X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Grudniowe mamusie 2015
Odpowiedz

Grudniowe mamusie 2015

Oceń ten wątek:
  • animka899 Autorytet
    Postów: 1929 983

    Wysłany: 7 listopada 2018, 20:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Justyna- hahaha:D pomyśl co ja przeżywam jak wszyscy mi mówią że Ola do teściowej jest podobna!!!!:p

    iNso87 lubi tę wiadomość

    201512131765.png

    201909081765.png
  • justyna14 Autorytet
    Postów: 10321 6171

    Wysłany: 7 listopada 2018, 20:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    animka899 wrote:
    Justyna- hahaha:D pomyśl co ja przeżywam jak wszyscy mi mówią że Ola do teściowej jest podobna!!!!:p
    Mi chyba bali by się takie herezje opowiadać, ubilabym

    relg3e5e6cfj7fkg.png
    zrz63e5ewa17bqxb.png
    km5sdf9hhvdxzmyl.png
  • animka899 Autorytet
    Postów: 1929 983

    Wysłany: 7 listopada 2018, 21:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Z cyklu zachowanie dzieci: poszliśmy na krótki spacer popołudniu bo jeszcze po coś tam do sklepu przy okazji. Pezy blokach są takie usypane paski kamieni. Ale większość to kupy od psów pomiędzy więc zabrobilisny Oli chodzić po tych kamieniach. Efekt zakazu był taki ze położyła się na chodniku w jasnej kurtce i białych rajtuzach:D i wyła z dobre 10min po czym jak przyszliśmy do domu to cały czas powtarzała"jak ja mogłam się tak zachować,nio jak?! Teraz bajki nie zobaczę,slodkosci nie dostanę i tyle z tego mam" myślałam że się po płacze że śmiechu:D

    201512131765.png

    201909081765.png
  • justyna14 Autorytet
    Postów: 10321 6171

    Wysłany: 7 listopada 2018, 21:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    animka899 wrote:
    Z cyklu zachowanie dzieci: poszliśmy na krótki spacer popołudniu bo jeszcze po coś tam do sklepu przy okazji. Pezy blokach są takie usypane paski kamieni. Ale większość to kupy od psów pomiędzy więc zabrobilisny Oli chodzić po tych kamieniach. Efekt zakazu był taki ze położyła się na chodniku w jasnej kurtce i białych rajtuzach:D i wyła z dobre 10min po czym jak przyszliśmy do domu to cały czas powtarzała"jak ja mogłam się tak zachować,nio jak?! Teraz bajki nie zobaczę,slodkosci nie dostanę i tyle z tego mam" myślałam że się po płacze że śmiechu:D
    Ha ha ha :-)

    Ja robię trochę inaczej, jak chce żeby dzieci czegos nie zrobiły to mówię im, że ok mogą to zrobić ale konsekwencje będą tego takie i takie i wtedy sami rezygnują. Np w Waszym przypadku powiedziałabym ok możesz pochodzić po kamuczkach ale uważaj na psie kupki, bo wejdziesz buciekiem i będzie śmierdziało i bucik brudny będzie okropnie w kupię a jeszcze może się przewrócisz i cała w kupię pieska będziesz. Nikt nie będzie chciał się z tobą bawić bo będziesz śmierdzieć kupa pieska. :-)

    relg3e5e6cfj7fkg.png
    zrz63e5ewa17bqxb.png
    km5sdf9hhvdxzmyl.png
  • justyna14 Autorytet
    Postów: 10321 6171

    Wysłany: 7 listopada 2018, 21:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kava wrote:
    Justyna, świetnie wyglądasz!!!
    Jaka zadbana. Szok. Ja wyglądam jak siedem nieszczęść... ;)

    A co do zachowania dzieci to w większości to pewnie normalne ale mam znajomą, która ma 2 dzieci. Jedno jest w wieku naszych 3 latków a drugie ma 1,5 roku.
    Tam jest dramat!
    To starsze dziecko jest bardzo agresywne do rodziców i młodszego dziecka (ale tylko w domu, czyli tam gdzie się dobrze czuje). W nowych miejscach jest wycofane, nie bawi sie z innymi dziećmi, jest wręcz bardzo skryte, prawie przestraszone.
    W noocy budzi się i płacze nawet 2 h. Co noc od roku.
    Ostatnio sąsiadka im powiedziała, że wezwie policję jeśli będzie tak dalej bo się chyba nad dzieckiem znęcają. Do tego dochdzą też probkemy z piciem, czasami jedzeniem i noymi fakturami.
    Codzoli do psychologa, neurologa itd. Nic to nie dało.
    Ewidentnie dziecko ma zaburzenia SI ale czy coś więcej???
    Oni szukają pomocy gdzie mogą. Teraz idą do psychiatry. Inny lekarz kazał odrobaczyć, bo podobno pasożyty czasami tak działają na organizm
    Kava dziś wyglądam jaknie coś wyrzulo przemlelo wypluło :-/ i tak się generalnie czuje. Nos zatkany oczy lzawia głową boli. Ewidentnie wirusa mi dzieciaki sprzedały :-/

