Grudniowe mamusie 2018 ! :)
-
WIADOMOŚĆ
-
inaa wrote:agniecha współczuję zwymiotowania po glukozie - mnie to czeka w czwartek brrrrr pomyślałam, że skoro jem i mam ochotę tylko na słodycze to u mnie może nie będzie źle- troszkę zasmuciłaś mnie faktem ze dopiero po czasie się źle poczułaś hm👶 20.09.2022 💙
👧 29.07.2020 💗
👦 8.12.2018 💙 -
Karo_88 wrote:A js sluchajcie zdebialam w pt. Rozmawialam z moja mama przez tel odnosnie do tego co dokupic Mezowi na urodziny. Bylam akurat w Rossmannie i natknęłam sie na skarpetki I love Dad. Na to moja mama ze sie na takim etapie nie kupuje takich rzeczu itd. No to zapytalam od kiedy wg niej powinnam kupowac wyprawke. Wyszlo na to ze tuz przed porodem bo teraz to wszystko mozna kupic w 1 dzien pow ze do polowy wrzesnia sie z kupowaniem i tak wstrzymam ale nie bede czekac do porodu bo co jesli urodze (tfu tfu) wczesniej? I ze stedy Maz zamiast siedziec z nami bedzie jezdzil po sklepach? Ech👶 20.09.2022 💙
👧 29.07.2020 💗
👦 8.12.2018 💙 -
Dip88 wrote:Ja z tych typowo zimowych rzeczy to czekam do września aż się zaczną pojawiać, bo teraz za bardzo nic nie ma. Jeszcze parę rzeczy na 62 muszę dokupić i dalej będę leciała z 68. No i oczywiście zostały mi do kupienia jakieś butelki,kosmetyki itd. W następnym tygodniu chyba już kupimy wózek i mebelki, bo i tak na to trzeba czekać maks do 3-4 tyg.
A teraz tak. Tu w Holandii totalnie nigdzie nie można dostać pieluch tetrowych Są tylko hydrofilowe. Myślicie, że takie będą ok? Nigdy ich nie używałam itd. Czy mam prosić mamę żeby z PL paczkę tetrowych mi wysłała?
Ogólnie to zamówiłam 20 pieluch tetrowych, chyba ze dwie bambusowe, kilka muślinowych Tyle już chyba powinno wystarczyćDip88 lubi tę wiadomość
👶 20.09.2022 💙
👧 29.07.2020 💗
👦 8.12.2018 💙 -
Mezatka2015 wrote:Bylam dzis na dodatkowej wizycie podczas urlopu w Polsce bo od kilku dni mnie boli brzuch i okazalo sie ze od 26 czerwca moja szyjka z ponad 3cm skrocila sie do 2cm. Mam duzo lezec 3 razy dziennie nospa i magnez z potasem. Moze byc wczesniak. W zwiazku z czym kupilismy wozek i od razu udalo nam sie zabrac do domu. Przyszla tez duza paczka z kocykami itp wiec duzo juz mamy.👶 20.09.2022 💙
👧 29.07.2020 💗
👦 8.12.2018 💙 -
Helo ! Dawno nic nie pisałam, zrobiłam sobie tydzień odpoczynku od świata i pojechałam do mamy na wieś , w koncu porządnie odpoczęłam i sie wyspalam, widzę , że większość juz po połówkowych i prawie same dobre wieści, bardzo mnie to cieszy. Ja idę jutro wiec 3majcie kciuki o 18.
Czy ma któraś z Was problem z kością ogonowa ? Ja jak dłużej posiedzę na krześle, albo jakoś źle śpię, to bardzo dokucza mi kość ogonowa , nieprzyjemny ból moze są jakieś sposoby ....Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 sierpnia 2018, 09:54
-
Cyganieszka wrote:W pracy:p
Moja młoda ma super wyczucie. Jak męża nie ma blisko to mi w brzuchu tańczy kankana. A jak tylko zawołam żeby zobaczył jak się fajnie rusza to natychmiastowa cisza. Wg męża to oznacza że przy mnie młoda będzie szaleć, a przy nim będzie aniołek:p
Cześć wszystkim, kciuki za wizyty :*
Mój Miki robi dokładnie to samo, fika jak szalony, a jak tylko Mąż położy rękę albo coś powie to zastyga w bezruchu
Wczoraj przy robieniu obiadu rozcięłam sobie kciuka na zgięciu na szczęście to mała ranka
Malutka_94
-
Meżatka jakie miałaś objawy skracającej się szyjki ? Kurcze współczuję, wypoczywaj ile się da teraz :*
Lotopałanka jak masz kiepsk humor, możesz śmiało pisać. Od tego tu jesteśmy
Mnie dziś w nocy horrory męczyły, najpierw zasnąć do północy nie mogłam, później ledwo zasnęłam to mój młodszy synek obudził się z płaczem. Więc przed 1 zasnęłam eeeh -
Cześć dziewczyny. Nie piszę, bo nawet na to nie mam siły w te upały. U nas ogólnie ok, tylko dopadła mnie słynna ciążowa bezsenność... O ile czasami jest spowodowana bólem kręgosłupa(rwa kulszowa się zaczyna), tak w większości przypadków mój organizm w momencie w którym odpływam postanawia mnie wyrwać z tego snu, bo dlaczego miałabym być wyspana. Masakra. Macie tak? Zasypiam ok 4 rano, budzę się zmęczona ok. 10. Franek kopie, ale ma dni, że jest obrócony do kręgosłupa i słabo go czuję. Zaraz jadę oddać mocz na posiew, bo cały czas coś w nim wychodzi. Madlen, trzymam kciuki.
