albo siedzi na podnozku u Kuby w wozku. No i do tego ma nie wyparzony jezyk, ale to wiem, ze to nasza wina. Wystarczy raz cos powiedziec i ona juz to powtarza. Ku#wa dokladnie wie w ktorym miejscu w zdaniu wstawic. Nie reaguje w ogole na to i mysle, ze zapomni. A wczoraj mi mowi " nie mowie ku#wa mac bo to tak brzydko jest"
-
Dzięki dziewczyny za wczorajsze rady.
Dziś wytlumaczylam Lenie, że jeśli ktoś jej zabiera zabawki i jak ona tego nie chce to ma po prostu mówić, że to jej i sobie odebrać. I że popycha nie wolno.
No i dziś na placu oczywiście tylko my z zabawkami A do zabawy dzieci dużo. Siedziałam i patrzyłam tylko jak Lena wyrywa swoje. Jak się dzieliła to chwalilam. Ale już się tak nie denerwowalam.
Dzięki dziewczyny :*
Co Ja bym bez tego forum zrobiła.. hahajustyna14, MeGi1986 lubią tę wiadomość
-
Aneczka86 wrote:Justyna jak tak czytam Twoje wypowiedzi to od Ciebie bije taki spokój i opanowanie. Od razu mi lepiej jak to czytam
Ja chyba za bardzo bym chciała, żeby Lena wszystko rozumiała i robiła tak jak ja chce..A to w końcu jeszcze małe dziecko. -
Mnie tez glowa tak boli, ze az na wymioty mnie zbiera. I tak od rana. Idzie chyba burza, bo Zuza tak daje popalic, ze mam ochote ja rozerwac na kawalki. Mam dosc...
Dziewczyny jak usune plamy na sukience z lakieru do paznokci? Zuzka pochlapala lakierem cala sukienke i wszystko dookola.Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 maja 2018, 18:46
-
Hej, dzięki za pamięć o wiosennych chorowitkach.
U nas wieczor nieciekawy. Mlody plakal bardzo, mowi ze boli go nos, głowa i oko. Rzeczywiscie katar ma zielony, z oczu leci ropa i kaszle. Dostal neosine i krople do oczu z czymś bakteriobojczym,a do nosa steryd ale go nie dałam. na szczesciepozwala zakraplac oczy. Wydaje mi sie, ze dość silne leki serwuje mu pediatra i tak średnio mi się to p9dpba ale moze nie ma innej rady? Boje sie zeby mala sie nie zaraziła, bo jakiś ma od dzisiaj lekki katarek znowu. Mam nadzieje, ze noc będzie spokojna A w dzien juz sie poprawi. -
Julia jeśli mogę coś doradzić to kniecznie dawaj ten steryd do nosa. Ropa w oczach to następstwo zastania jakiegoś kanalik właśnie powiązanego z nosem. Przechodziliśmy ten wirus jakiś czas temu z Olkiem a potem z Pola. I właśnie steryd do nosa załatwił sprawę. My używaliśmy chyba nasomentin czy jakoś tak. Także myślę że dobre leki dostaliście. Ta ropa w oczach to nie oznacza tylko problemu z oczkami.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 maja 2018, 22:59
-
Ja też nie widzę.
Ciekawe czy mój się doda, to sprzed kilku dni jak jeszcze byli w miarę zdrowi
(Tu bylo foto)
Podałam ten steryd,My mamy Pronasal, bo rzeczywiście w nosie tragedia, póki co maly siedzi i oglada bajki i tak pewnie minie większość dnia, bo inaczej marudny jest i nie ma sil na nic. W nocy trzy razy mnie wolal z placzem i mowil: chyba się uderzyłem bo głowa mnie boli.
Piękna pogoda, a my znow w domu. Jutro wpada tesciowa na kilka dni A potem jedziemy na boze ciało do moich rodziców to przynajmniej sobie odetchniemy. Nogdy tak sie nie cieszyłam na przyjazd teściowej, bo u nas stosunki lekko napięte.
Edit. Probuje to zdjęcie dodać ale lipaWiadomość wyedytowana przez autora: 25 maja 2018, 16:30
iNso87, MeGi1986, espoir, justyna14 lubią tę wiadomość
-
Oooo a ja widze swoje heheh zaraz jeszcze raz sprobuje
Julia ja widze tylko link u Ciebie:) jak chcesz miniaturke to musisz BBcode skopiowac czyli ten z url Jakie zadowolone dzieciaki!:d
Edit.
Powinno byc foto.Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 maja 2018, 09:13