    Ta historia co opisujesz to serio dziwna
    .ewidentnie cos się z dzieckiem dzieje niedobrego bo bez powodu dziecko nie budzi się w nocy czy tak nie zachowuje. Ale wyjaśniło się w końcu?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 listopada 2018, 21:33

    relg3e5e6cfj7fkg.png
    zrz63e5ewa17bqxb.png
    km5sdf9hhvdxzmyl.png
  • animka899 Autorytet
    Postów: 1929 983

    Wysłany: 7 listopada 2018, 21:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Justyna- dokładnie tak jej wcześniej mówiliśmy ale nie dotarło.... Masz ją wziął z tych kamieni i się pyta czy chce być w kupie i śmierdzieć a ta na chodnik:/

    201512131765.png

    201909081765.png
  • Aneczka86 Autorytet
    Postów: 2357 1085

    Wysłany: 7 listopada 2018, 21:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas Lena dziś wpadła w taka histerię, że nie mogła się uspokoić. Ostatecznie poszła spać za to my z mężem z jej powodu się poklocilismy .. super wieczór.

    natalka0887 lubi tę wiadomość

    l22ncwa1oacwa1tc.png
    l22nbd3m6o1c484o.png
  • Kava Autorytet
    Postów: 1660 2397

    Wysłany: 7 listopada 2018, 22:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Justyna, jeszcze nie ale ciągle szukają.
    Wiem, że poród tego dziecka był ciężki. Może to miało wpływ.
    Ciężko powiedzieć.
    Jedna znajoma powiedziała, ze jej zdaniem to autyzm lekki ale mi na to nie wygląda.
    Chociaż ostatnio dowiedziałam się, że takie nocne pobudki i agresja mogą wskazywać na autyzm.
    Ja po zachowaniu rodziców (a szczególnie mamy) widzę, że ona sama sobie tłumaczy zachowanie dziecka. Nie dopuszcza myśli, ze coś może być nie tak.
    My im radziliśmy dla świętego spokoju zdiagnozować autyzm i zaburzenia SI, ale chyba nie robią tego.
    Ja nawet nie twierdze, ze to dziecko ma autyzm, ale może w takiej poradni jest wielu specjalistów którzy troszkę dzieckiem pokierują, powiedzą co może pomóc...

    lprke6ydr0ivk1mg.png
    o148x1hplm8rceto.png
    [*] - 10.2014
    [*] - 02.2015
    [*] - 04.2017
  • sabinaaa Autorytet
    Postów: 1203 897

    Wysłany: 7 listopada 2018, 23:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kazdy dzien z nasza Zuzia, to dzien "JA CHCIALAM...". Histerie i awantury sa po kilka razy dziennie, bo: "ja chcialam otworzyc te drzwi", musze drzwi zamknac i ona ich otwiera, "ja chcialam zapalic swiatlo", "ja chcialam wlaczyc czajnik". Ku.wa to "ja chcialam" to po nocach mi sie sni! Robie kawe, ta wpada do kuchni i krzyk bo ja chcialam czajnik wlaczyc. Musze go wylaczyc, otworzyc, ja podniesc, zeby czajnik mogla zamknac i go wlaczyc jeszcze raz. Wrocilysmy do domu i sciaglam jej czapke. Boziu jaka byla awantura, ile krzyku. Ubralam czapke, sama ja sciagla i bylo juz ok.