Serducho 16.04.
PCOS.Teratozoospermia
Starania od 8.2017
3.04.18 hcg 15dpo 855
6.04.18 beta hcg 2931
-
Hej dziewczyny trzymam kciuki za dzisiejsze wizyty i prosze o kciuki za wizyte mam o 13 15.Męzatko moja kolezanka tez miala szyjke bardzo skrocona leżała i urodzila w 36tc.wiec duzo leż i wypoczywaj i badz dobrej mysli.
Co do ubranek dla Mariki kolezanki nie kazaly kupować dostane od nich.od dwoch konkretnie.jak mi przysla to przejrze i zorientuje sie co ewentualnie trzeba dokupic.milego dniaagniecha2101, Dip88 lubią tę wiadomość
-
agniecha2101 wrote:A u mnie na odwrót, teraz prowadzę ciążę u Polki, a po porodzie będzie przychodzić do nas Szwajcarka. Niestety nie ma żadnej takiej polskiej położnej w okolicy
Kurcze ale z tym odwożeniem tak szybko do domu po porodzie, to mnie zaskoczyłaś... Trochę przesada ale później ta położna zostaje jeszcze z Tobą w domu? Jakiś lekarz przyjeżdża Cię zbadać czy coś...? Jak to dalej wygląda?
To wygląda tak. Jak już urodze, to położna odrazu dzwoni do tej opieki poporodowej i jak wrócimy do domu to oni mają odrazu przyjechać. I później przez następne 8 dni codziennie przychodzi do domu na kontrolę. Ja akurat wzięłam sobie na 3 godz dziennie, maksymalnie można na 8 godz. To jest obowiązkowe. No i mnie sprawdza codziennie, jak to tam wygląda, maluszka codziennie bada, pomaga przestawiać do piersi, ojca uczy kąpać takiego malucha. To akurat fajne, bo ojciec musi to zaliczyć, będzie wesoło Pozatym zmienia i pierze codziennie pościel, sprząta, czasem coś ugotuje(podobno). Po tych 8 dniach, ja przechodzę spowrotem pod opiekę położnej, ale to już jak coś się dzieje, to dzwoni się do niej i ona umawia na wizytę. Maluch wtedy przechodzi pod taką poradnie dla zdrowych dzieci, nie wiem jak to nazwać po polsku.Po 6 tyg. kontrola u gina i chyba tyle -
Dzięki dziewczyny ale nawet nie ma co marudzić i co pisać, chyba muszę się uporać z tym sama...a jak widzę jakie niektóre z nas mają problemy w tej ciąży, ale dzielnie dają radę tym bardziej mi głupio...szczerze to u mnie chyba powraca problem z przed ciąży...
jakiś czas przed ciążą zmagałam się z depresją...i mam nadzieję, że się mylę, że teraz to jednak tylko hormony...i za kilka dni wróci wszystko do normy -
Lotopałanka wrote:Dzięki dziewczyny ale nawet nie ma co marudzić i co pisać, chyba muszę się uporać z tym sama...a jak widzę jakie niektóre z nas mają problemy w tej ciąży, ale dzielnie dają radę tym bardziej mi głupio...szczerze to u mnie chyba powraca problem z przed ciąży...
jakiś czas przed ciążą zmagałam się z depresją...i mam nadzieję, że się mylę, że teraz to jednak tylko hormony...i za kilka dni wróci wszystko do normy
Niestety, ale ciąża to nie tylko różowe jednorożce, ale równiez takie huśtawki nastrojów. Ja wczoraj miałam taką awanturę z mężem, że wstyd pisać. I też miewam gorsze dni.
U mnie pomaga aktywność fizyczna(długie spacer lub basen), plus ewentualnie zakupy (wiem, głupie i płytkie ale pomaga). Ty Lotopalanko chyba lubisz czytać, może jakaś fajna książka?
Uważaj na siebie i dbaj o swoje samopoczucie. Niedługo napiszesz, że już jest ok:) a jakby się przedłużało, to szukaj pomocy to szkoda takie piękne lato (hhahah) marnować na smutek.
