Grudniowe mamusie 2018 ! :)
-
WIADOMOŚĆ
-
Dziękuję za miłe słowa dziewczyny
Jeszcze organizacyjnie Nadal nie mam TP od :
Szczesliwa88 ?
miazmija?
aula89 ?
Karmelkovaa?
TaPaT ?
TINUSIA2018?
Karolinaa899?
Aniss?
malinovapat ?
Karo_88 ?
malinovapat ?
mokka ?
monisia13 ?
daria184 ? / Kraków
Martula78 ?
Miło by było, abyście wszystkie już były na liście
Oczywiście jeśli możecie , podajcie miasta skąd jesteście Może akurat trafi się ktoś do wspólnej kawy / spacerków ??
PauliMikro daj znać co u ciebie !
No i piszcie wizyty kiedy macie, najlepiej używając mojego nicku wtedy mocniej przykuwa uwagę i nie przeoczę
Tyle. Uff -
Mamusie,
Chcialabym wykupic w Polsce prywatne ubezpieczenie zdrowotne, zeby obejmowalo lekarzy roznych specializacji oraz zebym miala tez ubezpieczenie na porod. Kompletnie sie na tym nie znam. Mozecie cos polecic?ZUZAUK, RudyTygrysek lubią tę wiadomość
-
Dziewczyny, zdarza się Wam burczenie takie głośne w brzuchu? Nawet nie wiem czy to głód bo siedzę i wcinam arbuza po kanapce na śniadanie chyba, że arbuz to za mało chodzi o takie bez uczucia głodu, bo ja głodna się nie czuje...
Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 maja 2018, 10:30
-
Mocne kciuki za wizyty Dziewczyny! :*
Azzurra od razu proszę dać nam znać! Trzymamy kciuki za Dzidziola!
Ja dziś wymieklam i musiałam wziąć paracetamol jeden bo głowa to mi pęka..
Też macie czasem taką potrzebę? -
TaPaT wrote:Dziewczyny, zdarza się Wam burczenie takie głośne w brzuchu? Nawet nie wiem czy to głód bo siedzę i wcinam arbuza po kanapce na śniadanie chyba, że arbuz to za mało chodzi o takie bez uczucia głodu, bo ja głodna się nie czuje...
Ja to mam CIĄGLE.
Mamy z tego kupę śmiechu z mężem, bo często brzuch odzywa się np. w momencie gdy mąż zadaje mi jakieś pytanie itp.
Edit: wiem, że to może być objaw jakichś bakterii, ale u mnie to się zdarza po wszystkim, też po wodzie jak wypiję na pusty żołądek.Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 maja 2018, 10:37
-
Paula ja mam teraz wizytę w piątek jakby co, 18.05
Paula222 lubi tę wiadomość
-
bondzik007 wrote:Mocne kciuki za wizyty Dziewczyny! :*
Azzurra od razu proszę dać nam znać! Trzymamy kciuki za Dzidziola!
Ja dziś wymieklam i musiałam wziąć paracetamol jeden bo głowa to mi pęka..
Też macie czasem taką potrzebę?
Bondzik ja wczoraj bralam Apap, bo tez mi glowa pekala. Pozniej mdlosci i wymiotowanie na sam wieczor.Synek 2016 💚
Córka 2018 💖
Synek 2021 💚 -
Hej dziewczyny Trochę Was czytam, bo mam termin porodu na koniec listopada, być może początek grudnia. Jakoś tak zawsze nie było mi po drodze żeby coś tutaj napisać.
Azzurra może Cię to chociaż trochę pocieszy i da nadzieję, że może być dobrze. W 9tc dostałam krwotoku (prawdopodobnie pękł krwiak). Do ciąży podchodziłam z dystansem, ponieważ jest to moja trzecia ciąża, a mam narazie jedno dziecko. Kiedy jednak to się stało, załamałam się. Tyle krwi nie widziałam dawno, myślałam że już po ciąży. Jednak na ip okazało się że serduszko pięknie bije. Przez ponad dwa tygodnie plamiłam, już nie żywą krwią, ale jednak. Mimo stresu i miliona czarnych myśli dziecko rośnie i serduszko pięknie bije. Także nawet największe krwawienie nie oznacza końca ciąży.
