Grudniowe mamusie 2018 ! :)
-
WIADOMOŚĆ
-
Dip88 wrote:Dla zainteresowanych tematem twardnienia brzucha, właśnie mi wyskoczyło w aplikacji
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/41bd57e559c5.png
Dzięki, że to wkkeiłaś, bo ja ciągle się martwię tym twardnieniem ale to co piszą, uspokaja. I tak jeszcze powiem o tym lekarce, ale może po prostu niektóre z nas mocniej to czują a inne prawie wcale?
Tym bardziej się zestresowałam jak położna w szkole rodzenia powiedziała, że skurcze B-H czuć od 25tyg....Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 sierpnia 2018, 19:00
cherrypieo lubi tę wiadomość
-
Dziewczyny któraś z Was wzesniej pisała że pojawił się u niej wyciek z piersi i właśnie zobaczyłam u siebie trochę przezroczystego płynu z prawego sutka... Na pewno nie ma się czym martwić???
-
Malinowa_Czekolada wrote:Dzięki, że to wkkeiłaś, bo ja ciągle się martwię tym twardnieniem ale to co piszą, uspokaja. I tak jeszcze powiem o tym lekarce, ale może po prostu niektóre z nas mocniej to czują a inne prawie wcale?
Tym bardziej się zestresowałam jak położna w szkole rodzenia powiedziała, że skurcze B-H czuć od 25tyg....
Ja w poprzedniej ciąży w ogóle nie czułam tych skurczy i do końca nawet ich nie zauważyłam. A teraz prawie codziennie je mam. Zawsze rano jak mam pełny pęcherz to budzę się z taką twardą kulą i czasami wieczorem po całym dniu mi się zdarzają. Ale położnej też o nich wspomnę.
Ja wszędzie czytałam i tak samo położna mi mówiła, że zaczynają się pojawiać około 20 tc, nie 25 tc -
88Kala wrote:Dziewczyny któraś z Was wzesniej pisała że pojawił się u niej wyciek z piersi i właśnie zobaczyłam u siebie trochę przezroczystego płynu z prawego sutka... Na pewno nie ma się czym martwić???
Na 100% nie ma się czym martwić To jest normalne, piersi przygotowują się już, jednak u każdej może się to pojawić na różnym etapie ciąży.88Kala, Aga9090, agniecha2101 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny88Kala wrote:Dziewczyny któraś z Was wzesniej pisała że pojawił się u niej wyciek z piersi i właśnie zobaczyłam u siebie trochę przezroczystego płynu z prawego sutka... Na pewno nie ma się czym martwić???
Jednym się wogóle nie pojawia, a niektórym już około 20 tc. I to jest jak najbardziej prawidłowe. Poprzedzając kolejne pytania na temat laktacji - wycieki lub ich brak nie maja znaczeniaWiadomość wyedytowana przez autora: 4 sierpnia 2018, 21:35
88Kala, agniecha2101, Azzurra lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Aga9090 wrote:Kochana nie ma, to jest normalne
Jednym się wogóle nie pojawia, a niektórym już około 20 tc. I to jest jak najbardziej prawidłowe. Poprzedzając kolejne pytania na temat laktacji - wycieki lub ich brak nie maja znaczeniaWiadomość wyedytowana przez autora: 4 sierpnia 2018, 21:47
-
nick nieaktualny88Kala wrote:Ale to już tak będzie przez resztę ciąży że coś tam pocieknie niespodziewanie? Pytam bo to dla mnie nowość i troche dziwne uczucie że sutek ni z tego ni z owego robi sie mokry myslalam że to jednak bliżej porodu / po porodzie...
-
Dziewczyny, brzuch często twardnieje około 20. tygodnia. W pierwszej ciąży tak się tym zestresowalam, że polecialam na IP. Wiadomo, że nie można lekceważyć takich objawów, ale nie ma też co panikować. Magnez i w razie czego nospa powinny pomoc. To nie musi być nic złego. Teraz też mi brzuch twardnieje czasem, ale rzadziej i na krócej. Może dlatego, że mniej mnie to stresuje. Czasem zażywam magnez, nospy jeszcze nie bralam.
-
Hej dziewczyny, wczoraj zalatany dzień, a dziś dzień w wyjeździe.
Violet gratuluję i wszystkiego najlepszego na nowej drodze życia
Dip hahaha ale sen Ojj jak ja bym chciała znać dokładną datę i godzinę
JaKa śliczny brzusio
Aga9090 wooooooow ale pokaźny brzuszek Ciekawe od czego zależy, kto jaki ma. Bo po mnie póki co jak ktoś mnie nie zna pomyśli po prostu , że lubię zjeść...