Lotopałanka lubi tę wiadomość
-
A tak w ogóle, to cześć
Nie odzywam się, bo jest u mnie Mama i jakoś tak zamiast mieć więcej czasu,to mam mniej. Dziś byłam zrobić badania, w sobotę połówkowe, żar leje się z nieba i jakoś szybko mi te dni mijają. Teraz mam chwilę to Was trochę poczytam, mam nadzieję że sama dobre informacje były.
-
Paula222 wrote:Meżatka jakie miałaś objawy skracającej się szyjki ? Kurcze współczuję, wypoczywaj ile się da teraz :*
Lotopałanka jak masz kiepsk humor, możesz śmiało pisać. Od tego tu jesteśmy
Mnie dziś w nocy horrory męczyły, najpierw zasnąć do północy nie mogłam, później ledwo zasnęłam to mój młodszy synek obudził się z płaczem. Więc przed 1 zasnęłam eeeh
Objawow nie mialam zadnych poza bolem brzucha ale ogolnym glownie jak siedzialam. No nic bede odpoczywacCzerwiec 2015 - antykoncepcja odstawiona
Kwiecien 2018 - 2 kreski na tescie!
-
agniecha2101 wrote:Która wersja kolorystyczna Ci się najbardziej podoba? Masz te wózki dostępne w Holandii? Tutaj ich nie ma ale jedziemu w piątek do PL i odrazu w poniedziałek jedziemu oglądać ten i inne wózki na żywo
Są tutaj te wózki, ale nie ma dużego wyboru w kolorach, ale myślimy o tym.
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/fc45a99134f3.pngagniecha2101 lubi tę wiadomość
-
Trochę nadrobiłam;)
Gratuluję udanych wizyt, wszystkich synków i córeczek. Mężatka, Agulka-trzymajcie się dziewczyny!
Była mowa o wyprawce. Niektórzy trochę przesadzają z tekstami typu:"za wcześnie na kupowanie". Przecież każdy ma swój rozum i swoje pieniądze. Skoro sprawia Wam przyjemność kupowanie już teraz, to kupujcie:)
Ja wczoraj byłam z Mamą na zakupach i w centrum handlowym widziałyśmy mamę z dwójką dzieciaczków i fajnym podwójnym wózkiem. Moja Mama stwierdziła,że jak nie się bardzo podoba to mam to znaleźć w sklepie i pojedziemy obejrzeć, a ona mi go od razu kupi:-) Także u mnie jest wręcz przeciwnie, muszę hamować zapędy babci do szykowania wyprawki...Dip88, Irminka1231, agniecha2101 lubią tę wiadomość
-
Ja po wizycie, ale bez usg. Co do twardnienia brzucha to jeśli nie trwa to dłużej niż 2 minuty i nie boli to mam się nie martwić. Jeżeli już złapie to mam wygodnie usiąść i się zrelaksować. Ból spojenia łonowego powiedziała, że też jest normalny, ale będziemy obserwować. I mam brać magnez. Serduszko bije 145/min. Sprawdziła jeszcze raz wyniki z połówkowego. Wszystko ok. Dostałam skierowanie na krzywą, ale to za 2 tyg mnie czeka Dostałam dziś kartę ciąży, jak zobaczyłam to wybuchłam śmiechem. Taka wydrukowana kartka papieru. Za bardzo tam nic nie ma
No i jak wracałam to zaliczyłam małe zakupy
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/83513dce74c9.jpg
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/a4b68d558f8d.jpg
I te pieluchy hydrofilowe kupiłam, są cieńsze niż tetra. Ale czy dobre nie wiem
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/3f613b069f31.jpg
Pyszczek, Azzurra, agulineczka, Irminka1231, Karolcia27, AMK, agniecha2101 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyHej ja po wizycie, dzidziuś rośnie i wszystko w porządku . Najlepsze było jak położyłam się na kozetce to tak się wypiął, że pół brzucha miałam do góry a pół dużo niżej . Znowu się niestety przypałętała infekcja więc dostałam leki no i następna wizyta 29.08.
Uwierzycie, że na takich upałach padł mi akumulator w aucie . Dobrze, że moja mama dała rady mnie na wizytę zawieźć bo bym nie dotarła.Azzurra, agulineczka, Dip88, Irminka1231, Malutka_94, agniecha2101 lubią tę wiadomość
-
Hej dziewczyny ja juz po wizycie wszystko dobrze Marika wazy 652g.tętno 147.termin wedlug wielkosci 30 11 2018.jedyne co mnie lekko zmartwilo ze znowu polozona poprzecznie z tendencja ku posladkowemu.lekarz mowi ze ma czas na odpowiednie ulozenie.zreszta odganiam zle mysli bo moj synus z posladkowego na głowkowe obrocil sie dopiero 39tc.A dzis lekarz powiedzial (zartowal) ze z takimi wynikami tylko dzieci rodzic.he .Azura fajna ta twoja mama.moja wszystko na odwrot.milego dnia
Dip88, Malutka_94, Karolcia27, inaa, Azzurra, agniecha2101 lubią tę wiadomość