    Aneczka ja Ciebie doskonale rozumiem, ze martwisz sie zachowaniem Lenki i nie chodzi tu o histerie. U nas byl tez problem z kontaktami z innymi dziecmi, tez sie tak martwilam, tez chcialam isc do psychologa. Tylko u nas byl problem w druga strone, bo Zuza bala sie dzieci. Zmienilo sie bardzo duzo jak urodzil sie Kubus, oczywiscie nie od razu. Ona nawet nie podchodzila blisko niego, nawet go nie dotknela. Teraz go przytula, laskocze, bawia sie razem, a mi kamien z serca spadl. W kontaktach z innymi dziecmi tez jest juz dobrze, chociaz jeszcze troche sie wstydzi. Napisz koniecznie po wizycie u psychologa!

    l22ndf9h3vpfkhhu.png
    mhsvj44j4uxq5cod.png
  • natalka0887 Autorytet
    Postów: 2788 807

    Wysłany: 8 listopada 2018, 02:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aneczka86 wrote:
    U nas Lena dziś wpadła w taka histerię, że nie mogła się uspokoić. Ostatecznie poszła spać za to my z mężem z jej powodu się poklocilismy .. super wieczór.
    Przez przypadek polubiłam...
    My też się pokłóciliśmy przez tą awanturę u teściów...

    Sabina u nas jest "bo chce"... Ostatnio umyślał że będzie kod do domofonu naciskac, tylko mówię mu że go nie mogę tak wysoko podnieść bo jest ciężki zresztą wie że mama go nie może dźwigać, zawsze rozumiał. Ale teraz on chce!

    Coś mi się stało i tak mnie boli w kroczu (tak od cewki moczowej ta kość jakby) że się ruszać nie mogę. Trochę rozruszał AM więc jakoś chodzę, ale nawet z boku na bok się nie mogę odwrócić jak leżę. Może mała osunęła się niżej, ale jak mi nie przejdzie to zwariuje

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 listopada 2018, 02:07

    82do3e5emfsmi6fi.png
    3i49df9hbiuokhok.png
  • justyna14 Autorytet
    Postów: 10321 6171

    Wysłany: 8 listopada 2018, 06:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Natalka jak z tym bólem? Może gdzies dziecko coś uciska, mam nadzieję, że już lepiej.

    Kava to serio rodzice mają trudny orzech do zgryzienia. Rozumiem, że boją się diagnozy autyzmu że będzie pozytywna ale chyba lepiej wiedzieć i pomóc dziecku niż udawać że jest ok.

    Sabina u nas też często takie sytuacje, albo jeszcze jak czegoś nie może zrobić to też płacz. Albo ona chce się bawić a Olek nie to też dramat. Generalnie oni bardzo się kłócą o wszystko. Pola wymyśli zabawę to Olek chce w niej grać pierwsze skrzypce i dym. Pola weźmie zabawkę to Olek ja chcę. Poproszę Olka o coś to ryk bo Poli nie poprosiłam. No i tak w kółko.

    relg3e5e6cfj7fkg.png
    zrz63e5ewa17bqxb.png
    km5sdf9hhvdxzmyl.png
  • justyna14 Autorytet
    Postów: 10321 6171

    Wysłany: 8 listopada 2018, 06:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aneczka86 wrote:
    U nas Lena dziś wpadła w taka histerię, że nie mogła się uspokoić. Ostatecznie poszła spać za to my z mężem z jej powodu się poklocilismy .. super wieczór.
    Mam nadzieję, że już doszliscie do porozumienia. Wszystko będzie dobrze, trzymaj się.

    relg3e5e6cfj7fkg.png
    zrz63e5ewa17bqxb.png
    km5sdf9hhvdxzmyl.png
  • iNso87 Autorytet
    Postów: 8867 5309

    Wysłany: 8 listopada 2018, 06:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    animka899 wrote:
    Justyna- hahaha:D pomyśl co ja przeżywam jak wszyscy mi mówią że Ola do teściowej jest podobna!!!!:p
    U mnie to samo! Do Tatusia i Tesciowej... ;/ z reszta z Laura tez to samo, do ojca biologicznego i do Jego matki..i niestety to jest prawda:( moze Dusia mnie nie zawiedzie:pp hahahaha choc juz profil ma taki sam jak Lena...nie mam dzieci poprostu.

    P62Wp2.png
    5oRIp1.pngXMJMp2.png
  • iNso87 Autorytet
    Postów: 8867 5309

    Wysłany: 8 listopada 2018, 06:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    24 tydzien rozpoczety! Jeszcze 3 tygodnie? Do III trymestru i 7msc czy 4?:> hmm..