Fotka z wczoraj ( we wtorek kończymy 24 tydz ):
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/dab2131bab14.jpg
Aga9090, Karolcia27, Violet Flower, JaKa, MagicCherryCupcake, bondzik007 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Hej kobietki :-* a mnie za to wkurza, że wszyscy mi mówiła własnie, że mam mały brzuszek... Wczoraj byliśmy na ognisku, jak tylko przyszłam to komentarze typu a gdzie zgubilas brzuszek? U mnie w domu to samo...mama mi wmawia, że za mało jem, co mnie strasznie irytuje, ja nie wiem czy kobieta w ciąży = + 20, 30 kg?? Ehh...poza tym, według mnie mój brzuch jest w porządku.. .
Co do twardnienia, też to mam niestety szczególnie właśnie przy pełnym pęcherzu albo po , chociaż czytałam że wtedy to normalne. Biorę dużo magnezu, no spy nie brałam, nie jest to bol, ale takie uczucie ściśnięcia - też tak macie? U mnie pojawia się jak leżę na plecach, pomaga zmiana pozycji na bok, brzuch od razu się "luzuje"
Za to, ciężko mi już z heparyna. Brzuch mam cały siny, każde wkłucie to ból, wczoraj mąż mi próbował zrobić w bok, ale aż łzy mi płynęły, dzisiaj sama zrobiłam w drugi bok i trochę lepiej... Ciężko jeszcze tyle dni będzie z tymi zastrzykami
Violet gratulacje :-* życzę wszystkiego dobrego, samych radosnych chwil, dużo miłości, spokoju w małżeństwie i trzymam kciuki za szybkie dwie kreseczki :-*
U nas dzisiaj trochę lepsza pogoda, bo wczoraj było już chyba apogeum gorąca. Niestety, od wtorku znowu zapowiadają mega upały... Mężu pojechał na Słowację rano na rowery, a ja zabieram się za książkę
Miłego dnia wszystkim :-*Violet Flower lubi tę wiadomość
4 cs - 29 marca II kreseczki
heterozygota 677CT i 1298AC oraz heterozygota w PAI - 1 4G
-
Witam się z Wami
Co czytasz Karolcia27???
Współczuję Wam dziewczyny tych zastrzyków z heparyny... Bałabym się chyba robić zastrzyki w brzuch będąc w ciąży na szczęście cukier badam z palca a insulinę daję w udo....
U nas wczoraj wieczór minął w gościach i burza była więc jakąś odmiana po upałach...dziś nie wiem czemu czuje się jak na jakimś mega kacu z wielkim bólem głowy.... Właśnie zrobiłam sobie kawę może pomoże trochę i biorę się za książkę... a po południu wypad do znajomych na chwilę....
W ogóle wczoraj tak mi się miło zrobiło... Bo mojej kumpeli (też ciężarnej) narzeczony wiedząc że przyjdziemy szukał specjalnie w internecie co mogę jeść przy cukrzycy i specjalnie dla mnie zrobił sałatkę a żeby było śmiesznie dokładnie o takiej samej myślałam żeby zrobić ale lenistwo wzięło górę....
Milegi rodzinnego dnia Piękne...
PS. Ciekawe co z RudymTygryskiem bo już dość długo milczy....Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 sierpnia 2018, 10:03
agniecha2101 lubi tę wiadomość
-
Hej Dziewczynki,
mam MEGA intymne, krępujące a może i głupie pytanie
Chodzi o aplikowanie luteiny dopochwowo.. jak to robicie? Palcem czy tym aplikatorem z opakowania? On jest jakiś duży.. i ja go używam ale zaczynam się zastanawiać czy nic tam sobie w środku nim nie uszkodzę.. może to głupie pytanie ale ja kompletnie zielona i tak się zastanawiam.. -
nick nieaktualnyMagicCherryCupcake wrote:Hej Dziewczynki,
mam MEGA intymne, krępujące a może i głupie pytanie
Chodzi o aplikowanie luteiny dopochwowo.. jak to robicie? Palcem czy tym aplikatorem z opakowania? On jest jakiś duży.. i ja go używam ale zaczynam się zastanawiać czy nic tam sobie w środku nim nie uszkodzę.. może to głupie pytanie ale ja kompletnie zielona i tak się zastanawiam..MagicCherryCupcake lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyMagicCherryCupcake wrote:Kurcze mam nadzieję że nie zrobiłam sobie krzywdy od ponad tygodnia go używałam ;(
MagicCherryCupcake lubi tę wiadomość
-
MagicCherryCupcake wrote:Hej Dziewczynki,
mam MEGA intymne, krępujące a może i głupie pytanie
Chodzi o aplikowanie luteiny dopochwowo.. jak to robicie? Palcem czy tym aplikatorem z opakowania? On jest jakiś duży.. i ja go używam ale zaczynam się zastanawiać czy nic tam sobie w środku nim nie uszkodzę.. może to głupie pytanie ale ja kompletnie zielona i tak się zastanawiam..
Sama przeczytalam to po ok 3 dniach stosowania w I trymestrze i tez spanikowalam ale z drugiej strony nie pchalam nie wiadomo jak głęboko. Na pewno sobie nie zaszkodzilas :*MagicCherryCupcake lubi tę wiadomość