Jutro mam badania prenatalne i nie przyjmuję innej wiadomości jak to że dzidziuś jest zdrowy
Objawów nie mam żadnych, piersi bolą mnie pewnie od brania progesteronu. Natomiast w ciąży kiedy już serduszko nie biło, miałam milion objawów.agniecha2101, Azzurra lubią tę wiadomość
Aniołek 03.2016
Dziewczynka 23.02.2017
Trzecia ciąża - tp. 28 listopad 2018 -
Agulineczka, gratuluję wejścia na wyższy poziom wtajemniczenia.
Czyżbyś była najbardziej zaawansowana z nas tutaj?
Hmm trochę mnie zmartwiłyście tymi witaminami...
Ja przed zajściem brałam sobie Mama Activ Doppelhertz, potem tylko sam kwas foliowy + wit. D3. Na wizycie lekarz powiedział mi, że spoko, jak mi się kwas skończy, to żebym brała jakiś kompleks (polecał to co brałam przed albo Prenatal Uno/Duo), więc przestawiłam się na Mama Activ. Mam nadzieję, że nie zaszkodzę bąblowi.
-
anuschka wrote:Hej dziewczyny Trochę Was czytam, bo mam termin porodu na koniec listopada, być może początek grudnia. Jakoś tak zawsze nie było mi po drodze żeby coś tutaj napisać.
Azzurra może Cię to chociaż trochę pocieszy i da nadzieję, że może być dobrze. W 9tc dostałam krwotoku (prawdopodobnie pękł krwiak). Do ciąży podchodziłam z dystansem, ponieważ jest to moja trzecia ciąża, a mam narazie jedno dziecko. Kiedy jednak to się stało, załamałam się. Tyle krwi nie widziałam dawno, myślałam że już po ciąży. Jednak na ip okazało się że serduszko pięknie bije. Przez ponad dwa tygodnie plamiłam, już nie żywą krwią, ale jednak. Mimo stresu i miliona czarnych myśli dziecko rośnie i serduszko pięknie bije. Także nawet największe krwawienie nie oznacza końca ciąży.
Jutro mam badania prenatalne i nie przyjmuję innej wiadomości jak to że dzidziuś jest zdrowy
Objawów nie mam żadnych, piersi bolą mnie pewnie od brania progesteronu. Natomiast w ciąży kiedy już serduszko nie biło, miałam milion objawów.
Cześć Anuschka, fajnie, że sie u Ciebie wyprostowała sytuacja.
Daj znać koniecznie jutro po badaniach!
-
ziuta.w wrote:Agulineczka, gratuluję wejścia na wyższy poziom wtajemniczenia.
Czyżbyś była najbardziej zaawansowana z nas tutaj?
Hmm trochę mnie zmartwiłyście tymi witaminami...
Ja przed zajściem brałam sobie Mama Activ Doppelhertz, potem tylko sam kwas foliowy + wit. D3. Na wizycie lekarz powiedział mi, że spoko, jak mi się kwas skończy, to żebym brała jakiś kompleks (polecał to co brałam przed albo Prenatal Uno/Duo), więc przestawiłam się na Mama Activ. Mam nadzieję, że nie zaszkodzę bąblowi.
A czemu masz zaszkodzić? Od początku ciąży zapotrzebowanie wzrasta. Skoro takie środki są produkowane to przecież nie po toby szkodzić, dodatkowo lekarz by Cię nie namawiał na to byś je przyjmowała bo przecież przysięgał przede wszystkim nie szkodzić. Spokojnie
ziuta.w lubi tę wiadomość
-
Hmm ja ze względu na mutacje nie będę brała pewnie żadnego suplementu bo w każdym jej coś, czego mój organizm nie metyluje. Także Maluch musi poradzić sobie bez tego