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 listopada 2018, 06:41

    justyna14 lubi tę wiadomość

    P62Wp2.png
    5oRIp1.pngXMJMp2.png
  • iNso87 Autorytet
    Postów: 8867 5309

    Wysłany: 8 listopada 2018, 07:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Belly pokazuje mi od 6.12 i wiekszosc z neta kalendarzy;) to jeszcze jakby msc..haha a przeciez od 2 tyg jestem juz w 6msc :D 6tygodni w 6msc:p ale to durne :D

    P62Wp2.png
    5oRIp1.pngXMJMp2.png
  • natalka0887 Autorytet
    Postów: 2788 807

    Wysłany: 8 listopada 2018, 07:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Inso jeszcze 4tyg tak mi się wydaje. Od skończonego 27tc jest siódmy miesiąc... Ciągnie się nie?

    Justyna nieco mniej mnie boli ale jednak cały czas. Poleżę dziś więcej z rana a potem może jakoś rozchodzi się. Nie mam dziś za wiele roboty to poodpoczywam

    82do3e5emfsmi6fi.png
    3i49df9hbiuokhok.png
  • Aneczka86 Autorytet
    Postów: 2357 1085

    Wysłany: 8 listopada 2018, 09:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    justyna14 wrote:
    Mam nadzieję, że już doszliscie do porozumienia. Wszystko będzie dobrze, trzymaj się.
    Wczoraj poszłam spać A rano nie miałam ochoty z nim gadać.
    Przyszłam z przedszkola i napisałam SMS. Mam nadzieję, że coś zrozumie.

    l22ncwa1oacwa1tc.png
    l22nbd3m6o1c484o.png
  • Ola454 Ekspertka
    Postów: 231 62

    Wysłany: 8 listopada 2018, 09:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja tez sie wczoraj z moim popsztykałam.
    Rano grzeczny jak aniołek, przeprosił, przymilał sie. Cale szczescie bo juz myslalam ze bede musiala sie fochać dluzej i po staraniach nici :D :D ;D

    justyna14 lubi tę wiadomość

  • Aneczka86 Autorytet
    Postów: 2357 1085

    Wysłany: 8 listopada 2018, 09:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sabina to u nas jest to samo. Ja już tak życie dostosowalam pod Lene, że wczoraj weszłam sama do windy A ta nie rusza..czemu? Guzika nie wcisnelam, bo przecież jakbym wcisnela zamiast Leny to by to cały blok słyszał. Sama do siebie się śmiałam.
    Dziewczyny A jak już dochodzi u Was do ataku histerii to co robicie? Ja po prostu nie reaguje, pozwalam się wyplakac i kiedy przestanie to dopiero jej tłumacze.

    l22ncwa1oacwa1tc.png
    l22nbd3m6o1c484o.png
  • Aneczka86 Autorytet
    Postów: 2357 1085

    Wysłany: 8 listopada 2018, 09:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Inso jak Ty skrupulatnie to liczysz.. Ja liczyłam tyg do pierwszych kopniakow :) Teraz muszę spojrzeć na suwaczek, żeby wiedzieć który to tydzień, bo tak mi czas leci :)
    A miesiąc a to ja tak na oko.. W końcu OM 12.05 ..termin 16.02 to tak ok tych dni wkraczam w kolejny miesiąc :D

    iNso87 lubi tę wiadomość

    l22ncwa1oacwa1tc.png
    l22nbd3m6o1c484o.png
‹‹ 3312 3313 3314 3315 3316 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

PMS, czyli zespół napięcia przedmiesiączkowego - przyczyny, objawy, leczenie

Zespół napięcia przedmiesiączkowego to ogólne określenie na objawy i dolegliwości, które odczuwają kobiety przed miesiączką. A jakie są najczęstsze objawy PMS? Co jest ich przyczyną? Czy i kiedy napięcie przedmiesiączkowe wymaga leczenia? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Koronawirus a starania o dziecko i ciąża

Czy kobiety w ciąży mają większe ryzyko zarażenia się koronawirusem? Czy są w grupie ryzyka? Z jakim zagrożeniem wiąże się dla matki i dla rozwijającego się dziecka, zakażenie koronawirusem? Czy matka może przekazać swojemu nienarodzonemu dziecku wirusa? Czy dziecko może być zagrożone wadami rozwojowymi?

CZYTAJ WIĘCEJ

Zespół Policystycznych Jajników – objawy PCOS, leczenie podczas starania o dziecko

Zespół Policystycznych Jajników również znane jako PCOS lub Policystyczne Jajniki, to jedno z najczęstszych zaburzeń endokrynologicznych u kobiet. Jakie są objawy PCOS? Jak wygląda proces diagnozy i leczenia? I najważniejsze jak PCOS wpływa na płodność i starania o dziecko. 

CZYTAJ WIĘCEJ