Grudniowe mamusie 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
Madzisek wrote:Anel to następnym razem ta która jest najbliżej chyba pojedzie ci kopniaki zasadzić jak się będziesz denerwować
gratulacje ogromne
Będzie ciężko bo z zachodniopomorskiego chyba nie ma tu żadnej, ale idę na toLenka 19.07.2004, 14.10.2014 [**] (21TC), 26.05.2015 [*] (10TC)
28.10.2015 1 IUI
<a href="http://lilypie.com/"><img src="http://lbdf.lilypie.com/cuhfp1.png" width="400" height="80" border="0" alt="Lilypie Pregnancy tickers" /></a> -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Anel jest wszystko w porządku i tego się trzymaj, każdej z Nas jest przykro jak słyszymy takie wieści na forum ale nie możemy się same zamartwiac bo niestety nie pomożemy już Komus a sobie zrobimy biede niepotrzebnie zamartwiając się mimo,ze nasze badanie wyszlo dobrze.
Anel lubi tę wiadomość
-
annielica wrote:Anel kopniaki będziemy sadzić sobie nawzajem, ja Tobie jak ześwirujesz i Ty mi jak mi odbije
gratulacje
niech maleństwo zdrowo rośnie.
Haha. Nie ma sprawyannielica lubi tę wiadomość
Lenka 19.07.2004, 14.10.2014 [**] (21TC), 26.05.2015 [*] (10TC)
28.10.2015 1 IUI
<a href="http://lilypie.com/"><img src="http://lbdf.lilypie.com/cuhfp1.png" width="400" height="80" border="0" alt="Lilypie Pregnancy tickers" /></a> -
czarnamaalina wrote:Anel a kiedy następna wizyta?
02.06 - długoLenka 19.07.2004, 14.10.2014 [**] (21TC), 26.05.2015 [*] (10TC)
28.10.2015 1 IUI
<a href="http://lilypie.com/"><img src="http://lbdf.lilypie.com/cuhfp1.png" width="400" height="80" border="0" alt="Lilypie Pregnancy tickers" /></a> -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyAsiowa jesteś leśnikiem ??
ale super ! Ja kocham las, jak będziemy się budować to koniecznie blisko lasu
teraz dom wynajmujemy też dość blisko lasu
Na pewno z przyjemnością oddam się lekturze
No właśnie mogłybyśmy powiedzieć parę słów o sobie, żeby znać się trochę lepiejAnel lubi tę wiadomość
-
Ale Was ciężko nadrobić , opuściłam Was na nie całe dwa dni a tu już tyle tego
Gratuluje udanych wizyt!
Ja postanowiłam trochę odbić od zastanawiania się czy jest dobrze, od dopuszczania myśli ze może serduszko przestało bić a mój organizm mnie o tym nie informuje, zwlekałam z informacją o ciązy przed rodziną mojego, ale wczoraj postanowiłam że już poinformujemy ''tesciowa''Bo przeciez jeśli odpukać by się coś stało złego to i tak prędzej czy pozniej by sie dowiedziała.
No i poprawiło mi sie samopoczucie, cały dzien na świeżym powietrzu spędziliśmyDziś mam jeszcze wolne więc sobie odpoczywam, ale znowu się tu naczytałam i nachodza mnie myśli czy tam wszystko jest okej
Bo od 2 dni nie czuje już brzucha, już tak nie puchnie, nic tam nie kłuje itd Samopoczucie mam o wiele lepsze, mobilizajca większa do życia, ale apetyt taki nijaki
przedwczoraj dużo płakałam i denerwowałam bo sie sprzeczałam z moim i znowu mam myśli czy tam wszystko jest okej
Ps. Jak myślicie, na tym etapie (biorąc luteine) organizm by mi zasygnalizował (np plamieniem, krwawieniem, bólami) że z dzidzią coś jest nie tak ?Alicja.
''..Dziecko jest chodzącym cudem, jedynym, wyjątkowym i niezastąpionym...''
-
nick nieaktualnyPoziomka mi sie wydaje, że nasze nerwy nie maja az tak duzego wpływu na maleństwa
nic Cie nie boli, nic sie nie dzieje nie ma powodu zeby sie specjalnie nakrecac
wizyte mamy za 2 tygodnie i staram się być pozytywnie nastawiona
ja tez sie dobrze czuję a uwierz, że mój chłopak mnie ostatnio wkurza do czerwoności..
Ty masz na suwaku termin wg. usg a wg. om który to tydzień?Poz!omka. lubi tę wiadomość
-
puli27 wrote:Poziomka mam takie same obawy co Ty. Tez ciagle zadaje sobie pytanie czy jezeli cos byloby nie tak to czy organizm by dawal jakies objawy.....
To chyba bardzo różnie..Lenka 19.07.2004, 14.10.2014 [**] (21TC), 26.05.2015 [*] (10TC)
28.10.2015 1 IUI
<a href="http://lilypie.com/"><img src="http://lbdf.lilypie.com/cuhfp1.png" width="400" height="80" border="0" alt="Lilypie Pregnancy tickers" /></a> -
Zmieniłam na suwaczku
Miałam wdłg usg, ale że od jednego usg do drugiego teraz miesiąc trzeba czekać to wiele mogło się tam zmienić więc ustawiłam suwaczek wdłg OM
No mnie to zastanawia bo np dawno nie jeździłam nigdzie samochodem i wczoraj dużo jezdziliśmy i nic mnie tam nie kuło , a jak byłam w 9 tc to co dziurawa trasa to mnie podbrzusze kuło i dawało o sobie znać
stars2345 lubi tę wiadomość
Alicja.
''..Dziecko jest chodzącym cudem, jedynym, wyjątkowym i niezastąpionym...''
-
nick nieaktualnyDziewczyny wrzuccie na luz!!! Co wam daje takie negatyne myslenie??? I mowie wam to ja, osoba, ktora 6 miesiecy temu urodzila martwa coreczke!!!
Rozumiem ze w dzien wizyty kazda z nas odczuwa stres, ale w miedzy czasie trzeba sie cieszyc, ze dalysmy zycie tym malym istotkom w naszych brzuszkach
objawy w pewnym momencie ustepuja, nie ma na to reguly ze od 9 czy 12 tc nie bedziecie miec mdlosci czy klucia w brzuchu. Klucie i rozciaganie sie pojawi, jak dziecko bedzie potrzebowac wiecej miejscatakze spokojnie dziewczyny, na wszystko przyjdzie czas
Pchelkaa, Kate4, kwiatakacji, fresa, genoweffa, Hashija lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny